Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
janinamaciak
Dołączył: 05 Mar 2007 Posty: 81 Skąd: warmia-mazury
|
Wysłany: 14:22 Sro 23 Sty 2008 Temat postu: cena |
|
|
rozmawjałam z zalewem zywca jndyczego jest mało broliera niema w nadmiarze
zejscia sa słabsze ale nie tragiczne wiec pytam dlaczego taka cena:
1 bo wszyscy tak płaca
2 poco sie wychylac
3 jest tyle kredytow za modernizacje-trzeba ciagnac ile sie da i kogo sie da
4 zatydzien lub dwa bedziemy prosic a wy dyktowac
5 zebyscie nie zapomieli napełnic kurnikow po brzegi a moze sa z gumy
wiec dadza sie rozciagnac wiec jeszcze wiecej |
|
Powrót do góry |
|
 |
medox
Dołączył: 28 Mar 2006 Posty: 6811
|
Wysłany: 13:34 Sro 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Barbara co ty gadasz , banki nie robią żadnych problemów z przyznaniem MR na budowę kurnika |
|
Powrót do góry |
|
 |
kurczak581
Dołączył: 22 Paź 2006 Posty: 203 Skąd: słupsk
|
Wysłany: 13:20 Sro 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
ZELDROB--masz teraz do sprzedania?? |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kacperski
Dołączył: 04 Mar 2007 Posty: 47 Skąd: Łódzkie
|
Wysłany: 13:00 Sro 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
2,40 netto spredane -łódzkie .,wiemy z pewnego żródła ,że ubojnie kupują żywiec gdzieś koło Bochni ZA BEZCEN!!!!!!!!!!! Żegnam do wiosny!!!  |
|
Powrót do góry |
|
 |
żeldrob
Dołączył: 24 Mar 2006 Posty: 720 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: 12:37 Sro 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Kaszuby dzisiaj 2,60 netto - bez komentarza |
|
Powrót do góry |
|
 |
An
Dołączył: 18 Wrz 2006 Posty: 237
|
Wysłany: 11:48 Sro 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
kurczak581 napisał: | ktoś dziś zdawał na kaszyby???jaka cena?? |
2,60 netto. Część hodowców wstrzymuje sprzedaż do końca tygodnia. Nie chcą oddawać w tej cenie. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Agri_Max
Dołączył: 03 Lut 2007 Posty: 22 Skąd: Łodzkie
|
Wysłany: 11:30 Sro 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
niestety medox ma racje . Osobiscie znam 5 osob ktore juz wybudowaly lub maja budowac kurniki na wiosne i to nie male ... A to wszystko za sprawa znanego kredytu Mlody Rolnik niskooprocentowanego z doplatami ARiMR.
medox napisał: | No to jeszcze po kurniczku.A medox powtarzał do znudzenia że tylko niedobór towaru na rynku może podnieść cenę.Jak towaru za dużo to pasza może być po 2tys za tonę pisklak po 2zł /szt a kurczaczki i tak będą po 2zł .Pisałem ,że firmy montujące sprzęt pracują dzień i noc tyle się buduje , pisałem ,że paszarnie nie mogą nadążyć z produkcją i nie chcą nawet rozmawiać ani o cenach ani o jakości bo część z nich nawet nie przyjmuje nowych klientów!!!!!!!!!!bo nie wyrabiają z mocami produkcyjnymi!!!!!!!Tak było.Nikt nie wierzył.Teraz trzeba zapłacić rachunek za szkolenie ekonomiczne po 50tys od każdego kurniczka na 20 tys sztuk  |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kurczak581
Dołączył: 22 Paź 2006 Posty: 203 Skąd: słupsk
|
Wysłany: 11:19 Sro 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
ktoś dziś zdawał na kaszyby???jaka cena?? |
|
Powrót do góry |
|
 |
Barbara
Dołączył: 22 Sty 2007 Posty: 347
|
Wysłany: 11:01 Sro 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
pytam sie jaki idiota stawia nowe kurniki ,nie jest w stanie odrobic tej inwestycji , nie mowiac juz o zyskach , moze sa jakies odstepstwa ; tafia przez kilka lat w dobre ceny , ale to w naszej branzy praktyczni nie mozliwe , od stanu wojennego praktycznie , nie ma mozliwosci kalkulacjii , krok do przodu ,dwa w tyl i tylko liczenie na jakies szczescie, banki praktycznie nie udzielaja od 3 lat na branze drobiarska kredytow , za duze ryzyko ,to ktos , kto ma taka kase i przeznacza ja na taka inwestycje to wariat i nie zna dobrze sytuacji. |
|
Powrót do góry |
|
 |
medox
Dołączył: 28 Mar 2006 Posty: 6811
|
Wysłany: 10:22 Sro 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
No to jeszcze po kurniczku.A medox powtarzał do znudzenia że tylko niedobór towaru na rynku może podnieść cenę.Jak towaru za dużo to pasza może być po 2tys za tonę pisklak po 2zł /szt a kurczaczki i tak będą po 2zł .Pisałem ,że firmy montujące sprzęt pracują dzień i noc tyle się buduje , pisałem ,że paszarnie nie mogą nadążyć z produkcją i nie chcą nawet rozmawiać ani o cenach ani o jakości bo część z nich nawet nie przyjmuje nowych klientów!!!!!!!!!!bo nie wyrabiają z mocami produkcyjnymi!!!!!!!Tak było.Nikt nie wierzył.Teraz trzeba zapłacić rachunek za szkolenie ekonomiczne po 50tys od każdego kurniczka na 20 tys sztuk :lol: |
|
Powrót do góry |
|
 |
Viktoria
Dołączył: 11 Sty 2008 Posty: 49
|
Wysłany: 09:57 Sro 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Kilkudniowy wzrost cen panował też na początku listopada, żeby wahający znów obsadzili kurniki.Czyżby "rynek" zapewniał sobie towar? Ale się nami "przekręca". |
|
Powrót do góry |
|
 |
aneczka
Dołączył: 09 Mar 2007 Posty: 16
|
Wysłany: 09:08 Sro 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Forum "cena brojlera" to trochę jak forum "wróżenie z kart" czyli zgadywanie i zabawa w przepowiadanie przyszłości. Kuriozalnie bardziej opłaca się kontraktacja z cenami trochę niższymi od opłacalnych niż wolny rynek dużo poniżej opłacalnej ceny. A frajerstwem jest na przykład kilkudniowy wzrost cen na początku stycznia, po to żeby ci co wahali się nad wstawieniem wzięli pisklaki na kurnik, i cena zaraz po tym znowu łeb na szyję. A w ramach wróżenia z przypisanym mi pesymizmem - jest źle i będzie gorzej - a jeśli będzie inaczej to lubię się miło zaskoczyć. |
|
Powrót do góry |
|
 |
hubI
Dołączył: 17 Maj 2006 Posty: 120 Skąd: swietokrzyskie
|
Wysłany: 08:39 Sro 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
jaka jest cena na poludniu ???????? |
|
Powrót do góry |
|
 |
ŁYSY 10
Dołączył: 12 Lis 2007 Posty: 18 Skąd: KASZUBY
|
Wysłany: 08:32 Sro 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
mobilo napisał: | ja jutro oddaje jeden sklad po 2,90na kaszuby, reszte trzymam zywca brak | TO KTO TYLE PLACI NA KASZUBACH |
|
Powrót do góry |
|
 |
mobilo
Dołączył: 11 Sty 2007 Posty: 11
|
Wysłany: 04:06 Sro 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
ja jutro oddaje jeden sklad po 2,90na kaszuby, reszte trzymam zywca brak |
|
Powrót do góry |
|
 |
kurczak mały
Dołączył: 21 Sty 2008 Posty: 29 Skąd: Polska północna i centralna
|
Wysłany: 23:44 Wto 22 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Apel do kolegi "kurczakmały" - móglbys zmienic swoj nick ? Zarejestrowales sie dzien po mnie i teraz beda mylone nasze wypowiedzi - a nie zawsze musimy sie zgadzac  |
|
Powrót do góry |
|
 |
W11
Dołączył: 01 Wrz 2007 Posty: 103
|
Wysłany: 23:26 Wto 22 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Brojler kurzy napisał: | Jeżeli kurczakumały uważasz , że niskim cenom winne są ubojnie to proponuję zamiast hodować otwórz sobie ubojnie. Wg Ciebie to obiboki i oszuści , którym nie powinniśmy podawać ręki . A co ma zrobić ubojnia kiedy hurtownicy , sklepy i ogólnie handel dyktują cenę ? Są dwa wyjścia: albo dostosowujemy się i żeby istnieć na rynku obniżamy cenę hodowcom , albo nie obniżamy co skutkuje tym , że ubojnia nie ma komu sprzedać towaru więc i nie odbiera od hodowców . Który wariant wybierasz? Dla jasności piszę o ubojniach , które tylko ubijają i jest to rząd 30-40tys. na dobę . Nie piszę o molochach ubojowo-przetwórczych , które potrafią wypuścić tuszkę w cenie poniżej 3,50 i ściągnąć sobie trochę np. brazylii. Płytko bracie wszystko widzisz :!:
W11 co to znaczy " nierefundalny"????? Miodek j.a.j.a Ci obetnie . A żywca faktycznie sprzedaję bo ma już 56 dni i po prostu nie moge go dłużej trzymać . I gamoniu jeden ja w przeciwieństwie do Ciebie produkcję planuję bo tak z natury jestem już poukładany . A ty partyzancie do lasu!!!!!!!!!!!! Jak dla mnie jesteś "persona non grata" . I to nie tylko w drobiarstwie - g.a.m.o.n.i.u | Brojlerze gdyby twoje IQ lub wykształcenie wskazywało na coś więcej niż hodowcę który sprzedaje kury w 56 dniu i myśli że przetrzymując je do 80-dnia zarobi na tym albo zrobi łaskę ubojni, to byś cytat który podałeś napisał pełnym zdaniem lub w pełnym zrozumieniu i nie po łacinie,ale żeby było zrozumiałe dla wszystkich chłopów po polsku!!! |
|
Powrót do góry |
|
 |
Brojler kurzy
Dołączył: 29 Gru 2006 Posty: 1036 Skąd: Kaszuby
|
Wysłany: 21:45 Wto 22 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Jeżeli kurczakumały uważasz , że niskim cenom winne są ubojnie to proponuję zamiast hodować otwórz sobie ubojnie. Wg Ciebie to obiboki i oszuści , którym nie powinniśmy podawać ręki . A co ma zrobić ubojnia kiedy hurtownicy , sklepy i ogólnie handel dyktują cenę ? Są dwa wyjścia: albo dostosowujemy się i żeby istnieć na rynku obniżamy cenę hodowcom , albo nie obniżamy co skutkuje tym , że ubojnia nie ma komu sprzedać towaru więc i nie odbiera od hodowców . Który wariant wybierasz? Dla jasności piszę o ubojniach , które tylko ubijają i jest to rząd 30-40tys. na dobę . Nie piszę o molochach ubojowo-przetwórczych , które potrafią wypuścić tuszkę w cenie poniżej 3,50 i ściągnąć sobie trochę np. brazylii. Płytko bracie wszystko widzisz
W11 co to znaczy " nierefundalny"????? Miodek j.a.j.a Ci obetnie . A żywca faktycznie sprzedaję bo ma już 56 dni i po prostu nie moge go dłużej trzymać . I gamoniu jeden ja w przeciwieństwie do Ciebie produkcję planuję bo tak z natury jestem już poukładany . A ty partyzancie do lasu!!!!!!!!!!!! Jak dla mnie jesteś "persona non grata" . I to nie tylko w drobiarstwie - g.a.m.o.n.i.u |
|
Powrót do góry |
|
 |
kurczakmaly
Dołączył: 22 Sty 2008 Posty: 1
|
Wysłany: 21:15 Wto 22 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Cena kurczaka w łódzkich sklepach 6-9zł/kg, zależy gdzie, my sprzedajemy kurczaka (żywiec) po 2,50zł/kg. Jeżeli właściciele ubojni zasłaniają sie duża nadprodukcja to dlaczego w sklepach kurczak ten nie jest po 4zł/kg!!!!!
Oni mając z nami umowy powinni umieć rozprowadzić swój towar!!! jeśli tego nie potrafią powinni sami bankrutować a nie okradać, zmuszając hodowców do oddania żywca za tak ŚMIESZNE PIENIĄDZE. Bardziej humanitarne było by rozstrzelać nas i przejecie naszych CIĘŻKO WYPRACOWANYCH gospodarstw!!!
Okazuje sie ze lepiej w Polsce zostac obibokiem niz ciezko pracowac i dac sie ponizac i oszukiwac przez pseudo-biznesmenów(właścicieli ubojni).
Myślę ze żaden hodowca nie poda reki właścicielom ubojni. jest to przykład walki z nie uczciwymi ludźmi. Może maja nasze pieniądze ale nie maja twarzy. !!! |
|
Powrót do góry |
|
 |
matszm
Dołączył: 17 Paź 2007 Posty: 51 Skąd: Slupsk
|
Wysłany: 20:21 Wto 22 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
tak w11 zamknij nam wszystkim otwory gebowe!!!! |
|
Powrót do góry |
|
 |
kurczak mały
Dołączył: 21 Sty 2008 Posty: 29 Skąd: Polska północna i centralna
|
Wysłany: 18:50 Wto 22 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Ludzie przestancie sie tak bluzgac bo to do niczego nie prowadzi. Prawda zawsze jest po srodku i kazdy ma troche racji. Zarowno kolega W11 jak i inni. czasami tez wypada uderzyc sie w piers i przyznac do winy - gdybym nie byl z "naszego" srodowiska to moze bym inaczej na to patrzyl ale trudno niezauważyć, ze duzo jest wsrod polskich hodowców i rolnikow ludzi, ktorzy potrafia tylko marudzic, narzekac i czekać az wszystko z nieba samo spadnie zamias zabrac sie do roboty. Zeby bylo jasne nie mowie o nikim tu konkretnym. Brawo dla tych, ktorzy potrafia sie dostosowac do zmian jakie przynosi kazdy dzien. Walczmy o swoje, idzmy z duchem czasu, cieszmy sie sukcesami naszych kolezanek i kolegow. Ale nie uciekajmy sie do obelg, wyzywania i wzajemnego obrażania - bo na forum tak jak w zyciu - ten kto zaczyna używać obelg wobec drugiego - pokazuje jedynie że brakuje mu jakichkolwiek argumentow i tak naprawde to wystawia sobie sam swiadectwo.Wiec apeluje o nieco wyzszy poziom dyskusji A co do cen to tez slyszalem ze "niemiec" teraz proponuje kolo 1 euro. W polsce - to wiemy wszyscy - okolice 2,8. |
|
Powrót do góry |
|
 |
W11
Dołączył: 01 Wrz 2007 Posty: 103
|
Wysłany: 18:23 Wto 22 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Brojler kurzy napisał: | W11 jednak co do Twojej osoby nie pomyliłem się nic , a nic . Zadufany w sobie bufon , któremu się wydaje , że jest najmądrzejszy na świecie . Tzw. partyzant produkcyjny , którego nie dotyczą umowy , kontraktacje itd. To między innymi przez takich (słowo zostało usunięte)ów mamy to co mamy . Kontraktowicze podpisujący umowy z ceną minimalną nie gwarantującą zwrotu kosztów produkcyjnych to jeden czynnik destabilizujący rynek . "Partyzanci" hodujący bez ładu i składu , wytwórnie pasz i wylęgarnie kredytujące bankrutów to kolejne elementy niskich cen żywca . Coś z egoisty więc to masz Ty kolego , a bycie wolnym inaczej w Twoim przypadku świetnie nam przedstawiłeś .
Nigdy w życie nie chciałbym mieć takiego ani kumpla, ani tym bardziej partnera handlowego . Dla takich jak Ty chów drobiu powinien byc prawnie zakazany! | Kolego Brojler ty chyba niewiesz czego masz się czepić, bo jeśli się nie mylę to chyba ty sprzedajesz tanio swojego żywca i świadomie na to przystajesz jak również ci co podpisują kontrakty o których wspominasz.A jeśli o mnie chodzi to w przeciwieństwie do naszych kolegów z którymi sprzedaję żywca, podałem jakiś impuls w dobrej wierze i co? noi to, że dostałem solidny o.p.i.e.r.d.o.l . Ty nierefundalny b.u.f.o.n.i.e. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Leśiu
Dołączył: 21 Sty 2008 Posty: 220 Skąd: Lubuskie
|
Wysłany: 18:08 Wto 22 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Leśiu napisał: | Lubuskie 2.7 ubojnia Kul-drób jutro bije. Brychcy niema zejśća jutro wolne | Obchodzi wszystkich z lubuskiego i wielkopolski |
|
Powrót do góry |
|
 |
Brojler kurzy
Dołączył: 29 Gru 2006 Posty: 1036 Skąd: Kaszuby
|
Wysłany: 17:59 Wto 22 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
W11 jednak co do Twojej osoby nie pomyliłem się nic , a nic . Zadufany w sobie bufon , któremu się wydaje , że jest najmądrzejszy na świecie . Tzw. partyzant produkcyjny , którego nie dotyczą umowy , kontraktacje itd. To między innymi przez takich (słowo zostało usunięte)ów mamy to co mamy . Kontraktowicze podpisujący umowy z ceną minimalną nie gwarantującą zwrotu kosztów produkcyjnych to jeden czynnik destabilizujący rynek . "Partyzanci" hodujący bez ładu i składu , wytwórnie pasz i wylęgarnie kredytujące bankrutów to kolejne elementy niskich cen żywca . Coś z egoisty więc to masz Ty kolego , a bycie wolnym inaczej w Twoim przypadku świetnie nam przedstawiłeś .
Nigdy w życie nie chciałbym mieć takiego ani kumpla, ani tym bardziej partnera handlowego . Dla takich jak Ty chów drobiu powinien byc prawnie zakazany! |
|
Powrót do góry |
|
 |
W11
Dołączył: 01 Wrz 2007 Posty: 103
|
Wysłany: 17:43 Wto 22 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Radas napisał: | Cena u naszych zachodnich sąsiadów w zeszłym tygodniu oscylowała na poziomie 0,85 euro. Próbowali jesienią podpisać kilka umów z hodowcami, ale kiedy było to powiązane z zakupem ich paszy i piskląt, to większość odmówiła. Sprawa praktycznie upadła. Może WD-40 jest jednym z tych niedobitków, którzy pozostali na owej umowie, ale powodów do zazdrości żaden z nas nie musi mieć....nawet nie powinien. To są takie " dogodności " bycia na umowie w dużej firmie, jak większość z nas zna z autopsji.
Podobno dość sporo pisklaka jest zamówione na początek lutego......żywiec na święta.....może być znowu nieciekawie. | Radas ty chyba masz klawiatórę rodem z Mongoli, bo jeśli o mnie chodzi? To ja jestem człowiekiem ''wolnym'' w dokładnym znaczeniu tego słowa a nie żadnym niedobitkiem. Zadna kontraktacja,umowa czy coś podobnego mnie nie dotyczy.A twoje zachowanie przypomina trochę ''psa ogrodnika''. Powtarzając się powiem że; podawanie cen z całego kraju,do czego służy to forum i mieszając rynki, wolny z kontraktowiczami sami powodujecie ''wycenę samych siebie dla ubojni wolnorynkowych''. No,ale! niekórzy lubią być wolni inaczej!!! |
|
Powrót do góry |
|
 |
|