Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
HOKTOR
Dołączył: 20 Cze 2013 Posty: 49
|
Wysłany: 08:42 Sro 26 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
a co siałeś po pijaku? |
|
Powrót do góry |
|
 |
lanz buldog
Dołączył: 29 Kwi 2007 Posty: 633 Skąd: z buszu
|
Wysłany: 21:13 Wto 25 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj byłem sprawdzić, czy wczoraj zasiałem rzepak na swoim polu. |
|
Powrót do góry |
|
 |
szu
Dołączył: 11 Sty 2012 Posty: 1448
|
Wysłany: 17:03 Nie 23 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Co panowie znowu smucicie
ja w tamtym roku miałem problem z koniem
i ostani rzepak bo deszczu kupę bylo siałem 6 września
plon tego z 6 był rekordowy jak u mnie
Co do siewników mi tez AMAZONE SIE PODOBA
ale pamiętam jeszcze siew poznaniakiem znajomego co tez twierdził ze Poznaniak poniżej 5 kg nie zejdzie
ja bylem gówniarzem a on farmer pełną gęba
ustawiamy na wszystkie lejki jego siewnik na 2,2kg
fakt sialiśmy 3,8 teoretycznie w polu bylo 4,2
ale zakłady poprzeczki i stąd mamy 10% róznicy
ale my dokładnie sprawdzamy aparaty wysiewające w kazdym siewnku jest rolka i jest dno
jak ustawicie na jednakowa odległość rolkę do dna to jak możecie mieć rożne wielkości wysiewu ?
próba krecona w rzepaku to chyba podstawa
na 2 ary sie robi najlepiej 3 razy powtórzyć jak wyniki sa zbliozne to jest git
nie to należy patrzeć na siewnik bo coś jest do dupy
na Gruber to średni pomysł ale talerzówka szczególnie ciężka to nawet nawet
ale w tym roku nie powinno byc problemu z chwastami wiec i moze gruber starczy
moim zdaniem większym problem jest brak wody do środków na chwasty bo one na wilgotnej glebie lepiej działają
Słoma na wierzchu mimo ze zle wygląda to bardzo dobra okrywa przed strata wilgoci i tez sie szybko rozłoży |
|
Powrót do góry |
|
 |
tomtom
Dołączył: 04 Maj 2010 Posty: 75 Skąd: POWIAT SŁUPSKI
|
Wysłany: 23:59 Sob 22 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Termin siewu rzepaku powoli ucieka,a opadów brak.W okolicy sieją po gruberze lub talerzówce w ziemię jak popiół.Ja jednak poczekam na deszczyk.I kto ma w takiej sytuacji rację-czas(czyli pogoda)pokaże. |
|
Powrót do góry |
|
 |
lanz buldog
Dołączył: 29 Kwi 2007 Posty: 633 Skąd: z buszu
|
Wysłany: 11:06 Pią 21 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Ja uważam że w obecnych warunkach , rzepak nie da sobie rady .
Mimo iż prawdą jest że rzepak by skiełkować potrzebuje bardzo malo wody , to qważne jest by otaczająca go gleba posiadała rownierż odpowiednią wilgotnośc.
Nie ma opcji by moczone 24h w wodzie nasiono rzepaku , wykielkowało w suchym piasku. A jesli nawet to ukazujący się kiełek zaschnie z uwagi na wyciągniecie z niego calej wilgoci przez otoczenie .
Wschody samosiewów osypanych podczas zbioru są , w stosunku do innych lat minimalne , co wcale nie świadczy o doskonałości kombajnow w tym sxezonie , a te rośliny ktorym udalo się skiełkować -nędzne.
Lubin ktory zasialem na poplon , z końcem lipca , na ktory spadł deszcz skiełkował , lecz na dzien dzisiejszy 10 cm siewki zamierają.
Nie widzę szzans dla rzepaku , skoro lubin kleka. |
|
Powrót do góry |
|
 |
kissmy...
Dołączył: 01 Sty 2007 Posty: 1506 Skąd: kuj-pom
|
Wysłany: 09:56 Pią 21 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
ilość nasion w repaku akurat nie ma istotnego wpływu na plon czy będzie to 1kg/ha czy 5kg/ha plon będzie zbliżony, w obecnych warunkach najsensowniejszym zabiegiem agrotechnicznym jest sam siew (obojętnie czy siewnikiem czy ręką) rzepak da sobie radę ze wschodami - podstawa to zapobieganie przed wysuszeniem roślin po wschodach czyli ograniczenie przesuszenia gleby, orka i brony to chyba za dużo |
|
Powrót do góry |
|
 |
gregorfik
Dołączył: 07 Cze 2010 Posty: 302
|
Wysłany: 09:47 Pią 21 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
malkolm2 napisał: | siałem nowym famarolem.
różnica między próba kręconą a faktem to 50%. musiałem dosiewać .
czym mniej lejków tym łatwiej ustawić.
ale próbuj  |
Bo famarol to g....o . Mam od nowosci czyli 2005 i jest tak jak piszesz. Proba krecona nigdy nie zgadza sie z wysiewem a krece na 10 ar czasem. Wysiew na wszystkie lejki probowalem raz i wyszlo jak Tobie.
Generalnie lipa a kupilismy tylko temu ze byl... polski.
Oczywiscie jak na targach im powiesz to powiedza ze jestes pierwszym takim przypadkiem... I nigdy o takich problemach nie slyszeli. Kolega co mial famarola mial podobne problemy co my (mial bo po 6latach pozbyl sie badziewia). |
|
Powrót do góry |
|
 |
lanz buldog
Dołączył: 29 Kwi 2007 Posty: 633 Skąd: z buszu
|
Wysłany: 07:30 Pią 21 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Z pewnością wysiew rzepaku w ilości 9kg/ha , jest nadmierny , jeśli zalozyć wschody na poziomie 90%.
Tyle że nie ma takiej opcji , bt dzisiaj warunki polowe na tak wysoki procrnt wschodów pozwoliły, oraz ,czy to co skielkuje się utrzyma.
W swoich warunkach polowych ,nie odwazyl bym się dzisiaj zasiać 2 kg/ha i opryskać takiej plantacji przedwschodowo, gdyż katastrofa takiego zasiewu jest praktycznie pewna .
Jest jeszcze opcja balastowania nasion rzepaku ,nasionami pozbawionymi siły kielkowania , tak by niedoskonałości wynikające z konstrukcji siewnika umożliwiły niską obsadę roślin , przy duzej ilości wysiewu. |
|
Powrót do góry |
|
 |
malkolm2
Dołączył: 05 Cze 2008 Posty: 1211 Skąd: leżajsk- biłgoraj
|
Wysłany: 06:53 Pią 21 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
to co to za odmiana że ma normę 9 kg/ha?? |
|
Powrót do góry |
|
 |
maroLEK
Dołączył: 09 Lip 2011 Posty: 102 Skąd: krasnostawski
|
Wysłany: 23:13 Czw 20 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
No i posiane... Część normalnie po orce i nawet już opryskane, część tylko po talerzówce i wygląda teraz tak że z papierosem lepiej tam nie chodzic bo grozi pożarem, sama słoma i kurz. Siew starym Poznaniakiem, co 2 leja, ok 9 kg/ha i bronowanie. Pług dokopał się nawet do resztek wilgotnej ziemi, talerzówka nie była w stanie sięgnąć  |
|
Powrót do góry |
|
 |
malkolm2
Dołączył: 05 Cze 2008 Posty: 1211 Skąd: leżajsk- biłgoraj
|
Wysłany: 22:42 Czw 20 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
siałem nowym famarolem.
różnica między próba kręconą a faktem to 50%. musiałem dosiewać .
czym mniej lejków tym łatwiej ustawić.
ale próbuj  |
|
Powrót do góry |
|
 |
osa21

Dołączył: 22 Lut 2007 Posty: 1978 Skąd: zach-pom
|
Wysłany: 18:57 Czw 20 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
U mnie od kilku lat sieje do drugą lejkę i sądze że tak jest lepiej, ale niech każdy sam zrobi u siebie doświaczenie i się przekona na czym lepiej wyjdzie. |
|
Powrót do góry |
|
 |
lanz buldog
Dołączył: 29 Kwi 2007 Posty: 633 Skąd: z buszu
|
Wysłany: 10:07 Czw 20 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
A dlaczego ? Nie sądzę by przy najniższych przełozeniach skrzyni przekladniowej , ilość wysiewu przy wykorzystaniu każdego lejka byla większa niż zalecane normy wysiewu.
Chyba że jest to bardzo wiekowa konstrukcja , bo dla zwykłego Poznaniaka 6 , ze skrzynią bezstopniową wysiew 2 kg/ha nie stanowi najmniejszego problemu , oczywiscie przy kazdym lejku. |
|
Powrót do góry |
|
 |
malkolm2
Dołączył: 05 Cze 2008 Posty: 1211 Skąd: leżajsk- biłgoraj
|
Wysłany: 08:12 Czw 20 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
tylko że z wszystkimi lejkami trudniej jest precyzyjnie ustawić siewnik.
po próbach ze 2 lata temu wróciłem do siewu co drugi lejek |
|
Powrót do góry |
|
 |
lanz buldog
Dołączył: 29 Kwi 2007 Posty: 633 Skąd: z buszu
|
Wysłany: 07:31 Czw 20 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Im mniejszy rozstaw rzędow , przyu tej samej wielkości wysiewu , tym lepsza rownomiernośc rozlożenioa nasion na polu i mniejsza wzajemna konkurencyjność roślin.
Siałem kiedyś co drugi lej , ostatnio sieję wszystkimi. Jak z plonem trudno powiedzieć , ale ewidentną zaletą jest brak ""dziur" na polu w przypadku ew zapczhania lejka .
Przy zasiewie co drugi zatkany lejek powoduje półmerowy rozstaw rzędow , natomiast zatkanie jednego lejka przy wysiewie wszystkimi , jest praktycznie niezauwżalne.
Kiedyś zalecano szeroki wysiew , by łan był chroniony przed chorobami grzybowymi poprzez "wentylację" przez powietrze pomiędzy rżędami , lecz dzisiaj przy ochronie grzybowej , takie uzasadnienie wydaje się małowiarygodne. |
|
Powrót do góry |
|
 |
center
Dołączył: 06 Gru 2005 Posty: 1707
|
Wysłany: 22:01 Sro 19 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Ktoś robił takie doświadczenie z rzepakiem sianym na każdą lejkę i na co drugą? jak lepiej ? |
|
Powrót do góry |
|
 |
lanz buldog
Dołączył: 29 Kwi 2007 Posty: 633 Skąd: z buszu
|
Wysłany: 21:20 Nie 16 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
szu napisał: | maroLEK napisał: | Potwierdzam U mnie da rade tak zrobic... Tylko ze wschodow nie bedzie... Bez wody |
kolego rzepak do wschów potrzebuje 50% masy swojej nasion wody
wiec nawet jak ktos 10 kg sieje na ha to chyba 3 litry wody tez jest wstanie dostarczyć
z jednej rosy wiecej bedzie
tragedii nie ma  |
Tyle ze poza 10 kg rzepaku ,na tą wodę jest chętne co najmniej 4000 ton przesuszonej gleby . |
|
Powrót do góry |
|
 |
szu
Dołączył: 11 Sty 2012 Posty: 1448
|
Wysłany: 18:46 Nie 16 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
To prawda Rolnicy maja wiedzie i to duża
kazdy doglebowy środek w rolnictwie zrównoważonym nie ma szans na rejstracje
ale jak ktoś w Polsce zrezygnuje z tej substancji co jest w commandzie to mozemy rezygnować z uprawy rzepaku albo z góry zakładamy ze bedziemy mieli rzepak z przytulią
a co do systemu bez orkowego nie rozpedzajcie sie jak ktos potrafi to podpatrzeć jak to sasiad robi
u mnie u najlepszego dzierazwcy w okolicy
Kiedyś dzon dir zrobił uprawe pokazowała na działce przy drodze taka z 10ha w otoczenu moze działki 500
Ja na pokazie uprawy nie bylem ale widziałem ze mieli jakies talerzówki ale inne niż takie co rolnicy urzywaja bo oni duzo wiecej słomy na wierzchu zostalili
siewnik punktowy do siewi rzepaku
wiadomo wschodzy mniej równo mierne i pełno scierni
ale najgorsze dopiero miało nastapic rok przekropny od wiosny jesień sucha
jesienia nasilenie myszy a wiosna bagno
Ten kawałek po tej uprawie bez okowej kilka lat doprowadzał do stanu poprzedniego bo pole jakos sie// zabiło ''
Ale u ,,Turasa'' nawet fajnie wychodziło temu agronowi upraw bez orkowa ale Turas go zwolnił |
|
Powrót do góry |
|
 |
lanz buldog
Dołączył: 29 Kwi 2007 Posty: 633 Skąd: z buszu
|
Wysłany: 12:27 Nie 16 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Jednak jest nowe zezwolenie na Command 480, coś wyszukiwarka pokazywała stare dane . |
|
Powrót do góry |
|
 |
lanz buldog
Dołączył: 29 Kwi 2007 Posty: 633 Skąd: z buszu
|
|
Powrót do góry |
|
 |
szu
Dołączył: 11 Sty 2012 Posty: 1448
|
Wysłany: 09:58 Nie 16 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
maroLEK napisał: | Potwierdzam U mnie da rade tak zrobic... Tylko ze wschodow nie bedzie... Bez wody |
kolego rzepak do wschów potrzebuje 50% masy swojej nasion wody
wiec nawet jak ktos 10 kg sieje na ha to chyba 3 litry wody tez jest wstanie dostarczyć
z jednej rosy wiecej bedzie
tragedii nie ma  |
|
Powrót do góry |
|
 |
wojtus
Dołączył: 07 Maj 2007 Posty: 45 Skąd: opolskie
|
Wysłany: 22:31 Sob 15 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Witam.
Jaka odmiana będzie lepsza na ziemię 4a Scherlock, Monolit czy Chagall ? |
|
Powrót do góry |
|
 |
dawidlubelskie
Dołączył: 05 Wrz 2007 Posty: 400
|
Wysłany: 21:17 Sob 15 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Przejrzałem prognozy pogody na przyszły tydzień....zero deszczu, zero zasiewów rzepaczku, wogóle to juz po zniwach a w polu pustka mało kogo widać nikt nie przewraca wszechobecna susza😳rozdaje karty.... |
|
Powrót do góry |
|
 |
lanz buldog
Dołączył: 29 Kwi 2007 Posty: 633 Skąd: z buszu
|
Wysłany: 21:31 Pią 14 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Trzeba będzie zastosować nawożenie wodne . Tona 4 zł , tyle ze rozsiew drogi. |
|
Powrót do góry |
|
 |
maroLEK
Dołączył: 09 Lip 2011 Posty: 102 Skąd: krasnostawski
|
Wysłany: 20:37 Pią 14 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Potwierdzam U mnie da rade tak zrobic... Tylko ze wschodow nie bedzie... Bez wody |
|
Powrót do góry |
|
 |
|