Skocz do zawartości
Gość

Cena - indyki

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Hodowców, czy i na tym rynku przed Świętami cena nie ruszy w górę?

Na giełdach towarowych filet lekko w górę, a jak w ubojniach? Jeśli ceny w marcu nie wzrosną to będzie to chyba początek głębszego kryzysu, co przy tak drogich paszach i próbach uczynienia z nas enklawy wolnej od GMO może być zabójcze dla niektórych z Nas.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ludziska czy nikt nie sprzedaje indyczki. jak cena na dzień dzisiejszy? dlaczego ostatnie wpisy są z 18 02.jak niebędziemy my chodowcy w stałym kontakcie to zawsze będą ubojowcy nas skubac. powinniśmy byc ze sobą szczerzy bo przecież wiadomo że raz sprzedaje się taniej raz drożej. pomyślcie nad tym pzdr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ludziska czy nikt nie sprzedaje indyczki. jak cena na dzień dzisiejszy? dlaczego ostatnie wpisy są z 18 02.jak niebędziemy my chodowcy w stałym kontakcie to zawsze będą ubojowcy nas skubac. powinniśmy byc ze sobą szczerzy bo przecież wiadomo że raz sprzedaje się taniej raz drożej. pomyślcie nad tym pzdr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Indyczka w Ekodrobie 3,85 netto, mniejsze ubojnie na Warmii i Mazurach 3,90

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A no nikt nie pisze bo cena znajduje się obecnie w mroźni i nie wiadomo kiedy z niej wyjdzie. Jak ktoś dostanie 4 zł za panienki to sukces.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Są sygnały z ubojni, że żywca w marcu będzie mniej, a to powinno nas zmobilizować do walki o cenę, bo obecne ceny w porównaniu do cen kurczaka są śmieszne. Nie za bardzo też wierzę w duże zapasy fileta, ponieważ nawet przy tak mocnym złotym jest konkurencyjny w Europie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czy ktoś wie ile płaci zalewo i jakie są tendencjena ten tydz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mam indyczkę do sprzedania za 2 tyg.sprzedał bym teraz ale bliżej świąt może coś drgnie.może znacie ceny na północy,głównie chodzi mi o zalewo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

słyszałem że cena w tym tyg. ma się ruszyć.Jeśli tak to jest szansa że cena osiągnie pułap w okolicy 4.4 netto za indyczkę ale to i tak mało

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co chcesz sprzedać indyka czy indyczkę?- niezłe pytanie Natalia ale w związku z tym ja mam pytanie jaka jest różnica między indykiem a indyczką. Na moje oko taka sama jak między człowiekiem a kobietą

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo słuszne porównanie, cieszy mnie Twoja błyskotliwość. Może znasz jeszcze inne trafne spostrzeżenia dotyczące hodowli indyków z antropologią człowieka?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

i dalej nic nie wiadomo, nowy tydz. a tu cisza Piszcie coś o cenach ludziska.Brojler idzie w górę a indyk [/img][/code]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nic osobistego Natalia,więc nie rozumiem dlaczego zastosowałaś tak sarkastyczną ripostę. Niekiedy sam przyłapuję się na identycznym błędzie. Na szybkie wzrosty nie ma szans. Bliżej świąt z pewnością coś się ruszy ale myślę że nie będzie to zadowalająca progresja, tym bardziej że w tej chwili na podwyżki cen skupu czekają najbardziej... wytwórnie pasz,i chyba nikomu nie rzeba tłumaczyć dlaczego.

 

 

 

P.S.. Ogłaszam konkurs!!! Pytanie brzmi, kiedy cena kurczaka przewyższy cenę żywca indyczego???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kochani hodowcy! Przeglądam ten portal i też miałem nadzieję że cena dygnie do góry przed świętami ale chyba się przeliczyłem!!!! Ubojowcy się zmówili (tak myślę) i skurczybyki niedadzą więcej prędko.Na kurczaka była cena niedawno ale tylko przez kilka dni niestety i znowu jest nieciekawie.Jak długo to wytrzymamy i ilu nas wytrzyma?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To co się dzieja na polskim rynku to Tragedia ubojnie nas wykończą i ciekawe co będą tłuc.chyba myślą chwilowo czy jak.jak tak dalej będzie to pierdziele ten interes Jak nie dadzą 4.50 netto to niech się pierdo....

 

piszcie ludziska co u was słychać w okolicach i jakie ceny?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pestek, chyba o to chodzi, żebyśmy to my też się zmówili, tak jak ubojnie, chociaż im jest łatwiej, bo jest ich mniej. Tak się składa, że tylko w rolnictwie to nie sprzedający towar wystawia fakturę, ale kupujący, a to oznacza, że to on ostatecznie ma nas w garści. Nasza produkcja jest wysokonakładowa i obłożona ogromnym ryzykiem, o którym można napisać niejedną książkę i musimy walczyć o cenę, bo ubojnie teraz odbijają sobie zeszłoroczne zwyżki cen żywca.

Na pewno teraz żywca jest mniej, Indykpol 5gr w górę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

WIadomo nam wszystkim że naklady w paździeniku jak i listopadzie byly maxymalne z uwagi na cene... wiec ubojnie maja multum indyczki i indora. dopiero zalamanie sie rynku po PG nas ostudzilo i od grudnia nie bylo juz tak duzo wstawien. wiec szansa na lepsza cene pojawi sie dopiero w kietniu/maju na indyczke/indora jak zacznie splywac zywiec wstawiony pod koniec grudnia i w stycznia. Cena powroci ale na lato. MAM NADZIEJE POzdrawiam hodowców INDYKOW

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nie będziemy walczyli o cenę, ale tylko analizowali liczbę wsawień, to jeszcze długo będziemy produkować straty, bo wzrost produkcji indyka od kilku lat jest dość stabilny( w 2007 r. o 7,8% w stos. do 2006).

Bardzo proszę o podawanie cen żywca z Waszych ubojni. Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja sprzedaję za tydz. indyczkę będę dzwonił w poniedziałek do ubojni i dopiero się dowiem ile płacą i co uda mi się wywalczyć .wcześniej nie dzwonię bo pewnie chcieliby zaraz żywca do bicia,cwaniaczki Nawet nie mam orientacji po ile chodzi teraz indyczka Więc mam prośbę dajcie znać po ite tak chodzi teraz żywiec Pozdrawiam hodowców "INDYKA"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba indyczka min. 4,1, indory min 4,35, ale to i tak obciach. a w ogóle to mam pytanie: jak się można kontaktować z hodowcami indyka szybko? cykl trwa ok 5 mcy, i jak co do czego przyjdzie to nie ma się kogo zapytać o cwene i nikt nie sprzedaje i się nie interesue?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I jak tam cenka się przedstawia Pany i Panie Wszystkiego najlepszego dla wszystkich pań Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak widzę dużo narzekań jeśli chodzi o cenę a tak według waszych wyliczeń jak powinna być cena netto za indyczkę? Aby było to opłacalne przy założeniu, że własny obiekt i własną pracą??

Mój tato wstawił dopiero drugi raz po pierwszym było słabo z wiadomego względu - PG. Czy waszym zdaniem warto stawiać na produkcje indyków?? Czy oprócz garbu będzie można się czegoś dorobić

Jesteśmy w trakcie uruchomiania drugiego obiektu i interesuje nas wyposażenie do: karmienia, wodopoje, silos itp. Proszę o kontakt na e-maila + jakieś foto mile też widziane:) Jesteśmy z Lubuskiego

Pozdrawiam serdecznie wszystkich hodowców

kapsel68a@o2.pl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem dalszy wzrost produkcji żywca indyczego nie jest korzystny dla nas wszytskich. Jak dalej ludziska będą stawiać kolejne kurniki to opłacalność będzie najwyżej pojawiać się na kilka miesięcy w roku a reszta wtopa. Kto trafi dwie wtopy w roku przestanie istnieć. Uważam że rynek żywca indyczego się z.j.e.b.a.ł na stałe i poszukuję innych źródeł dochodu ograniczając produkcję. Oczywiście każdy może mieć swoje zdanie i stawiać po 2 trzytysięczniki w roku ale po co to komu. Lepiej spokojnie, powoli, ale do przodu a nie jak obecnie. Nie obraź się kolego przedpiszco ale za produkcję indyka wzięli się od niedawna kompletni laicy i amatorzy i to właśnie oni popsuli rynek. Nie twierdzę że taki jesteś bo niby na jakiej podstawie, życzę Ci jak najlepiej ale w tej branży to brzmi jak sarkazm.

A co do opłacalności to obecnie wstawiając nie sposób zarobić, chyba że kupi się kradzioną paszę w promocji Cena opłacalna za indyczkę to obecnie 4,50 a za indora 4,75. Oczywiście każdy ma inne koszty ale różnice sięgają z reguły 0,2 zł i nie więcej. Dziś sprzedałem indora. Cena 4,2 i mimo rekordowych wyników hodowlanych trzeba niemało dopłacić. Aż ręce opadywują.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...