Skocz do zawartości
ekofarmer

Ceny jaj spożywczych

Rekomendowane odpowiedzi

jajeczny wszyscy wiemy że jesteś pijawą i skaczesz z fermy na fermę

...

 

FRAJER

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Panowie,po co tyle żółci wylewać na tym forum...

Jest jak jest i trzeba jakoś żyć,produkować i sprzedawać.

Faktem jest ,że ceny dupneły w dół ale może nie będzie tragedii.

Spoooooro kury starej idzie w konserwy.

 

u mnie na fermie L-24-26

M-20-22

S- 15-16

ceny netto odbiór z fermy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
XL-0,30

0-0,25

1A-0,23

1B-0,20

2A-0,18

 

dzisiejsza dostawa

 

 

Ceny jak w 2006r, tylko tak dalej zbijajcie ceny, ciekawe do jakich absurdow dojdziemy. Jeszcze troche i bedzie trzeba pomyslec o przejsciu na druga strone "barykady", bo produkować to się napewno nie da. Taniej kupię niż wyprodukuje SZOK !!!!!!!!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Im prędzej i niżej spadnie tym prędzej się ustabilizuje nikt nie będzie pracował za darmo bo po jaki gwint ? W takich chwilach powtarzam w dół zostało tylko kilkanaście groszy za to w górę możliwości nieograniczone .Przed nami majówka większe zakupy a kur ubywa ,będzie trzeba to się jeszcze więcej wytnie ,karty nadal rozdaje hodowca .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
XL-0,30

0-0,25

1A-0,23

1B-0,20

2A-0,18

 

dzisiejsza dostawa

 

 

Ceny jak w 2006r, tylko tak dalej zbijajcie ceny, ciekawe do jakich absurdow dojdziemy. Jeszcze troche i bedzie trzeba pomyslec o przejsciu na druga strone "barykady", bo produkować to się napewno nie da. Taniej kupię niż wyprodukuje SZOK !!!!!!!!!!

 

Ja bym to raczej nazwał obniżaniem ceny. Jeżeli producent nie potrafi zaplanować produkcji to się właśnie tak dzieje. Ja nie wymyślam cen, takie mi się proponuje. Przecież nawet jakby było po 0,10gr to nie kupię więcej niż potrzebuję. Pisałem o tym nie raz. I właśnie na rano otrzymałem jajeczko w cenach:

1A - 0,22

1B - 0,20

2A - 0,18

I tym razem tylko 8 palet a nie jak zwykle 28 bo zakładam, że tendencja spadkowa się utrzyma. Do poniedziałku czekam na propozycje. jak się nic nie zmieni to oczywiście ściągam dalej w takich cenach jak podałem. No chyba, że podwyżka to poszukam w innych jeszcze miejscach. Tak jak napisał nasz szanowny producento/handlarz jest cenaniemaceny jestem pijawą i skaczę z fermy na fermę. Bo o swoje rachunki i zobowiązania muszę martwić się sam. I nie urodziłem się taki ale obcowanie z ludźmi biznesu tego mnie nauczyło

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Napiszę to któryś raz

Fermiarz opuszcza cenę a Handlarz podnosi i nie ma co tu się opluwać.

Detal całkowicie stanoł.

IIa 0,2

Ib 0,23

Ia 0,25

 

pzdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja Wam napiszę coś lepszego.

Cena mogłaby być taka sama cały czas.

Raz jest góra, raz jest dół, bo raz producent czuje, że mu brakuje towaru to dawaj do góry, innym razem stoi, więc opuszcza najpierw grosz, później dwa, żeby np. jajeczny wziął od niego taniej a nie od sąsiada drożej.

 

Niestety, ale niższą ceną nie da się stymulować martwego okresu.

 

Tak właśnie wyglądaj handel jajkiem w Polsce. Jak truskawkami co najmniej a przecież to nie jest sezonowy towar !

 

 

Pozdrowienia dla wszystkich (słowo zostało usunięte)ów, którzy myślą, że jak obniżą na detalu to nagle ruszą wielkie zamówienia, albo zdobędą świat !

Dla mnie super, bo im więcej takich działań tym szybciej sami się wykoszą.

 

Oczywiście producentów tyczy się to samo. Jak było jajko drogie to jedziemy zdobywać sklepy, cukiernie itp. a jak tanie to hurtowniku ratuj bo nie opłaca się jechać na punkt

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Im prędzej i niżej spadnie tym prędzej się ustabilizuje nikt nie będzie pracował za darmo bo po jaki gwint ? W takich chwilach powtarzam w dół zostało tylko kilkanaście groszy za to w górę możliwości nieograniczone .Przed nami majówka większe zakupy a kur ubywa ,będzie trzeba to się jeszcze więcej wytnie ,karty nadal rozdaje hodowca .

 

Koleżanka Farmerka zaklina rzeczywistość. Karty rozdaje hodowca ? Mi się wydaje, że aktualnie mam między 12-16 telefonów dziennie czy czegoś nie wezmę. Takie mam wrażenie, ale niech mnie ktoś w razie czego poprawi, że karty teraz rozdaję ja decydując komu ściągnę magazyn, a komu powiem NIE.

Z cenami podobnie.

 

Jaka majówka, jakie większe zakupy ? Pani zawsze pisze, że za miesiąc święta, za dwa dni święta itp. i jakoś nie działa.

Majówka i komunie skończyły się dobre 5 lat temu. Wtedy faktycznie można było jeszcze odczuć, że coś delikatnie w górę w handlu, a teraz jak zbliża się majówka to wyganiam ludzi na ferie bo nic się nie dzieje.

 

Klikanaście groszy w dół zostało i Pani myśli, że już niżej się nie da? Obawiam się, że w tym roku może być historyczne niżej się nie da. Obym się mylił, bo to zawsze przekłada się na świeżość towaru

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

i teraz mój ulubieńcu jestcenaniemaceny zanotuj.

 

jakakolwiek korekta najszybciej i nie rób sobie złudzeń.

 

ceny powinny się zatrzymać w najbliższym miesiącu na poziomie 0,18-0,2 za L

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
i teraz mój ulubieńcu jestcenaniemaceny zanotuj.

 

jakakolwiek korekta najszybciej i nie rób sobie złudzeń.

 

ceny powinny się zatrzymać w najbliższym miesiącu na poziomie 0,18-0,2 za L

 

w sierpniu* miało być

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
J...

 

Pozdrowienia dla wszystkich (słowo zostało usunięte)ów, którzy myślą, że jak obniżą na detalu to nagle ruszą wielkie zamówienia, albo zdobędą świat !

Dla mnie super, bo im więcej takich działań tym szybciej sami się wykoszą.

 

 

No wyjąłeś mi to z ust. Nic dodać, nic ująć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Misiek mylisz się, ten rok jeszcze, jeszcze będzie. Za 2-3 max tyg. Mocno export ruszy - jutrzenka nadziei już jest na horyzoncie. Obniżenie na tą chwilę nic nie da bo już jesteśmy konkurencyjni. Cena się ustabilizuje. L w sierpniu-lipcu będzie wyżej od tego co piszesz. Z M nie wiem jak będzie.

W przyszłym roku będzie jednak tragedia. Tak będzie, nie zmyślam. Ci co poinwestowali w rozbudowę mogą mieć poważne problemy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Misio po części ma rację, a farmerka gada głupoty. Majówka to większy popyt na jaja, nigdy tak nie było, przynajmniej w detalu bo ludzie robią wolne i z reguły jak mogą to wyjeżdżają gdzieś. To za komuny może było inaczej. A podwyżka czy też jak niektórzy wolą obniżka w tym okresie pomoże jak umarłemu kropidło. Co roku jest to samo i poprawia się zbyt koło września aby znowu za rok po Wielkanocy klapnąć. Jak to mówią sezon ogórkowy i okres urlopów. A czy jajo będzie za 30 czy za 80 to tak ci co mają kupić to kupią. Dla producentów wiosna i lato to z reguły okres odchowu piskląt (mniejsza produkcja towaru), a dla handlarzy martwy czas.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledzy od ponad roku z malutką przerwą cena jest na b.dobrym plusie, miesiąc nierentowności nikomu nie zaszkodzi. Myślę że czerwiec a na pewno lipiec będzie znowu na +

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolego Misio od jesieni siejesz panikę że jajo spadnie a jakoś cena była świetna na Boże Narodzenie i styczeń nas nie zabił i następne święta były bardzo dobre więc twoje przewidywania można sobie o przysłowiowy kant potłuc.A maj jak to maj nic szczególnego a jeśli piszę że hodowca rozdaje karty to mimo waszej buty tak jest ,bo to od nas zależy ile jaj będzie na rynku nie od Was jeśli każdy przytnie o kilkanaście procent obsady co już się zaczyna dziać to miesiąc i po kryzysie. Więc nie siejcie paniki bo my też sprzedajemy i wielkiej różnicy w detalu nie widzę .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolego Thunder czy myślisz że jak ludzie robią wolne i wyjeżdżają to przestają jeść ?Zmienia się tylko lokalizacja, mniej idzie na sklepy w miastach więcej na prowincje i ośrodki rekreacyjne . Moja ferma ma taka lokalizację , że jak robi się ciepło to kilkakrotnie wzrasta sprzedaż bezpośrednia .Więc zanim wydasz opinię,że ktoś gada głupoty to przemyśl .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
...bo to od nas zależy ile jaj będzie na rynku nie od Was jeśli każdy przytnie o kilkanaście procent obsady co już się zaczyna dziać to miesiąc i po kryzysie. ..

 

Chciałbym to widzieć jak się umawiacie i rezygnujecie z obsad. Śmiech na sali. Jeszcze nie spotkałem w życiu ani nie słyszałem o grabiach, które grabią od siebie. Na wieści, że sąsiad mniej obsadza to ten drugi wsadza dwa ray więcej, a trzeci dobudowuje jeszcze kolejny kurnik. Kochani producenci... To nie MATRIX, to rzeczywistość. Kogo obchodzi wasze podwórko? Jednocześnie nikogo nie obchodzi moje i tak samo jest ze wszystkimi. Nie ma co się czarować i straszyć wzajemnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolego jajeczny nie doceniasz hodowców nikt nie jest głupi i umie liczyć .Łatwo jest handlować gdy idzie, sztuką jest dobrze sprzedawać cały rok .A wzajemne straszenie rzeczywiście się przejadło .Guzik mnie obchodzi ile mają sąsiedzi dla mnie ważne czy coś zostaje z mojej pracy ,powtarzanie zaściankowych sloganów tez się przejadło .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Kolego Thunder czy myślisz że jak ludzie robią wolne i wyjeżdżają to przestają jeść ?Zmienia się tylko lokalizacja, mniej idzie na sklepy w miastach więcej na prowincje i ośrodki rekreacyjne . Moja ferma ma taka lokalizację , że jak robi się ciepło to kilkakrotnie wzrasta sprzedaż bezpośrednia .Więc zanim wydasz opinię,że ktoś gada głupoty to przemyśl .
może i ludzie nie przestają jeść, ale jedzą mniej i kropka. To że jeden ma większą popyt w lato a drugi mniejszy to raczej normalne. Na prowincje idzie w wakacje więcej?- wątpię. Przecież miasta też przyciągaja turystów i to coraz skuteczniej. Poza wyjątkami to turystyka w PL raczej leży i zbytnio nie przyciąga tabunów turystów zagranicznych, bo polaki to i owszem się telepirtują jak mają wolne nawet do Mielna czy innego Radomia. Ale lato to młodzi a w zimę też jeżdżą tylko starsi. Mówię poza wyjątkami. Zakopane, Pomorze i ewentualnie kilka największych miast wojewódzkich lub obrzeża tych miejscówek. Nie ma co płakać. Ja mam teraz leniwy okres, a farmerka się cieszy bo ma chwilowy wzrost niestałych klientów, no i git. Nie ma co drzeć łacha o byle co. Przecież mimo że produkuję to jakoś to muszę sprzedać i raczej na rynkach gdzie stoję (praktycznie pół na pół miasto i prowincja) jednakowoż rynek lekko osłabł- ale i tak jest dobrze, więc to że idzie na prowincje więcej to raczej zależy od regionu, tak samo jak od regionu zależy popyt na święta czy też podaż jaj zagranicznych w kraju.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...