Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tesciu
Dołączył: 07 Cze 2016 Posty: 469
|
Wysłany: 10:12 Czw 31 Gru 2020 Temat postu: |
|
|
No i uwazasz Medox ze mamy zrobic w tej sytuacji? Zamknac sie w domu i czekac az covid sie wyciszy?
Biedronka Filet z POLSKIEGO kurczaka 7,99zl pakowany prozniowo, Promocja BEZTERMINOWA |
|
Powrót do góry |
|
 |
klark
Dołączył: 15 Lis 2007 Posty: 91 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: 10:09 Czw 31 Gru 2020 Temat postu: |
|
|
Sami podpisujecie umowy ze sponsoringiem dla ubojni
więc dalej będzie jak jest
Szczęśliwego Nowego Roku! |
|
Powrót do góry |
|
 |
medox
Dołączył: 28 Mar 2006 Posty: 6795
|
Wysłany: 21:11 Sro 30 Gru 2020 Temat postu: |
|
|
Tymczasem WHO ostrzega, że to może nie być ostatnia pandemia, mało tego, kolejna może być dużo groźniejsza
" Nowa, hipotetyczna pandemia jest określana przez ekspertów Światowej Organizacji Zdrowia jako "choroba X". W Demokratycznej Republice Konga do szpitala trafili ostatnio pacjenci zarażeni nieznanym schorzeniem. Naukowcy nie kryją obaw, że może być to początek kolejnego globalnego kryzysu. Wciąż jednak nie stwierdzono, jaka to choroba i jakie niesie ze sobą ryzyko epidemiczne."
TAK WIEC BRAC KREDYTY I BUDOWAĆ DALI, COŚ CZEGO JUŻ JEST NA ŚWIECIE ZA DUŻO, NAWET JAK NIE MA PANDEMII |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kurczakos
Dołączył: 20 Gru 2018 Posty: 88
|
Wysłany: 20:07 Sro 30 Gru 2020 Temat postu: |
|
|
s69 napisał: | 300 tyś ptaków x 2,8 kg x 1,65 zużycie = 1386 ton x 10 PLN + 8% VAT to jest prawie 15 tysięcy w kieszeni. Ja wiem, że hodowcy nie umieją liczyć swoich pieniędzy ale 15 tyś drogą nie chodzi. |
Przekonałeś mnie, jade po pustaki! a tak poważnie to zobacz z drugiej strony. Oszczędziłeś 15000 zl, a zdałeś 840 ton mięsa. Obniżyłeś koszt o całe 1,8 gr na kg. Z 3.2 na 3.18. Naprawdę myślisz, ze dzięki temu utrzymasz sie na rynku? To nie fabryka, ze masz stale czynniki. Tu wszystko jest ruchome. Jesli tak, to buduj na miliony, jeszcze więcej zarobisz.
A tak poważnie, to wielu ludzi gubi takie myślenie. Bede mial więcej, zaoszczędzę na paszy, piskleciu itp a potem nie ma gdzie sprzedać, bo wszyscy tacy bystrzy.
Pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
 |
Goliathus
Dołączył: 07 Sie 2018 Posty: 563
|
Wysłany: 19:15 Sro 30 Gru 2020 Temat postu: |
|
|
Czy ja dobrze słyszałem że będzie podatek 0.9 zł za 1m2 od rodukcji od nowego roku |
|
Powrót do góry |
|
 |
Goliathus
Dołączył: 07 Sie 2018 Posty: 563
|
Wysłany: 19:09 Sro 30 Gru 2020 Temat postu: |
|
|
Żeldrob1 napisał: | s69 napisał: | 300 tyś ptaków x 2,8 kg x 1,65 zużycie = 1386 ton x 10 PLN + 8% VAT to jest prawie 15 tysięcy w kieszeni. Ja wiem, że hodowcy nie umieją liczyć swoich pieniędzy ale 15 tyś drogą nie chodzi. | Teraz policz małego hodowcę - 30 tys. ptaków x 2,80 x 1,55 = 130 ton czyli matematycznie wychodzi 86 :10=8,6 t różnicy . Cena paszy dzisiaj przyjmijmy 1350 duży i mały 1400. Obliczmy 138,6 x 1350 = 187 tys. i mały 130 x 1400=182 tys. Różnica na plus dla małego 5 tys!!! I to zakładając , że mały ma paszę droższą o 50 pln na tonie. Założyłem różnicę w spożyciu takiej samej paszy na poziomie 0,1 kg bo jest oczywistym , że tam gdzie hodowca sam jest w stanie ogarnąć hodowlę spożycie zawsze będzie miał lepsze niż duży . Pracownicy to pracownicy i mają w dupsku pracodawcę. Oczywiście może to być mniej i tak bywa , ale bywa też i więcej. Jeszcze kwestia kosztów związanych z zatrudnianiem pracowników, obsługą bankową ..... Mały robi sam więc często koszty pracownika = 0 . Mały często nie ma kredytów inwestycyjnych bo obrotowe dzisiaj to już chyba wszyscy mają , więc koszty bankowe zdecydowanie mniejsze. Itd, itp. Problem z kosztami jest taki , że wielcy to vatowcy , często rozbudowujący się vatowcy , a wiec inwestujący czyli mający zajebiste koszty . Wykazują wiec straty . Oni nawet mydełko FA czy papierek toaletowy wliczają w koszty . Dumni ryczałtowcy co wliczają? Ha,ha,ha.....nie licytujemy się więc z kosztami bo nie ma takiej matematyki , która by sprawiła, że duży czy olbrzymi w korelacji wynik produkcyjny = koszty ma lepsze efekty finansowe niż mały! Dzisiaj pisklak i pasza = 2,80-2,90 . TYLKO PASZA. i PISKLAK !!! A gdzie reszta? Odpowiem jak w dowcipie - RESZTA NIECH K.U.R.W.A CZEKA !!! |
Duzo w tym racji |
|
Powrót do góry |
|
 |
Żeldrob1
Dołączył: 21 Paź 2018 Posty: 240
|
Wysłany: 18:49 Sro 30 Gru 2020 Temat postu: |
|
|
s69 napisał: | 300 tyś ptaków x 2,8 kg x 1,65 zużycie = 1386 ton x 10 PLN + 8% VAT to jest prawie 15 tysięcy w kieszeni. Ja wiem, że hodowcy nie umieją liczyć swoich pieniędzy ale 15 tyś drogą nie chodzi. | Teraz policz małego hodowcę - 30 tys. ptaków x 2,80 x 1,55 = 130 ton czyli matematycznie wychodzi 86 :10=8,6 t różnicy . Cena paszy dzisiaj przyjmijmy 1350 duży i mały 1400. Obliczmy 138,6 x 1350 = 187 tys. i mały 130 x 1400=182 tys. Różnica na plus dla małego 5 tys!!! I to zakładając , że mały ma paszę droższą o 50 pln na tonie. Założyłem różnicę w spożyciu takiej samej paszy na poziomie 0,1 kg bo jest oczywistym , że tam gdzie hodowca sam jest w stanie ogarnąć hodowlę spożycie zawsze będzie miał lepsze niż duży . Pracownicy to pracownicy i mają w dupsku pracodawcę. Oczywiście może to być mniej i tak bywa , ale bywa też i więcej. Jeszcze kwestia kosztów związanych z zatrudnianiem pracowników, obsługą bankową ..... Mały robi sam więc często koszty pracownika = 0 . Mały często nie ma kredytów inwestycyjnych bo obrotowe dzisiaj to już chyba wszyscy mają , więc koszty bankowe zdecydowanie mniejsze. Itd, itp. Problem z kosztami jest taki , że wielcy to vatowcy , często rozbudowujący się vatowcy , a wiec inwestujący czyli mający zajebiste koszty . Wykazują wiec straty . Oni nawet mydełko FA czy papierek toaletowy wliczają w koszty . Dumni ryczałtowcy co wliczają? Ha,ha,ha.....nie licytujemy się więc z kosztami bo nie ma takiej matematyki , która by sprawiła, że duży czy olbrzymi w korelacji wynik produkcyjny = koszty ma lepsze efekty finansowe niż mały! Dzisiaj pisklak i pasza = 2,80-2,90 . TYLKO PASZA. i PISKLAK !!! A gdzie reszta? Odpowiem jak w dowcipie - RESZTA NIECH K.U.R.W.A CZEKA !!! |
|
Powrót do góry |
|
 |
R2
Dołączył: 27 Kwi 2005 Posty: 2534
|
Wysłany: 17:28 Sro 30 Gru 2020 Temat postu: |
|
|
Tak jest w większości branż.
To nadmiar dostępnego kapitału i brak ochrony dla inwestycji które są w okresie spłaty. Ekonomia XX wieku sobie z tym nie radzi. Analizy ekonomiczne nie są w stanie przewidzieć konsekwencji aktywności rynku przy nadpodaży wirtualnego pieniądza.
To Baksik i Gąsiorowski w skali świata. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Goliathus
Dołączył: 07 Sie 2018 Posty: 563
|
Wysłany: 17:16 Sro 30 Gru 2020 Temat postu: |
|
|
Tylko my starzy hodowcy nie umiemy się z tego bagna wypłatać bo często całe swoje życie związaliśmy hodowlą |
|
Powrót do góry |
|
 |
Goliathus
Dołączył: 07 Sie 2018 Posty: 563
|
Wysłany: 17:14 Sro 30 Gru 2020 Temat postu: |
|
|
Kolejny biznesmen kupił feme raz zrobił kaczkę i już ma dosyć obiekt stoi do najmu |
|
Powrót do góry |
|
 |
Goliathus
Dołączył: 07 Sie 2018 Posty: 563
|
Wysłany: 17:13 Sro 30 Gru 2020 Temat postu: |
|
|
Pany znam gościa co wziął 10 baniek kredytu na 5 bud właśnie dołożył 2 raz i już ma dosyć kupa w majtkach ja bym nie chciał tej jego fermy i tych nerwów |
|
Powrót do góry |
|
 |
Dawzmi
Dołączył: 22 Lip 2020 Posty: 7
|
Wysłany: 16:21 Sro 30 Gru 2020 Temat postu: |
|
|
s69 napisał: | 300 tyś ptaków x 2,8 kg x 1,65 zużycie = 1386 ton x 10 PLN + 8% VAT to jest prawie 15 tysięcy w kieszeni. Ja wiem, że hodowcy nie umieją liczyć swoich pieniędzy ale 15 tyś drogą nie chodzi. |
Zatrudnij człowieka na stałe z zusem i stawka żeby pracował a nie robił dla żartów to nie wiem czy te 15 tys Ci wystarczy na cykl. A będziesz potrzebował pewnie dwóch. |
|
Powrót do góry |
|
 |
s69 Moderator
Dołączył: 28 Lip 2010 Posty: 1118 Skąd: Lubuskie & Wlkp.
|
Wysłany: 16:17 Sro 30 Gru 2020 Temat postu: |
|
|
300 tyś ptaków x 2,8 kg x 1,65 zużycie = 1386 ton x 10 PLN + 8% VAT to jest prawie 15 tysięcy w kieszeni. Ja wiem, że hodowcy nie umieją liczyć swoich pieniędzy ale 15 tyś drogą nie chodzi. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kurczakos
Dołączył: 20 Gru 2018 Posty: 88
|
Wysłany: 15:41 Sro 30 Gru 2020 Temat postu: |
|
|
Wie ktoś o dopłatach do sztuk w ramach dobrostanu? Jeszcze nie dawno nie wiadomo było jakie stawki. Czy ktos Nas w tej sprawie reprezentuje? czy jak zawsze lecimy bez pilota  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Dawzmi
Dołączył: 22 Lip 2020 Posty: 7
|
Wysłany: 14:21 Sro 30 Gru 2020 Temat postu: |
|
|
Po części się zgodzę mając 200-300 tys kur otrzymasz lepsza cenę na pasze, na pisklę. Ale musisz zatrudnić ludzi na stałe. Jeden człowiek nie obejdzie i nie dopilnuje tego. Ale z drugiej strony z obserwacji widzę ze na tych mniejszych obiektach łatwiej o lepszy wynik.
Produkcja własnej paszy owszem same plusy i nie będę zaprzeczał. Obniża koszt ale czy to jest dobry moment na taka inwestycje nie wiem. To tez jest koszt który trzeba ponieść i musi się zwrócić.
Ja chce pokazać problem który polega na tym ze jako hodowcy pracujemy nad tym żeby produkować dużo i jak najtaniej. A powinnismy pracować nad tym żeby sprzedawać z odpowiednia marzą i zyskiem.
Obniżając koszty produkcji zataczamy koło bo za rok okaże się ze kontrakty 2,6 netto będą norma bo koszty mamy niskie.
Nie chodzi o to żeby tanio produkować a o to żeby dobrze sprzedać. Jeśli produktu jest za dużo nie uda się go dobrze sprzedać. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kurczakos
Dołączył: 20 Gru 2018 Posty: 88
|
Wysłany: 14:16 Sro 30 Gru 2020 Temat postu: |
|
|
Zdecydowanie droższa tzn ile? W moim przypadku wiem, że mam pasze droższa niz znajomy w grupie producentów o całe 10 zl na tonie. Piskle maja tańsze o 2 gr. Juz wieksza różnice zrobią koszty grzania miedzy hodowca z dolnoslaksiego, a hodowca z podlasia.
Dodatkowo obniżanie kosztów pracowniczych to jest hit! Biorę 200 tys, z rodzinką obrobię. To nic, ze syn 12 lat napierdziela na kurnikach, zona wygląda jak obozu, najważniejsze ze robię za 2,9... Ludzie szanujcie sie! Jak ma ktos szanować, jak my siebie nie szanujemy! |
|
Powrót do góry |
|
 |
R2
Dołączył: 27 Kwi 2005 Posty: 2534
|
Wysłany: 14:12 Sro 30 Gru 2020 Temat postu: |
|
|
https://www.cenyrolnicze.pl/wiadomosci/rynki-rolne/mieso/21530-w-biedronce-ciezko-znalezc-polskie-mieso
- Mamy w Biedronce linię Kraina Mięs. Teoretycznie mięsa te mają pochodzić od rodzimych producentów. Z przykrością stwierdzamy, że aby w Biedronce kupić polskie mięso to trzeba się naprawdę wysilić. W ladach chłodniczych polskie mięso, to jest naprawdę rzadkość. Nawet to co jest oznakowane jako polskie, to też mamy do tych produktów zastrzeżenia co do sposobu oznakowania – mówi Janusz Terka z Solidarności Rolników Indywidualnych.
Na każdym produkcie jest kod kreskowy kraju pochodzenia. Polska to jest 590. Na tych produktach, które były oznaczone jako produkt polski z biało-czerwoną flagą, to kody kreskowe zaczynały się od 28 lub 29. Dopytywaliśmy na biurze obsługi klienta w Biedronce. Otrzymaliśmy odpowiedź, że jeżeli produkt jest polski, to kod kreskowy musi rozpoczynać się od 590. Zrobiliśmy zgłoszenie i będziemy domagać się od Biedronki wyjaśnień. Nie zostawimy tej sprawy od tak sobie i będziemy dążyć do wyjaśnienia sprawy. Pozostaje też pytanie, czy to rolnicy powinni za takimi rzeczami chodzić i to sprawdzać? Przecież mamy w Polsce instytucje, które powinny takie rzeczy sprawdzać. Rolnik oprócz tego, że musi zajmować się pracą w gospodarstwie, to aby przetrwać jeszcze musi poznać jak funkcjonują zakłady i sieci handlowe.(…) Służby, które powinny działać w marketach i na granicach nie do końca robią to jak należy i z tego względu my mamy kłopoty. Pokazujemy te niedociągnięcia i będziemy domagać się od tych instytucji, które powinny dbać o polską żywności, żeby stanęły na wysokości zadania i robiły to jak należy – zauważa Janusz Terka. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Tesciu
Dołączył: 07 Cze 2016 Posty: 469
|
Wysłany: 13:52 Sro 30 Gru 2020 Temat postu: |
|
|
Dawzmi napisał: | R2 napisał: | nie mamy takich samych kosztów z pewnością |
Myśle ze bezpośrednie koszty (bez liczenia kredytów) plus ubezpieczenia, podatek będą podobne. Nie uwierzę ze ktoś produkuje i ma koszt 2.8-2,9. Mówię o hodowcach którzy biorą pasze z zakupu. |
Nie przesadzajmy. Gość ktory ma 30 tys i kupuje pasze ma zdecydowanie droższy zakup od tego który ma tych kur 300 tys
Ja na pisklaku widzę różnicę często zależna od płatności gotówkowej plus ilość.
Produkuje swoją pasze i od momentu jak mamy swoją mieszalnie to mogłem uszczuplić koszta pracownicze i zostać tylko z synami, chociaż ja już wiele nie potrafię pomoc ale jednak w rozliczeniu odeszły Zusy pracownicze, wypłaty, premie i momentalnie koszt produkcji spadł.
Właśnie w tej branży strasznie te koszta są od siebie rozbieżne i niektórzy zeszli do takiego niskiego poziomu że jestem w szoku |
|
Powrót do góry |
|
 |
Dawzmi
Dołączył: 22 Lip 2020 Posty: 7
|
Wysłany: 13:34 Sro 30 Gru 2020 Temat postu: |
|
|
R2 napisał: | nie mamy takich samych kosztów z pewnością |
Myśle ze bezpośrednie koszty (bez liczenia kredytów) plus ubezpieczenia, podatek będą podobne. Nie uwierzę ze ktoś produkuje i ma koszt 2.8-2,9. Mówię o hodowcach którzy biorą pasze z zakupu. |
|
Powrót do góry |
|
 |
medox
Dołączył: 28 Mar 2006 Posty: 6795
|
Wysłany: 13:21 Sro 30 Gru 2020 Temat postu: |
|
|
Medox powiedział , że będzie drożeć po Świętach i drożeje. Gdyby nie totalne zamknięcie w Polsce i naokoło byłoby wyżej. TYLKO pewnie lada moment pójdzie info, że uznali regionalizację Ukrainie i się zrobi 2.50 w 3dni |
|
Powrót do góry |
|
 |
Goliathus
Dołączył: 07 Sie 2018 Posty: 563
|
Wysłany: 13:11 Sro 30 Gru 2020 Temat postu: |
|
|
Kontrakt 3.10
Wolny już podobno 3.5 |
|
Powrót do góry |
|
 |
R2
Dołączył: 27 Kwi 2005 Posty: 2534
|
Wysłany: 13:09 Sro 30 Gru 2020 Temat postu: |
|
|
nie mamy takich samych kosztów z pewnością |
|
Powrót do góry |
|
 |
Dawzmi
Dołączył: 22 Lip 2020 Posty: 7
|
Wysłany: 13:01 Sro 30 Gru 2020 Temat postu: |
|
|
Tak można policzyć. Wszyscy mamy te same koszty tyle ze każdy je inaczej liczy. Jeden powie prawdę i drapie się w głowę skąd dołożyć i czy na długo wystarczy zapasów, a drugi obniży koszty żeby pochwalić się na forum i poprawić sobie humor. |
|
Powrót do góry |
|
 |
R2
Dołączył: 27 Kwi 2005 Posty: 2534
|
Wysłany: 12:31 Sro 30 Gru 2020 Temat postu: |
|
|
medox napisał: | Tu nie ma nic do liczenia ani wierzenia. To jest 10x prostsze niż pier.dolenie - SKORO NIKT NIE CHCE PODPISAĆ ZYSKOWNEJ DLA CIEBIE UMOWY NA TOWAR KTÓRY PODUKUJESZ, TO ISTNIEJĄ DWIE MOŻLIWOŚCI
- PRODUKUJESZ TOWAR BARDZO ZŁEJ JAKOŚCI W PORÓWNANIU Z INNYMI
- TOWARU KTÓRY PRODUKUJESZ JEST ZA DUŻO NA RYNKU
INNYCH MOŹLIWOSCI NIE MA. PIERWSZA ODPADA BO WSZYSCY PRODUKUJEMY PODOBNY TOWAR. ZOSTAJE WIĘC DRUGA[b] |
No tak ale to można policzyć. |
|
Powrót do góry |
|
 |
medox
Dołączył: 28 Mar 2006 Posty: 6795
|
Wysłany: 11:19 Sro 30 Gru 2020 Temat postu: |
|
|
Tu nie ma nic do liczenia ani wierzenia. To jest 10x prostsze niż pier.dolenie - SKORO NIKT NIE CHCE PODPISAĆ ZYSKOWNEJ DLA CIEBIE UMOWY NA TOWAR KTÓRY PODUKUJESZ, TO ISTNIEJĄ DWIE MOŻLIWOŚCI
- PRODUKUJESZ TOWAR BARDZO ZŁEJ JAKOŚCI W PORÓWNANIU Z INNYMI
- TOWARU KTÓRY PRODUKUJESZ JEST ZA DUŻO NA RYNKU
INNYCH MOŹLIWOSCI NIE MA. PIERWSZA ODPADA BO WSZYSCY PRODUKUJEMY PODOBNY TOWAR. ZOSTAJE WIĘC DRUGA[b] |
|
Powrót do góry |
|
 |
|