Skocz do zawartości
nik29

Wycieleniea krów.

Rekomendowane odpowiedzi

Co jest lepsze do wycieleń? Boksy porodowe,czy tradycyjne stanowiska uwięziowe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie krowy cilą się na stanowiskach jest ok. Problemy zazwyczaj zaczynają się dopieo później, bo po kilku dniach niektóre nie chcą wstawać. W zeszłym roku 3 z tego powodu poszły do piachu. Lecz prawdopodobnie przyczyną takiego stanu rzeczy nie jest fakt, że krowy cielą się na stanowiskach, ale że w ogóle muszą na nich stać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

myślę że jest uciebie jeszcze inny powód tego, że krowy mają problemy po ocieleniu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u mnie też cielą się na stanowiskach i nie mają żadnych problemów z ich wstawaniem. Może je żle żywisz? ja staram się dojśc z podawaniem pasz przy wycieleniu do stanu gdy krowy są najwyższej laktacji. A zaraz po wycieleniu podaję do picia napój energetyczny z Sano, przyśpiesza też wypieranie łożyska

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem. Zwykle nie są zbyt przetłuszczone (od początku zasuszania stoja na samym sianie albo słomie) a 2 tygodnie przed wycieleniem zaczynam przyzwyczajać do normalnego jedzenia. Bezpośrednio po wycieleniu poję ketomiksem. Później jeśli widzę, że jest to konieczne to dalej podaję ten preparat. Mój papa twierdzi, że winą mogą być koncentraty, które im sie podaje (ale nie znowu aż tak dużo, żeby je kładło). U jednej można było jeszcze winić genetykę, ale u pozostałych ta przyczyna odpada.

A ile twoje krowy dają w szczycie laktacji (na dzień)?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
U mnie krowy cilą się na stanowiskach jest ok. Problemy zazwyczaj zaczynają się dopieo później, bo po kilku dniach niektóre nie chcą wstawać. W zeszłym roku 3 z tego powodu poszły do piachu. Lecz prawdopodobnie przyczyną takiego stanu rzeczy nie jest fakt, że krowy cielą się na stanowiskach, ale że w ogóle muszą na nich stać.

 

jedna mogla ale 3 to raczej za duzo. Podzielam opinie ze to zywienie.

ja tez staram sie po okresie zasuszenia wlasciwego- stopnowo przygotowac zwacz do pobierania duzych ilosci pasz po wycieleniu. 3 tygodnie przed - od 0.5 kg paszy do 3-4 w momencie wycielenia i 6-8 po pierwszym tygodniu po wycieleniu. Bo wczesniej tez mialem podobnie jak u Ciebie. aha i bron cie zeby krowa miala sol lizawke jak jest zasuszona- nadmiar potasu sprzyja zaleganiu. I jeszcze dostaja moje premix dla zsuszonych np. Krowa pauza LNB, lub podobny z zwiekszona zawartoscia fosforu.

Legowiska uwieziowe raczej nie sa powodem zalegania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ok. 75% zalegań poporodowych to przetłuszczenie krowy, 20% to zły bilans składników pokarmowych - 5% to przypadki indywidualne będące wypadkową systemu utrzymania, wielkości cielaka, zdrowotności krowy. (piszę ok. bo wynika to z moich obserwacji).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A czy przyczyną moze być duża wydajność krowy? Bo zazwyczaj kładzie te, które dają najwięcej mleka. No i jak jest z tymi koncentratami? Czy to też może powodować zaleganie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście że tak . Zasada jest prosta : każda krowa ma mniej więcej jednakowy żołądek i morze w nim zmieścić określoną ilość paszy . Krowa wysoko wydajna nie morze pobrać odpowiedniej ilości energij i powstaje bilans ujemny , którego skutki widzisz . Takim krowom trzeba zapewnić skoncentrowaną dawkę pokarmową (właśnie koncentraty ) . Nie mniej ważny jest termin i sposób zadawania pasz treściwych . Krowa nie ma soków trawiennych , trawieniem zajmują się mikroorganizmy . Jeśli nagle zwiększysz ilość i skład pokarmu nie ma go kto przerobić . Trzy tygodnie to jest minimalny okres na odbudowę flory żwacza .

Krowa powinna otrzymać przed samym wycieleniem taką ilość paszy i o takim składzie jak po wycieleniu .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem. Zwykle nie są zbyt przetłuszczone (od początku zasuszania stoja na samym sianie albo słomie) a 2 tygodnie przed wycieleniem zaczynam przyzwyczajać do normalnego jedzenia...

Ja też postępuje praktycznie tak samo, więc nie wiem co może być tego powodem. Krowy dają od 28 do 35 l (średnio )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szanowni koledzy trochę zjechaliście z tematu.Przyznaję że temat zalegania po porodowego jest ciekawy,ale nie o to mi chodziło.U mnie też nieraz krowy zalegają,ale rzadko.Głównie zdarza się to u krów starszych i zbyt otłuszczonych.Takiej krowy już nie zacielam,za duże ryzyko.Krowy mam na wolnostanowiskowej,tylko porodówka jest w starej oborze na uwięzi i tu jest cały problem.Krowy czy jałówki które przez całe życie prawie nie widziały łańcucha mają problem z wstawaniem przy wysokim korycie i się rozjeżdżają. .Nie dawno musiałem jedną podnosić.Proponuje wrócić do tematu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W takim razie trzeba utworzyć nowy temat o zaleganiu poporodowym krów (jeśli taki już istnieje to powiedzcie), bo baredzo mnie interesuje ten problem, gdyż dużo nas kosztują te zalegania. Zarówno pieniędzy jaki zdrowia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Co jest lepsze do wycieleń? Boksy porodowe,czy tradycyjne stanowiska uwięziowe.

Zdecydowanie boksy porodowe . W boksie krowa ma swobodę i może ułożyć się do porodu jak jej wygodnie . Jeden warunek , krowa musi być odpowiednio wcześnie przeprowadzona do boksu aby oswoiła się z otoczeniem . Uwiązanie krowy z obory wolnostanowiskowej powoduje dodatkowy stres , co żle wpływa na sam poród . niedawno czytałem artykuł o jednej z lepszych obór , gdzie krowy wiążą po wycieleniu na 2 dni i obserwują czy jest wszystko O.K. Nie wiem jaki to ma cel , w boksie widać to samo bez wiązania

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To mniej więcej wiem.Tylko żeby tak ktoś z własnego doświadczenia coś na ten temat napisał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie takie są moje doświadczenia , dotyczą krów mięsnych ale to nie zmienia zasad ,

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poza tym niektóre krowy cielą się wyjątkowo ciężko więc musieliśmy je odwiązywać, kiedy ciągnęło się cielaka, żeby się nie udusiła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Każdy swój sstem będzie chwalił. Istotną kwestią jest czy krowa jest dobrze przygotowana do porodu. Mam oborę uwięziową i krowy cielą się na wydzielonym stanowisku, gdzie mają dość dużą swobodę ruchu, a ja mam również miejsce na ewentualną pomoc (rzadko). Zazwyczaj podczas drugiego - trzeciego parcia przeciągam główkę przez pochwę - jeśli jest akurat taka potrzeba. Ostatnio jałówkę musiałem "wspomagać". Nie trafiło mi się jeszcze, żeby krowa "napinała" łańcuch" - co kilka razy obserwowałem u innych, którzy próbowali wyciągać cielęta podczas skurczów rozwierających drogi rodne

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Zamierzam zrobić kojec porodowy, czy ktoś z was ma jakieś doświadczenie , chodzi mi o wielkosć kojca. Teoretycznie powinno być min 12m2, np.3/4. czy może lepiej zrobić bardziej w kwadracie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej jeśli kojec będzie zamknięty szerokimi wrotami. Nikomu nie życzę, ale co zrobić jeśli krowa padnie po wycieleniu i trzeba ją będzie stamtąd usunąć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

słyszałam o urządeniu ,które zakłada się na biodra krowom niezależnie czy stoją czy leża. i ta maszynki pozwala ze 1 ospba poradzi sobie z wycieleniem. polski to podróbki niemieckich i się niesprawdzają, ale niewiem gdzie takie można dostać . jeśli by ktoś miał namiary to byłabym wdzięczna

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

http://www.polnet.info.pl/product_info.php?cPath=44_175&products_id=696

Nie wiem w czym niemieckie są lepsze , chyba tym że niemieckie

Z doświadczenia nie polecam tego wynalazku , krowy reagują bardzo nerwowo , a długa zębatka jest niebespieczna dla obsługi . Mój znajomy zootechnik miał złamaną rękę , kiedy krowa zaczeła tańczyć z tym wynalazkiem . Zdecydowani polecam poród naturalny . O łatwy poród należy się martwić przed inseminacją .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli już masz problem z porodem, polecam jednak ręczną wyciągarkę z dużym skokiem. Podwiązujesz linki do kopytek i mocujesz na przeciwległej ścianie, żłobie lub innym haku i z wyczuciem ciągniesz. Oczywiście hak musisz mieć możliwość zwolnic jednym ruchem.

Ponadto drogi rodne w takim przypadku należy smarować olejem jadalnym!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...