Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Grześ

Dołączył: 11 Paź 2005 Posty: 4022 Skąd: Bliski zachód. PRA
|
Wysłany: 00:54 Czw 4 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
center: chlorotoluronu teraz dajesz 800g to nie musisz dawać 2l tylko 1,5l; ja sprawdzałem cenę tolurexu to wyszło mi 38 zł na 1 ha.
piootr: jak mustang nie załatwił przytuli to jechałes za wcześnie albo za mało dałeś. Mustang działa na przytulię jak woda na ogień. U mnie tylko mały fiołek po nim zostaje.
robern: co do mocznika + herbicyd to znacznie pomaga przy późniejszych fazach stosowania zwłaszcza to niezła siekiera z IPU na miotłę. Ja w zeszłym roku stosowałem dodatek 2% mocznika przy dawkach 2,5l ipu i 0,5l mustanga i efekt był zadowalajacy wszystko poza owsem głuchym padło. W tym roku bedę musiał z tym dziadostwem powalczyć na 2 ha bo na pozostałych już go załatwiłem w rzepaku. Znam ludzi co dodają RSM do IPU tylko niechcą zdradzić dawki bo są na etapach testów. Widziałem tylko że na jednym kawałku to trochę przesadził bo przypaliło pszenicę ale za to chyba mu sypała bo mocno na nią stękał, a potem po żniwach już nic nie mówił. |
|
Powrót do góry |
|
 |
piootr
Dołączył: 04 Gru 2005 Posty: 1810 Skąd: lubelskie
|
Wysłany: 22:51 Sro 3 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Ja czekam do wiosny bo kiepsko psznica wygląda , opryskam i na wiosne może będe musiał zaorać
w tamtym roku robiłem huzar pak i ok nie miałem na tych polach chabru to nie było niebiesko
wcześniej robiłem ipu+ mustang ale w 2005 mustang kiepsko podziałał i została przytulia |
|
Powrót do góry |
|
 |
center
Dołączył: 06 Gru 2005 Posty: 1707
|
Wysłany: 22:41 Sro 3 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Tylko wiecie co nie wiem czy to się opłaca takie zajćie z Lentipurem Flo ponieważ cena za litr to około 28zł dawka z opakowania 2l/h czyli 56zł + na wiosne np Aminopielik Gold 32zł = 88zł z tego co juzwidziałem chisel kosztuje na h 85zł hmmm ale co będzie skuteczniejsze? A jest gdzieś w necie opis substancji aktywnych i ich działań w temp ? A wy nawozy dolistne na zboza jak dajecie ? razem z herbicydami czy oddzielnie ? |
|
Powrót do góry |
|
 |
robern
Dołączył: 31 Sie 2006 Posty: 1545 Skąd: Mazury
|
Wysłany: 22:36 Sro 3 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Ogólnie do herbicydów mieszanina z mocznikiem nie jest zalecana - chyba, że producenci wyraźnie przebadali preparat i w wielu doświadczeniach nie wyszło im, że powoduje to osłabianie działania (wzmacnianie chwastów) preparatu. Dożywione chwasty w wielu wypadkach (zwłaszcza niestabilnej pogody) doskonale sobie radzą z trucizną  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Grześ

Dołączył: 11 Paź 2005 Posty: 4022 Skąd: Bliski zachód. PRA
|
Wysłany: 22:26 Sro 3 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
A zwróć uwagę na temperatury optymalne stosowania danego preparatu. Mustang musi mieć w nocy powyżej 5 st. C bo porażka, IPU też coś koło tego. No a tym Lentipurem to możesz spoko teraz polecieć w dawce 1,5 kg a na wiosnę powalczyc z 2-u liściennymi. |
|
Powrót do góry |
|
 |
center
Dołączył: 06 Gru 2005 Posty: 1707
|
Wysłany: 22:15 Sro 3 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
a co powiecie żeby pojechać na miotełke jak skuje ziemie i lekko uśi na 1 stopień pojechać Letipur FLO ? czy lepiej się opyla dać tego chisel 70WG ? A moze jakiś isoguard czy coś ? hmm ja co roku coś testuje nowego i jak do tej pory klapa co roku... W tamtym był Mustang + Atribut i to była nizła porażka... |
|
Powrót do góry |
|
 |
Grześ

Dołączył: 11 Paź 2005 Posty: 4022 Skąd: Bliski zachód. PRA
|
Wysłany: 21:35 Sro 3 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
No ja zastanawiam się nad jak lekko zamarznie albo wyschnie chlorotoluronem. Cena podobna do IPU, a na wiosnę nie wiadomo co będzie. |
|
Powrót do góry |
|
 |
center
Dołączył: 06 Gru 2005 Posty: 1707
|
Wysłany: 21:01 Sro 3 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
a i kiedy go stosujesz i czy mozna do niego mieszać np mocznik + odżywka + siarczan magnezu ? |
|
Powrót do góry |
|
 |
center
Dołączył: 06 Gru 2005 Posty: 1707
|
Wysłany: 20:41 Sro 3 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
drogi ile kosztuje ? |
|
Powrót do góry |
|
 |
andrzej2110

Dołączył: 11 Lis 2006 Posty: 849 Skąd: okolice Płocka
|
Wysłany: 19:30 Sro 3 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
ja stosuje chisel 75
pryskam na wiosne |
|
Powrót do góry |
|
 |
center
Dołączył: 06 Gru 2005 Posty: 1707
|
Wysłany: 18:50 Sro 3 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
co na przyszły rok proponujecie do zwalczania miotełki oraz pozostałych chwastów żeby było tanio i super:D ?? |
|
Powrót do góry |
|
 |
robern
Dołączył: 31 Sie 2006 Posty: 1545 Skąd: Mazury
|
Wysłany: 09:56 Pon 4 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
są już w Polsce specjalne odmiany tzw. przewódkowe, które służą do siania w opóźnionych terminach (grudniu - jeśli pogoda pozwala), które powinny bardzo dobrze przezimować i dać odpowiedni plon. |
|
Powrót do góry |
|
 |
bogumil

Dołączył: 17 Lip 2006 Posty: 26 Skąd: INOWROCLAW
|
Wysłany: 09:00 Pon 4 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
moim zdaniem w zaleznosci od warunków powinn sie zwiekszyc norme o 15 do 20% |
|
Powrót do góry |
|
 |
nianio
Dołączył: 25 Sty 2006 Posty: 207 Skąd: lubelskie
|
Wysłany: 19:44 Nie 3 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
dzięki. a ile na hektar trzeba wysiać. bo ja normalnie sieje 200kg/ha a w grudniu jeszcze nie siałem. |
|
Powrót do góry |
|
 |
bogumil

Dołączył: 17 Lip 2006 Posty: 26 Skąd: INOWROCLAW
|
Wysłany: 19:39 Nie 3 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
zeby była jasnosc to mówie o pszenicy jarej sianej koncem listopada lub w grudniu |
|
Powrót do góry |
|
 |
bogumil

Dołączył: 17 Lip 2006 Posty: 26 Skąd: INOWROCLAW
|
Wysłany: 19:36 Nie 3 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
nianio napisał: | a jak myślicie w grudniu też mozna posiać pszenicę? mam trochę pola po kukurydzy i kusi mnie posiać bo pogoda jest super. jakie odmiany polecicie i ile kg na hektar. strasznie mnie ciekawi ten tajfun i ile daje z ha |
jesli sa warunki to sie nie oglądaj znajomy juz dwa razy tak zaryzykował i efekt był super jara plonowała nie mniej niz ozima a ten rok sprzyja do takich numerów |
|
Powrót do góry |
|
 |
nianio
Dołączył: 25 Sty 2006 Posty: 207 Skąd: lubelskie
|
Wysłany: 18:57 Nie 3 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
a jak myślicie w grudniu też mozna posiać pszenicę? mam trochę pola po kukurydzy i kusi mnie posiać bo pogoda jest super. jakie odmiany polecicie i ile kg na hektar. strasznie mnie ciekawi ten tajfun i ile daje z ha |
|
Powrót do góry |
|
 |
czars
Dołączył: 15 Mar 2006 Posty: 168 Skąd: Warmia
|
Wysłany: 20:22 Pią 10 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Ja też chcem zasiać Tajfuna pod koniec listopada. Generalnie jest to odmiana alternatywna- siew późna jesienią lub wiosną. W tym roku(na wiosnę) posiałem ją jako jarą i zebrałem 6.5t/ha(IVa, 3 kompleks) w A. Teraz czekam na pogodę. |
|
Powrót do góry |
|
 |
kiciak
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 97
|
Wysłany: 18:47 Pią 10 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Dziś rozmawiałem z gościem na temat jęczmienia jarego(na browar) i zeszło nam na temat siania go w grudniu. Zbieg okoliczności sprawił że wczoraj wieczorkiem czytałem post ROBERN'a i powiedziałem mu o że wiem o co chodzi. Troche sie napaliłem na takie sianie i chyba spróbuje 2ha z Jersey'em albo Sebastianem ale jeszcze sie zastanawiam narazie tak na 80% jestem zdecydowany Może macie jakieś doświadczenia w tym temacie (chodzi o jęczmień) bo w temacie pszenicy to siałem nawet w grudniu po 300kg\h i 8 ton z ha zawsze było A ta pszenica co pisze pietrek co rozprowadza ja Dalgety to Tajfun. |
|
Powrót do góry |
|
 |
robern
Dołączył: 31 Sie 2006 Posty: 1545 Skąd: Mazury
|
Wysłany: 08:03 Czw 9 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
To wszystko zależy od pogody w danym roku. Tak jak w innym temacie pisałem - później posiana w roku ubiegłym była lepsza - tylko wyszpilkowała i nie poddała się wyprzeniu pod śniegiem i nie zaraziła się pleśnią. Ta która zdążyła się rozkrzewić jesienią - ok. 30% (zaprawionej!!) było porażoną szarą pleśnią. |
|
Powrót do góry |
|
 |
stachu2005
Dołączył: 30 Kwi 2006 Posty: 61 Skąd: woj. POMORSKIE
|
Wysłany: 22:04 Sro 8 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
dwa lata temu widziałem w sąsiedniej wiosce jak koleś siał cos koło 20 listopada - i wiem że ta pszeniczka przezimowała ale niewiem jaki byl plon. A rok temu kumpel skończył siać przed 10 i plon był - średnio 6t. Pogoda jak narazie się zapowiada dość dobrze więc warto zaryzykować |
|
Powrót do góry |
|
 |
Miki z Rawicza
Dołączył: 02 Lis 2006 Posty: 222 Skąd: Rawicz
|
Wysłany: 19:10 Sro 8 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
tylko??????? chyba az ja w tym roku miałem 4t/ha |
|
Powrót do góry |
|
 |
robern
Dołączył: 31 Sie 2006 Posty: 1545 Skąd: Mazury
|
Wysłany: 18:26 Sro 8 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
kilka lat temu byłem we Francji (podnóże Alp Francuskich, podobny klimat jak u nas na płd-zachodzi), gdzie 15 listopada siali jęczmień jary - jeśli trafili z pogodą - mieli zbiory rzędu 10 - 12 t/ha, jeśli nie to tylko ... 8 - 9  |
|
Powrót do góry |
|
 |
pietrek
Dołączył: 10 Gru 2005 Posty: 68
|
Wysłany: 14:22 Sro 8 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Ja sieje czesto w listopadzie i plony sa lepsze niz jarki mam zamiar posiac dzisiaj 2 ha trzeba zaryzykowac duzo zlaezy od odmiany. Tzn. od morozoodpornosci firma deleget ma w ofercie nowa odmiane pszenicy ozimej ktora nalezy siac nie wczesniej niz po 15 listopada |
|
Powrót do góry |
|
 |
kserkses

Dołączył: 11 Cze 2006 Posty: 1589
|
Wysłany: 12:45 Sro 8 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
w zeszłym roku u nas tak było, wcześniejsze dorodne zboże zginęło od pleśni, szczególnie pszenżyto. |
|
Powrót do góry |
|
 |
|