Gość Napisano 27 Stycznia 2006 A ile taki TM165 kosztuje z pełnym wyposarzeniem? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 28 Stycznia 2006 Ja wtedy płaciłem 220tys. Teraz już go nie produkują-w zamian jest TM175,jego cena katalogowa u dealera to ok.270-280tys. na dzień dzisiejszy.Napewno coś z tej ceny się urwie nawet 4-5%.Super steer kosztuje ok.13-15tys. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 8 Lutego 2006 jaka jest cena NH TSA115?Czy zużycie paliwa tych modeli jest duże? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 9 Lutego 2006 jaka jest cena NH TSA115?Czy zużycie paliwa tych modeli jest duże? Za dobrze wyposazonego z electro commandem, supersteerem i innymi bajerami musialem dac ponad 240 tys brutto. Sporo ale nie ma nic za darmo. Jezeli chodzi o spalanie trudno mi sie wypowiedziec bo nie mierzylem ale jest takie jakie mozna sie spodziewac przy tej mocy. Ciągnik mam od wrzesnia zeszlego roku i natluklem nim 200 mth. Niewiele, ale jezeli ktos ma jakies pytania to w miare mozliwosci sprobuje odpowiedziec na nie. P.S. Zgadzam sie z Bobem. Supersteer to mistrzostwo świata. Cholernie ułatwia prace w polu. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 9 Lutego 2006 Czy ktos ma moze NH TVT. Slyszalem ze w przyszlosci ma zastapic serie TM. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Piotras 0 Napisano 9 Lutego 2006 Za dobrze wyposazonego z electro commandem, supersteerem i innymi bajerami musialem dac ponad 240 tys brutto A nie czasami netto??? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 9 Lutego 2006 Ja kupiłem NH TM 120 ma 124km skrzynia 24/12 z rewersem i jeden półbieg działający tylko przy biegach w przód. Ciagnik kosztował 225 tys brutto posiada w standardzie klimatyzacje, szerokie opony i 12 obiązników po 45 kg. Do ciagnika zaareaz dokupiliśmy agregat bierny z pneumatycznym siewnikiem 3m kvernelanda i 4 skibowy pług non stop resorowe zabezpiuecznia tez kvernelanda. Agregat kosztował 52 tys a pług 48tys co myslicie o tym sprzęcie??? Czekam na wasze wypowiedzi Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 9 Lutego 2006 JA też się zastanawiam nad podobnym sprzętem ciągnik ok 115-130km plus agr. uprsiewny 3m . a jaki modal tego pługa kvernelanda Masz EM czy ES? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 9 Lutego 2006 jest to kverneland EM ale moge zmieniac szerokość orki , trzeba każdą skibe przestawić na inne otwory. Był on droższy od EM ze stałą szerokością o 6 tys a pług ES z płynną regulacją szekorości jest droższy o 15 tys. Wersja EM ze ze stałą szerokościa po negocjacjach kosztowała 42 tys. Może mi ktoś wyjaśnic różnice między New Hollandem o mocy 124 km a Case MXM tez o mocy 124km ?? Wiem ze te ciągniki są składane w Angli w tym samym miejscu. Case jest droższy o 20 - 25 tys ma droższy serwis masa ciągników jest ta sama, podnosnik itp może ktoś zna jakieś szczegóły??? /editNH TSA 135 kosztuje 263 tys bruttoNH TSA 125 kosztuje 256 tys bruttopo negocjacjach cena może sie zmienić nawet do 15 tys Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 10 Lutego 2006 Za dobrze wyposazonego z electro commandem, supersteerem i innymi bajerami musialem dac ponad 240 tys brutto A nie czasami netto??? Cene ktora podalem jest cena brutto. Nie dodalem ze u tego samego dilera biore kombajn i pare klamotow do Tsa 115. Dostalem upust. Ponoc przynajmniej HaHA. P.S Ja tez mam plug EM 4. Bardzo sobie chwale Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grzesio 0 Napisano 10 Lutego 2006 StudentMam pytanko czy Twój TM ma w standardzie EHR bo ostatnio ogladałem takiego w składnicy i nie miał troche to dziwne jak na ciagnik o takiej mocy i za taka kasę. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 11 Lutego 2006 luk - jak zwykle w podtekście Valtra - ciekawe czy byś chwali MF nowej serii 4400 w porównaniu do serii A Valtry . Dla ułatwienia - te same ciagniki z tej samej fabryki sprzedawane w Europie w sieci Valtry i MF . W Polsce nawet taniej mozna kupic MF - widzielm oferty na Valtre A 95 i MF 4455 . MF był tańszy o 5 000 PLN netto luk Dołączył: 19 Cze 2005Posty: 326Skąd: dolnyslask Wysłany: Sro Gru 14 18:41:49 GMT 2005 Temat postu: -------------------------------------------------------------------------------- Bardzo fajny ciągniczek. Mój sąsiad ma tdd70 chyba 2 rok i jest z niego bardzo zadowolony i jak do tej pory nie zdażyła się awaria (traktor pracuje od świtu do zmierzchu i nie jeździ na nim jeden traktorzysta). Ma też 90 KM zetora z 2001 roku (nie pamiętam oznaczeń) którego wykorzystuje w cięższych pracach (orki itd). Żałuje że nie kupił tdd 95 bo by sprzedał zetora. Też taki kupię do oprysków tylko czekam na wznowienie SPO. Teraz jest promocja na NH tdd 80 - 92.000 zł. Może zostanę zganiony i wyzwany od głupków ale uważam że NH są jednymi z najlepszych ciągników na świecie i na pewno nie kupię maszyny innej marki. NEW HOLLAND FOR EVER lubisz zmieniac zdanie a szczeze nh maaszyny do niczego sie nie nadaja tylko punktów sprzedazy jest tak duzo ze rolnicy z zazdrosci je kupuja (bo sasiad kupił) mielismy spo kozystajmy z tego fendt,valtra nawet jd ale nie nh (wole kupic mtz psuje sie jak nh ale ma plus czesci sa o niebo tansze) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 11 Lutego 2006 Tak mój NH TM 120 ma w statndardzie EHR teraz juz wyszstkie nowe mają w standardzie oprócz tych o mniejszej mocy do 100km Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 11 Lutego 2006 Jakbym słyszał swojego dziadka.Ludzi którzy porównują NH do MTZ wedłóg mnie mnie wogóle nie mają opojęcia o ciągnikach. Fakt czsem się psują ale to sporadyczne przypadki-raz na 2000-3000 godzin i to są usterki ,z kórymi można pracować.A jeżeli nawet coś się stanie(w 90% na gwarancji) to dealer daje ciągnik zastępczy ,a twój jedzie do serwisu.Pokaz mi dealera MTZ-a ,który daje ciągnik zastepczy.Każda maszyna kiedyś się psuje-prędzej czy później,ale z moich pięcioletnich obserwacji wynika ,że NH stanowczo póżniej(pomijając biska to jest niewyał-nie ukrywam tego). Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grzesio 0 Napisano 11 Lutego 2006 Jakbym słyszał swojego dziadka.Ludzi którzy porównują NH do MTZ wedłóg mnie mnie wogóle nie mają opojęcia o ciągnikach. Fakt czsem się psują ale to sporadyczne przypadki-raz na 2000-3000 godzin i to są usterki ,z kórymi można pracować.A jeżeli nawet coś się stanie(w 90% na gwarancji) to dealer daje ciągnik zastępczy ,a twój jedzie do serwisu.Pokaz mi dealera MTZ-a ,który daje ciągnik zastepczy.Każda maszyna kiedyś się psuje-prędzej czy później,ale z moich pięcioletnich obserwacji wynika ,że NH stanowczo póżniej(pomijając biska to jest niewyał-nie ukrywam tego). Popieram Cię Bob.Sam NH nie posiadam, ale porównywanie go z MTZ jest śmieszne...A psuje sie niestety wszystko NH, JD, Same czy D-F(wymieniłem te marki bo słyszałem o awariach)nie mówiąc o Ursusach, Zetorach czy tymbardziej MTZ.znam goscia z serwisu NH i twierdzi, że ciagniki o mocy >100kM są naprawdę przyzwoite. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 12 Lutego 2006 jakby pronar dawał ciagniki zastepcze to musieliby druga fabrykę otworzyc (do produkcji tych zastępczych) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bob z Chełmna 0 Napisano 12 Lutego 2006 Dokładnie.Z maszynami jak z ludżmi-nie ma idealnych i nie chorujących.W przyszłym tygodniu mam przeglądy new hollandów TSa po 50 a Tm po 600. Przy TSa WOM już naprawiony wystarczyło wgrać nowe oprogramowanie i chodzi. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
student 0 Napisano 17 Lutego 2006 Bob z Chełmna jakiej mocy masz NH i jaki sprzęt nimi ciągniesz???Może znasz szczegóły między NH TM a MXM o tych samych mocach i NH tsa 135 z MXU 135 wiem ze sie troche różnią wyglądem i kolorem Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bob z Chełmna 0 Napisano 17 Lutego 2006 Różnice są w cenie,kolorze tapicerki,dodatkach(np.Case nie ma w ofercie Supper steer),cenami serwisowania-znaczących różnic technicznych nie ma.Case zachowa swoje obciążniki przedni.Znacząca zmiana jest w modelach i odpowiednikach seri TG NH.Z tego co wiem (i się nie mylę)to TG różni się od swojego odpowiednika u Case tym,iż ma bardziej cofniętą przednią oś do tyłu-przez co jest krótszy alecz musi mieć większy balast z przodu aby nim nie bujało.A bym zapomniał jedna znacząca różnica MXM ma tłumnik na zewnątrz a nie pod maską(jak NH)to ułatwia życie i zmniejsza koszty-nie trzeba cały czas jeżdzić z włączoną klimą(ciepło ucieka a nie kumóluje się pod maską. A odnośnie maszyn z jakimi chodzą moje NH to pisałem w tym temacie pod pseudo Bob(musiałem dodać przydomek bo miałem problemy z rejstracją-małe przeoczenie.Jeśli to nie wystarczy to podaj e-mail do dokładnie opiszę ile palą itp. oczywiście jeśli jesteś zainteresowany. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
student 0 Napisano 17 Lutego 2006 Jaką masz skrzynie w tym swoim NH? ja mam 24/12 z rewersem jeszcze nim w polu nie robiłem bo od 2 tygodni mam go u siebie. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bob z Chełmna 0 Napisano 17 Lutego 2006 Jaki masz model?W Tm mam pół automat-Range Comand a w Tsa Dual Command.Gdy przyszedł TSA zaczołem żałować ,że nie wziołem Elektro Command ale dziś gdy ciągnik ma 53h już się przyzwyczaiłem-choć szkoda że jest tylko jeden półbiek i to w górę na szczęście nie będzie on tyrał w 2 pługu albo w agregacie jak TM.W TM zmieniam wszystkie biegi w grupie bez sprzęgła-jest to komfort ale też i podwyższenie wydajności(szczególnie w siewie i pługu).Wszystko zależy od tego jakim ciągnikiem wcześniej się woziłeś i od rzeżby ternu.Ale jeśli wyczujesz ciągnik(nastąpi to po.ok 100h w polu) to będziesz pomykał i wykorzystywał wszystkie możliwości skrzyni.Pewnie już się przekonałeś co zxnaczy rewrs i jaki to komfort.Jeśli masz pytania odnośnie ciągnika to podaj e-mail postaramsię odppwiedzieć(np.dlaczego z niektórych TM-ów w nocy się dymi podczas pracy-wygląda to jakby się ciągnik palił ,a tak naprawdę to wina odmy silnika która jest wyprowadzona do tyłu-z tąt ten problem itd.)Pomyślnej eksp-loatacji. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 17 Lutego 2006 Bob na jakich obrotach trzymasz swoje New Hollandy podczas pracy w polu (orka, agregat), a jakie podczas jazdy w transporcie? /editBob moglbys podac swoj email. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bob z Chełmna 0 Napisano 18 Lutego 2006 TSa był na dotarciu takrze "mu nie dawałem" za mocno ale z tego co zauważyłem to noga powinna dociskać ok 1700-1800 obrotów.W TM obojętnie czy sieję,orzę czy głęboszuję nie wkręcam wyższych obrotów niż 1800.Wyższe obroty nie mają sensu-ciągnik więcej pali,szybciej się zużywa przecież jest tyle biegów i tak zestopniowane iż jest w czym wybiwerać.To nie są ursusy gdzie każdy bieg to duży skok i ciągnik ma pełną moc na całym gazie.Ja przejżałem wykres mocy w ciągniku i stwierdziłem że powyrzej 1800 moc już tak nie rośnie.Co innego jest podczas pracy z WOM tam trzeba deptać-ja jeszcze osobiście nie pracoałem Wom w NH ale w te lato TSA zastąpi 1224 w dmuchawie i się zobacz(sus 300 z Kongskildy-pisali w folderze "Zapotrzebowanie na moc 48km" a jak co do czego to woda w szóstce czasami w upały wchodzła na 90).Co do transportu to nie wciskam powyrzej 2000 nie ma potrzeby.Jak ktoś jeżdzł tym ciągnikim w transporcie tosię na pewno zdziwił stale trzeba zmieniać biegi nawet pod malutkie górki-za to szybciej pomykamy na prostej.Ostatnio TSa ciągnąłem 10,5 t pszenicy i szczerze powiem ,że z tym ładunkim idzie lepiej ferguson 4512(ursus) -pod mniejsze wzniesienia nie trzeba redukować ale czas końcowy był dużo lepszy na prosrtej pomyka się szybciej.Mój e-mail tc56@tlen.pl Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
student 0 Napisano 20 Lutego 2006 JA mam NH TM 120 Przekładnia Dual Command™ 24/12 umożliwia operatorowi 16-procentową redukcję prędkości przy wybranym biegu - wystarczy nacisnąć przycisk na dźwigni zmiany biegów. Takie załączenie niższego biegu zwiększa również moment obrotowy kół o 19% i można je zastosować przy pełnym załadunku, bez używania sprzęgła. Standardowy układ Powershuttle umożliwia szybką zmianę kierunku jazdy bez użycia sprzędła, poprzez dokładne dobieranie biegów do jazdy w przód i tył. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
student 0 Napisano 6 Marca 2006 BOB jak sie tobie sprawuje EHR w TM-ie czy jest on trudny do obsługi?? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach