Skocz do zawartości
Gość arimery

Zwrot ONW

Rekomendowane odpowiedzi

Nie każdego ale przynajmniej w rozsądnych przypadkach nie będzie problemów(zerwana dzierżawa). Ponadto dlaczego inny rolnik nie moze użtykować gruntów jeżeli będzie to robił jak się należy(DPR) i występować o ONW.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A u mnie jest taki przypadek, że w zeszłym roku mój ojciec przepisał mi całość ziemi. Podpisałem tą lojalkę o Dobrej praktyce rolniczej i przepisałem na siebie dopłaty. Dziś mój ojciec dostał pismo o wyjaśnienie nieprawidłowości w związku z ONW. W takim przypadku, kiedy ja dalej na tych samych hektarach, że tak powiem kontynuje "dzieło ojca" on będzie musiał zwrócić dopłaty ONW

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie powinien zwracac, co więcej nie powinien wogóle dostać tego pisma!!!

tu jest info o przekazaniu części gospodarstwa (a więc ewentualny podział zob. ONW) http://www.arimr.gov.pl/index.php?id=1&zaj=1&kol=148

Więc nie powinno być problemów.

Poprostu udaj się do BP agencji i wyjaśnij (o ile jak wcześniej pisałeś złożyłeś im stosowne zgłoszenie).

 

A tak przy okazji - kiedy nastąpiło to przekazanie i czy Ojciec przeszedł na rentę strukt.??

 

Bo jeśli przekazanie było wczesniej niż decyzja o dopłaty czy ONWu to Ojciec powinien na Ciebie to przepisać!!!

 

Napisz coś dokładniej!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To będzie długa wypowiedz więc się tryzmajcie.

 

Właścicielem gopodsarstwa była matka z ojcem, ale to na ojca były dopłaty zapisane. Rente strukturalną otrzymała moja matka. Pod koniec czerwca były zapisy, po nich zgłosiliśmy się do agencji, załątwiliśmy sprawy związane z rentą i się spóżniliśmy jeden dzień z przepisaniem dopłat na mnie (nikt nas nie poiformował o tym wcześniej, że trzeba w terminie 14 dni od przekazania gospodarstwa mimo to, że byliśmy w Agencji co drugi dzień).

 

Ta co od nas przyjmowała te wnioski o przepisanie na mnie dopłat, kazała wypełnić wszystko jak przy przekazaniu dopłat i dołożyc do tego wniosek, o to, że niby mój ojciec zachorował i nie mogliśmy sie wyrobić w tych 14 dniach. Potem jeszcze w tym roku nas wezwali aby ojciec wypełnił taki wniosek pisemnie a ja jakiś druk przekazania gospodarstwa czy coś w tym rodzaju.

 

A niedawno mój ojciec dostał takie pismo:

Decyzja nr. (numer pomijam)

o uorzeniu postępowania na podstawie art 105 & 1 ustawy z dnia 14 czerca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego (tekst jednolity Dz. U. z 2000 r nr. 98 poz. 107z z póżniejszymi zmianami), art 4 ustawy z dnia 18 grudnia 2003 r. o płatnościach bezpośrednich do gruntów rolnych (Dz. U z 1004 r. nr.6 poz. 40 ze zmianami)

 

UMARZAM

postępowanie w sprawie przyznania płątności bezpośrednich do gruntów rolnych Panu Janowi Kowalskiemu zam. Rolno 2, 87-133 Bekowice

znak sprawy (numery pomijam)

 

UZASADNIENIE

W dniu 29.07.2005 wpłynął wniosek o przyznanie płatności z tytułu przeniesienia posiadania gospodarstwa rolnego na rzecz innego producenta rolnego, Pana Michała Kowalskiego Rolno 2, 87-133 Bekowice wraz z dokumentami poświadczajacymi przeniesienie posiadania gospodarstwa rolnego od pana Jana Kowalskiego.

Ponadto Pan Jan Kowalski został wezwany pismem znak (numer pomijam) z dnia 31.01.2006 do złożenia wyjaśnień i potwierdził fakt przekazania posiadania gospodarstwa na rzecz pana Michała Kowalskiego.

W związku z powyższym na podstawie art. 4 ustawy z dnia 18 grudnia 2003 r. o płatnościach bezpośrednich do gruntów rolnych (Dz. U. z 2004 r. nr 6 poz. 40 ze zmianami) należało orzeć jak na wstępie.

 

POUCZENIE

 

I tu możliwość odwołania była, nie będę jej przytaczał.

 

No więc cały zadowolony czekam na wniosek o dopłąty aby przyszedł na mnie a tu mój ojciec dostaje jakieś pismo o zwrocie ONM pod grożbą windykacji, więc mam teraz panikę, że nie tylko nie dostanę dopłat ale jeszcze będziemy musieli wpłacić kasę. A to mi wybitnie nie na rękę, bo właśnie planowałem poważny remont dachu. (oczywiście jak by było tego mało, to jeszcze zamrozili sprzedarz kwot mlecznych do sierpnia a ze sprzedaży kwoty mlecznej miałem zamiar zakupić część materiałów do remontu:/)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

aha, no i jeszcze zapomniałem, że wysłałem ojca razem z tym pismem ze stronki agencji, bo sam jak bym tam pojechał to bym ich chyba pozabijał.

 

Dostałem całość gospodarstwa, bez dwóch hekatarów lasów które nie podegaja dopłatą i ojciec z mamą sobie je zatrzymali.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niewiem jak inni, ale ja dopatruję się tu jednak Twojej winy (nie złozyłeś odpowiedniego oświadczenia o przejęciu zobowiązania ONW w terminie - może się mylę).

 

Czy gospodarstwo zostało przekazane przed wydaniem decyzji o płatności ONW?? ale z tego co jest na decyzji to chyba tak (dziwne że umarzają postępowanie ONW A CO ZE ZWYKłYMI DOPłATAMI??? )

 

Dla mnie to jest trochę bardziej jak logiczne, że skoro przejąłąłeś gospodarstwo (niemal całe, tzn. całe uzytkowane rolniczo) to i wszelkie zobowiązania z nim związane też należą się Tobie. no może dla nich to nie bardzo

 

czasami myślę że może w każdym akcie prawnym powinien być zapis - w sprawach nie uregulowanych tą lub innymi przepisami prawa, zastosowanie ma zdrowy rozsądek.

 

A wracając do tematu ja zrobił bym tak (może trochę potrwa i nieznam skutków - ale napewno warto, nawet żeby zapewnić im trochę pracy ):

1. Napisz odwołanie, do tych do których możesz (jest w pouczeniu na dole)

2. Koniecznie powołaj się na tę decyzję (znak sprawy)

3. Wyjasnij dokładnie sytuację, łącznie z tym nie poinformowaniem przez pracownika agencji o takowym zgłoszeniu (teraz to automatycznie wydają nawet więcej formularzy)

4. Napisz też w nim odpowiednie oświadczenie, iż po przejęciu gospodarstwa zamierzałeś kontynuować zobowiązania ONW.

 

I to chyba wszystko, spróbuj - raczej nie zaszkodzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Okej, dzięki za pomoc, wyjaśniło się samo na szczęście. Wiecie co było... mój ojciec pojechał i kazali mu wypełniać takie wnioski o przekazania dopłat na mnie i o DPR... i mój ojciec tak pisze, pisze i nagle go olśniło, że on już to pisał w zeszłym roku ze mną i ich olśniło gdzieś tam polecieli podzwonili i niby znalezli, ale na wszelki wypadek kazali mu drugi raz napisać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No widzisz, standardowa procedura!!! Ich pomyłka, ciężko znaleźć oświadczenie - ale postępowanie ONW umorzone.

 

poprostu standard - ja o takich przypadkach już słyszałem, m.in. w rentach strukturalnych (jakieś zaświadczenie zginęło), w inwestycjach (odesłałi mi szkic obory żeby dorysować ujęcia wody i pomieszczenie na zbiornik na mleko - ale nie wiedziałem w którym miejscu bo na tamtym już to było), wnioski o dopłaty (działki poniżej 0.10 ha i gospodarstwa 0,56 ha[tylko 2 działki rolne i ewidencyjne] przechodzą kontrolę administracyjną!!!)

i jeszcze kilka innych przypadków, może powinien nawet powstać temat - "procedury agencji..."

 

I żeby nie było wątpliwości - to nie jest prima aprilis!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...