krzant 0 Napisano 13 Marca 2009 Panowie mam takie pytanie. Cieknie mi olej z przedniej zwolnicy w 914. Leje się z tego miejsca gdzie wchodzi krzyżak do zwolnicy. Zdjąłem dzisiaj tą małą pokrywkę, łożysko, potem tą obudowę z przodu i dalej stop. Mam teraz na górze tą ośkę z gwintem na łożysko i z tymi trzema zębatkami. Co muszę dalej odkręcić żeby to cholerstwo zrzucić? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mordok 0 Napisano 13 Marca 2009 przerabiałem to samo dokładnie wczoraj - z tym że całkiem inaczej. ja odkręciłem koło,błotnik, mocowania do błotnika, później te 4 śruby u góry i takie same 4 śruby od dołu. Po takiej operacji powinieneś mieć możliwość wyciągnięcia od góry i od dołu łożysk stożkowych z mocowaniami które trzymają zwojnice. Jak Ci się już uda zwalić całą zwolnice to od jej środkowej strony (od strony krzyżaków) musisz jeszcze odkręcić chyba 8 śrub, zdjąć okrągłą blaszkę która znajdowała się pod tymi śrubami i masz uszczelniacze na wierzchu szt 2. W moim przypadku musiałem jeszcze wymienić mosiężną tulejkę która znajduje sie za uszczelniaczami bo miała już luzy. Koszt operacji 2x uszczelniacz po 4,5 + tulejka 14 zł - całość 2 dwie osoby zajęła 5 godzin Powodzenia ! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
krzant 0 Napisano 13 Marca 2009 CZyli z twojej wypowiedzi wynika że zabrałem siędo tego od dupy strony za przeproszeniem Niepotrzebnie zrzucałem w takim razie cały przód. Dzięki za radę i jutro się zabiorę się do tego tak jak ty piszesz. DZIĘKI Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mordok 0 Napisano 13 Marca 2009 hehe spoko - szczerze to chciałem to zrobić na początku tak jak Ty - ale na całe szczęście całkiem przypadkiem spotkałem tego dnia speca który mi wszystko wytłumaczył. Zaopatrz się w dobry młotek i drugą osobę do pomocy i pójdzie jak z płatka. p.s. uszczelniacze mają symbol 40-52-7 - może Ci się przydać. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
markant50 0 Napisano 14 Marca 2009 Witam panowie ma ktoś z was ursusa 2812 czy polecacie ten sprzęt jak z jego awaryjnością??????pilnie prosze o odp Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
krzant 0 Napisano 14 Marca 2009 hehe spoko - szczerze to chciałem to zrobić na początku tak jak Ty - ale na całe szczęście całkiem przypadkiem spotkałem tego dnia speca który mi wszystko wytłumaczył. Zaopatrz się w dobry młotek i drugą osobę do pomocy i pójdzie jak z płatka. p.s. uszczelniacze mają symbol 40-52-7 - może Ci się przydać. Dałem rady-rozebrałem to tak jak to opisałeś. Rozumiem że tą tulejkę da się wybić tylko od strony zewnętrznego łożyska przez tą małą dziurkę? Na powierzchni tego wału z wieloklinem co wchodzi do koła w miejscu gdzie styka się z uszczelniaczami są wyraźne wyżłobienia a chyba ich nie powinno być. Myślę że dlatego leje się tam olej.A powiedz mi czy rozbierałeś dalej bo chciałbym sie dostać do tego uszczelniacza i łożyska co jest pomiędzy tą tarczą do której przykręca się koło a a tą obejmą co trzyma to wszystko do kupy z przednią osią. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
krzant 0 Napisano 14 Marca 2009 Sorry miało być przednim mostem a nie osią Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tony 0 Napisano 14 Marca 2009 Witam panowie ma ktoś z was ursusa 2812 czy polecacie ten sprzęt jak z jego awaryjnością??????pilnie prosze o odpJa takowego posiadam od nowości. Nakręcił prawie 4 tys mth., problemy były i są jedynie z elektryką i przekładnią kierowniczą. Silnik baaardzo oszczędny Ogólnie polecam bo nigdy nie zawiódł w czasie pracy, ale pod warunkiem, że będzie pracował z lekkimi maszynami typu rozsiewacz max 600 l., opryskiwacz 400 i podobne. Do cięższych prac (orka itp.) lepiej wybrać 3512, ma mocniejszy silnik i zwolnice. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mordok 0 Napisano 15 Marca 2009 Sorry miało być przednim mostem a nie osią ja jeszcze wyjąłem cały ten element w który wchodzą uszczelniacze i tulejka. Jak wykręcałęs te 8 śrub koło uszczelniaczy to powinieneś mieć jeszcze trzy otwory w które nic nie jest wkręcone (u mnie były zaślepione gumowymi korkami) wkręcając w te miejsca śruby możesz wyciągnąć cały ten element który służy do mocowania do osi. Ja go wykręcisz to masz swobodny dotęp to tuleki z drugiej strony - można spokojnie wybić. Te wżłobienia które masz faktycznie nie powinny tam być - u mnie niestety też trochę były narazie założyłęm tylko nowe uszczelniacze i tulejke i olej sie nie leje ale na dłuższą metę nie wiem czy by to tokarza nie trzeba było się wybrać Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
krzant 0 Napisano 15 Marca 2009 Dzisiaj się temu przyglądałem i właśnie też mi się tak zdawało że te otwory służą właśnie do tego. Rozumiem że tam jest gwint drobnozwojowy-bo jutro muszę poszukać jakiś śrub Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mordok 0 Napisano 15 Marca 2009 dokładnie tak jak mówisz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
krzant 0 Napisano 17 Marca 2009 W końcu dzisiaj zwyciężyłem z tym wszystkim ale dostałem po nieźle po du.. Ktoś wcześniej tam grzebał i zepsuł gwinty w dwóch otworach a na jedną śrubę za cholerę nie chciało zejść. Przegwintowanie otworów nic nie dało bo nie było już w czym gwintować. W końcu po dwóch godzinach stukania dużym młotkiem puściło. Teraz przegwintowałem otwory na śruby 14-stki w razie gdybym potrzebował w przyszłości. Wymieniam od razu ten wał i krzyżak tak więc poszedłem troszkę w koszta niestety. Dzięki za wszystkie rady. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Piotru$ 0 Napisano 18 Marca 2009 krzant ile Cie ta przyjemnosc kosztowala?? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
damian9871 0 Napisano 19 Marca 2009 panowie napisze mi ktoś z jakim momentem dokręcać głowicę w ursusie/zetorze 6 cylindrowym wielkość jaką podali w instrukcji Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
adamek774 0 Napisano 19 Marca 2009 panowie napisze mi ktoś z jakim momentem dokręcać głowicę w ursusie/zetorze 6 cylindrowym wielkość jaką podali w instrukcji[/quote ] 170 Nm Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
krzant 0 Napisano 19 Marca 2009 krzant ile Cie ta przyjemnosc kosztowala?? Dość wątpliwa ta przyjemność 122 zł nowy wał, 36 krzyżak, coś koło 60 zł wszystkie uszczelki uszczelniacze i tulejka, 17 zł nowa osłona na ten filc bo starą zniszczyłem przy tym zbijaniu. To by było chyba wszystko. Wiadomo jeszcze olej, silikon no ale tego już nie liczę. Piotru$ pośle ci jutro na pocztę te zdjęcia bo ostatnio je robiłem ale podły mi baterie w aparacie i nie mogę ich zgrać na kompa Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Piotru$ 0 Napisano 20 Marca 2009 o kurde to sporo kasy Ci poszlo, mnie bedzie czekac pewnie to samo bo w lewym kole jak zmienialem olej to juz mialem opilki z tulejki, ale jak sie kreci to niech sie kreci... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
gregory 0 Napisano 22 Marca 2009 Co sądzicie na temat ursusa 1214 ? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
damian9871 0 Napisano 22 Marca 2009 było juz nie raz poruszane na forum w końcu była to podstawa PGR jak na tamte czasy najbardziej udany ciągnik ( i 330 ) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Duch 0 Napisano 22 Marca 2009 Nowe ekologiczne modele Ursusa Zmianie uległy głównie jednostki napędowe teraz spełniają wymogi normy Euro IIIA. W przypadku 1674 jest to Euro III. Wszystkie motory pochodzą ze stajni Pekinsa i są określane mianem ekologicznych. Stylistyka nowych modeli nie odbiega znacząco od tych wcześniej produkowanych jest wręcz identyczna. Na targach kieleckich stoisko Ursusa było licznie oblegane przez zwiedzających. Przedstawiam dane techniczne tych ciągników: Ursus 3724 Ursus 5524 Ursus 1674 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
gregory 0 Napisano 22 Marca 2009 A jaka jest różnica między ursusem 1214 a 1224?które się lepiej sprawdzają w praktyce? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
damian9871 0 Napisano 23 Marca 2009 w roczniku Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tedi 0 Napisano 23 Marca 2009 A jest jeszcze jedno 1224 mają ale zaznaczam tylko wersje EKSPORTOWE i to te gdzieś koło 1989 - 1990r. już montowali albo nawet wcześniej, szybkie skrzynie bo w krajowych to tak jak damian9871 napisał, rocznik się tylko różnił. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luk13 0 Napisano 23 Marca 2009 Padł mi ostatnio akumulator w u-1222. Jeden jest ok, na to wychodzi że drugi zimy nie wytrzymał. Siedziały akumulatory ZAP Piastów 125ah 680A En 550A Ec. Czy wystarczy jak wymienię tylko jeden? Może mi doradzicie jaką firmę czy akumulator o jakim prądzie wybrać? Z tego co słyszałem to Centra jest niezła tak? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Piotru$ 0 Napisano 23 Marca 2009 było juz nie raz poruszane na forum w końcu była to podstawa PGR jak na tamte czasy najbardziej udany ciągnik ( i 330 )taaaaa przewaznie 330, co najwyzej po piwo mozna skoczyć do sklepu... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach