adam 0 Napisano 28 Lutego 2006 Center jedz na gielde slomczyn i spraw sobie rozdzielacz 6 sekcyjny za 250 zl i po problemie.a co do mątowania slnikow mf polecam ,wystarczy zamątowac flansze od gpw-3 i lącznik od c 360-3p i w pole. /edit1Więc zapraszam na pokaz .A slownictwo zęby to na poziomie przedszkola .Nie ma takiej stali nie spawalnej /edit2i smacznego dyplomku i takich mamy mg i doradców rolnych.Wstyd!!!! /edit Trzy posty pod rząd w odstępie 2min. Robisz to specjalnie? Mod. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
center 0 Napisano 28 Lutego 2006 No własnie mam 2 złacza ale wszystko oki moge walnąć i ten rozdzielacz tylko zawsze myślałem że jak tur chodzi to to na błotniku też będzie działać szkoda:/ a jeśli wstawiać zawór to jak się wpiąć do układu ? bo to i przelew musi być i ciśnienie i spływ ? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 28 Lutego 2006 Wiesz Adam chyba masz racje. Przecietny mechanik na pewno w swoim warsztacie posiada automat do spawania w osłonie argonu itp.Szkoda tylko że moj go nie ma, i jest niepoprawny , wygania ludzi ktorzy wczesnie naprawiali skrzynie w M-kach Twoim sposobem.A tak na marginesie zadałem Ci proste pytanie , potrafisz pospawac tego zeba? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 28 Lutego 2006 No własnie mam 2 złacza ale wszystko oki moge walnąć i ten rozdzielacz tylko zawsze myślałem że jak tur chodzi to to na błotniku też będzie działać szkoda:/ a jeśli wstawiać zawór to jak się wpiąć do układu ? bo to i przelew musi być i ciśnienie i spływ ? Tura podłącz pod dodatkowe gniazdo (ktore sobie zrobisz) na rozdzielaczu, a siłownik dwustronny na błotnik. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 28 Lutego 2006 Przepraszam zapomniałem o tych ,,zebach". Wziołem je z http://www.pomltd.com.pl/kul.htm .Doradco nie jestem, to forum znalazłem dziś przypadkowo. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 28 Lutego 2006 Mam pytanie do moderatora, czy na tym forum dostaje sie bana za szybka odpowiedz? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piootr 0 Napisano 28 Lutego 2006 No własnie mam 2 złacza ale wszystko oki moge walnąć i ten rozdzielacz tylko zawsze myślałem że jak tur chodzi to to na błotniku też będzie działać szkoda:/ a jeśli wstawiać zawór to jak się wpiąć do układu ? bo to i przelew musi być i ciśnienie i spływ ? Tura podzczepiasz pod siedzeniem do tego rozdzielacza ja mam tak a ten na błotniku też wtedy działa ale lepszym rozwiązaniem jast założenie zamiast tego na błotniku rozdzielacza dwusekcyjnego i umiejscowienie go w wygodniejszej pozycji z prawej strony koło kierpwnicy ja mam zamiar założyć od bizona bo taki posiadam Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 28 Lutego 2006 No własnie mam 2 złacza ale wszystko oki moge walnąć i ten rozdzielacz tylko zawsze myślałem że jak tur chodzi to to na błotniku też będzie działać szkoda:/ a jeśli wstawiać zawór to jak się wpiąć do układu ? bo to i przelew musi być i ciśnienie i spływ ?To na błotniku to jest rozdzielacz 2-u stronnego działania i tam podłanczasz siłownik od łyżki. A pod razdzielacz pod siedzeniem podłanczasz podnoszenie tura bo opuszczanie jest grawitacyjne. Jak masz problem to pisz do mnie na pm po co ci kolejny rozdzielacz. Jak chcesz mieć jeszcze coś więcej to tak ale do tego co pisałem to po co Ci więcej. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pixel 0 Napisano 1 Marca 2006 witam mam pytanie odnośnie konstrukcji silników konkretnie 30-stki i emki czym się konkretnie różniąb bo z tego co zauważyłem z katalogu z częściami z wcześniejszego linku zauważyłem w fotce zestawu naprawczego ,że jest kilka zestawów naprawczych i widać że jeden zestaw ma wieksze cylindy i tłok od drugiego niewiem zy to zależy od typu zestawu np do emki czy czegos innego sam niedawno w moim sprzęcie robiłem remont silnika i mam założony zestaw polski chociaz jest rowniez czeski czym sie roznia bo np u nas polski jest drozszy i z tego co jest napisane pod fotka to sa 4 zestawy czeski,polski do silnika emki ,zwyklej 30 i jescze jakis typ G niwiem nigdy nie slyszalem o takim typie silników moze ktos wie i zna odp. na moje pytania szczegolnie interesuje sie czy sie te wszystkie typy silnikow roznia od siebie/? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
adam 0 Napisano 1 Marca 2006 Mgr odpowiedz odnośnie spawania dałem, zapraszam na pokaz i smacznego dyplomku.A co do skrzyni nie dziwie sie partaczowi bo po jego robocie za rok z powrotem i kaska za remont/ort tak właśnie robią w bambuko. Zwykła elektrodą i spawarka transformatowa sie punktuje i tyle. Mi spec tak robil 2 razy, 10 lat wstecz zrobilem sobie sam oczywiśćie można dorobic jakies zabezpieczenie ale ja poszlem na łatwizne i zapunktowalem nakrętke na walku .Szkoda że uczelnie nie wysyłają uczniów na praktyki u rolników bo wtedy to dopiero można by powiedziec że absolwent jest przygotowany np. na doradztwo rolnkom..Napisalem uczeń bo moim zdaniem to taki poziom wypowiedzi , bo nawet zwykła spawarką można spawać prawie wszystko tylko odpowiednia elektroda.Zapraszam na kilka tygodni nie koniecznie do mnie ale do rolnika z jakąś wiedzą i praktyką a wtedy umysł będzie jaśniejszy.Pozdrawiam. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 1 Marca 2006 Mgr odpowiedz odnośnie spawania. Witam ponownie. Są ludzie, którzy biały śnieg widzą w czarnych barwach, tak było i będzie i są ludzie, którzy wszystko spawają, i tak będzie. Ja polecam w tej materii na zakończenie książki np.Technologie spawacza, tam faktycznie można przeczytać ze drewnianą elektrodą w osłonie ,,smarku” można wszystko połączyć. Jeśli ta 30-stka jest taka dobra chętnie ja kupie, ale najpierw test. Dzień orki w pługu na mojej ziemi na 4 biegu orka głęboka.Moja wiedza jest gruntowna,nie tylko teoretyczna(weterynaria + wyższe techniczne) oraz praktyczna (ponad 20 lat pracy we własnym trochę za dużym jak na hobby gospodarstwie)Dziękuje miło mi się rozmawiało. Pozdrawiam i sukcesów życzę w dziedzinie łączenia materiałów. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
adam 0 Napisano 1 Marca 2006 Chętnie sprzedam skoro uraziłem godność to przepraszam .lukaszkrukowski@o2.pltel.0606946819 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 6 Marca 2006 szukam wspomagania do c330 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 6 Marca 2006 szukam wspomagania do c330 Po co? Nie wystarczy kolumna ślimakowa?( podobna do 360 tylko oryginał) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Technik rolnik 0 Napisano 7 Marca 2006 Czy C-330 poradzi sobie z owijarką do bel???? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piootr 0 Napisano 7 Marca 2006 poradzi sobie bez problemu ja robie 330 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
center 0 Napisano 7 Marca 2006 a co da ta kolumna ślimakowa np przy turze ? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 7 Marca 2006 a co da ta kolumna .... Dużo To jest inny świat. Jeśli już koniecznie chcesz to przygotuj się na spore wydatki.Pompa, siłownik dwustronny, orbitrol, i całe mnóstwo dodatków, które to połączą.Ale przy udźwigu tura na pewno się to kiedyś zwróci. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
center 0 Napisano 7 Marca 2006 Wiesz co ja myślałem wstawić taki siłownik od samochodu od wspomagania servomechanizm na każdej giełdzie to kupisz + jakaś pompa i pomysł co myślisz ? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 7 Marca 2006 Wiesz co ja myślałem wstawić taki siłownik od samochodu od wspomagania servomechanizm na każdej giełdzie to kupisz + jakaś pompa i pomysł co myślisz ? Myśle,że źle myślisz. Chyba masz na myśli jakiegos ,,ciężarowca", bo z osobówki to Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
center 0 Napisano 7 Marca 2006 cięzarowca albo siłownik od waryńskiego:) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ansu 0 Napisano 8 Marca 2006 Przybliżony koszt wykonania wspomagania z orbitrolem we własnym zakresie około 1200zł Pompa z regulatorem używana na giełdzie ~~ 100złSiłownik używany ~~100zł nowy ~~ 400złPrzewody nyple oczka podkładki itp. ~~ 300złDrążek poprzeczny ramie zwrotnicy L i R ~~ 200złOrbitrol ~~ 400-1000zł Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
center 0 Napisano 8 Marca 2006 Hmm ja bym nie liczył drążka poprzecznego bo bym sobie te cosą wykorzystał tylko troszke przerobił:) (mam prostą oś) pozatym Nie wiesz czy nadaje się taka pompa od wspomagania w samochodzi? czy moze lepiej walnąc taka od c330 co siedzi w moście? A dlaczego ten orbitrol jest taki drogi? słuchaj nie wiem czy nie opłacało by się zrobić na podzespołach z bizona(orbitrol i siłownik) bo jak to i to bedzie inne to moze źle chodzic nie sądzisZ? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 8 Marca 2006 Hmm ja bym nie Ja Ci proponuje jednak kolumne od C-360. Musisz tylko wąs wygąc ( przeszkadza dzwignia sprzęgła). Taniej , a efekt gwarantowany( pod obciążeniem tego tura małym palcem będziesz operował kierownico). Sprawdzone więc wiem co pisze. Acha jeszcze blacha pod kolumne i żadnej wizyty na stacji kontroli. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
center 0 Napisano 8 Marca 2006 a ile taka kolumna od c360 moze kosztować ? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach