Ciągnik Władimirec T-25.

A co takiego dzwigacie ze orginalny nie podnosi. U mnie dzwiga wszystko władzio

A co takiego dzwigacie ze orginalny nie podnosi. U mnie dzwiga wszystko władzio

Witam mam dylemat: Mam zamiar sprząc Władka z Polskim opryskiwaczem 12m 400l oraz z beczka do nawozów. Ale mam dylemat ponieważ nie wiem jakimi biegami z tym jeździć i ile ma być obrotów na minutę? Moglibyście mi kolejno opisać jak tym ciągnikiem obchodzić się z tymi poszczególnymi maszynami. Może to dla was wydawać się trochę lamerskie ale ja jestem młody i nie znam sie zbytnio na tym. Pomimo to z góry dzięki

Witam mam dylemat: Mam zamiar sprząc Władka z Polskim opryskiwaczem 12m 400l oraz z beczka do nawozów. Ale mam dylemat ponieważ nie wiem jakimi biegami z tym jeździć i ile ma być obrotów na minutę? Moglibyście mi kolejno opisać jak tym ciągnikiem obchodzić się z tymi poszczególnymi maszynami. Może to dla was wydawać się trochę lamerskie ale ja jestem młody i nie znam sie zbytnio na tym. Pomimo to z góry dzięki

No 400 litrowy opryskiwacz na władka jest troche duży. Ja miałem pilmeta 417 który wchodził między błotniki i niestety kilka awarii takich jak pęknięta piasta koła x2, oberwana zwolnica spowodowały że z opryskiwaczem chodzi teraz 3512 a władkiem pryskam tylko ziemniaki i leje max 300 litrów. A jakim biegiem jeździć i jakie obroty to musisz zrobić test . Ja jeździłem 2ką i 1500obr i robiłem 1,5ha ale każdy opryskiwacz trzeba zrobić próbe

Ja smigam z 400 litrami i na 3 biegu 1200 obrotów wylewam na 1,5 ha 2 ha. Zadnych problemow władzio nie ma z tym opryskiwaczem u mnie bo jak poznaniaka jeszcze o 300kg ciezszego ciagam to nie płacze

Witam mam dylemat: Mam zamiar sprząc Władka z Polskim opryskiwaczem 12m 400l

Rusek z łatwością daje sobie radę z tym opryskiwaczem, tylko trzeba wzmocnić ramiona podnośnika, aby nie było niespodzianek podczas jazdy z pełnym opryskiwaczem

Kurcze to ruscy jedynie mojego zrobili jak czołga Ja po przerobkach kilku bez wzmacniania jezdze i jest dobrze, tylko mozna powiedziec ze jak sie dba tak się ma

Ok na temat opryskiwacza wiem juz coś . Ale co z beczką?

Rusek z łatwością daje sobie radę z tym opryskiwaczem, tylko trzeba wzmocnić ramiona podnośnika, aby nie było niespodzianek podczas jazdy z pełnym opryskiwaczem

Rusek z łatwością daje sobie radę z tym opryskiwaczem, tylko trzeba wzmocnić ramiona podnośnika, aby nie było niespodzianek podczas jazdy z pełnym opryskiwaczem

Jak sie jeździ normalnie to nic nie trzeba wzmacniać ....... już nie przesadzaj ........

Ramiona to nie bardzo wiem jak wzmocnić ale jemu chyba chodzi o trzypunktowy

układ zawieszenia a dokładniej o dolne belki ,potrafią się niebespiecznie wyginać a

powodem tego jest że belka ma możliwość "kładzenia się".

W miejscu mocowania jej z cięgnem wystarczy przyspawać kawałek płaskownika

i będzie dobrze.

Oj ja tak bardzo wyginania sie belek nie boje bo to jest ruska stal a moze ja mam lepsze bo rok 87, jedynie co bym sie bał to dolne mocowanie siłownika.

Co do beczki ile ucagniesz tyle bierz, ja nie mam beczki ale chyba 3 tys litrow dla władzia nie bedzie tragedia jak i 4 tys. Dlatego na cos takiego bym sie skłaniał

Na gnące się ramiona też jest patent. Ja zamontowałem od C 330 i problemów juz nie ma. A ciągam 3m siewnik nordstena, który po załadowaniu waży ponad 500 kg.

Ja do mojego Władka zapinam opryskiwacz 450 litrowy i nie ma problemu z podniesieniem, ani z jazdš, ale trzeba uważać. Natomiast co do dopasowania odpowiedniego biegu do danego opryskiwacza, to nie jest to taka pojedyńcza sprawa, trzeba poprostu zrobić próbę "na sucho", czyli z samš czystš wodš, na odpowiednim odcinku drogi, odpowiadajšcym np. jednej czwartej hektara i wtedy w zależnoci od tego ile substancji chemicznej ma być wylane na ha, to taki dopasowuje się bieg z prędkociš jazdy, bo przecierz nie ma identycznych opryskiwaczy, każdy ma innš wydajnoc pompy, inne dysze, i wiele innych czynników, które majš wpływ na indywidualne ustawienie i wydajnoc na hektar przy odpowiedniej liczbie obrotów silnika i prędkoci cišgnika.

Ok w sumie to kolega ma racje Odbiore władka od mechanika i heja na pole testy robić . Ale mam teraz inny dylemat bo zakładam do mojego władka głośniczki 4x35wblaupunkta i radio sc202 też blaupunkta. Jak myślicie da rade?? czy będzie trzeba mocno wyciszać kabinę?? Pozdro

Ok w sumie to kolega ma racje Odbiore władka od mechanika i heja na pole testy robić . Ale mam teraz inny dylemat bo zakładam do mojego władka głośniczki 4x35wblaupunkta i radio sc202 też blaupunkta. Jak myślicie da rade?? czy będzie trzeba mocno wyciszać kabinę?? Pozdro

ja mam radio sony we wladku 4X40 i wiecie jak to moze fajnie grac

ja mam radio sony we wladku 4X40 i wiecie jak to moze fajnie grac

oj ale sceptycznie podchodzicie do tego hałasu którego tak bardzo władek nie robi jak i audio, watty buduje i słysze jeszcze, a w tym roku projekt Władzio rusza wiec mam nadzieje ze audio zabuczy nad uszami

Z tymi słuchawkami to jest niegłupi pomysł Ale jak będe pod dyskoteką szpanował ?? . A powiedzcie mi czy można coś zrozumiec z tego dzwięku czy to jest jeden wielki churgot? I jeszcze jedno pytanko na jakim tłumiku Władzio będzie chodził najciszej? Pozdrawiam

http://pl.youtube.com/watch?v=FoQ1siKPYMg

Mój władek w trakcie remontu troche słaba jakośc

sory za oftop ale nie znalazlem opcji edit

Kurcze u mnie na orginalnym tłumiku ładniej chodzi władzio.

Jednak ja sie spózniłem i filmik ktos inny juz zrobił http://pl.youtube.com/watch?v=I_UAnWRN56k&feature=related

witam zabieram sie do remontu mojego wladka a głownie skrzyni niedzialaja mi dwa najwolniejsze biegi musze wymienic tryb na walku wzdluznym czy trzeba rozpolawiac silnik

P.S słyszalem o jakims nicie czy oczym podobnymktory trzeba zdemontowac

No zeby zrobic skrzynie silnika nie trzeba rozbierac jedynie skrzynie bo ten wałek wzdłuzny jest najnizej i z jego wymiana jak cos to jest najwiekszy problem, ale coz dla nas to nic trudnego

tak jak myslalem ale co to dam se rade