Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tekmie

Dołączył: 26 Sie 2009 Posty: 1536 Skąd: zach-pomorskie,Kosz.-Dar.
|
Wysłany: 18:30 Pon 12 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Aero87 napisał: |
Jak wymontowac automat? Trzeba wykrecac caly rozrusznik?
Pozdrawiam! |
Witam.Trzeba wymontować rozrusznik.Jeżeli przedtem nie ukręcił,tylko wyrzucało bendix to bardzo możliwe że jest uszkodzone to sprzęgiełko w bendixsie. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Aero87
Dołączył: 04 Paź 2007 Posty: 30 Skąd: podlasie
|
Wysłany: 12:18 Pon 12 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Panowie mam taki problem ze ciapek nie pali z wajchy z kabiny tylko elktromagnes cyka.
Po zwarciu 2 dużych śrub wirnik za każdym razem kreci lecz nie zawsze załapuje wieniec (nie ma trzaskow, przeskakiwania, po prostu albo załapie albo nie),
wtedy na krótko zwieram przewód od aku. przy automacie z tą mała śrubką od włącznika, elektromagnes stuknie wtedy ponownie 2 duże przy automacie i zapala Smile
Pytanie co jest nie tak? Elektromagnes nie wysuwa sie wystarczajaco daleko i nie podaje pradu na wirnik rozrusznika?
Wczesniej było tak ze normalnie krecił z włącznika i jak juz zaczynał załapywać to wyrzucało bendix z wienca (też bez trzasków, wywalało i krecił sam wirnik a motor stawał bo brakowało mu jeszcze 1 sek pokrecenia)
Jak wymontowac automat? Trzeba wykrecac caly rozrusznik?
Pozdrawiam! |
|
Powrót do góry |
|
 |
Piotrek 1
Dołączył: 09 Lis 2009 Posty: 228
|
Wysłany: 09:25 Sro 7 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Moja rada jest taka poskładaj wszystko jak Bóg przykazał czyli jak orginał takie kombinowanie może się skończyć źle dla silnika a jego żywotność znacznie się skróci tłoki po jakimś czasie na pewno wypali ale kultura pracy na tych końcówkach będzie inna lepsza ale po co poprawiać fabrykę jak w c330 nie ma co poprawiać to ideał można powiedzieć taka moja rada  |
|
Powrót do góry |
|
 |
winio
Dołączył: 03 Paź 2010 Posty: 7 Skąd: Podkarpackie
|
Wysłany: 11:38 Sro 8 Lut 2012 Temat postu: Re: Końcówki wtrysku |
|
|
winio napisał: | Witam nie chciałem zakładać nowego tematu wiec pytam tu a chodzi mi o kogoś kto może użytkuje w swojej c 330 od dłuższego czasu końcówki wtryskiwaczy od Poloneza 1,9 GLD robię generalny remont swojej c 330 dosłownie cały silnik z nowych części i nachodzi mnie założyć właśnie końcówki od Poloneza 1,9 gld i chciałbym usłyszeć opinie od kogoś kto ma takie końcówki w swojej 330 jak to się sprawuje na dłuższą metę czy niema jakichś wypaleń tłoka czy coś w tym rodzaju , jak jest z ustawieniem ciśnienia tak jak normalnie (135) czy inaczej i jak z siłą jest bo tylko czytałem za jest różnica w pracy silnika na lepsze prosił bym kogoś o opinie w tej sprawie Pozdrawiam i byle do wiosny  | Przepraszam ze 2 razy ale mi się pomyliło  |
|
Powrót do góry |
|
 |
winio
Dołączył: 03 Paź 2010 Posty: 7 Skąd: Podkarpackie
|
Wysłany: 11:36 Sro 8 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Witam nie chciałem zakładać nowego tematu wiec pytam tu a chodzi mi o kogoś kto może użytkuje w swojej c 330 od dłuższego czasu końcówki wtryskiwaczy od Poloneza 1,9 GLD robię generalny remont swojej c 330 dosłownie cały silnik z nowych części i nachodzi mnie założyć właśnie końcówki od Poloneza 1,9 gld i chciałbym usłyszeć opinie od kogoś kto ma takie końcówki w swojej 330 jak to się sprawuje na dłuższą metę czy niema jakichś wypaleń tłoka czy coś w tym rodzaju , jak jest z ustawieniem ciśnienia tak jak normalnie (135) czy inaczej i jak z siłą jest bo tylko czytałem za jest różnica w pracy silnika na lepsze prosił bym kogoś o opinie w tej sprawie Pozdrawiam i byle do wiosny  |
|
Powrót do góry |
|
 |
winio
Dołączył: 03 Paź 2010 Posty: 7 Skąd: Podkarpackie
|
Wysłany: 11:35 Sro 8 Lut 2012 Temat postu: Końcówki wtrysku |
|
|
Witam nie chciałem zakładać nowego tematu wiec pytam tu a chodzi mi o kogoś kto może użytkuje w swojej c 330 od dłuższego czasu końcówki wtryskiwaczy od Poloneza 1,9 GLD robię generalny remont swojej c 330 dosłownie cały silnik z nowych części i nachodzi mnie założyć właśnie końcówki od Poloneza 1,9 gld i chciałbym usłyszeć opinie od kogoś kto ma takie końcówki w swojej 330 jak to się sprawuje na dłuższą metę czy niema jakichś wypaleń tłoka czy coś w tym rodzaju , jak jest z ustawieniem ciśnienia tak jak normalnie (135) czy inaczej i jak z siłą jest bo tylko czytałem za jest różnica w pracy silnika na lepsze prosił bym kogoś o opinie w tej sprawie Pozdrawiam i byle do wiosny  |
|
Powrót do góry |
|
 |
tekmie

Dołączył: 26 Sie 2009 Posty: 1536 Skąd: zach-pomorskie,Kosz.-Dar.
|
Wysłany: 21:23 Wto 29 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Witam.Może masz anomalie magnetyczną http://www.youtube.com/watch?v=lmdiZY24-zg&feature=related A tak na poważnie pewnie masa (ciężar)jest większy niż opór stawiany przez sprężanie w silniku.Kiedyś u mnie podczas podjeżdżania ciągnikiem pod górę w czasie zbierania snopków za prasą kierowca się zagapił(za małe obroty silnika) i go cofnęło do tyłu.Całe szczęście że nikomu nic się nie stało tylko z filtra powietrza wydmuchnęło olej. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Technik rolnik

Dołączył: 19 Sty 2006 Posty: 519 Skąd: podlaskie
|
Wysłany: 20:56 Wto 29 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Co moze byc przyczyna toczenie sie wyłączonego ciagnika z gorki do przodu na biegu wstecznym? |
|
Powrót do góry |
|
 |
wiarus
Dołączył: 01 Mar 2010 Posty: 312 Skąd: krakowski
|
Wysłany: 11:39 Nie 20 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Koła zębate o zębach prostych mają wraz ze stopniem zużycia zwiększony luz.Ta konstrukcja jest już wiekowa i nie ma się czemu dziwić. |
|
Powrót do góry |
|
 |
kserkses

Dołączył: 11 Cze 2006 Posty: 1561
|
Wysłany: 21:50 Pią 18 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Technik rolnik napisał: | Ale mi chodziło o luz jak sie rusza ciągnikiem w przód i tył jak stoi na "biegu" a nie luz na boki. | luz na kołach zębatych i na wielowypustach na których są osadzone. Ograniczyć luz można tylko na przekładni głownej tylnego mostu i mechaniźmie różnicowym, poza tym można jedynie wymienić poszczególnie części |
|
Powrót do góry |
|
 |
mf3085
Dołączył: 22 Mar 2008 Posty: 460 Skąd: Wielkopolska, Kalisz
|
Wysłany: 21:19 Pią 18 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Największy luz będą miały zwolnice. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Technik rolnik

Dołączył: 19 Sty 2006 Posty: 519 Skąd: podlaskie
|
Wysłany: 20:31 Pią 18 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Ale mi chodziło o luz jak sie rusza ciągnikiem w przód i tył jak stoi na "biegu" a nie luz na boki. |
|
Powrót do góry |
|
 |
tekmie

Dołączył: 26 Sie 2009 Posty: 1536 Skąd: zach-pomorskie,Kosz.-Dar.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
tekmie

Dołączył: 26 Sie 2009 Posty: 1536 Skąd: zach-pomorskie,Kosz.-Dar.
|
Wysłany: 08:52 Czw 17 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Witam.Odnośnie kontrolki awaryjnych: nie mam możliwości żeby sprawdzić w realu,ale sądzę że na forum Elektrody jest przystępnie opisane.Ewentualnie rozrysuj Swoje podłączenie to może coś poradzimy.Odnośnie luzu w zwolnicy to proponuję odkręcić ten dekielek od str.wewnętrznej i poruszać kołem.Ja mam na łożysku kulkowym i jest już wybite gniazdo łożyska i występuje luz.Nie wiem jak jest w Twoim ciągniku.Patrzałem w katalog ciągnika Ursus C330M to już jest łożysko (32211) i tu można spróbować dociągnąć nakrętkę koronkową na wale koła.Odnośnie odkręcania to na początek można spróbować coś z tych produktów http://www.kleje-loctite.pl/book/i051ch03.htm chociaż sam z tym nie mam doświadczenia.Na którymś z forum był opisany podobny problem i tam właściciel zastosował jakieś specjalne podkładki,ale obecnie nie mogę trafić na ich nazwę. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Technik rolnik

Dołączył: 19 Sty 2006 Posty: 519 Skąd: podlaskie
|
Wysłany: 20:34 Sro 16 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
wiarus napisał: | Technik rolnik napisał: | Mam awaryjne ale nie świeci się ta kontrolka zielona.podejrzewam, ze cos z masa gdzies nie tak.
A skad sie moga brac luzy na kolach w tylnym moscie. W okolicach mechanizmu roznicowego wszytskie sruby nie poluzowane. |
Rozumiem ,że chodzi Ci o koła zębate.Wszelkie luzu na kołach zębatych podczas składania przekładni (ogólnie) reguluje się podkładkami dystansowymi.Luz może być z powodu niedokładnego dopasowania lub zużycia. |
Ale ja nic nie składałem. Poporustu jak poruszam kolem jak stoi na "biegu" to ma luzy. Gdzie te podkładki dystansowe sie wstawia i jak? A moze jakies lozysko poszlo? |
|
Powrót do góry |
|
 |
wiarus
Dołączył: 01 Mar 2010 Posty: 312 Skąd: krakowski
|
Wysłany: 19:15 Sro 16 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Technik rolnik napisał: | Mam awaryjne ale nie świeci się ta kontrolka zielona.podejrzewam, ze cos z masa gdzies nie tak.
A skad sie moga brac luzy na kolach w tylnym moscie. W okolicach mechanizmu roznicowego wszytskie sruby nie poluzowane. |
Rozumiem ,że chodzi Ci o koła zębate.Wszelkie luzu na kołach zębatych podczas składania przekładni (ogólnie) reguluje się podkładkami dystansowymi.Luz może być z powodu niedokładnego dopasowania lub zużycia. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Technik rolnik

Dołączył: 19 Sty 2006 Posty: 519 Skąd: podlaskie
|
Wysłany: 17:50 Sro 16 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Mam awaryjne ale nie świeci się ta kontrolka zielona.podejrzewam, ze cos z masa gdzies nie tak.
A skad sie moga brac luzy na kolach w tylnym moscie. W okolicach mechanizmu roznicowego wszytskie sruby nie poluzowane. |
|
Powrót do góry |
|
 |
tekmie

Dołączył: 26 Sie 2009 Posty: 1536 Skąd: zach-pomorskie,Kosz.-Dar.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Technik rolnik

Dołączył: 19 Sty 2006 Posty: 519 Skąd: podlaskie
|
Wysłany: 17:46 Wto 15 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
co moze byc przyczyna braku kierunkowskazów, awaryjne sa. |
|
Powrót do góry |
|
 |
malkolm2
Dołączył: 05 Cze 2008 Posty: 1211 Skąd: leżajsk- biłgoraj
|
Wysłany: 19:19 Czw 10 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
są to całkiem inne instalacje, niestety do M instrukcji nie mam |
|
Powrót do góry |
|
 |
Technik rolnik

Dołączył: 19 Sty 2006 Posty: 519 Skąd: podlaskie
|
Wysłany: 21:43 Wto 8 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Czy w przerywacz c330M powininen być podłączony do masy? Mam nową kostkę z sześcioma wyjściami z tym, że jedna jest pusta? Mam oddzielnie kabel z wsuwką i kółkiem na końcu. Powininenm go tam włożyć i przykręcić do jakieś śruby?
Ma ktoś schemat instalacji do c330m bo z c330 sie nie pokrywa duż o rzeczy a juz napewno kolory kabli. |
|
Powrót do góry |
|
 |
rusin
Dołączył: 19 Sie 2008 Posty: 233 Skąd: mazowieckie
|
Wysłany: 17:56 Sro 2 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
jak opada to nie pompa tylko uszczelnienie tloka lub rozdzielacz. no i oczywiscie zakladamy ze polaczenie tlok-rozdzielacz jest szczelne. |
|
Powrót do góry |
|
 |
1210
Dołączył: 30 Sie 2011 Posty: 23
|
Wysłany: 10:37 Sro 2 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
A jak z podnoszeniem na rozgrzanym oleju. moze to oringi w pompie. koszt oringów z 3 zl. plus robota około 2 h. |
|
Powrót do góry |
|
 |
kellyq
Dołączył: 25 Gru 2010 Posty: 2
|
Wysłany: 09:51 Sro 2 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Heja
Czy ktoś może mi powiedzieć dlaczego gdy ciągnik jest rozgrzany to podnośnik bardzo szybko opada np. z pługami podczas orki, na zimnym jest OK. Czy to może wina pierścieni na tłoku podnośnika czy coś na rozdzielaczu popuściło, jak to zdiagnozować żeby niepotrzebnie nie kupować części wartych grubą kasę.
Pozdro |
|
Powrót do góry |
|
 |
tekmie

Dołączył: 26 Sie 2009 Posty: 1536 Skąd: zach-pomorskie,Kosz.-Dar.
|
Wysłany: 20:30 Pon 31 Paź 2011 Temat postu: Re: zapalanie |
|
|
1210 napisał: | Witam
..... Zapłon ustalony maksymalnie do przodu... | Co to znaczy?Jest instrukcja obsługi która określa zasadę(moment) wtrysku,i tego należy się trzymać. Cytat: | 2.6.Ustawianie początku wtrysku .
Ustawianie początku tłoczenia paliwa wykonujemy każdorazowo przy zakładaniu pompy wtryskowej na silnik .Pompę wtryskową należy ustawić tak, aby ząbek na kołnierzu pompy pokrywał się z rysą na płycie pośredniej silnika, do której przykręcamy pompę .Koło zębate napędu pompy trzeba wraz z piastą umocować na wałku pompy tak aby znak O na wieńcu koła zębatego napędu pompy znalazł się naprzeciw takiego samego znaku na wieńcu koła zębatego pośredniego . Początek tłoczenia paliwa powinien nastąpić przed górnym martwym położeniem tłoka podczas suwu sprężania . Przy ustawianiu początku tłoczenia (ustawia się go tylko dla 1 cylindra) należy włączyć odprężnik, odpowietrzyć układ paliwowy do pompy wtryskowej włącznie i ustawić pompę na podawanie dawki rozruchowej , tj. przesunąć dżwignię ręczną dawkowania paliwa w tył do oporu(na pełną dawkę paliwa) i przekręcić uchwyt wzbogacacza .Następnie wykręcamy kołek ustalający , znajdujący się z prawej strony ciągnika na przedniej ściance obudowy koła zamachowego i wkładamy nienagwintowanym końcem w otwór, z którego został wykręcony. Pokręcamy wałem korbowym w prawo aż do ukazania się paliwa w króćcu przewodu wysokiego ciśnienia 1 cylindra i dociskając kołek ręką do koła zamachowego obracamy dalej wałem korbowym w prawo, aż kołek wpadnie w pierwszy z otworów na kole zamachowym. Aby upewnić się że kołek tkwi w pierwszym otworze , a nie w drugim, trzeba go wysunąć z otworu i obracać dalej w prawo wałem korbowym; po niewielkim obrocie wału , kołek powinien trafić na drugi otwór oznaczający górne, martwe położenie tłoka 1 cylindra. Po wyjęciu kołka trzeba obrócić wałem korbowym w lewo , aby kołek trafił w pierwszy otwór, oznaczający początek tłoczenia paliwa do 1 cylindra. Nie wyjmując kołka ustalającego z otworu w kole zamachowym luzujemy kluczem nasadowym trzy śruby mocujące koło zębate napędu pompy do piasty i pokręcamy kluczem wałek pompy wtryskowej w prawo , aż do chwili drgnięcia poziomu paliwa w króćcu przewodu paliwowego 1 cylindra. W tym położeniu ,starając się nie poruszyć wałkiem pompy, dociągamy trzy śruby mocujące koło zębate napędu pompy do piasty koła (rysa ze znakiem O na piaście powinna się znależć się w środku otworu w kole zębatym napędu pompy). Po wysunięciu kołka z otworu w kole zamachowym , należy sprawdżić czy początek tłoczenia został ustawiony właściwie.
Ustawienie początku tłoczenia paliwa jest prawidłowe , jeżeli przy obracaniu wałem korbowym dociskany kołek wskoczy w pierwszy otwór na kole zamachowym przy jednoczesnym drgnięciu paliwa w króćcu pompy. Po przykręceniu pokrywy koła napędu pompy wtryskowej należy wyjąć kołek ustalający i wkręcić go w obudowę sprzęgła, a następnie przykręcić przewody układu paliwowego. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|