Bezkrytyczność wobec siebie

Zastanawiam się jak długo jeszcze będę miał okazję spotykać osoby, które nie mają wobec siebie "za grosz" samokrytycyzmu. Zazwyczaj są to ludzie niedouczeni chcący ukryć pod maską chamstwa, wulgarności i rubaszności swoje braki. Bardzo często krytykują innych, sami wypowiadają się chętnie ale nie znoszą sprzeciwu wobec tez przez siebie głoszonych.

Wypowiadając się na forach popełniają podstawowe błędy ortograficzne. Uważają że należy dużo mówić i głośno aby zdobyć autorytet nie zwracając uwagi na treść(zazwyczaj jest to bełkot bez ładu i składu).

Jeżeli osoby tego pokroju wypowiadają się na forach ogólnotematycznych zazwyczaj kończy się to banem bez komentarza. Inaczej sprawa się przedstawia gdy jest to forum tematyczne np rolnicze ! Czasami przypadkowo trafiają na takie fora osoby nie zwiazane z profesją i czytają z czystej ciekawości. Już sobie wyobrażam co po lekturze kilku "bełkotliwych" postów pomyśli sobie o wszystkich użytkownikach ten Gość . Liczę że moja wypowiedź zostanie dobrze zrozumiana. Mam nadzieję ,że obraźliwy slogan "Wpuścić Chłopa do biura to atrament wypije" nie zmieni sie na inny zwiazany z internetem.......... .

z internetem.......... .

Zastanawiam się jak długo jeszcze będę miał okazję spotykać osoby, które nie mają wobec siebie "za grosz" samokrytycyzmu. Zazwyczaj są to ludzie niedouczeni chcący ukryć pod maską chamstwa, wulgarności i rubaszności swoje braki. Bardzo często krytykują innych, sami wypowiadają się chętnie ale nie znoszą sprzeciwu wobec tez przez siebie głoszonych.

Wypowiadając się na forach popełniają podstawowe błędy ortograficzne. Uważają że należy dużo mówić i głośno aby zdobyć autorytet nie zwracając uwagi na treść(zazwyczaj jest to bełkot bez ładu i składu).

Jeżeli osoby tego pokroju wypowiadają się na forach ogólnotematycznych zazwyczaj kończy się to banem bez komentarza. Inaczej sprawa się przedstawia gdy jest to forum tematyczne np rolnicze ! Czasami przypadkowo trafiają na takie fora osoby nie zwiazane z profesją i czytają z czystej ciekawości. Już sobie wyobrażam co po lekturze kilku "bełkotliwych" postów pomyśli sobie o wszystkich użytkownikach ten Gość . Liczę że moja wypowiedź zostanie dobrze zrozumiana. Mam nadzieję ,że obraźliwy slogan "Wpuścić Chłopa do biura to atrament wypije" nie zmieni sie na inny zwiazany z internetem.......... .

Rozumiem , że pisałeś o sobie . Jakbyś nie użył słownika to trudno by było odczytać o co Ci chodzi - ale się postarałeś . Doceniam to .Tylko jeszcze przecineczek przed ,że i będziesz idealny - no i rzeczywiście strasznie dużo krytykujesz . Ale nie przejmuj się .Ocena innych , a także sytuacji to cecha naturalna , przystosowawczo - obronna . Aby wyrównać poziom co do Twoich ludowych przypowieści to podam jeszcze starsze powiedzenie : "jak ktoś do żadnej roboty się nie nadaje to najlepiej by pracował w biurze''.Nie chce mi się więcej pisać...

Zastanawiam się jak długo jeszcze będę miał okazję spotykać osoby, które nie mają wobec siebie "za grosz" samokrytycyzmu. Zazwyczaj są to ludzie niedouczeni chcący ukryć pod maską chamstwa, wulgarności i rubaszności swoje braki. Bardzo często krytykują innych, sami wypowiadają się chętnie ale nie znoszą sprzeciwu wobec tez przez siebie głoszonych.

Wypowiadając się na forach popełniają podstawowe błędy ortograficzne. Uważają że należy dużo mówić i głośno aby zdobyć autorytet nie zwracając uwagi na treść(zazwyczaj jest to bełkot bez ładu i składu).

Jeżeli osoby tego pokroju wypowiadają się na forach ogólnotematycznych zazwyczaj kończy się to banem bez komentarza. Inaczej sprawa się przedstawia gdy jest to forum tematyczne np rolnicze ! Czasami przypadkowo trafiają na takie fora osoby nie zwiazane z profesją i czytają z czystej ciekawości. Już sobie wyobrażam co po lekturze kilku "bełkotliwych" postów pomyśli sobie o wszystkich użytkownikach ten Gość . Liczę że moja wypowiedź zostanie dobrze zrozumiana. Mam nadzieję ,że obraźliwy slogan "Wpuścić Chłopa do biura to atrament wypije" nie zmieni sie na inny zwiazany z internetem.......... .

Rozumiem , że pisałeś o sobie . Jakbyś nie użył słownika to trudno by było odczytać o co Ci chodzi - ale się postarałeś . Doceniam to .Tylko jeszcze przecineczek przed ,że i będziesz idealny - no i rzeczywiście strasznie dużo krytykujesz . Ale nie przejmuj się .Ocena innych , a także sytuacji to cecha naturalna , przystosowawczo - obronna . Aby wyrównać poziom co do Twoich ludowych przypowieści to podam jeszcze starsze powiedzenie : "jak ktoś do żadnej roboty się nie nadaje to najlepiej by pracował w biurze''.Nie chce mi się więcej pisać...[/quote

PS. Idę napić się tego atramentu...hehe

Jak jest z miasta to mówią że ma dyslekcję, jak spoza to niedouczony wiesniak. Czy może się mylę ?

Jak jest z miasta to mówią że ma dyslekcję, jak spoza to niedouczony wiesniak. Czy może się mylę ?

Co to jest dyslekcja?

Czy to rodzaj lekcji dla niedouczonych (słowo zostało usunięte)ów?

Jak jest z miasta to mówią że ma dyslekcję, jak spoza to niedouczony wiesniak. Czy może się mylę ?

Co to jest dyslekcja?

Czy to rodzaj lekcji dla niedouczonych (słowo zostało usunięte)ów?

Ale się admin wysiliłeś

To usunięte słowo to inne określenie mieszkańca wsi

Jeżeli piszę z błędami np wiesniak to jest OK a jak poprawnie (słowo zostało usunięte) to won z forum?

Przyznacie, że to (słowo zostało usunięte)owa metoda

Nie dyslekcja tylko dysleksja jest to rodzaj zaburzenia w postaci trudności w nauce czytania i pisania. Wielu ludzia ma z tym problemy. Np piszą z błędami ort. i na egzaminach mają dłuższy casz na pisanie.

Przepraszam za ten błąd, szybko pisałem i nie zwróciłem uwagii. Dzięki.

Nic nie szkodzi ja też bym tak napisał. Ale dobrze ze sprawdziłem...