Rzepak

jakie ceny proponują u was?u mnie 930+vat

Ja jeszcze się nie dowiadywałem. Kiedy bedziesz odstawiał? Cena z biegiem czasu zapewne będzie spadała.

w zeszłym rosła , dwa lata temu spadała więc nie wiadomo . u mnie też podobno 930 - ZPT Warszawa .

Miejmy nadzieję, że cena będzie stabilna. Ale to wszystko zależy od zbiorów.

kruszwica przysłała ofertę cena do 16.a później niewiadomo

szamotuły tak samo.odstawiać będę prawdopodobnie po 23 lipca

Do gościa do którego odstawiam to biorą od niego potem z Szamotuł.

mam nadzieje że w dół cena nie pójdzie rewelacji w plonie nie będzie

A dosuszasz swój rzepak? Jaki plon u siebie przewidujesz? U mnie jest ładny rzepak, gęsty i się ładnie położył. Ale w Wlkp. w wielu miejscach jest chyba susza i w innych regionach Polski także.

w poniedziałek dostał rofosat + spodnam trzeba poczekać 2 tyg może 2,5 i młócić.plon powinno być 3,5 może więcej wszystko wyjdzie w praniu

Hehe - ja mam podpisaną umowę na 950+vat .

A rzepak do palenia+ sklejacz dopiero za jakieś 5-6 dni!!!!

U mnie część rzepaku już dawno nadaje się do wymłócenia(susza!!) i tam jest ziarno maleńkie jak mak.Tam gdzie jest trochę lepszy dosuszałem w poniedziałek.Chyba już po niedzieli zacznę kosić.Momentalnie schnie nawet na kawałkach gdzie nie przejechałem opryskiwaczem.

@stachu2005. Z jaka wilgotnością podpisałeś ten kontrakt?

Dziś u mnie sypały 2 Claasy Megi młócić rzepak. Ciekawe jaki procent im wyjdzie 10%

z 12% mniej napewno jak młócą z pnia

U mnie jeszcze nikt nie młóci nic nie wiem nie wiadomo jak to w tym roku bedzie jednak nie pryskałem rzepak schnie w oczach az sie martwie bo cos za szybko! Plon napewno nie przekroczy 3t z hektara jak bedzie 3 to sie bede cieszył cena jest niezła od 950 - 1100 zaleznie od zanieczyszczenie i wilgotnosci

zobaczymy ile mój bedzie miał koszenie przewiduje na koniec tygodnia

niepryskane są do młocenia gdzieś o tydzień później dla tej samej odmiany,nie zawsze idzie je wymłócić z szarpaczem

Ja jak kosiłem kiedyś Suprem niedosuszany to nieraz niedało się skosił właśnie z szarpaczem, także stawało na wytrząsaczach, ale w tamtym roku jak już tnę Claas'em to nie ma tego problemu i jak na spodzie była zielenina to skosiłem bez problemu, tylko jak już rosa sidała to gorzej, ale ogólnie to dobrze.

nie dosuszany 56 uda się skosić raz na 5 lat z szarpaczem,więcej już tego błedu nie zrobię słuchałem doradców, którzy twierdzili że nie ma problemu a później sami z opuszczonymi sieczkarniami jeździli

Nawet Rekordem jest ciężko skosić z szarpaczem, bo występują te same problemy co w Z056. Jak słabszy rzepak to się da lub zebrać z pokosów. Jak jest spód zielony to żegnaj koszenie Bizonem rzepaku z szarpaczem.

z pokosów to idzie z szarpaczem ale w innym wypadku to jak piszesz bizon nie lubi zielonki a raczej nie trawi

Znajomy zbierał dzis Suprem rzepak z pokosów i całkiem ładnie mu to szło.

a jak sypało???

Hmm..., trudno powiedzieć, bo na tym kawałku nie był rzepak skoszony na pokosy w jednym terminie i ten co był później koszony to został. Ale 3,5 t było napewno.

Czy wie może ktoś coś na temat plantacji wiklinowych na terenie kraju tzn takich zapuszczonych niekoszonych nawet kilka lat. Szukam takich upraw.

Przyznam sie ze kosze ZO56 rzepak juz 10 lat i nigdy nie mial problemu z zatykaniem sie sieczkarnia pracuje wlaściwie a i efekty czyszczenia sa dobre