Skocz do zawartości
benek-38

kiszonka z kukurydzy

Rekomendowane odpowiedzi

Takie male pytanie odnosnie folii na pryzme. Czy opisana w tym temacie folia Megaleen jest naprawde tak dobra?? I jaka jest jej grubość?? My mielismy w tamtym roku jakas niby kiszonkarska 0.15 mm i doszlismy do wniosku ze za cienka i teraz zastanawiam sie nad zakupem zwyklej foli budowlanej bo taka mialem jak pierwszy raz robilem kiszonke z kukurydzy i wtedy prawie nic mi sie nie zepsulo.

 

W jakiej fazie powinno sie prawidlowo kosic kukurydze bo slyszalem rozne opinie pare lat temu wyczytalem ze w dojrzalosci mleczno-woskowej a pstatnio gdzies przeczytalem ze dopiero jak jest dojrzalosc woskowa. Jak wy robicie??

 

U mnie ziarno kukurydzy jak przetne to tak 2/3 to jest taki zolty geste jak wosk a na spodzie jeszcze takie bialem mleko. Wydaje mi sie ze to odpowiednia pora na koszenie i chcialbym w tym tygodniu wyruszyc. Co sadzicie o dojrzalosci do koszenia nie za wczesnie??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Większość budowlanych jest tańsza - bo jest robiona z jednej warstwy i nie zapewnia nieprzepuszczania powietrza. Musi to nadrabiać grubością. Poza tym budowlana na mrozie (ta złożona z jednej warstwy) się rozpada w rękach - i to jest jej główna wada.

Megaleen lub sprawdź sobie na www.opakowania24.pl gość sprzedaje niemiecką folię w dobrej cenie. Ja kupuję u niego drugi rok i jestem zadowolony.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak wycenicie 1 ha kukurydzy na kiszonkę odmiana reduta bardzo wyrośnieta do 3 metrów gdyż zastanawiam się czy nie sprzedać na kiszonkę niż na ziarno

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hej wiecie moze po jakim czasie kiszonka z kukurydzy jest dobra do skarmiania tak plus minus i jeszcze jedno czy w silosie na przykrycie wystarcza same opony?pryzma była ostro ujeżdzona

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powinno się odczekać teoretycznie te 4-6 tygodni, ale ja np rok temu zacząłem spasać już tydzień po zakiszeniu i nie było jakichś negatywnych skutków. Jak masz czym ją zastąpić to odczekaj, ja nie miałem to spasałem.

 

Co do przykrycia nie wiem jak w silosie, ale widziałem kiszonkę ze zwykłej pryzmy okrytej oponami, nie polecam, pełno było zepsutej z wierzchu i po bokach, a pod folią aż wiatr hulał... Ziemia jest kłopotliwsza, ale dokładnie wyciska powietrze spod folii.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak jest dobrze ugnieciona to można spasać odrazu, bez żadnych obaw żywieniowych.Podstawową zasadą przy takim natychmiastowym spasaniu

(i nie tylko) jest szczelne odizolowanie dalszej części pryzmy ,żeby pod żadnym pozorem nie wpuścić powietrza ,a czy to będą opony czy coś innego to już mniej istotne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dobre okrycie silosu jak dla mnie stanowi "Kołdra" ze słomy, gruba na jakieś 20 cm. Nie ma wówczas zabawy w opony, worki z piaskiem, kolory i grubość folii, podwiewanie, siatki przeciwko małym zwierzętom, poza tym super izoluje od temp zewnętrznej, jest to najlepszy z przetestowanych sposobów okrycia kiszonki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Bardzo dobre okrycie silosu jak dla mnie stanowi "Kołdra" ze słomy

Ja w tym roku zrobiłem coś podobnego: wykosiłem trawę, której nie wypasły krowy, zebrałęm i wrzuciłęm na folię. Na moje szczęście niedługo po przykryciu popadał deszczek więc "kołdra" nabrała dodatkowej masy. Jakie będą tego efekty to zobaczymy w zimie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to izolację od powietrza zapewni słoma? bo folia nic nie da jeśli władują się myszy, ja słomę daję na ziemię i na to kukurydzę dopiero żeby łatwiej i czyściej brać kiszonkę krokodylem i zdarza się że tak przywiozę myszy do pryzmy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myszy prawdopodbnie i tak mogą przyjśc do pryzmy (ziarna kukurydzy w kiszonce). U mnie swego szau w kuku buszowały szczury, wykazujące idealne przystowaowanie do takiego środowiska: ich sierść miała taką maść, że idealnie wtapiały się w kiszonkę. Czasami tylko ruch zdradzał ich obecność

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To samej słomy nie zabiera wiatr? Rozumiem jak namoknie, ale na początku?

No i czy słoma dostatecznie dobrze "wyciska" powietrze spod folii? Ja okrywam pryzmy ziemią, trzeba się narobić przy odkrywaniu ale mam pewność że kiszonka jest szczelnie okryta.

 

Macie może jakieś sposoby na to żeby ziemia nie "zjeżdżała" z boków pryzmy przy jesiennych ulewach? Ostatniej zimy kilka razy musiałem je okrywać z tego powodu...

 

Ja sypię kukurydza bezpośrednio na ziemię, rok temu pościeliłem słomy pod część pryzmy to od spodu była zapleśniała w tych miejscach. Tam gdzie leżała na ziemi było ok...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli okryje się słomą ,sianem lub czymś podobnym to od mysz się nie opędzi

a one,,załatwią'' całą folię .Myszy w pryzmach z reguły zawsze występują (szczególnie zimą) ale tylko w części odkrytej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
To samej słomy nie zabiera wiatr? Rozumiem jak namoknie, ale na początku?

No i czy słoma dostatecznie dobrze "wyciska" powietrze spod folii? Ja okrywam pryzmy ziemią, trzeba się narobić przy odkrywaniu ale mam pewność że kiszonka jest szczelnie okryta.

 

Macie może jakieś sposoby na to żeby ziemia nie "zjeżdżała" z boków pryzmy przy jesiennych ulewach? Ostatniej zimy kilka razy musiałem je okrywać z tego powodu...

 

Ja sypię kukurydza bezpośrednio na ziemię, rok temu pościeliłem słomy pod część pryzmy to od spodu była zapleśniała w tych miejscach. Tam gdzie leżała na ziemi było ok...

Żeby ziemia nie "zjeżdżała" z boków proponowałbym mniej strome boki,ewentualnie opony.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Słoma nie zjeżdża i dobrze izoluje (ale udeptywania ciągnikiem żeby wycisnąć powietrze nie zastąpi) , a myszy drakońskich szkód nie robią. Przy odkrywaniu nie widać nór ani zacieków z tego powodu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i zakisiłem w końcu swoją. Teraz zrobiłem szerszą pryzmę, o kształcie półokrągłym, mam nadzieję że tym razem ziemia nie zjedzie [rok temu miałem bardziej przypominającą trapez]

 

Co do słomy nie mam przekonania, u mnie myszy jest pełno, mam przykryte folią kilka balotów słomy, jak ostatnio odkryłem jednego to z 5 myszy uciekło, z folii zrobiły sito gdzie była podwinięta...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

po ile sprzedać kiszoną kuku 100zł za t to rozsądna cena

 

ile mozn zapłacić za ha kuku na pniu , ładna ponad 2,5m

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
No i zakisiłem w końcu swoją. Teraz zrobiłem szerszą pryzmę, o kształcie półokrągłym, mam nadzieję że tym razem ziemia nie zjedzie [rok temu miałem bardziej przypominającą trapez]

 

Jeśli przysypałeś ziemią to aby jej nie zmywało dobrym patentem jest posiać żyto.

Powinno się ukorzenić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie niedawno rzuciłem trochę starego żyta na pryzmę, jeśli powschodzi to będzie ok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
po ile sprzedać kiszoną kuku 100zł za t to rozsądna cena

 

ile mozn zapłacić za ha kuku na pniu , ładna ponad 2,5m

 

piotrze za 1ha kuku mozesz wziasc z 1000-1500zl .. daj mi znac na priva skad jestes z jakiej gminy to moze sie skusze:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
po ile sprzedać kiszoną kuku 100zł za t to rozsądna cena

 

ile mozn zapłacić za ha kuku na pniu , ładna ponad 2,5m

 

piotrze za 1ha kuku mozesz wziasc z 1000-1500zl .. daj mi znac na priva skad jestes z jakiej gminy to moze sie skusze:)

obornik więcej kosztuje niż oferujesz u mnie gość od krów mówi że 4000zł do 5000zł

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...