Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Max plony uzyskasz najczęsciej siejac pszenice odmian paszowych a tam parametry sa bez znaczenia.Odmiany jakościowe plonują nieżle ale ustępuja ogólno-użytkowym a w tym roku cena jest identyczna.Widać że nie spotkało cię nigdy np.gradobicie dlatego nigdy nie schodzisz poniżej 5 ton.Zwyżka plonu przy dawce ponad 140 kg N nie pokrywa ceny azotu nawet uwzględniając wysokie ceny zboża.Nie wyobrażam sobie przyorywania słomy bez azotu,liczenie na pozostałości po pszenicy traci sens gdyz tego azotu w zasadzie juz nie ma(niezależnie od dawki)zbyt dlugi czas od ostatniego nawożenia.Co do ochrony chemicznej jestem podobnego zdania .Tkwi w tym największy potencjał plonotwórczy i wszelkie oszczędności niestety mszczą się spadkiem plonu.Prawda jest jednak taka że dbając o plon i zwiększając go niestety sami robimy sobie krzywdę gdyż jak wiesz cena zboża nie rośnie wraz z wielkością plonu a raczej jego spadkiem.Ostatnia sprawa to zwiększone dawki nawozow powodują większe nakłady na ochrone,dłuższy i trudniejszy zbiór,większe koszty przechowania ,transportu ,zaawansowania kapitału,zniszczenia resztek pożniwnych itp..Te wszystkie parametry warto i należy kalkulować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do terminu pierwszej dawki azotu to jestem za Szopenem.

Sam zastosowałem 80 kg N/ha około 20 lutego.

Straty całego azotu w ciągu miesiąca są niemożliwe takie podejściem to i azot zastosowany w późniejszych ulega takim stratom i po co go stosować?

Jak i opady po zastosowaniu azotu w kwietniu powodowałyby jego wymywanie?

Azot stosujemy na początku ruszenia wegetacji- mamy wegetację

Nawroty zimy i opady śniegu występują w naszym klimacie nawet w kwietniu, więc należałoby czekać do kwietnia z azotem?

Pszenica ozima teraz się krzewi więc nie ma widocznych dużych przyrostów ale rosną jej korzenie więc azot korzystnie wpłynie na wzrost korzeni i pobieranie składników pokarmowych w późniejszym terminie oraz „wymytego” azotu „W czasie krzewienia rozpoczyna się wzrost korzeni przybyszowych. Korzenie te wyrastają z podstawy każdego pędu i razem z korzeniami zarodkowymi tworzą związkowy system korzeniowy. W tej fazie korzenie sięgają do 50 cm w głąb gleby”

W ubiegłym roku zastosowałem azot w pierwszych dniach marca i do połowy kwietnia nie widziałem wizualnych objawów niedoboru tego składnika.

Pamiętacie lata w których śnieg zalegał do końca marca więc azot stosowało się w kwietniu ale po takich zimach plony bywały słabe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Każdy robi jak uwaza-pisałem wczesniej.Chciałem tylko zaznaczyć że najczęsciej stosowanym nawozem pogłównie jest saletra amonowa.Azot występuje w niej po równo w formie amonowaj i azotanowej .Tylko kationy są sorbowane przez glebę i mogą być pobierane w dłuższym czasie .Częsć azotanowa jako anion nie podlega sorpcji i jeśli nie zostanie pobrana przez roślinę bezwzględnie ulega wymyciu.Tyle z chemii ,a z praktyki wiem że trudno dopasować termin wiosennego nawożenia ,by był kompromis miedzy efektywnoscią a stratami.Z moich doświadczen Witalis wynika ze długie ,śnieżne nie odbiegające od norm zimy sa raczej wrożbą dobrych plonów,ty uwazasz że anomalia pogodowe dobrze nam słuzą -twoje prawo.Pytanie czy należy czekać do kwietnia jest beznadziejnie głupie ,nigdy tego nie sugerowałem tylko wzkazywałem że połowa lutego to za wczesnie w sensie ekonomicznym.Praw rządzących przyroda niestety nie da się oszukać ,niezależnie od roku i chuśtawek pogodowych zima to zima a żniwa są w lipcu-sierpniu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Pytam się bo uważam że pszenica zaczyna żółknąć z braku azotu zauważyłem to dzisiaj obecnie jest pełnia wegetacji jeżeli dostarczymy zbożu azot to zupełnie straci zimnotrwałość a na dodatek w razie opadów śniegu i pokrywy kilkunastodniowej może dojść do porażenia chorabami z drugiej strony azot jest ważny w momencie staru wegetacji jeżeli zima na dłużej nie wróci to ci którzy wcześnie zastosują azot będą górą (w tamtym roku ziałem azot około 8 marca i było ok) mieszkam na idealnie równym terenie
Przepraszam za post pod postem.Rozumiem kolego witalis że 20 lutego mogłeś przypuszczac że zima nie wroci i zastosować nawożenie azotem pszenicy.Sytuacja dzisiaj jest jednak nieco inna ,metereolodzy przestrzegają przed nawrotem zimy ,jak ostrej i długiej nie wiemy.Dlatego warto sie wstrzymac gdyż statystyczny rolnik polski liczy każda złotówkę a nawozy nie należą do tanich.Twoj ostatni post wskazuje albo na rozdwojenie jażni albo szukanie usprawiedliwienia swojej decyzji.A mnie to po prostu nie obchodzi ,opisuje tylko alternatywę dla oszczędnych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Słuchaj Gargamel zacytowałeś mój post z 6 lutego to chyba jasne że na początku lutego można mieć obawy co powrotu normalnej mroźnej i śnieżnej zimy przez kilka tygodni. co do rozdwojenia jaźni to jej nie mam bo po ustąpieniu ostatniego "incydentu zimowego w lutym który trwal aż 3 dni" zdecydowałem się na wysiew saletry i tego nie żałuję a Ty czekaj na zimę stulecia w marcu-może przyjdzie bo moje dzieci czekają na kulig. Wd mnie to atak zimy potrwa kilka dni. Co do do wpływu długich snieżnych zim a takie są i mroźne zazwyczaj to przypomnij sobie zimą 2005/2006 coś Ci zacytuję 4 PORY ROKU Nr 1/2007 "W okresie zimy doszło do silnego przemarznięcia systemu korzeniowego ozimin, był to kolejny czynnik ograniczający plonowanie", więc chyba długie, śnieżne a co za tym idzie długie zimy nie poprawiają plnu ozimin.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Proponuję zawiesić tą dyskusję do połowy marca i wtedy wrócimy do tematu. Okaże się kto zyskał a kto stracił.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Albo proponuję wam każdemu zrobić doświadczenie. Sam je kiedyś wykonałem ale tak poprostu wyszło że już mróz póścił i nie siałem nawozu tylko posiałem jeden przejazd. I się okazało że jakby nożem odcioł było wyraźnie widać dokąd doleciał azot. Niestety nie zrobiłem potem osobnego koszenia. Ale jak pamietam do maja była różnica.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatni rok 2007 charakteryzował sie brakiem pokrywy snieżnej na przeważającej częsci Europy ,nie spotkałem się z opinią by rok ten był udany dla rolnictwa.Owszem poprawiła sę oplacalność uprawy ale jak często wspominam ,jest to skutkiem własnie niskich plonów.Biologia zbóż ozimych jest taką że pod pokrywa snieżną znoszą poważne spadki temperatury i nic im nie grozi.Wymarzanie następuje w zasadzie przy braku okrywy snieżnej a wysmalanie przy braku okrywy i choć niewielkim mrożie to nastepuje wysuszanie roślin a te nie mogac pobrać wody z zamarzniętej ziemi -giną.Nie spodziewam się również powaznych mrozów tylko daję pod rozwagę decyzję ich przeczekania i wysiewu pom, ich ustąpieniu.A czy zima przyjdzie czy nied czas pokaże ,ja uważam ze 15 marzec to niezly czas na zasilenie i jeśli pogoda na to pozwoli bedzie to lepszy termin jak 15 luty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ubiegły rok nie był udany dla rolnictwa? tak przymrozki dały w kość, ale w Polsce plony pszenicy były znacznie wyższe niż w poprzednich latach, a w Europie słabe plony zbóż spowodowała susza a nie kiepska zima. chyba należy się spodziewać iż miesiąc dłuższa wegetacja spowoduje wyższe plony pszenicy niż wiosna od kwietnia. czyż nie? gdyby pszenica udała się w Europie to ceny były by na poziomie interwencyjnych. śnieżne i długie zimy nigdy nie spowodują wyższych plonów, w przeciwienstwie do wczesnej wiosny. straty azotu? zawsze są, przecież jak posiejesz 80kg N/ha to Ci 90% nie ucieknie, najwyżej te 10% spiszesz na straty. jak nie posiejesz to pszenica nie będzie go miała wcale. jasne na tym etapie nie widać korzyści z azotu, jak np. przy drugim kolanku, pszenica ciemnieje, ma szerokie liści, ale przy krzewieniu kształtujesz plon. równie dobrze możesz napisać cytuje "starych" rolników: "Nie sieje saletry, bo mi pszenice zwali" sic! a co wy na to: obornik kurski. mam gościa który po żniwach na sztych gnoju przyorał, jak wiadomo kupa:) azotu i przez następne 2 lata pszenica mu leżała. azot uciekł? wyparował? jasne było go do cholery ale to nie gotująca woda gotujesz i Ci wyparuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Azot w oborniku występuje w calkiem innej formie i w powiązaniu z substancją organiczną uwalniany jest przez co najmniej 3 sezony i jest to oczywiste.Susza jest efektem bezsnieżnych zim gdyż zamarznięta ziemia ktora wiosna rozmarza chłonie wodę powoli ,natomiast opady deszczu zimą spływają lub wsiąkają zamiast być magazynowane.Nie namawiam do niestosowania nawozów tylko śledzenia warunków jego stosowania.http://pogoda.onet.pl/1,1199,38,,,plock,miasto.html wybrałem celowo środek pPolski ale trzeba przyznac że warunki wegetacji wydaja sie kiepskie a tendencja raczej spadkowa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam ale mam jedną sprawę.Podobno plony pszenicy byly w Polsce w zeszłym roku na rekordowym poziomie.Tak owszem -w prasie i telewizji.Ile w takim razie wyeksportowano zboża z Polski skoro nasz kraj w przeciętnym roku produkuje więcej jak zużywa.Jeśli nie było eksportu to gdzie to zboze i skąd taka cena.Kłania sie gierkowska propaganda sukcesu lub gra na zbicie cen.Czy zapomnieliście że lwia częśc rolników sprzedała zboże po max 50zł w czasie zniw 2007.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wegetacja rusza przy średniej dobowej powyżej 5C, a przez ostatnie 2 tygodnie przeważnie tak było, w dzien po 10-15 w nocy bez przymrozków, jasne to nie maj, ale to wystarczy, nawet w kwietniu może być zimniej niż przez te oststnie 2 tyg lutego. inna forma azotu ok. zgadzam się ale czy podczas uwalniania nie ulega wymyciu przecież sam piszesz że są straty. nie zapomnij że to wody gruntowe sa magazynem wody a nie wierzchnia warstwa gleby, jak śnieg topnieje na zamarznietej ziemi to też nie wsiąka, a deszcz rozpuszcza marzline, nie polecam onetu do śledzenia pogody, sprawdzalność mają marną.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zboże jest produktem ponadlokalnym, Polska miała uszcuplone zapasy po ubiegłych latach, tak jak Europa, jeszcze podczas żniw trudno określić ile będzie tych ton na rynku, ale po tym np.1 m-cu tak i wtedy właśnie ceny znacznie poszybowały w góre

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rotor azot dostępny z obornika uwalnia sie i przechodzi w formy dostępne dzien po dniu -sukcesywnie.Dawka nawozu sztucznego jest dostępna praktycznie natychmiast po rozsianiu i w całości narazona jest na straty.Mam nadzieje że sie mylą ale warto na zimne dmuchac.To jest to co nazywamy -ryzykiem rolniczym.Uważam że wstrzymanie sie z nawożeniem nikomu nie zrobi krzywdy a może przynieśc pożytek.15 marca to moim zdaniem rozsadny termin.Wody gruntowe drogi przyjacielu przez ostatnie lata opadluy tak znacznie że owszem słonecznik z nich skorzysta ale pszenica raczej nie.Szacuje sie go na ok 2m(śr obniżenie poziomu)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u mnie jakoś nie opadły, czyli mam to szczęście. a u Ciebie pewnie pszenica uschła skoro z nich nie skorzysta. woda podsiąka przez system kapilar glebowych, wszystko by Ci uschło jak by nie ta cudowna przypadłość fizyczna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze pare słow na temat krzewienia pszenicy.Zakładamyy że średnio siejemy ok.220-240 kg/ha przy założeniu że kazde ziarno wyda jedną roślinę, a ta jeden kłos w którym bedzie ok 35-40 ziaren(norma) i będa podobnej wielkości jak te wysiane to plon powinien wynieść 200kg x 35 = ok 7 ton /ha ,krzewienie powoduje że roślina wydaje więcej jak jedno żdzbło.Często efektem nadmiernego krzewienia jest konkurencja z innymi roślinami ,wydawanie żdzbel pozbawionych klosa i walka o wodę z sąsiednia rosliną.Efektem tego jest raczej spadek plonu niż jego wzrost.Stosowanie rzadkich siewów pozwala na efektywne krzewienie ale siejemy wtedy sporo mniej niz 200 kg.Przy wysiewach 250-270 krzewienie jest niepotrzebne.Zreszta dzisiejsze odmiany krzewia się dużo słabiej.Co ciekawe plon 4 tony powinno zapewnic już ok 15 ziarniaków z jednej rośliny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po to dzielimy dawki azotu żeby uniknąć dużej ilości źdźbeł tzw pustych. Stosujemy CCC w celu regulacji struktury łanu. Co najmniej dwu krotną ochroną fungicydami można również stosować etefon w fazie liścia flagowego żeby zmniejszyć te negatywne skutki dużych dawek azotu (wyleganie, porażenie chorobami grzybowymi). Zapomniałeś o wliczeniu strat związanych z wymarzaniem w czasie "urodzajnych długich i śnieżnych zim".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gargamel twoje przeliczenie 200x35 jest bardzo optymistyczne ja założyłbym 230x0,85x0,7x35=4,8 tony (230 średni wysiew zakładany przez ciebie, 0,85 dobra obsada roślin po wschodach, 0,7 dobra obsada roślin po przezimowaniu w odniesieniu do roślin które wzeszły) więc 1 kłos z jednego ziarna nie daje wysokich plonów zakładając umiarkowaną zimę. Nadmiar azotu w okresie strzelania w żdzbło zwiększa krzewienie nieprodukcyjne, azot w okresie krzewienia powoduje zwiększenie krzewienia produkcyjnego-liczby źdźbeł kłosonośnych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Więc nadmierne opóźnianie azotu do przełomu końca krzewienia i początku strzelania w żdźbło spowoduje zmniejszenie krzewienia produkcyjnego a zwiększenie nieprodukcyjnego a więc zagęszczenie łanu bez zadowalającego przyrostu plonów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witalis mi chodziło nie o czystą matematykę ale o uzasadnienie że krzewienie nie jest niezbędne celem uzyskania wysokiego plonu.Podajac wysiew 300 kg i obsade jak podajesz 85% pomijając skutki złego przezimowania , mozna by spodziewać sie niezłego plonu.Dotrzymanie zasad agrotechniki w uprawie pszenicy a w szczegolności terminu siewu jest warunkiem krzewienia jesiennego i wiosną takowe nie zachodzi ,a nawet jest niepotrzebne.Pózne zasiewy ,owszem pszenica nie mając warunków do krzewienia, ze wzlgledu na końiec wegetacji, kończy ten proces wiosną,ale chyba sam rozumiesz że to nie jest wzorcem do stosowania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Termin zastosowania pierwszej dawki azotu to tylko jeden z czynników plonotwórczych a Wy piszeciee jak by od tego zależało czy wogóle coś sie zbierze czy nie.Oczywiście zgadzam sie ze najlepszym terminem do zastosowania pierwszej dawki N to jest okres bezpośrednio przed ruszeniem wegetacji.ale jest to termin czysto teoretyczny.aby w pełni wykozystac te możliwości to trzeba by wiedzieć że np. za tydzień kończy sie zima i jesli dzisiaj zastosuje azot to będzie w pełni dostępny dla rośliny w momencie ruszenia wegetacji.Ale niestety tak prosto nie jet.I tu właśnie zaczyna sie ta loteria i analizowania za i przeciw i co będzie lepsze.

Po pierwsze trzeba brać pod uwage prawdopodobieństwo wystąpienia przymrozków czy innych anomali pogodowych, oczywiście w każdym regionie polski bedzie wygladało to inaczej.

Następna sprawa to zasobnosc gleby w składniki pokarmowe a zwłaszcza azot po zimie i jeśli pszenica ma sie dobrze to lepszym rozwiazaniem bedzie opóźnic wysie azotu, Znaczenie tutaj ma też termin siewu pszenicy i w jakim stadium rozwoju sie znajduje na wiosne. Wiadomo inaczzej to bedzie wygladało w słabej pszenicy późno siane i słabo rozkrzewionej gdzie zaleca sie jak najwcześniejsze zasilenie azotem ale też po uwzglednieniu warunków pogodowych.Natomiast w pszenicy dobrze rozkrzewionej o dobrym wigorze i nie wykazującej braków składników pokarmowych warto wstrzymać sie troche z azotem i napewno jej to mniej zaszkodzi niż jeśli zastosowało by sie azot , pszenica zaczyna rosnąć i w tym momencie wyskakuja przymrozki, wtedy mozna stracic cały plon.

Podsumowując:

Pierwsza dawka azotu jak najbardziej przed ruszeniem wegetacji

(termin optymalny)

Ale po uwzgladnieniu:

-warunków pogodowych

-zasobności gleby w azot

-klasy bonitacyjnej gleby

-kondycji pszenicy po zimie

-odmiany,

-ilości i terminu siewu

-przedplonu

-spodziewanego plonu

-przewidywanej wielkości pierwszej dawki N

Moze jeszcze o czymś zapomniałem

To nie jest tak że skoro zalecają stosować N przed ruszeniem wegetacji to schematycznie to robie i ma być najlepiej.Albo jeśli sąsiad sieje to i ja.Czasami owszem warto byc pierwszym an polu bo sytuacjia tego wymaga a czasami warto poczekać i czasami wysłuchać docinek sasiadów czy przypadkiem nie przechodzi sie na uprawy ekologiczne

W tym fachu tak jest ze efekt podjętych decyzji widoczny jest dopiero po kilku miesiacach i czasami warto więcej myśleć a mniej robic

W zasadzie każdy z was ma swoja racje.I nie zawsze co było dobre w zeszłym roku bedzie dobre w tym ,kazdy rok jest inny i trzeba rozpatrywać go indywidualnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Więc jak wg Ciebie nazywa się pierwsza faza pszenicy ozimej wiosną bo wg mnie jest to krzewienie. Zresztą na herbicydach masz napisane opryskiwać wiosną od fazy 3-4 liści do końca fazy krzewienia więc jak się krzewi "jesienią" to kiedy stosujesz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przyjacielu ,dreptamy w miejscu ,dalsza dyskusja do niczego nie prowadzi ,kto wysial nawóz -zrobił dobrze ,kto wysieje za tydzień -zrobi nie gorzej od tych co wysiali.Przez 25 lat samodzielnego gospodarzenia nauczyłem sie jednego ,przyroda uczy pokory i nie zawsze to co podają podręczniki sprawdza się w realu.Ze swojej strony kończę temat.Pozdro.....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...