Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
przem Gość
|
Wysłany: 20:28 Sro 21 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Ja w moim starym 360 mialem założone 4 orydinalne i 2 od 80 przerobione i miałem założony zacxzep ale oryginalnych możan założyć 6 na koła przednie i tylne ale nie polecam na przód bo siadają felgi przy transporcie |
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 19:52 Sro 21 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Ile można założyć obciążników do c-360 ?? |
|
Powrót do góry |
|
 |
adam
Dołączył: 12 Kwi 2005 Posty: 127
|
Wysłany: 20:18 Pon 19 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Panowie lemiesze z wstawka stali resorowej maią 4krotną żywotność niż zwykłe.A jeżeli chodzi o c360 w wersji eksportowej a tą którą musiał się meczyć człowiek to pod każdym względem nie ma porównania. Np.kabina podłogowa wspomaganie kierownicy skrzynia z reduktorem i zmodyfikowana hydraulika. Żywotność tego ciągnika 2razy większa niż urynoł produkowany dla polskiego rolnika. Miałem swego czasu nową 60 i współczuje tym którzy muszą tym co nie powinno się nazywać ciągnikiem pracować. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Marcin_W Gość
|
Wysłany: 11:56 Pon 19 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Ciągnik c360 to strasznie zacofany ciągnik juz w Afryce w XIX wieku mieli lepsze :wink: .Firma uRSUS wykupiła licencje ZETORA i wtedy powstał c4011 już wtedy był gorszy od ZETORA np. nie mial resorowanego przodu a to było w latach 60 a u nas w 90 do tego jeszcze nie doszli.Zetor po kilku latach zaprzestał produkcji i wymyślił coś lepszego i całkiem nowszego (Zetor wyprzedzał nas z techniką o 10 lat :cry: )My robiliśmy to guwno czyli tą 60 {którą powinienem się dawno ogolić} przez 40 lat.Dosyć że jest to ciągnik zacofany w ch..j żłopie paliwa ile się mu wleje i hałasuje gorzej niż czołg.Dawno tego ciągnika w Polsce nie powinno być tylko że nikogo nie stać na coś lepszego bo zetor w takim wieku jak 60 kosztuje dwa razy wiecej.
A co do skrzyni to skrzynia jest taka se ale się nie psuje ja mam c360 20 lat :cry: i mi się nie popsuła a mam 18ha tylko w niej musi sie znajdować olej.
Orka tym ciągnikiem jest uciażliwa dla życia ludzkiego ale nigdy nie orałem 1 skibą tylko raz orałem 2 skibami a tak zawsze orzę 3 nawet jak jest ziemia bardzo twarda ale najpierw żeby tego dokonać to trzeba miec opony z bieżnikiem a nie łyse, umieć ustawić pług i zmieniać lemiesz czyli to co się zużywa najszybciej a niektórzy nie wiedzą o tym i płaczą że im orze z 1 skibą a wystarczy raz na rok wymienić lemiesze i sprawa załatwiona . Widziałem takich co lemieszy nie wymieniali przez dwa lata i nie mogli uorac z 2 skibami a wystarczy troche pomyśleć i ile się zaoszczędzi paliwa. |
|
Powrót do góry |
|
 |
piter Gość
|
Wysłany: 12:40 Sro 14 Wrz 2005 Temat postu: szmaciarze |
|
|
Zgadza się.
Mechanicy z skr i większość z Rsp to (słowo zostało usunięte)y jakich mało.
Jeden taki burak zchrzanił mi 330. Czego się tknął albo przecieka, labo jeszcze raz nawaliło.
Mnie nie stać na tanie rzeczy.
Pozdro z nysy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Dniowiec Gość
|
Wysłany: 08:56 Sro 14 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Zgodze sie ze beawarujna praca c-360 w wiekszosci zależy od mechanika.Ja również naprawiam ciągnik u specjalisty.Robił mi juz skrzynie silnik i podnosnik i ciągnik chodzi jak należy.Najgorzej to zawołać jakiegos bylego speca z skr-u ktory bedzie sie paskudzil z remontem niewiadomo ile moze troche mniej wezmie ale spaskudzi robote i wyjdzie na to samo. |
|
Powrót do góry |
|
 |
xeros Gość
|
Wysłany: 15:24 Czw 8 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
wiecie co mam mechanika ktory moje 60 no robi je i to jest bardzo dobry mechanik pojego robocie to nie ma że tam cos kopci albo zle ustawi cos albo wymieni cos bo mu sie wydaje tak i wcale nie jest drogi...a u mnie we wsi no nie jest to duza wioska to boshe swiety zawsze zastanawiam sie skad ci ludzi biora mechaników nie wiem jeden wozi silnik do zakaldu mechanicznego to wtryski 3 razy zmienial inemu to znowu kopcił jejqu ja sie zastanawiam cxzemu ludzie do takich beztalentnych i partaczy wożą i robia te ciagniki poporstu debilizm z głupotą i nie ma co w mojej wsi to nie sa ludzie to sa buty heh i takiego mechanika nie zmienia z upartoscia beda go brać no i płacic kase heh mowie to nie jest duza wioska i rolnictwo jest wypierane przez renty haha no a nie oszukujmy sie 360 czy 330 czy fucked bialorus to nie john deer jesli chdzi o technologie |
|
Powrót do góry |
|
 |
salmon

Dołączył: 20 Kwi 2005 Posty: 23 Skąd: Ełk
|
Wysłany: 18:26 Nie 4 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Cytat z instrukcji obsługi C360, punkt "docieranie";
Sposób użytkowania ciągnika w okresie docierania ma znaczny wpływ na trwałość i dalszą pracę ciągnika, dlatego docieranie należy wykonać bardzo starannie.
Silnik S-4003 jest wyłącznie dotarty w wytwórni. Jednak zasadniczo silnik i mechanizmy przekładniowe docierają się w czasie pierwszych 50 motogodzin pracy. Docieranie trzeba także przeprowadzać po każdej naprawie głównej silnika i ciągnika, a nawet po wymianie w silniku tylko tulei cylindrowych i tłoków lub panewek.
W okresie docierania nie należy dopuszczać do dłuższej pracy silnika na niskich obrotach oraz do pracy przez dłuższy czas przy pełnym obciążeniu.
Przy docieraniu należy stosować się do następujących zaleceń:
─ w ciągu pierwszych 10 motogodzin pracy obciążać ciągnik do 1/4 mocy znamionowej
(np. uprawy pielęgnacyjne na glebach lekkich, transport ładunku 1-tonowego po twardej nawierzchni),
─ w ciągu kolejnych 20 motogodzin pracy obciążać ciągnik do 1/2 mocy znamionowej
(np. uprawy pielęgnacyjne, transport ładunku 2-tonowego na niskich biegach),
─ w ciągu kolejnych 20 motogodzin pracy tj. do 50 motogodzin obciążać ciągnik do 3/4 mocy znamionowej (np. średnia orka pługiem dwuskibowym na lżejszych glebach, transport ładunku 2-3-tonowego). |
|
Powrót do góry |
|
 |
kj Gość
|
Wysłany: 19:35 Sob 3 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
ile ma chodzic mth.moja 60 po remoncie kapitalnym zeby mozna bylo ja podczepic do pługa |
|
Powrót do góry |
|
 |
Dniowiec_ Gość
|
Wysłany: 12:44 Czw 1 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Do tomasz: Przyczyn kopcenia moze byc kilka.Mozliwe ze gosć jak remontowal ci ciagnik mogl ustawic zle rozrzad i bedzie kopci l ibedzie slaby.Mozliwe tez ze wtryski sa zuzyte i wymagaja regeneracji , lub pompa wtryskowa jest na wykonczeniu. |
|
Powrót do góry |
|
 |
tomasz Gość
|
Wysłany: 21:09 Sro 31 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Jakiś rok temu robiłem kapitalny remont silnika i niewiem jakim cudem moja 60 kopci nawet na wolnych obrotach gdy stoi.Co możę być tego przyczyną??? |
|
Powrót do góry |
|
 |
salmon

Dołączył: 20 Kwi 2005 Posty: 23 Skąd: Ełk
|
Wysłany: 21:58 Wto 16 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Dlaczego niektóre 60 dziwnie upuszczają z czegosik powietrze co kilka sekun d? |
Bo jakby nie upuszczały, to by instalację pneumatyczną rozpindoliły...
/edit - Nie Sie 21 23:28:27
Czy może mi ktoś w miarę dokładnie przedstawić procedurę wymiany i związanej z tym regulacji pompy wtryskowej w C360 ? Z góry dziękuję. |
|
Powrót do góry |
|
 |
tom_ Gość
|
Wysłany: 21:13 Wto 16 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Kolor nie, ale gęstość tak. Olej zatrzymuje zanieczyszczenia i w miarę użytkowania gęstnieje. Zbyt gęsty olej w filtrze powietrza może być przyczyną niskiego ciśnienia w komorze spalania, a co za tym idzie silnik może kopcić bardziej niż z czystym olejem w filtrze. Dlatego ważne jest aby przestrzegać terminów wymiany oleju (lub chociaż kontrolować jego gęstość). Jeśli oleju jest zbyt mało, to filtr może nie działać prawidłowo. Brudy mogą się przedostawać do silnika przyspieszając jego żużycie lub nawet być przyczyną jego zniszczenia. |
|
Powrót do góry |
|
 |
mietek Gość
|
Wysłany: 20:13 Wto 16 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Mam kilka pytań co do filtra powietrza.Czy kolor oleju <ciemny> ma wpływ na kopcenie?Co sie dzieje jeśli jest go za mało?Jaki wlać? |
|
Powrót do góry |
|
 |
pukiel Gość
|
Wysłany: 20:09 Wto 16 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Dlaczego niektóre 60 dziwnie upuszczają z czegosik powietrze co kilka sekun d? |
|
Powrót do góry |
|
 |
zimny
Dołączył: 10 Kwi 2005 Posty: 132 Skąd: Sandomierz
|
Wysłany: 07:23 Pon 8 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
no to spróbój z olejem rzepakowym tylko odczywiście dobrze przygotowaym poczytaj tutaj
http://biodiesel.pl/ |
|
Powrót do góry |
|
 |
paweł10 Gość
|
Wysłany: 21:08 Nie 7 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Czy chodzi ci o zmiane filtra powietrza? |
|
Powrót do góry |
|
 |
adam
Dołączył: 12 Kwi 2005 Posty: 127
|
Wysłany: 19:55 Nie 7 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Dołożyć więcej tlenu żeby się szybciej spalił |
|
Powrót do góry |
|
 |
paweł10 Gość
|
Wysłany: 19:50 Nie 7 Sie 2005 Temat postu: dymienie |
|
|
Co zrobić by przestał kopcić?  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 23:35 Sro 13 Lip 2005 Temat postu: Wszystko o Ursus C-360 |
|
|
W tym wątku opisujemy problemy,pomysły,i różne na temat tego ciągnika.
Ostatnio zmieniony przez Marek Sz dnia Pią Paź 21 21:20:40 GMT, w całości zmieniany 1 raz(y). Zmieniona treść tematu. |
|
Powrót do góry |
|
 |
|