Agregaty uprawowe i podorywkowe

Do Twojego Zetorka Iwan, to spokojnie możesz założyć agregat szer. 4,2 m, bez problemu sobie poradzi, ja identyczny agregat, tylko o szer. 3,6 m ciągałem MTZem i bez problemu dawał radde, co do ziemi, to na lżejszej ziemi idzie ciężej, w piachu bardzo ciężko i wszystko się pcha jeśli jakieś resztki są w ziemi, natomiast na cięższej ziemi idzie super, a przedni wał listwowy nie jest zły, bardzo dobrze spełnia swoją role, tylko w moim agregacie był troche za delikatny i musiał zostać "stuningowany".

Panowie niech mi ktoś odpowie czy na ciężkich ziemiach- glinach lepszy agregat z przednim wałem czy na koałach. Zastanawiam się czy na takim wale rurowym nie będzie za bardzo skakał do góry.

Do Twojego Zetorka Iwan, to spokojnie możesz założyć agregat szer. 4,2 m, bez problemu sobie poradzi, ja identyczny agregat, tylko o szer. 3,6 m ciągałem MTZem i bez problemu dawał radde, co do ziemi, to na lżejszej ziemi idzie ciężej, w piachu bardzo ciężko i wszystko się pcha jeśli jakieś resztki są w ziemi, natomiast na cięższej ziemi idzie super, a przedni wał listwowy nie jest zły, bardzo dobrze spełnia swoją role, tylko w moim agregacie był troche za delikatny i musiał zostać "stuningowany".

Dzięki za odpowiedź ja mam ciężkie ziemie więc problem z piachami mnie na szczęście nie dotyczy, choć na jednym polu mam niezłą glinę. Patrzyłem dziś dla porównania na unię kombi BH i dla 4,2m podają zapotrzebowanie 90 KM.

@krzant w przodzie to chyba lepiej żeby był wał listwowy bo pokruszy bryły, wał rurowy ubija ziemie i powinien być na końcu, ale rurowy będzie chyba lepszym wyborem na piaski aniżeli na glinę; w każdym razie tak mi się wydaje.

pozdrawiam

ja mam ziemie ciezke ilekkie i noa obydwa typy gleb proponowal bym wal rurowy .

Do Twojego Zetorka Iwan, to spokojnie możesz założyć agregat szer. 4,2 m, bez problemu sobie poradzi, ja identyczny agregat, tylko o szer. 3,6 m ciągałem MTZem i bez problemu dawał radde, co do ziemi, to na lżejszej ziemi idzie ciężej, w piachu bardzo ciężko i wszystko się pcha jeśli jakieś resztki są w ziemi, natomiast na cięższej ziemi idzie super, a przedni wał listwowy nie jest zły, bardzo dobrze spełnia swoją role, tylko w moim agregacie był troche za delikatny i musiał zostać "stuningowany".

Nie zgodzę się z tym ze na lzejszej glebie idzie ciezej po prostu agregat ci glębiej idzie i dlatego jest cięzej...i jak masz perz na polu to ci się wtedy pcha

Ja twierdzę że ZETOREK poradzi sobie nawet z 5,6m ale chodzi o jego masę własną bo to jest największym obciążeniem dla ciągnika. Pomyśl o tym ile będzie kosztował agregat a ile paliwko, zachęcam tylko do kupowania wyrobów ze stali SG a nie ST jak oeruje UNIA, wez tez pod uwagę ,że jeśli chcesz zrobić dobrze na glebach ciężkich to nigdy nie uda ci się to za jednym razem(na bardzo zwięzłych stosuje starą sprawdzoną technikę:wal a potem ciężka brona czasem x2)

Możecie polecic jakieś agregaty upr.-siew. lepsze i tańsze od Aresa ??

Fajna robi robotę, ale może Agro-masz albo Mandam ??

Agromasz ogólnie nie narzekam 2 sezony nim pracuje z poznaniakiem 2,7 pprzerobionym na 3m. Agregat sam w sobie solidnie zrobiony, ale hydropak to cieniutki, u mnie sie pogieły ramiona( wymienili na gwarancji) a nie chce myslec co by było jakbym miał ciezszy siewnik z wieksza skrzynia ALE to według mnie spowodowane jest brakiem podpórek pod koła siewanika w pozycji transportowej i siewnikiem buja na boki i strasznie obciża ramiona hydropaku. Musze chyba pomyslec nad dorobieniem podstawek tak jak w UNII jest i chyba teraz tez agro-masz robi te podstawki.

Agromasz ogólnie nie narzekam 2 sezony nim pracuje z poznaniakiem 2,7 pprzerobionym na 3m. Agregat sam w sobie solidnie zrobiony, ale hydropak to cieniutki, u mnie sie pogieły ramiona( wymienili na gwarancji) a nie chce myslec co by było jakbym miał ciezszy siewnik z wieksza skrzynia ALE to według mnie spowodowane jest brakiem podpórek pod koła siewanika w pozycji transportowej i siewnikiem buja na boki i strasznie obciża ramiona hydropaku. Musze chyba pomyslec nad dorobieniem podstawek tak jak w UNII jest i chyba teraz tez agro-masz robi te podstawki.

Zastenawiam sie właśnie nad zakupem takiego agregatu i chodziłby z MF 3090 i poznaniakiem 3 m. Czy warto kupic ten agregat, wart jest on swojej ceny???

no i po wielu przemysleniach wybór padł na ARESa L/Z 3m tylko teraz zastanawiam sie czy kupić z dwoma rzędami redlic czy z trzema?? z trzema napewno byłbym lepszy a pozatym różnic cenowa nie jest az tak duża bo dwurzedowy kosztuje 16100 zł a trzy rzedy 17000 tys, tylko czy przy trzyrzędowym który waży ok 835 kg i jest dłuższy od dwurzedowego nie bedzie mi przodu podrywać w traktorze (zetor 10540 + ładowacz czołowy + 280 kg obciazżników z przodu)???

hydropak w tym agregacie jest na dwuch siłownikach wieć siewnik powinien pracowac na nim stabilnie dodam ze narazie bede podczepiał do agregatu poznaniaka 2,7 ktorego przerobie na 3m

polecam krukowiaka podobny budową do mandamu ale dużo lżejszy

Nijak mi toto nie pasuje do agregatu, jednak popatrzeć warto.

Jaki agregat podorywkowy byście polecali do ciagnika New Holland TD60D? Moc ciagnika 59KM.

taki sam jak do c360 bo to 52KM według normy uzuywanej najczesciej w polsce. Czyli jakis 2,6M to maks

prędzej 2,1m

jak sucho na polu to i tak będzie miał ciężko.

New Holland niby będzie miał tą samą moc co C-360 ale to są całkiem inne konie. Myślę, że z 2,6 da sobie radę tylko nie na gęsiej stopce. No i zależy też od prędkości i ziemi jaką masz....

Ile taki zestaw moze wazyc? A taki sam 4 m??

Co mysllicie o takim agregacie.ma ktos taki.jak on sie sprawuje?

http://www.allegro.pl/item316819705_agregat_uprawowy_6m_forschnit.html

ale to są całkiem inne konie.

Co mysllicie o takim agregacie.ma ktos taki.jak on sie sprawuje?

http://www.allegro.pl/item316819705_agregat_uprawowy_6m_forschnit.html

znajomy ma cos takiego i ciaga go 1012...powoli idzie ale uprawia ładnie,grudy rozbija,pole rowne,jednym słowem polecam.

ale to są całkiem inne konie.

Wyjaśnisz może dokładnie jakie? Interesuje mnie ten temat.

co do agregatu to chyba solidna maszyna. szkoda tylko, że z przodu ma koła podporowe zamiast wałka.

producenci podają KM wg różnych norm: brutto, netto;

niektórzy podają moc silnika bez żadnych obciążeń np wentylatora, sprężarki.

może być nawet do 15% różnicy wg tych norm.

jakby padło to by mozna było pomyslec o zmianie kołek na wałki.a podpinany by był do zetora16145 to chyba by sobie radzil

16 spokojnie da z nim rade.

my do 16245 mamy taki http://www.agrofoto.pl/forum/gallery-image8480.html i bardzo dobrze agregat spełnia swoją rolę.

ale to są całkiem inne konie.

Wyjaśnisz może dokładnie jakie? Interesuje mnie ten temat.

Mnie też . Jakie to są inne konie ? A moc to chyba w watach się podaje ? a może w Kw ?

Znajomy ma Ursusa 1614 i Deutza agrotrona 120 km i mówi że Deutz ma niby 120 ale jest dużo silniejszy od Ursusa!!!!