oli007 0 Napisano 28 Stycznia 2006 No pracuje sie nim pewnie i wygodniej ale z serwisem to jak z zachodnim ciągnikiem każdym... Znajomy ostatnio kupił takiego MF w tej mocy pojeździł pół sezonu i coś mu troszke zaczął słabnąć... jak wziął sie za reperowanie to musiał wrzucić prawie 20tys.zł A też nie miał dużo naklepane... Takze jak trafisz dobrze to będziesz jeździł ładnie wygodnie itp ale jak ci sie popsuje to będziesz jeździł ładnie wygodnie ale dopiero wtedy jak zapłacisz grubą sumke za naprawe... Bo nie ma w tym wypadku już ,,tanich napraw". Traktory są ogólnie dobre tylko jak chodzą bezawaryjnie:) Napewno zetora taniej naprawisz jak cos. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Dawid19 0 Napisano 28 Stycznia 2006 macie moze troche wiedzy na temat sprzegla 2 stopniowego?nie wiem jak to wyregolowac zeby bylo ok.kiedys jak mialem to byl tylko jeden stopien.po wcisnieciu sprzegla traktor stawal i walek sie tez wylaczal(moze nawet wczesniej).jak to wyregolowac?mam nowe tarcze(sa grupsze) i te lapki sa blisko tego kola zamachowego i znacznie zmniejszyl sie skok.jak go kupilem to sprzeglo chodzilo leciutko i wszystko dzialalo jak nalezy ale przez zmiane tarczy cos sie popeipszylo... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 28 Stycznia 2006 Musisz zobaczyć ile jest łapek i czy połowa z nich jest od 1 a reszta od 2 stopnia. Może też być że masz wszystkie dzwigienki na 1 stopień a 2 stopień jest regulowany przez takie śrubki pomiędzy tymi stopniami. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Dawid19 0 Napisano 28 Stycznia 2006 Musisz zobaczyć ile jest łapek i czy połowa z nich jest od 1 a reszta od 2 stopnia. Może też być że masz wszystkie dzwigienki na 1 stopień a 2 stopień jest regulowany przez takie śrubki pomiędzy tymi stopniami. mam 3 lapy.nie ma innej regulacji poza tymi lapami.w nich sa takie sruby i regulujesz nimi cos ale nie wiem co.nie mowie o tych koncowych regolacjach na koncu lap tylko blizej konca z drugiej strony Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 28 Stycznia 2006 To masz 3 dzwigienki na 1 stopień tymi śrubkami reguluje ten stopień. Ale musiałbyś mieć na obwodzie sprzegła jeszcze 3 śrubki i nimi regulujesz 2 stopień. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Dawid19 0 Napisano 28 Stycznia 2006 problem w tym ze nie ma:(.masz gg to pogadamy tam moj nr 1592578 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 28 Stycznia 2006 Nie mam gg a może są jakieś bolce pod tymi dzwigienkami wiem że stare ciapki też miały takie cuda nigdy nie mogłem u niego wyregulować sprzęgła. Nie masz jakiejś fotki. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Dawid19 0 Napisano 28 Stycznia 2006 nie mam fotki.najwyzej zrobie i wysli Ci dzisiaj albo jutro.daj maila Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 28 Stycznia 2006 groow@wp.pl lepiej zrób ze 2 ale w większej jakiści bo wtedy zrobie sobie zuma i może coś się uda Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piootr 0 Napisano 28 Stycznia 2006 Witam!Panowie prosze o pomoc,szukam ciagnika o mocy ok 90km - ciagnik ma sluzyc jak uniwersalny w gospodarstwie 30ha - plug 3skiby obracany, agregat 3m, siewnik do nawozu 800kg, opryskiwacz ciagany, prasa z224, troszke w transporcie.kwota ktora zamierzam przeznaczyc 60tys (moze byc maly haczyk) do dzis bylem zdecydowany na zetora 9540 (rocznik ok 97) ale tych ciagnikow coraz mniej i coraz wiecej za nie wolaja.dzis znalazlem MF 6130 85km 96 rok za ok 70 tys. przejechane 4.5tys mthco powiecie o tym ciagniku? jak wygalda sprawa serwisu? dlugo tym pojezdze jeszcze? jak dostep czesci, jakie ceny? duzo drozsze od zetora? jak wyglada sprawa zuzycia paliwa? gosc zachwala ze przy siewniku wemie 6l/h przy plugu 11 i srednio wychodzi rocznie 8l/hjakie sa wasze doswiadczenia? czy to prawda ze obsluga takiego MF jest duzo przyjemniejsza niz zetora 9540? na co zwrocic uwage jakbym juz mial ogladac ten ciagnik? pozdrawiamYacentY Jeśli chodzi o spalanie to MF tyle spali jak piszesz a pracować napewno wygodniej jak zetorem . Z naprawami to w MF drożej ale i w zetorze nie jest różowo znajomemu nawalił 9540 i na jakieś części czekał dwa tygodnie Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
yacenty 0 Napisano 28 Stycznia 2006 No pracuje sie nim pewnie i wygodniej ale z serwisem to jak z zachodnim ciągnikiem każdym... Znajomy ostatnio kupił takiego MF w tej mocy pojeździł pół sezonu i coś mu troszke zaczął słabnąć... jak wziął sie za reperowanie to musiał wrzucić prawie 20tys.zł A też nie miał dużo naklepane... Takze jak trafisz dobrze to będziesz jeździł ładnie wygodnie itp ale jak ci sie popsuje to będziesz jeździł ładnie wygodnie ale dopiero wtedy jak zapłacisz grubą sumke za naprawe... Bo nie ma w tym wypadku już ,,tanich napraw". Traktory są ogólnie dobre tylko jak chodzą bezawaryjnie:) Napewno zetora taniej naprawisz jak cos.dzieki za opini - tego sie najbardziej boje i nie wiem czy zaryzykowac, zwlaszcza ze za bardzo tego ciagnika nie wyproboje teraz u sprzedajacego. jak wyglada sprawa zuzycia paliwa w tych ciagnikach? slyszalem ze jak chodza bez obciazenia (siewnik, opryskiwach) to biora nawet po 5l/h a przy plugu to ponad 10, prawda to? Jest moze tutaj ktos kto sie przesiadl z Zetora na masseya albo odwrotnie? oczywiscie chodzi mi o ciagniki ok 90km da sie jakos bezposrednio porownac zetora 9540 z 97r a mf 6130 z 96? kurcze juz jestem totalnie glupi i nie wiem co wybrac pomozcie pozdrawiamYacentY Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Dawid19 0 Napisano 28 Stycznia 2006 Nie mam gg a może są jakieś bolce pod tymi dzwigienkami wiem że stare ciapki też miały takie cuda nigdy nie mogłem u niego wyregulować sprzęgła. Nie masz jakiejś fotki. udalo mi sie wyregulowac sprzeglo:).troche sie pobawilem tymi srubkmi i wyregulowalem 2 stopnie.sprzeglo teraz chodzi jak maselko reka mozna wciskac:).teraz powoli biore sie za silnik bo zjechalem juz skrzynie z silnikiem Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 28 Stycznia 2006 i były jakieś inne śrubki czy jakoś inaczej się reguluje sprzęgło Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Dawid19 0 Napisano 28 Stycznia 2006 nie bylo innych srubek.poprostu sie reguluje tymi co sa.a wpadlem na to przypadkowo jak sie bawilem z psem:).pmyslalem sobie ze sprobuje te srubki wkreca i zobacze co sie bedzie dzialo, i sie udalo:).wczesniej ustawione bylo tak ze dwie tarcze wysprzeglaly sie jednoczesnie.pozdro Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 28 Stycznia 2006 To najprawdopodobniej te śrubki były od 2 stopnia a pierwszy redukujesz szczeliną pomiędzy łożyskiem. Ciekawe. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
intruzz 0 Napisano 29 Stycznia 2006 Co to za wynalazek Ja mam MF-a 3050 i wygląda zupełnie inaczej, nie było wersji tego ciagnika ze skośną maska i ma on 75KM, a nie 71.Chyba gość sam dobrze nie wie co ma To ja ciebie zmartwie to ze masz 3050 nie oznacza ze znasz wszystkie wersje tego modelu. Byla taka i ten gosc dobrze wie co ma jest to MF 3050 VISIOPORTEUR. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grzesio 0 Napisano 29 Stycznia 2006 Co to za wynalazek Ja mam MF-a 3050 i wygląda zupełnie inaczej, nie było wersji tego ciagnika ze skośną maska i ma on 75KM, a nie 71.Chyba gość sam dobrze nie wie co ma To ja ciebie zmartwie to ze masz 3050 nie oznacza ze znasz wszystkie wersje tego modelu. Byla taka i ten gosc dobrze wie co ma jest to MF 3050 VISIOPORTEUR.Jeżeli nie zauwazyłes to juz się przyznałem do błędu. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Hiltonik 0 Napisano 29 Stycznia 2006 Witam. Jak się sprawuje ten Twój MF-3050 bo ja mam takiego samego juz od 3 lat i zrobiłem nim juz 1500mtg i nie narzekam.Pozdrawiam Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
yacenty 0 Napisano 29 Stycznia 2006 Witam. Jak się sprawuje ten Twój MF-3050 bo ja mam takiego samego juz od 3 lat i zrobiłem nim juz 1500mtg i nie narzekam.Pozdrawiam ile mial jak go kupiles?co ci sie w nim popsulo w tym czasie?ile kosztowaly naprawy? jak dostep do czesci? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Hiltonik 0 Napisano 29 Stycznia 2006 WitamPrzebieg teraz 5740 mtgCo do awaryjności to raz się tylko EHR przestał działać ale błachy powód kabel sie przetarł i zmasował.Troche izolacji i po sparwie. Co do części to z silnikiem nie ma żadnych problemów jest firma pod Krakowem i jest w niej wszystko do silnika i naprawde w przstępnej cenie. Pytałem ise rok temu to cały zestaw naprawczy z uszczelkami gośc powiedział 1500zł. Z resztą już jest gorzej zostają korbanki ale jak wiadomo okropnie drogie. Ale mam namiary na gościa co przywozi części z niemiec i już to są bardziej przystępnej cenie. Obsługa kosztuje mnie np.Filtr paliwa BOSH 20zł (starcza na około 500mtg- a leje opał:)))Filtr oleju zamiennik z sędziszwowski 30złResztę filtrów nie wymieniałem ale wiem ile kosztują:Zamienniki FletguardPowietrza 180złHydrauliki idą 2 każdy po 200zł.PS. Złożyłem wniosek na SPO i biorę nowego Fendta i tak koło marca- kwietnia swojego będe sprzedawał.Pozdrawiam Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piootr 0 Napisano 29 Stycznia 2006 to korbanek się cieszy Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grzesio 0 Napisano 30 Stycznia 2006 Witam. Jak się sprawuje ten Twój MF-3050 bo ja mam takiego samego juz od 3 lat i zrobiłem nim juz 1500mtg i nie narzekam.Pozdrawiam Mam swojego prawie 2lata(ponad500mtg) i też nie narzekam.Pali mało, robi sie w miarę przyjemnie.Co do awarii to miałem jedna- siadło mi uszczelnienie na pompie hydraulicznej od sprzegła, koszt niewielki 200zł, ale czekałem na część 2tygodnie.Koszt filtrów u Korbanków to tragedia np. powietrza 350zł dlatego nastepny kupie zamiennik Aha przebieg mojego to 4500mtg 1991r.produkcji i oczywiście też chodzi na orenzadzie Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grzesiek 0 Napisano 30 Stycznia 2006 do holtonik: jakiego fendta kupujesz i ile kosztuje?? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Hiltonik 0 Napisano 30 Stycznia 2006 Do Grzesiek: Fendt 309CI za 173500zł +VAT:( Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piootr 0 Napisano 30 Stycznia 2006 na ile ha go bieżesz ,taki sam silnik jak 309c? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach