Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
malkolm2
Dołączył: 05 Cze 2008 Posty: 1211 Skąd: leżajsk- biłgoraj
|
Wysłany: 20:30 Sro 14 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
jak u was gryka?? ja zaorałem tą wcześniejszą posianą przed zlewami, niestety nie po wchodziła , a tam gdzie nawet to i tak chwasty wygrały. |
|
Powrót do góry |
|
 |
lesiuagusia
Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 88 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: 19:58 Sob 22 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
ja dzisiaj wysiałem grykę tylko czekać i patrzeć jak rośnie ta piękna roślina |
|
Powrót do góry |
|
 |
Medalik
Dołączył: 26 Kwi 2010 Posty: 15 Skąd: okolice Częstochowy
|
Wysłany: 10:29 Pon 3 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Dzięki!!! |
|
Powrót do góry |
|
 |
MMDD
Dołączył: 08 Mar 2009 Posty: 275
|
Wysłany: 20:26 Nie 2 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Mozesz smialo tak siac - po pierwsze glifosat zalega w glebie bardzo krotko, po drugie nie ma dzialanie doglebowego, wiec mozesz spokojnie siac po 6 dniach. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Medalik
Dołączył: 26 Kwi 2010 Posty: 15 Skąd: okolice Częstochowy
|
Wysłany: 14:05 Nie 2 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Jak prysnę glifosatem+siarczan amonu we wtorek 4maja, agregatem przelecę za tydzień tj. 10maja siew 12-15 maja.
To czy gryce coś grozi, jak długo glifosat zagraża rośliną???
Od oprysku do kiełkowania minęłyby ponad dwa tygodnie.
Na etykiecie piszą że można uprawiać po 7 dniach.
Co sądzicie??? |
|
Powrót do góry |
|
 |
MMDD
Dołączył: 08 Mar 2009 Posty: 275
|
Wysłany: 21:34 Pią 30 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Przeciez glifosatem nie mozna pryskac po wschodach jakielkolwiek rosliny bo to jest herbicyd nieselektywny i zwalcza prawie wszystko.
Koledzy w buraku cukrowym podawali ciekawy sposob - po siewie nalezy maly kawalek zasiewu czarna folia i kiedy pod ta folia zaczyna wschodzic roslina uprawna to wtedy trzeba pryskac. |
|
Powrót do góry |
|
 |
malkolm2
Dołączył: 05 Cze 2008 Posty: 1211 Skąd: leżajsk- biłgoraj
|
Wysłany: 20:55 Pią 30 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Medalik napisał: | Powiedzcie mi czy dobrze rozumiem wcześniejsze posty?
Po siewie można Grykę prysnąć roundupem lub zamiennikiem?
Jeśli tak to powiedzcie mi lepiej po wschodach czy lepiej byłoby przed np. na 2-3 dzień po siewie. Bo mam trochę zachwaszczone pole i chciałem tylko agregatem uprawowym poskrobać i siać. |
ja stosuje chwastox, ale przed wschodami gryki, zazwyczaj w 5 dniu, z glifosatem nie prubowałem. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Medalik
Dołączył: 26 Kwi 2010 Posty: 15 Skąd: okolice Częstochowy
|
Wysłany: 11:45 Pią 30 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Powiedzcie mi czy dobrze rozumiem wcześniejsze posty?
Po siewie można Grykę prysnąć roundupem lub zamiennikiem?
Jeśli tak to powiedzcie mi lepiej po wschodach czy lepiej byłoby przed np. na 2-3 dzień po siewie. Bo mam trochę zachwaszczone pole i chciałem tylko agregatem uprawowym poskrobać i siać. |
|
Powrót do góry |
|
 |
miazgul
Dołączył: 30 Kwi 2010 Posty: 1 Skąd: podkarpackie
|
Wysłany: 06:58 Pią 30 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
witam
potrzebuję grykę na siew czy ma ktoś lub namiary na człowieka który ma (podkarpackie lubelskie) |
|
Powrót do góry |
|
 |
malkolm2
Dołączył: 05 Cze 2008 Posty: 1211 Skąd: leżajsk- biłgoraj
|
Wysłany: 19:06 Czw 15 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
e jeszcze z miesiąc |
|
Powrót do góry |
|
 |
lesiuagusia
Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 88 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: 09:44 Sro 14 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
jak tam plantatorzy gryki łączcie się niedługo czas wysiewania |
|
Powrót do góry |
|
 |
malkolm2
Dołączył: 05 Cze 2008 Posty: 1211 Skąd: leżajsk- biłgoraj
|
Wysłany: 21:00 Czw 1 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
około 1500 zł za tonę jeśli bardzo ładna do siewu |
|
Powrót do góry |
|
 |
stachu2005
Dołączył: 30 Kwi 2006 Posty: 63 Skąd: woj. POMORSKIE
|
Wysłany: 12:57 Sob 27 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Jakie są ceny na grykę?? szukam do siewu:) |
|
Powrót do góry |
|
 |
kdsz86
Dołączył: 08 Wrz 2009 Posty: 96 Skąd: Dolny Śląsk, DBL
|
Wysłany: 13:07 Nie 24 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Czy slyszeliscie ze w orzyrodzie niec nie ginie?? to jest obirg zamkniety, wiec ja nie bede sluchal jakiegos lobby nawozowego, to prawda -gryka wykorzystuje wszystkie skladniki zalegajace w glebie, ale to nie znaczy ze je marnotrawi i wydala nie wiadomo gdzie, jesli urosnie gryka i wyda plon ok 1t/ha a masa slomy to ok 4 t/ha gdzie wiekszosc skladnikow pobiera nie ziarno a sloma, to prosty rachunek, gdzie bedzie nawoz jesli sloma zostanie scieta na polu??? Czy ktos slyszal o PRP Sol??? oni podobno wyznaja ta sama teorie co ja, jednak zalecaja uzywac swojego nawozu zlozonego glownie z wapnia, wiec sloma na polu wapno rozsiac i musi rosnac!!! oczywiscie nie mialem tu na mysli azotu a pozostale makro i mikroskladniki ktore nie sa tak szybko wymywane. |
|
Powrót do góry |
|
 |
mowiec
Dołączył: 18 Sty 2010 Posty: 3
|
Wysłany: 22:29 Pon 18 Sty 2010 Temat postu: gryka - ule -pszczoły |
|
|
Witam plantatorów;
Poszukuję plantatorów gryki najchętniej z małopolskiego. Mam małą pasiekę w gminie Liszki. Chętnie zawiozę gdzieś moje pszczoły w 2009, w ostateczności może być świętokrzyskie. Proszę o propozycje. Pszczoły na gryce znacznie zwiększają jej plony
pozdrawiam:
mowiec |
|
Powrót do góry |
|
 |
malkolm2
Dołączył: 05 Cze 2008 Posty: 1211 Skąd: leżajsk- biłgoraj
|
Wysłany: 19:19 Pią 27 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
gryka potrafi wykorzystać wszystko co jest w glebie, do tego fosfor nie osiągalny dla innych roślin. dlatego można ją siać bez nawozu.
u mnie płodozmian wygląda tak : gryka, 2x pszenica, jęczmień.
gryka (inaczej tzw. reczka, inna zwyczajowa nazwa) jest rośliną fitosanitarną i do tego dwuliścienną więc jest dobrym przedplonem dla wszelakich zburz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Italian

Dołączył: 19 Lut 2008 Posty: 92 Skąd: Łódzkie
|
Wysłany: 23:17 Wto 24 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
a jakim gryka jest przedplonem pod inne uprawy? bo slyszalem ze bardzo osusza i "wyciaga" wiele skladnikow z gleby i zboze po gryce trzeba dobrze nawozic zeby sie udalo...? jakie macie doswiadczenia? |
|
Powrót do góry |
|
 |
gwozd
Dołączył: 16 Lis 2009 Posty: 24 Skąd: powiat lubelski
|
Wysłany: 21:33 Wto 24 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Glebe mam klasy IIIa i troche b dlatego miałem zamiar nie dawać azotu. Mam zachwaszczenie pola przytulią a to podobno znaczy że w glebie jest dużo azotu. Desykacja też wyjdzie pewnie w tej cenie co pokosówka. Zresztą nie licze na jakieś cudowne zyski. Spróbuje to zasiać i zobacze jak wyjdzie.
Dzięki za wiele cennych informacji |
|
Powrót do góry |
|
 |
malkolm2
Dołączył: 05 Cze 2008 Posty: 1211 Skąd: leżajsk- biłgoraj
|
Wysłany: 19:10 Wto 24 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
plon to około 1,5 tony z ha, cena teraz około 900 zł za tonę.
gryce musisz sypnąć troszkę azotu, jeśli średnie stanowisko to około 50kg saletrzaku i jakiś wieloskładnikowy powinien wystarczyć, nie wolno przesadzić bo łatwo wylega.
mi czasami z gleb w klasie 5 udaje zebrać się więcej niż z 3b, gryka nie lubi zbyt dobrych stanowisk, kiedyś siałem na przyoranym ugorze rozsiewaczem i to bronowałem i zebrałem 1,3 tony z ha. bez nawozu.
co do uli to nie potrafię określić czy coś to daje, mi właściciel uli zazwyczaj daje z 10 litrów miodu i obie strony są zadowolone.
koszt uprawy zwiększa zbiór dwuetapowy gdzie za pokosówkę trzeba zapłacić około 110zł za hektar |
|
Powrót do góry |
|
 |
gwozd
Dołączył: 16 Lis 2009 Posty: 24 Skąd: powiat lubelski
|
Wysłany: 21:25 Pon 23 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Nie bardzo rozumiem dlaczego do uprawy gryki sie dopłaca. Skoro nawozi sie 1/3 tego co pszenice a nawet można bez nawozu, nie ma oprysków od chorób i szkodników a na chwasty też nie zawsze sie pryska. Z tego co sie dowiadywałem to ze zbytem też nie jest źle to do czego sie dopłaca. A może czegoś jeszcze nie wiem?
Rozumiem że w tym roku pszenica czy jęczmień wyszły na minusie ale w przypadku tych upraw stasuje sie dużo ŚOR i nawozów
Miałem zamiar nawozić tylko fosforem i potasem bez azotu ewentualnie dolistnie magnezem(b. niska zawartość w glebie) i borem(od 10lat nie było obornika ani kompostu).Czy to dobry pomysł? Może dać tylko superfosfat potrójny z borem?
Czy obecność uli na polu znacznie podnosi plon? A jakie masz plony? |
|
Powrót do góry |
|
 |
malkolm2
Dołączył: 05 Cze 2008 Posty: 1211 Skąd: leżajsk- biłgoraj
|
Wysłany: 19:05 Pon 23 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
nie słyszałem aby kwalifikowany materiał gryki był gdziesz dostępny.
ule zawsze u mnie są,
do tej uprawy się dopłaca, ja tylko dlatego ją sieję że jeden kawałek mam 20 km od domu i nie chce mi się jeździć często pryskać rzepaku a tutaj jest tylko jeden oprysk.
gryka jest rośliną fitosanitarną więc pozostawia dość dobre stanowisko, aby nie kwitła długo trzeba ograniczyć jej nawożenie potasem, a dać dużo fosforu.
można też posiać bez nawozu, gryka potrafi wykorzystać związki których inne rośliny nie potrafią pobrać |
|
Powrót do góry |
|
 |
gwozd
Dołączył: 16 Lis 2009 Posty: 24 Skąd: powiat lubelski
|
Wysłany: 23:47 Nie 22 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Czytałem że gryke można desykować Harvade 250SC. Właśnie zastanawiam sie nad siewem gryki. Czy pozostawia dobre stanowisko dla zbóż? Chodzi mi żeby zrobić płodozmian ale też nie wiem jak z opłacalnością. Polecacie to zasiać? Boje sie troche tego że będzie kwitła i kwitła do mrozów.
Czy ktoś próbował przywozić ule na pole żeby zwiększyć plon?
Można gdzieś w okolicach Lublina zdobyć kwalifikowany materiał siewny? |
|
Powrót do góry |
|
 |
malkolm2
Dołączył: 05 Cze 2008 Posty: 1211 Skąd: leżajsk- biłgoraj
|
Wysłany: 20:13 Pią 23 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
i nie obsypywała się nadmiernie przy zbiorze?? |
|
Powrót do góry |
|
 |
kdsz86
Dołączył: 08 Wrz 2009 Posty: 96 Skąd: Dolny Śląsk, DBL
|
Wysłany: 23:35 Czw 22 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
tak czytalem i zauważylem temat desykacji, czasami zdaza mi sie siac grykę, najczesciej po ugorach jak jakies dobiore, zawsze dosuszalem grykę roundupem 360SL lub jego generykiem w dawce 3l/ha+5kg siarczanu amonu na ok~2tygodnie przed planowanym zbiorem |
|
Powrót do góry |
|
 |
malkolm2
Dołączył: 05 Cze 2008 Posty: 1211 Skąd: leżajsk- biłgoraj
|
Wysłany: 21:39 Czw 8 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
u nas kiedyś siało się grykę dla bydła i krowy jadły |
|
Powrót do góry |
|
 |
|