Liberacki 0 Napisano 11 Września 2008 Witam.Koledzy mam pytanie czy Proxima 8441(81km) da sobie radę z przyczepą z nożami?Może ktoś mi doradzi jakiś konkretny model.Czym faktycznie się kierować przy zakupie. Mam 4hz łąki które koszę 3 razy do roku z czego pierwszy i trzeci pokos robię w baloty ale to drogi sport dlatego szukam alternatywy! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
masfer5455 0 Napisano 14 Września 2008 liberacki dasz sobie rade nawet z 8 tonowa na tandemie np pottinger lub mengele ja mam 7245 zetora i spoko daje rade z 4 tonowa pottinger na jednej osi noze lamany dyszel walki z tylu (jest do sprzedania) a sasiad jezdzi takim samym zetorem z pottinger silo profi 8 ton na tandemie i tez daje rade ale ja od przyszlego roku decyduje sie na uslugi ma przyjezdzac do mnie jaguarem i ciac na wywrotki -duzo szybciej i wybierac mozesz krokodylem no i wystawia faktury za uslugi takze juz taniej Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
masfer5455 0 Napisano 14 Września 2008 a takie przyczepy sprowadza wawrzyniak z małkowa kolo jeziorska łodzkie moze zdobede nr tel Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Liberacki 0 Napisano 14 Września 2008 A czy zwracać szczególną uwagę na ilość noży tnących bo to jak myślę ma duży wpływ na obciążenie ciągnika. Na jakie elementy zwracać uwagę podczas zakupu? Co się najczęściej zużywa i do tego jest kosztowne? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
robern 0 Napisano 14 Września 2008 Jeśli kupisz z rotorem grzebieniowym to obciążenie ciągnika będzie nieporównywalnie niższe niż przy nagarniaczach widłowych. Pierwsza uwaga powinna być skierowana na dyszel - czy oczko zaczepowe jest jeszcze oczkiem czy już jajem (strusim ... ). Następnie stan ogumienia, rozchylenie nagarniaczy na noże, brak luzów i zgrzytów przy pracującej maszynie. Najszybciej zużywają się niestety noże (koszt jednego to 70-120 zł - w zależności od rodzaju) oraz w tandemie opony - zwłaszcza jeśli ostro zawracasz. Jeśli przyczepa jest z pełną hydrauliką - to powinna być szczelna. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcinrol80 0 Napisano 16 Września 2008 Witam. Przymierzam się do kupna przyczepy zbierającej z nożami docinającymi. Stąd pytanie ile min. powinna mieć noży aby pocieła na krótką sieczkę. Nigdy nie pracowałem na takiej maszynie. A chciałbym aby sianokiszonka była jak najlepiej pocięta. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
masfer5455 0 Napisano 20 Września 2008 Witam. Przymierzam się do kupna przyczepy zbierającej z nożami docinającymi. Stąd pytanie ile min. powinna mieć noży aby pocieła na krótką sieczkę. Nigdy nie pracowałem na takiej maszynie. A chciałbym aby sianokiszonka była jak najlepiej pocięta. przyczepa zbierajaca jesli nie posiada rotora obrotowego do przeciskania masy przez noze nie tnie zielonki na tak krotkie odcinki jak sieczkarnia system rotorowy posiada noze jednym rzedzie i calosc masy jest w jednym momencie cieta na rowne kawalki a ilosc nozy zalezy od szerokosci maszyny i wynosi od okolo 30 do 40 nawet kilku stasze modele maszyn nie posiadajace rotora nie daja tak dobrego efektu ale sianokiszonka to szeroki temat... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
SILWER 105 0 Napisano 14 Listopada 2008 Witam czy ktoś z kolegow zbiera sianokiszonke przyczepą bezpśrednio po scięciu przez pokosówke wpadłem na ten pomysł bo mam murszowe laki i przy zgrabianiu zbiera sie dużo ziemi a zakup wiekszej kosiarki i zgrabiarki karuzelowej wyniesie mnie o wiele wiecej niz jakiejś dobrej pokosówki no i odchodzi koszt przetrzasania i zgrabiania tne w piatek po południu a w poniedziałek zbieram. Prosze o opinie co o tym myślicie i jaki model pokosówki byłby najlepszy do traw? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kamyk15 0 Napisano 14 Listopada 2008 kolego zwróc uwage na to ile czasu zajmowac ci bedzie zbieranie z pokosów..zależy jeszcze jaką masz kosiarke. ja kosze 3 m claasa i jak duza trawa to prasą odrazu z polosu.a co do przyczepy to polecam pottinger lub claas Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mario98 0 Napisano 14 Listopada 2008 Tak się składa że posiadamy pokosówkę i heder 5 m do niej Jest w super stanie bo jak teraz dopiero niedawno wstawialiśmy ją do wiaty z podwórka to przy odpalaniu nawet sie nie zająknęła (w końcu ruski silnik). Jeżeli chodzi o koszenie to super bo ma zgniatacze ale praca nią to istne piekło. w kabinie gorąco jak w piecu no i weź teraz wyjedź nią kosić w lato na 12 hektarową łąkę oddaloną o ok 20 km. Ale właśnie wracając do pokosów to można np w poniedziałek kosić a we wtorek zbierać. A to wszystko bez zbędnych przejazdów. Mimo to planujemy kupno dyskówki a pokosówke pewnie sie sprzeda. Będzie szło więcej paliwa ale coś za coś. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
SILWER 105 0 Napisano 14 Listopada 2008 Z upałem nie ma problemów przecież można wyjąc zawsze szyby czy jakis wiatraczek zamontować a ile zajmowało ciecie tych 12 ha? Przyczepe juz mam DF tylko zgrabiając 7 gwiazdową ktora zwija pokos to szybko wykończe tą przyczepe A kolega kamyk15 chyba niewczytal sie zbytnio w tekst chodzi mi o kosiarke pokosową fortshrit (czy jakos tak) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mario98 0 Napisano 14 Listopada 2008 Tą fortshrittką wychodziło tak gdzieś 9 - 10 godzin. Mówisz wyjąć szyby... no nie wiem nawet gdy drzwi są otwarte to człowiek po robocie jak murzyn dosłownie bo łąki są torfowe i wiadomo że to wszystko się unosi. A co do wiatraczka to oczywiście jest zamontowany ale co to daje jeśli on tylko gorące powietrze miesza. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kamyk15 0 Napisano 15 Listopada 2008 ja czolową 3 m. claasem 20 min hektar.. kolego zaoszczędzis na paliwie i na czasie..nie mówią o zmęczeniu. w traktorze to przynajmiej klime masz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
roni21 0 Napisano 13 Stycznia 2009 jaka przyczepe doradzacie do c360 do zbioru 5 ha łak ??Na ile ton sinokisoznki moge liczyc z hektara jesli sa to mlode laki posiane 2,3 lata temu i siana jest mniej wiecej 7-8 ton z ha??(tak orientacyjnie 4 przyczepy po 180 boli po prasie welger ap41- przyjmuje ze jeden balik 10 kg) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
roni21 0 Napisano 14 Stycznia 2009 jeszcze jedno pytanie czy w takiej przyczepie istnieje możliwość wyłączenia nożów żeby moznabylo tylko zbierać a nie ciąć tak wogóle taka przyczepa samozbierająca jakie zielonki może ładować?? dałaby sobie rade z miesznka owies, peluszka, bobik?? Czy podbierak zebrałby coś takiego grubego jak właśnie peluszka czy bobik, oczywiście z pokosu bo wcześniej rotacyjną sieke na pokos(do tej pory recznie zbieralem ale to na dluzsza mete ciezko jest) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
masfer5455 0 Napisano 15 Stycznia 2009 taki podbieracz zbierze wszystko nawet z pokosu po kosiarce a noze mozna schowac wtedy nie jest masa przez nie przeciskana a do 60ki to raczej jakas mala przyczepa pootinger mial kiedys takie model HIT szukaj widzialem na allegro bo jesli wieksze to chociaz cos z przodkiem musial bys miec jak 7245 zetor to juz da rade i 60ka ma za slabe zaczepy do takich przyczep jak np SILOPROFI z POOTINGERA Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
roni21 0 Napisano 15 Stycznia 2009 z tego co sie orientuje to pottinger hit to nie przyczepa samozbierajaca do sianokisoznki Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
robern 0 Napisano 15 Stycznia 2009 60 jak już gdzieś wcześniej pisałem pociągnie spokojnie 4-5 ton przyczepę na tandemie (Krone HSD -4001 lub 5001, Claas S-33 lub podobne). Z rotorami grzebieniowymi to nawet za specjalnie się nie wysila, żeby dobrze zgrabioną masę połknąć. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
roni21 0 Napisano 16 Stycznia 2009 pociągnąć to może pociagnie ale czy wyjedzie na pryzme ktora ma wysokosc 1,5 a wysokosc ta osiaga pryzma w odleglosci 4 m od jej poczatku?? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
robern 0 Napisano 16 Stycznia 2009 Jak zrobisz zbyt stromy najazd to każdy ciągnik może Ci polec na podjeździe. Stare poczciwe "sześćdziesiątki" wiele potrafią. Sam taką ciągałem tej wielkości przyczepę. Jeśli nie dasz samodzielnie rady - zawsze jest stalowa linka do pomocy. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
roni21 0 Napisano 16 Stycznia 2009 a co sadzisz o masyznach mengele?? strasznie dużo jest ich na allegro i wogole...ponoć są gorsze od krone czy pottinger chyba coś w tym jest skoro tak duzo ich jest Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
robern 0 Napisano 16 Stycznia 2009 Mengele mają widłowy system nagarniania na noże - a co za tym idzie zbytnio obciążają ciągnik i to nieregularnie. A te o mniejsze mocy tym bardziej negatywnie reagują. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
roni21 0 Napisano 17 Stycznia 2009 http://agrozen.com.pl/index.php/pl/sprzedaz/lista jest tam krone hsd 5001 nawet w całkiem dobrym stanieRozumiem ze o taka Ci chodzilo Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
masfer5455 0 Napisano 18 Stycznia 2009 panowie o czym wy piszecie i mydlicie oczy napalonemu na taka przyczepe do 60ki tu jest mowa o pracy taka maszyna a nie o meczeniu sprzetu pewnie ze da rade ale przez jaki okres czasu i na jaka powierzchnie a i facet tylko sie umeczy ta 60ka dobra rada jak juz chcesz byc samowystarczalny to najpierw zainwestuj chociaz w 80ke a takowa juz kupisz za 60ke a dalsze rozwazania to insza inszosc Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
roni21 0 Napisano 18 Stycznia 2009 ten sprzet z 60 pracowalby nie iwecej jak 3 latapoźniej mam zamiar kupic jakis nowy traktor mocniejszy dlatego chodzi mi o cos co byloby bardziej przyszlosciowe nie ze teraz kupie jakiegos zloma a pozniej za 3 , 4 lata znow cos trzeba bedzie kupowac Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach