yacenty 0 Napisano 9 Marca 2006 jak w sobote bedzie ladna pogoda to wam pokaze co zrobil lakiernik z lekko nadwyrezonymi blotnikami Zetorka teraz ojciec sie smieje ze bedzie musial caly traktor pomalowac Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
DOMINATOR 0 Napisano 9 Marca 2006 Witaj rabu,Bardzo mi się podoba Twoja opinia na każdy temat. A czy malowałeś kiedyś sam jakąś maszynę? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
awe 0 Napisano 9 Marca 2006 Po co malować Jak sie coś urwie to tez moża zastosować jako materjał łączący kawałek sznurka lub drutu.oj można zobaczyc takie cacka Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rabu 0 Napisano 9 Marca 2006 malowołech kiedyś swoji 3P kompresorum wyszeł nawet fajnie nieodoł bych traktora do lakiernika poco jak mozna to zrobic samymu a pozatym domie jwst wazniejszy stan techniczny a nie wyglond Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
yacenty 0 Napisano 9 Marca 2006 wez gosciu badz tak łaskaw dla mnie i pisz jak na człowieka przystało, jak czytam takich jak ty i naooglądam sie takich bzdur to później podświadomie zaczynam wypisywać takie farmazony, przypuszczam ze nie tylko ja mam takie problemy późniejpozdrawiam YacentY Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
oli007 0 Napisano 10 Marca 2006 wez gosciu badz tak łaskaw dla mnie i pisz jak na człowieka przystało, jak czytam takich jak ty i naooglądam sie takich bzdur to później podświadomie zaczynam wypisywać takie farmazony, przypuszczam ze nie tylko ja mam takie problemy późniejpozdrawiam YacentYZgadzam sie z tobą Yacenty:P Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 13 Marca 2006 Czym mam pomalować silnik w U 1222? Kiedyś pomalowałem c-330 chlorokauczkukiem to pozłaziła!Pomóżcie.......... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Sławek 0 Napisano 13 Marca 2006 Czym mam pomalować silnik w U 1222? Kiedyś pomalowałem c-330 chlorokauczkukiem to pozłaziła!Pomóżcie.......... pewnie słabo odtłuściłeś silnik chlorokauczuk nie powiniem złażić Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 14 Marca 2006 A nie wystarczy jak go myjką przejade konkretnie?To jak powinienem odtłuścić? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 14 Marca 2006 Niby sam jopałem ludzi jak pisza to co zasłyszeli a nie z własnego doswiadczenia ale powiem spróbujcie najpierw umyć silnik pożądnie myjką, tylko taką o ciśnieniu ponad 200 atmosfer, potem pistoletem do malowania w który trzeba nalać benzyny i znowu myjką i powinno być ok. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Eryko. 0 Napisano 14 Marca 2006 Lepiej nalać do tego pistoletu rozpuszczalniku i tym odtłuscic silnik. lepiej pojdzie.nie wiem czy po tym jest dobrze umyc jeszcze raz myjka.pozniej po wyschnięciu rozpuszczalnika walnij na silnik podkładówke i dopiero pozniej maluj odpoiwednia jaka tam chcesz farba. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 14 Marca 2006 Chyba rzeczywiście/ort ten rozpuszczalnik będzie lepszym wyjściem. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piootr 0 Napisano 14 Marca 2006 benzyna też może być ja odtłuszczam i jest ok Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Eryko. 0 Napisano 15 Marca 2006 benzyna zaczym wyschnie to juz sie wszystkie kurze do niej przyczepia. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 15 Marca 2006 JA malowałem już 3 ciągniki w całości i zawsze malowałem silnik, skrzynie i most zwykłą emalią (szarą ) aby farba nie schodziła trzeba go dokładnie naropować i z myć wodą pod ciśnieniem najlepiej myjką casami trzeba to powtórzyć kilka razy i nastepnie umyć soda kaustyczną [Na(OH)2] odtłyszcza znakomicie tylko trzeba uważać na skórę i insatacje elektryczną bo może porozpuszczać luty. sode należy w miarę szybko zmyć wodą i po wyschnięciu malować bo jesli zostawicie ciągniik na pare dni to zardzewieje(aha jeśli zrobicie zbyt mocny roztwór to może to spowodować że soda rozpuści starą farbe). błotniki i maske najlepiej malować farbą renowacyjna lub emalia(jakąś droższą)ale po jakimś czasie matowieje więć lepiej renowacyjną. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 19 Marca 2006 Pytanie za sto punktów-------gdzie nabyć tąsodę kaustyczną Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 19 Marca 2006 w mleczarni Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 19 Marca 2006 tyż prawda Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Przemek B 0 Napisano 7 Kwietnia 2006 A co powiecie o malowaniu autorenolakiem? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
martinus 0 Napisano 16 Kwietnia 2006 A jakiej farby użyć/ort do malowania przyczepy aby uzyskac identyczny kolorek(niebiesko-szary) jak fabryka? Może jakiś nr.farby Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
awe 0 Napisano 16 Kwietnia 2006 Odcieni szarość jest tyle co naszych pięknych BLĄDYNEK (nie wiem czy specjalnie, ale powinno być BLONDYNEK) no i sobie wybieraj Nr XX itd Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Piotr.R. 0 Napisano 18 Kwietnia 2006 Siemka.Korpus - silnik, tył (WOM,TUZ) i całą resztę odtłuśiłem ładnie - płynem "tri", ale tego płynu to raczej tak ot hop nie dostaniecie. Najlepiej tak jak pisali wscześniej - karcher, spryskać silnik itd. benzynkom i znów karcherem można spróbowac użyć płynu do naczyń , ale za efekt to nieręczę., Ciągnik malowałem przede wszytkim autorenolakiem - jest barwa i odpowiednia jakość lakieru. Coś co ma robić nie musi być tylko sprawne technicznie, ale może i wyglądać. Silnik i podzespoły - chlorokauczuk. W sumie zamknęło się to w 3 warstwach. Część elementów przeczyszczone zostało odpowiednimi pastami, co zapewniło starcie porysowanych i zniszczonych powierzchni (tzw. plastik) + nowe lamy, wykładzina wewnątrz i kilka innych pomniejszych pierdówł. Kabina, silnik, podzzespoły malowane pędzlem - grubsza warstwa, maska błotniki - pistolet. Proponuję z malowaniem poczekać do czerwca/lipca kiedy są większe temperatury. Malowaną część wystawić od rana na słońce - malować po 3-4 godzinach (mat. się nagrzeje) - pomalować warstę - dać dobrze wyschnąć - mocne słonce potrafi sollidnie nagrzać materiał co pozwoli na uzyskanie lepszego połysku np. błotników czy maski. Różnica pomniedzy gospodarką to m.in dbałość o szczegóły inaczej w Rosji ,Polsce a inaczej w Niemczech czy Francji. W Polsce aby do przodu, tu drut, tam sznurek i git - tak zwane kaparstwo. Całe szczeście ten chory proceder zaczyna być wypierany przed dbrałość nie tylko o działanie , ale i wygląd.... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Merk 0 Napisano 26 Kwietnia 2006 chce pomalować felgi od wąskich opon od c-330 i jak sądzicie czym najlepiej malować i czy starą troche juz pordzewiałą farbe z czyścić całkowicie czy tylko tak aby usunąć rdze?(tzn. czy do gołego metalu?) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Eryko. 0 Napisano 26 Kwietnia 2006 nie musisz ścierac do gołego metalu. usun rdze i zmatuj cała powierzchnie. i pomaluj farba do felg ktora dostaniesz w kazdym sklepie z farbami. /edit Oducz się odpowiadania na posty przez przycisk Cytuj, bo co ma za sens cytować wypowiedź, która jest tuż nad naszą wypowiedzią. Innych też OTO proszę. MOD Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luki21 0 Napisano 21 Czerwca 2006 Jaki podkład zastosować na silnik? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach