Skocz do zawartości
student AR Lublin

Czosnek w żywieniu trzody chlewnej

Rekomendowane odpowiedzi

cześć, piszę prace magisterską na temat zastosowania czosnku w żywieniu świń. Czy pisał ktos z Was na podobny temat? Co wogle sądzicie nad stosowaniem tego typu biostymulatorów?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tego co ja wiem to czosnek jest zaje...... w każdym przypadku i jego zastosowanie w żywieniu zwierząt gospodarskich ma wiele zalet. Głównie właści wości zdrowotne zawatre w olejkach eterycznych izolowanych z czosnku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakieś 15 lat temu jak pracowałem na uczelni testowałismy preparat będący wysuszonym czosnkiem. Trzeba było dawać tego min. 5kg na tonę aby był jakiś efekt w zmniejszaniu problemów biegunkowych.

5 kg suszonego czosnku = około 25kg świeżego stąd ekonomia tego dodatku była fatalna. Z drugiej strony suczony czosnek jest chyba znacznie mniej aktywny niż świeży.

Można nim "wypędzić" nim pewnie wszystko inne oprócz robaków, bo pręndzej świnia zdechnie do zatrucia czosnkiem niż np. glisty.

Nie przeceniałbym efektu czosnku dla zwierząt - bardziej ekonomiczne i pewne w działaniu jest stosowanie zakwaszaczy.

pozdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do Student

a robisz jakies badania? np z czosnkiem w plynie?

jak wplywa na trawienie i przyswajanie skladników pok z paszy?

dziel się z nami tym co zrobisz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cześć

Robiliśmy badania z czosnkiem do mojej pracy mgr. w tym roku. Pisze prace na katedrze żywienia. Moim promotorem jest prof. Grela i to on dał mi taki temat. Oprócz czosnku testowaliśmy mieszanke ziołową i kłacza perzu. Perz był dodawany razem z czosnkiem i dużo mniejsze zużycie paszy wyszło niz w innych grupach. Na ziołach tez całkiem niezłe efekty. pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

do Student

ja też pisalem prace na katedrze żywienia tylko że o pszenicy w zywieniu u kur. ale to twoje zastosowanie czosnku w żywieniu trzody. móglbyś opisac dokladniej metodyke? w jakiej formie czosnek byl podawany (plyn, szuszony) i w jakiej ilości? a ten perz to cale klącza - taka zielonka?

a jak praktycznie wyglądala różnica w przyrostach lub wykorzystaniu paszy?

bylbym bardzo wdzieczny za te informacje. jeśli jest to możliwe to na RADZIOHA@GO2.PL

zapraszam tez na gg 8035939.

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Moje doświadczenie polegało na tym, że mieliśmy 4 gr świń po 20 szt. w każdej. Doświadczenie zaczęliśmy jak prosiaki miały średnio po ok. 17 kg.

1.gr. dodatek do paszy 3% kłączy perzu( wyglądał jak taka suszona sieczka)+1.5% czosnku liofilizowanego (biały proszek)

2.gr dodatek do paszy mieszanki ziołowej w il. 3%

3.gr.bez żadnego dodatku, tylko 1% premiks (tzw. kontrola negatywna)

4.gr.mieszanka z udziałem premiksu jednej ze znanych firm, który zawierał ich własny biostymulator wzrostu(skoncentrowany wyciąg ziołowy)

 

Podczas całego doświadczenia 3 razy pobieraliśmy krew od świń do analizy, 3 razy paszę przy każdej zmianie żywienia i kał. A po uboju także tkanki ( wątroba, serce, sadło, słoninę, kawałek szynki). Badania laboratoryjne jeszcze w toku to nieznam dokładnych wyników.

Największe przyrosty dobowe miała gr 2. ok850 g

natomiast w gr.1 było najniższe zużycie paszy, ale nie pamiętam dokładnych wyników bo wszystko dla profa oddałem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzięki za odpowiedz ale chcialbym dalej drązyć ten temat

czy czosnek byl dodawany caly okres tuczu, czy może seriami z przerwami?

a te ziola to jakie szly?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czosnek i wszystkie te wynalazki były dodawane przez cały okres tuczu. Skład mieszanki ziołowej to chyba narazie tajemnica, bo to prototyp jakiś.

Podaje moje gg jakby coś 2986070

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledzy chyba jakieś koszerne świnki próbują utuczyć. Niestety ze względu na kanony judaizmu spożywanie wieprzowiny jest zabronione i ten patent na sprzedaż żywca do Izraela.nie przejdzie. Skupmy się jednak na dotychczasowym kierunku exportu i pracujmy nad odzyskaniem wschodniego rynku.

A propos tamtejszych upodobań konsumenckich

Spróbujcie koledzy zastosować w tuczu samogonkę i ogórki kiszone - efekty extra.

A tak na poważnie to wszystkie te zabawy z roślinnymi stymulatorami wzrostu mozna uprawiać w chlewikach należących do tzw badawczych ośrodków akademickich. Dla producentów w warunkach fermowych efektywne rozwiązania to szczepienia i chemioterapia. W syfie fermowych ani czosnek, ani nagietek czy inne rumianki nie pomogą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiem, żę antybiotyki są najlepsze, ale prace magisterską musze na czymś zrobić. Czosnek i ziółka nie są złe. Trzeba tylko umiejętnie wyciągnąć z nich aktywne substancje czynne. Ale nie ma to jak tylozynka. Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wiem, żę antybiotyki są najlepsze, ale prace magisterską musze na czymś zrobić. Czosnek i ziółka nie są złe. Trzeba tylko umiejętnie wyciągnąć z nich aktywne substancje czynne. Ale nie ma to jak tylozynka. Pozdrawiam

Bardzo dobrze mówisz student

Ode mnie szóstka do indeksu.

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...