Skocz do zawartości
ekofarmer

Ceny jaj spożywczych

Rekomendowane odpowiedzi

Widzicie jak to wszystko wygląda jak PAN MISIO pisze inspektorów ma w kieszeni łapówy płaci i kawę z nimi pije na konkurencie nasyła , poczekaj poczekaj odpowiedni ludzie to czytają i do ciebie dotrą

 

w życiu nie złamałem prawa, nie praktykowałem nieuczciwej konkurencji i nie zapłaciłem centa łapówki

 

 

Jak chodziłem do podstawówki to się odpowiadało na takie teksty „ jedzie mi tu czołg?”

 

ja jak słyszałem taki tekst odpowiadałem:

po mózgu ci chyba jedzie, wgniatając gąsienicą obszary odpowiedzialne za myślenie, ale szczerze- nie widzę

 

to, ze w tej branży 90 pare procent to oszuści, kombinatorzy, krętacze i ch.. wie jak ich jeszcze nazwać- to dalej jest to 90% nie to 100 i wyobraź sobie, że jestem w tych 10 choć pewnie głowa boli, że on może a mi nie idzie right ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
a przełom października/listopada najwięksi koledzy dzwonili żebym pomógł cokolwiek, choć busika podesłał z kilkoma paletami, bo będą musieli jeździć i szukać po sieciówkach czy innych eurocash-ach żeby tylko klientów i kontrakty utrzymać
uważaj żeby cie konkurencja nie pod......!ze przeładowanego busa masz.bo wtedy oni zrobią ci kontole

 

nigdy nie miałem busa przeładowanego nawet o 1gram

chyba ziółka Dobry kolo.nawet o gram.ha ha ha dobre.co ty palisz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
widać że reprymenda o weterynarii i kary wichajstrowe jednak działają. Oczywiście też już miałem kontrole, pewnie w ramach zemsty

inspektorzy posiedzieli, kawkę wypili, pobrali próbki i papa z uśmiechem w moją stronę.

pozdrowienia dla c..u.j.k.ó.w, których zgłosiłem cały czas wam patrzę na ręce (a raczej moi ludzie) i jak trzeba będzie wyślemy kolejne pisma miłęgo weekendu

powiedziałaś co wiedziałaś

ps.

pasujesz mi na Biedronkę - pozdrowienia

ja bym powiedział wręcz, że BIEDRONA

 

Tobie juz tez nic nie pomoże. O Boże!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panie misio nie denerwuj się Pan - może Pana natura jest taka, jak to mówią "Pies nie leży a drugiemu nie da". Oszuści i tak bez Pana donosów wykruszą się, a Pan będzie istniał, jeżeli jest Pan tak kryształowy jak mówi. Kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamieniem, takich po prostu nie było i nie ma. Może busy nie przeładowane, ale brudne na zewnątrz za co często za komuny łapali. Tacy co nie dbają o swój interes prędzej czy później znikną lub przerzucą się z takim samym skutkiem na coś innego, nawet bez Pańskiej "pomocy". Słyszał też Pan o tym że donosicielstwo i zawiść to najgorsze cechy ludzkości? Wszystkie te cechy (+ druciarstwo) tworzą typowych Januszy biznesu .

 

Możecie sobie wieszać na mnie psy- w d.u.p.i.e. to mam

To jest prawidłowe podejście. Robić swoje, a nie patrzeć na innych. Ale u Pana to "po trupach do celu" . Sorry, że tak mówię, ale byłem, jestem i będę cięty na donosicieli.

 

Nagle większość leży, bo mają wszystko przeliczone, że samochód wywozi np. 150 skrzyń, a tu nagle załaduje 70 czyli koszty samej dostawy x2- wątpię, żeby ci zajebiści handlarze co jadą na 2groszach byli w stanie o tyle podniesc ceny swoim klientom.

Taki co ma 2gr na jaju to raczej nie bawi się busami, ani tym bardziej skrzynkami. Aby busik miał sens to 10gr jest czasem mało. Miałem takiego co chciał żebym mu woził do Bonn do sklepiku, ale max 15 skrzynek tygodniowo. Koszt dowozu i kierowcy wyższy od zysku. Co prawda chciał płacić wtedy w przeliczeniu 1zł=1euro ale dałem sobie spokój. Nie mam, ani cukierni, ani sklepów, ani marketów, wyłącznie detal na targowiskach, resztę zostawiam innym, ale i inni niech nie powielają niesprawdzonych bzdur na temat mojej produkcji- a tak niestety jest. Efekt, łatwy do przewidzenia. Ja jestem, nieuczciwi dogorywają jeszcze lub ich nie ma już. Wszystko bez szmalcownictwa z mojej strony (dochodziły mnie słuchy, że sami klienci ich wyniszczyli, nawet nie "uczciwsza" konkurencja).

 

A ty wiesz kolego , że donosy to największy me.n.dy piszą
jeszcze jak taki donos jest w pełni uzasadniony i potem potwierdzony to można jakoś zrozumieć (za wojny za worek kartofli kablowali gestapo) ale jak ktoś sobie z donosów zrobił stałe zajęcie i sposób na życie to to jest doszczętne s.... takiej jednostki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Tu już nie ma co kraść bo na górze wszystko rozkradli.
'

 

a żebyś wiedział racja

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
a przełom października/listopada najwięksi koledzy dzwonili żebym pomógł cokolwiek, choć busika podesłał z kilkoma paletami, bo będą musieli jeździć i szukać po sieciówkach czy innych eurocash-ach żeby tylko klientów i kontrakty utrzymać
uważaj żeby cie konkurencja nie pod......!ze przeładowanego busa masz.bo wtedy oni zrobią ci kontole

 

nigdy nie miałem busa przeładowanego nawet o 1gram

chyba ziółka Dobry kolo.nawet o gram.ha ha ha dobre.co ty palisz?

 

nie mam na samochodzie nigdy powyżej 1400kg, a ładowności mam od 1500 do 1650 o ile mnie nie myli więc chyba dobrze liczę ke panie KOLO ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
widać że reprymenda o weterynarii i kary wichajstrowe jednak działają. Oczywiście też już miałem kontrole, pewnie w ramach zemsty

inspektorzy posiedzieli, kawkę wypili, pobrali próbki i papa z uśmiechem w moją stronę.

pozdrowienia dla c..u.j.k.ó.w, których zgłosiłem cały czas wam patrzę na ręce (a raczej moi ludzie) i jak trzeba będzie wyślemy kolejne pisma miłęgo weekendu

powiedziałaś co wiedziałaś

ps.

pasujesz mi na Biedronkę - pozdrowienia

ja bym powiedział wręcz, że BIEDRONA

 

Tobie juz tez nic nie pomoże. O Boże!

 

 

BIEDRONECZKI SĄ W KROPECZKI

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Panie misio nie denerwuj się Pan - może Pana natura jest taka, jak to mówią "Pies nie leży a drugiemu nie da". Oszuści i tak bez Pana donosów wykruszą się, a Pan będzie istniał, jeżeli jest Pan tak kryształowy jak mówi. Kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamieniem, takich po prostu nie było i nie ma. Może busy nie przeładowane, ale brudne na zewnątrz za co często za komuny łapali. Tacy co nie dbają o swój interes prędzej czy później znikną lub przerzucą się z takim samym skutkiem na coś innego, nawet bez Pańskiej "pomocy". Słyszał też Pan o tym że donosicielstwo i zawiść to najgorsze cechy ludzkości? Wszystkie te cechy (+ druciarstwo) tworzą typowych Januszy biznesu .

 

Możecie sobie wieszać na mnie psy- w (słowo zostało usunięte) to mam

To jest prawidłowe podejście. Robić swoje, a nie patrzeć na innych. Ale u Pana to "po trupach do celu" . Sorry, że tak mówię, ale byłem, jestem i będę cięty na donosicieli.

 

Nagle większość leży, bo mają wszystko przeliczone, że samochód wywozi np. 150 skrzyń, a tu nagle załaduje 70 czyli koszty samej dostawy x2- wątpię, żeby ci zajebiści handlarze co jadą na 2groszach byli w stanie o tyle podniesc ceny swoim klientom.

Taki co ma 2gr na jaju to raczej nie bawi się busami, ani tym bardziej skrzynkami. Aby busik miał sens to 10gr jest czasem mało. Miałem takiego co chciał żebym mu woził do Bonn do sklepiku, ale max 15 skrzynek tygodniowo. Koszt dowozu i kierowcy wyższy od zysku. Co prawda chciał płacić wtedy w przeliczeniu 1zł=1euro ale dałem sobie spokój. Nie mam, ani cukierni, ani sklepów, ani marketów, wyłącznie detal na targowiskach, resztę zostawiam innym, ale i inni niech nie powielają niesprawdzonych bzdur na temat mojej produkcji- a tak niestety jest. Efekt, łatwy do przewidzenia. Ja jestem, nieuczciwi dogorywają jeszcze lub ich nie ma już. Wszystko bez szmalcownictwa z mojej strony (dochodziły mnie słuchy, że sami klienci ich wyniszczyli, nawet nie "uczciwsza" konkurencja).

 

A ty wiesz kolego , że donosy to największy me.n.dy piszą
jeszcze jak taki donos jest w pełni uzasadniony i potem potwierdzony to można jakoś zrozumieć (za wojny za worek kartofli kablowali gestapo) ale jak ktoś sobie z donosów zrobił stałe zajęcie i sposób na życie to to jest doszczętne s.... takiej jednostki.

 

 

ja nie piszę donosów jak to sąsiad na sąsiada, że tamten ma jeszcze ogórki po zimie ja już nie- żeby było jasne.

ja informuję o ewidentnym łamaniu prawa co od razu przy kontroli wychodzi i są wyciągane konsekwencje.

 

co sugerujecie, że jak jedzie (słowo zostało usunięte) autem to lepiej niech jedzie bo jak zadzwonię na 997 to jestem menda i konfident ?

już takie teksty słyszałem- w każdej mafii i pseudomafii np. kibole konfident to wróg nr jeden- problem w tym, że od razu musieliby się pozabijać, bo tam każdy konfident.

 

wyobraźcie sobie 3tony na osi w kontenerze z windą który ma 700kg ładowności.

widziałem już dwie takie sytuacje jak auto nie wytrzymało.

jedna z nich- odpadło koło, samochód się złamał, przewrócił, a kobieta jadąca przeciwległym pasem ruchu oberwała w czoło i sam ją pomagałem pakować do LPR. to, że hektolitry piwa- swoją drogą (akurat oni chyba najczęściej łamią prawo)

czy przeżyła- tego już nie wiem.

oczywiście samochodów kilkadziesiąt, bo droga krajowa i tylko ja i jeszcze jeden facet wyszliśmy kobietę zabezpieczyć- reszta (słowo zostało usunięte) tylko przez szybkę zaglądała i robiła foty na facea.

 

nie zgłaszam pacjentów, którzy źle datę nabili, albo mają ładniejsze opakowanie.

zgłaszam natomiast tych, którzy drukują jajka niewiadomego pochodzenia, przeładowują auta i to nie o 500kg itp.

 

wy wszyscy (słowo zostało usunięte) tacy święci a jak się pojawiło FARMIO to jak jeden bóg pisaliście właśnie po polaczkowemu donosiki...

drogi uokiku wszystkie jajka są bez gmo, albo że nie ma WIEJSKICH jajek, albo BIOBIO i tak dalej i dalej.

więc może niech lepiej każdy pilnuje siebie i swojego podwórka.

 

ja nie daję przyzwolenia na (słowo zostało usunięte) , nie mam 5 lat, nie mam nic do ukrycia i w dodatku mam odwagę której innym brakuje i to raczej zawiść z waszej strony, bo może chcielibyście być odważni, a natura nie dała.

 

to, że odniosłem się thunder do twojego posta nie oznacza, że to była interpersonalna wycieczka w twoja strone

 

 

P.S.

takich co za 2gr na busach śmigają- na pęczki, więc nie wiem skąd info, że to tirami trzeba przerzucać. istnieje taka grupa pacjentów zwani AMBICJA co będą wozić za 2gr żeby pokazać że oni najwięksi, najlepsi i najtańsi na świecie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dobra dosyć wywodów.

 

potwierdzam takie ceny jak EKOFARMER, choć ja XL mam za 33

od jednego z dostawców dostałem na poniedziałek 0,26 za L, ale chyba w rewanżu, że od staruszków i kruche skorupki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja nie piszę donosów jak to sąsiad na sąsiada, że tamten ma jeszcze ogórki po zimie ja już nie- żeby było jasne.

ja informuję o ewidentnym łamaniu prawa co od razu przy kontroli wychodzi i są wyciągane konsekwencje.

 

co sugerujecie, że jak jedzie (słowo zostało usunięte) autem to lepiej niech jedzie bo jak zadzwonię na 997 to jestem menda i konfident ?

już takie teksty słyszałem- w każdej mafii i pseudomafii np. kibole konfident to wróg nr jeden- problem w tym, że od razu musieliby się pozabijać, bo tam każdy konfident.

 

wyobraźcie sobie 3tony na osi w kontenerze z windą który ma 700kg ładowności.

widziałem już dwie takie sytuacje jak auto nie wytrzymało.

jedna z nich- odpadło koło, samochód się złamał, przewrócił, a kobieta jadąca przeciwległym pasem ruchu oberwała w czoło i sam ją pomagałem pakować do LPR. to, że hektolitry piwa- swoją drogą (akurat oni chyba najczęściej łamią prawo)

czy przeżyła- tego już nie wiem.

oczywiście samochodów kilkadziesiąt, bo droga krajowa i tylko ja i jeszcze jeden facet wyszliśmy kobietę zabezpieczyć- reszta (słowo zostało usunięte) tylko przez szybkę zaglądała i robiła foty na facea.

 

nie zgłaszam pacjentów, którzy źle datę nabili, albo mają ładniejsze opakowanie.

zgłaszam natomiast tych, którzy drukują jajka niewiadomego pochodzenia, przeładowują auta i to nie o 500kg itp.

 

wy wszyscy (słowo zostało usunięte) tacy święci a jak się pojawiło FARMIO to jak jeden bóg pisaliście właśnie po polaczkowemu donosiki...

drogi uokiku wszystkie jajka są bez gmo, albo że nie ma WIEJSKICH jajek, albo BIOBIO i tak dalej i dalej.

więc może niech lepiej każdy pilnuje siebie i swojego podwórka.

 

ja nie daję przyzwolenia na (słowo zostało usunięte) , nie mam 5 lat, nie mam nic do ukrycia i w dodatku mam odwagę której innym brakuje i to raczej zawiść z waszej strony, bo może chcielibyście być odważni, a natura nie dała.

 

to, że odniosłem się thunder do twojego posta nie oznacza, że to była interpersonalna wycieczka w twoja strone

 

 

P.S.

takich co za 2gr na busach śmigają- na pęczki, więc nie wiem skąd info, że to tirami trzeba przerzucać. istnieje taka grupa pacjentów zwani AMBICJA co będą wozić za 2gr żeby pokazać że oni najwięksi, najlepsi i najtańsi na świecie

tirami nie koniecznie ale pełnymi busami może, nie wyobrażam sobie dostawcy który dla 2 groszy zysku dostarcza do jednego czy 2 punktów po skrzynce (nieopłacalne). A donosiki nawet jak by to nie tłumaczyć ładnie zawsze będą donosami. Lepiej nie wsadzać patyka w mrowisko. Owszem mogą być słuszne, ale taka osoba co kombinuje i tak się sama wykończy swoim postępowaniem. Wcale nie wziąłem tego do siebie bo i dlaczego. Żyjcie ludzie swoim życiem- każdemu będzie lepiej. Trochę co innego (słowo zostało usunięte) kogoś, że pali trującymi śmieciami w piecu na naszej ulicy, a co innego kogoś że ma więcej i nas głęboko w sercu to kuje (nawet jak pośrednio nam majątek uszczupla). Są i tacy ludzie i tacy, nikt nie jest idealny, a niektórzy się tak kreują. Są sytuacje,że należy interweniować, ale są też momenty że informacja zatroskanego obywatela to typowy donos. Pan mówi o pijanych kierowcach w przeładowanych autach, jak najbardziej takiemu się należy otrzeźwienie; ja mówię o informacji od zatroskanego obywatela że mu śmierdzi który pobudował się nieopodal fermy na terenach rolniczych, czy jemu też wypada donosić? Konkluzja moja i Pana jest taka sama. Jakkolwiek są ludzie co donoszą a są ludzie co w obu sytuacjach mają w... i ich to nie obchodzi.

 

FARMIO parało się ohydnym oszukiwaniem ogółu społeczeństwa, w publiczej tv i jeszcze gdzie popadnie, więc tutaj jest inna sytuacja. Przecież gdyby FARMIO się nie reklamowało to dali by sobie spokój z ich karaniem, bo by nawet sprawa nie wyszła. Mało to obecnie jest jajek w markecie które na skorupie maja 3 a na opakowaniu trawkę, łączkę i słoneczko? Do tego są też "3" wiejskie (co w zasadzie jest prawdą, bo 99% kurników jest na wsi)- z tym że to synonim raczej chowu w warunkach gospodarskich niż fermowych. Tylko jak FARMIO się szeroko tym chwaliło to tutaj nikt tego nawet nie reklamuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Tak jak się nie bierze regularnie pigułek i stąd te brednie
brednie, nie brednie, każdy ma rację i każdy jej nie ma, największy głupiec jest mędrcem a najbardziej wykształcony mędrzec jest głupcem , wszędzie można się doszukać prawdy lub fałszu, taka rzeczywistość i takie czasy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Misiek z F....O to gadasz bzdury. To tak samo jakbyś dzisiaj wystawił na sprzedaż pralkę FRANIE i opisał ją że to innowacyjnie nowoczesny produkt. Oni łamią nawet bardziej prawo, jak Ci co wożą przeładowanymi autami. Czym innym jest miękkie łamanie przepisów, a czym inne zwykłe cwaniactwo i buractwo czy wręcz OSZUSTWO. Dla mnie nie ma różnicy czy kroili każdego na 3 zł na op. czy okradali bank. to ten sam kaliber. Czym innym jest nawijka handlowa o towarze, czym innym celowe bezczelne wprowadzanie kogoś w błąd i żerowanie na ludzkiej niewiedzy.

Śmiem twierdzić że 60% busów jeździ przeładowana na kraju, ilość wypadków z ich udziałem jest % większa niż innych uczestników ruchu drogowego ? Prawdopodobnie nie. Tak co do twojego przykładu podanego się odniosę.

Co do miękkiego łamania przepisów dam przykład jaki mój znajomy miał:

Wpada do niego PIW, pozwiedzali zakład, na koniec protokół no i oczywiście coś się znaleźć musiało. Toteż inspektor stwierdził iż w dokumentacji w miejscu przeznaczonym wg. HACCP do składowania opakowań typu 30 stały opakowania typu 10... Znajomy na twardo mówi: "Wie Pan jest Pan kierowcą prawda? (INSP)-No tak. Dużo Pan jeździ ? (INSP) XXXXXkm rocznie. Powie Pan zawsze da się przestrzegać przepisów o ruchu drogowym na PL drogach? (INSP) No pewnie, że nie! To mi Pan nie opowiadaj bzdur, że wszystkie przepisy o bezp. żywności się da wdrożyć w obecnym kształcie prawnym.

Kontrola zakończyła się pozytywnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie zniszczyła nas komuna, nie wykończył wolny rynek, nie dała rady konkurencja, nie udało się też Unii, a wykończy nas obecny rząd i Pan Jurgiel. Dwa lata i będzie pozamiatane. Po polskich producentach pozostanie tylko wspomnienie.

"Salmonella" zbiera kolejne żniwa.

 

No normalnie złoty interes. Zero stresu, zero ryzyka.

Chyba se kolejne kurniki postawie, bo mało mam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Weź się w garść, chłopaki nie płaczą.

 

L 27 / 28

M 22 / 23

 

przemysł 3,5

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Weź się w garść, chłopaki nie płaczą.

 

L 27 / 28

M 22 / 23

 

przemysł 3,5

 

Potwierdzam ceny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Po polskich producentach pozostanie tylko wspomnienie.

"Salmonella" zbiera kolejne żniwa.

.

Podasz kolego jakieś konkrety czy po prostu masz ból d*py i tylko siejesz ferment na tym forum ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podasz kolego jakieś konkrety czy po prostu masz ból d*py i tylko siejesz ferment na tym forum ?

Oczekujesz nazwisk hodowców ? Mogę podać, ale po co ? Prędzej czy później trafi każdego.

A jak już trafi to hodowca może sprzedawać jajko TYLKO i wyłącznie do proszkowni za 15 gr. oraz/lub oddać stado na ubój sanitarny po 1gr./kg (niezależnie od wieku kur).

Trzeciego rozwiązania nie ma.

Tak właśnie wyglądają konkrety.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nie zniszczyła nas komuna, nie wykończył wolny rynek, nie dała rady konkurencja, nie udało się też Unii, a wykończy nas obecny rząd i Pan Jurgiel. Dwa lata i będzie pozamiatane. Po polskich producentach pozostanie tylko wspomnienie.

"Salmonella" zbiera kolejne żniwa.

 

No normalnie złoty interes. Zero stresu, zero ryzyka.

Chyba se kolejne kurniki postawie, bo mało mam.

 

Yoyo nie bądź takim pesymistą głowa do góry

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Misiek z F....O to gadasz bzdury. To tak samo jakbyś dzisiaj wystawił na sprzedaż pralkę FRANIE i opisał ją że to innowacyjnie nowoczesny produkt. Oni łamią nawet bardziej prawo, jak Ci co wożą przeładowanymi autami. Czym innym jest miękkie łamanie przepisów, a czym inne zwykłe cwaniactwo i buractwo czy wręcz OSZUSTWO. Dla mnie nie ma różnicy czy kroili każdego na 3 zł na op. czy okradali bank. to ten sam kaliber. Czym innym jest nawijka handlowa o towarze, czym innym celowe bezczelne wprowadzanie kogoś w błąd i żerowanie na ludzkiej niewiedzy.

Śmiem twierdzić że 60% busów jeździ przeładowana na kraju, ilość wypadków z ich udziałem jest % większa niż innych uczestników ruchu drogowego ? Prawdopodobnie nie. Tak co do twojego przykładu podanego się odniosę.

Co do miękkiego łamania przepisów dam przykład jaki mój znajomy miał:

Wpada do niego PIW, pozwiedzali zakład, na koniec protokół no i oczywiście coś się znaleźć musiało. Toteż inspektor stwierdził iż w dokumentacji w miejscu przeznaczonym wg. HACCP do składowania opakowań typu 30 stały opakowania typu 10... Znajomy na twardo mówi: "Wie Pan jest Pan kierowcą prawda? (INSP)-No tak. Dużo Pan jeździ ? (INSP) XXXXXkm rocznie. Powie Pan zawsze da się przestrzegać przepisów o ruchu drogowym na PL drogach? (INSP) No pewnie, że nie! To mi Pan nie opowiadaj bzdur, że wszystkie przepisy o bezp. żywności się da wdrożyć w obecnym kształcie prawnym.

Kontrola zakończyła się pozytywnie.

 

 

Demi ale co bzdury z Farmio, bo nie rozumiem ?

Nie było tak, że wszyscy pisali donosy tylko nie konsumenci ?

Sam znam 4 firmy, które pierwsze pisały jak jeszcze było BIOBIO a nie FARMIO.

Poza tym dla mnie to takie same skur... jak przeładowanie auta o 2 tony.

Jeden i drugi przypadek ma większe szanse na zarobienie większych pieniędzy niż ja. Jeden i drugi przypadek to zwykłe oszustwo.

 

Co do tego Twojego kolegi to chyba nawet wiem o kogo chodzi bo podobną sytuację słyszałem.

Za takie rzeczy jest pouczenie ewentualne, bo jak można się przypier.. do producenta czy pakowni, że 30 zamiast 10 stoją, albo ładować karę, że ma opakowania na magazynie jaj co też jest bzdurą, bo te jajka trafiają później przecież do tych paczek i dla mnie to jest totalna PORAŻKA prawna, żeby mieć osobny magazyn na opakowania.

Rozumiem jeśli miałyby stać Bóg wie ile czasu na tym magazynie, że kurz się odłoży, ale tak jak można wytrzeć półki, parapety czy co tam innego tak samo opakowanie na jajka. Poza tym umówmy się- nikt nie trzyma opakować nawet pół roku, bo to nie opłacalne. Ja np. mam dostawy co 2 tygodnie.

Tak samo jest z zadaszeniem na czas załadunku. A przepraszam na czas rozładunku to kierowca ma z parasolką w jednej ręce, a z kartonem w drugiej, żeby aby przypadkiem kropelka na etykietę nie spadła ?

 

Nie dajmy się zwariować i jasno określajmy czy coś jest przestępstwem czy nie.

Ja zgłaszam przestępstwa, a nie wykroczenia, bo te mogą się zdarzyć każdemu z nas i od tego są mandaty a nie kary.

I tak jak z autem- 200/300kg przeładunku to może być wykroczenie, ale 2t- umówmy się chyba nie ma takiego tępaka na ziemii żeby nie wiedział, że aż 2 t ma przeładowane auto (wtedy to pełna premedytacja i jeśli częsta/przewlekła sytuacja to tym bardziej przestępstwo).

 

Thunder- powinieneś być negocjatorem naszego rządu Tak ładnie piszesz i z nikim nie szukasz kosy, że aż miło

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podasz kolego jakieś konkrety czy po prostu masz ból d*py i tylko siejesz ferment na tym forum ?

Oczekujesz nazwisk hodowców ? Mogę podać, ale po co ? Prędzej czy później trafi każdego.

A jak już trafi to hodowca może sprzedawać jajko TYLKO i wyłącznie do proszkowni za 15 gr. oraz/lub oddać stado na ubój sanitarny po 1gr./kg (niezależnie od wieku kur).

Trzeciego rozwiązania nie ma

Tak właśnie wyglądają konkrety.

 

 

Yoyo a czy wiesz jak w praktyce wygląda konsekwencja salci w dniu dzisiejszym ?

Tzn. czy masz info bezpośrednie, że np. ten i ten wożą po 10gr tam i tam, albo że nigdzie nie mogą sprzedać bo nikt nei chce ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sprzedam gniazda automatyczne w bardzo dobrym stanie

53 segmenty x2,44m

ruszta ,grzędy

tel 881566601

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podasz kolego jakieś konkrety czy po prostu masz ból d*py i tylko siejesz ferment na tym forum ?

Oczekujesz nazwisk hodowców ? Mogę podać, ale po co ? Prędzej czy później trafi każdego.

A jak już trafi to hodowca może sprzedawać jajko TYLKO i wyłącznie do proszkowni za 15 gr. oraz/lub oddać stado na ubój sanitarny po 1gr./kg (niezależnie od wieku kur).

Trzeciego rozwiązania nie ma

Tak właśnie wyglądają konkrety.

 

 

Yoyo a czy wiesz jak w praktyce wygląda konsekwencja salci w dniu dzisiejszym ?

Tzn. czy masz info bezpośrednie, że np. ten i ten wożą po 10gr tam i tam, albo że nigdzie nie mogą sprzedać bo nikt nei chce ?

Tak wiem, jak to dzisiaj wygląda w praktyce.

Nie chodzi o to, że nikt nie chce, tylko o to, że hodowca NIE MOŻE sprzedać nigdzie indziej niż tylko do proszkowni. A w zasadzie nie sprzedać, tylko sprzedawać nigdzie indziej niż TYLKO do proszkowni, tak długo, jak długo nie zlikwiduje stada i nie zdezynfekuje fermy. Proszkownie za takie jajko płacą nie więcej niż 15 gr.

Jak się dobrze dogadasz z rzeźnią, to może Ci nawet i zapłacą cenę rynkową czyli w chwili obecnej 1.30/kg. Wyobraź sobie, że masz stado 24 tyg. i perspektywę oddawania jaj na proszkownie po 10-15 gr. albo oddania stada do rzeźni za 2zł/kurka. Trzeciej opcji nie ma.

Co byś wybrał ?

 

P.S. 1

"Dogadanie się" z rzeźnią, to jest naginanie prawa. Zgadnie z przepisami powinien być to ubój sanitarny. Płacą wtedy 1gr./kilogram.

 

P.S. 2

A co z klientami fermy ? Farma z dnia na dzień traci w zasadzie wszystkich klientów, bo NIE MOŻE dostarczać im towaru.

 

 

Mam wrażenie, że powaga całej sytuacji jeszcze nie do wszystkich dotarła. A sytuacja naprawdę jest dramatyczna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...