Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Niedowiarków zapraszam na pole. Sąsiad przez miedzę posiał na końcu września nie pytałem co ale wygląda ma pszenżyto. Ja 2 tygodnie później po qq zasiałem pszenicę przez miedzę. W marcu jak siałem saletrę było widać że moja pszenica ma tyły(mniejsza i nierozkrzewiona). Dziś po miesiącu pod śniegiem i dawce 200kg saletry/ha wygląda tak samo albo nawet ciut lepszy ma kolor. A jego zboże głoduje. Nie sądzę że popełniłem błąd siejąc w marcu tą saletrę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ja obserwuje pole kolegi . posial saletre 5 marca, nie widze ani troche rurznicy miedzy zbozem jego moim a innych. wienc mysle ze duza czesc azotu odplynela drenami. ale to tylko moje zdanie po obserwacji pola na dzien dzisiejszy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie masz co żałować! Chwała tym którzy posiali nawóz w marcu bo jest on w pełni dostępny teraz dla rośliny. Przez miesiąc czasu azot nie wywietrzeje. Nawóz siany teraz będzie dostępny dla roślin za ok 10-14 dni. Dobrze że posiałeś....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapewne tam gdzie zboże było późno siane wczesnosc oraz wysokość dawki jest bardzo ważna

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A tam gdzie wysiane optymalnie już termin wysiewu nie ma znaczenia?

Jak zejdzie śnieg to zobaczę jak wygląda pszenżyto bez saletry marcowej, mam ok 5ha gdzie nie dało się wjechać z nawozem a reszta na tym polu jest nawożona 200 kg saletry. Postaram się nie tylko obejrzeć ale też zmierzyć różnicę w plonie przy zbiorze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakiś czas temu chyba tydzień przed swietami czyli ok 20 marca (tak plus minus bo nie pamietam). Zebrałem cały śnieg z powierzchni 1m2, było tego 10-11 cm twardego zbitego i cieżkiego śniegu i zważyłem to było tego 15kg czyli 15l na m2. Oczywiście po tym czasie cos tam dopadało, ale już znacznie mniej tzn. samego śniegu było sporo lekki puszysty wieć jego wartość (zawartość wody była znacznie mniejsza) no żałóżmy, że razem było tego 20l/m2. Śnieg znikał zakładam stopniowo bo jakis rozlewisk nie widać na polu owszem jest mokro, ale rozlewisk wielkich nie ma. I jak niby ta moja saletra 2 marca miała odpłynąć do Bałtyku? Gdyby w jeden dzień spadło 20l a niech tam bedzie 25l/m2 wody to coś Wam ucieknie? Bardzo wątpie a ten śnieg schodził znacznie wolniej z pola... niż w 1 dzień

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jak myślicie zostało coś z pierwszej dawki zastosowanej 18 i 27 marca w ilości 80kg N po tych opadach śniegu?

 

Na stronie basf:

Wczesne odżywienie plantacji ma tutaj kluczowe znaczenie i należy podkreślić, że plantatorzy, którzy zastosowali nawożenie azotem w pierwszych dniach marca dokonali właściwego wyboru. Rośliny na starcie dysponują już podstawowym składnikiem plonotwórczym jakim jest azot.

 

Ja dałem na zboża i rzepak na początku marca i dzisiaj wiem, że zrobiłbym tak samo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Możesz to uzasadnić ,ja też nie dałem ale nie wiem czy się cieszyć czy płakać .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co w przypadku, GDY PLANTATOR DOTYCHCZAS NIE ZASTOSOWAŁ NAWOŻENIA AZOTOWEGO?

 

Należy zrobić to, gdy tylko warunki polowe na to pozwolą (mając na uwadze opóźnienie, należy rozważyć zastosowanie azotu tylko w jednej pełnej dawce => czyli 180-200 kg N w czystym). Ważne jest, aby forma N w zastosowanym nawozie była formą szybko działającą, w tym przypadku saletrzana bądź saletrzano-amonowa.

..............................dziś zapoznałem się z ta informacją na stronach basfu, poddaję pod wasz osąd, co o tym myślicie ja wjadę z I DAWKĄ może w przyszłym tygodniu ok czwartku może piątku szok to będzie 20 kwietnia

...dzis lustrowałem rzepak przeżył nawet ten malutki z dwoma właściwymi liśćmi o niebo lepiej jak rok temu tylko te zapóźnienie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jakiś czas temu chyba tydzień przed swietami czyli ok 20 marca (tak plus minus bo nie pamietam). Zebrałem cały śnieg z powierzchni 1m2, było tego 10-11 cm twardego zbitego i cieżkiego śniegu i zważyłem to było tego 15kg czyli 15l na m2. Oczywiście po tym czasie cos tam dopadało, ale już znacznie mniej tzn. samego śniegu było sporo lekki puszysty wieć jego wartość (zawartość wody była znacznie mniejsza) no żałóżmy, że razem było tego 20l/m2. Śnieg znikał zakładam stopniowo bo jakis rozlewisk nie widać na polu owszem jest mokro, ale rozlewisk wielkich nie ma. I jak niby ta moja saletra 2 marca miała odpłynąć do Bałtyku? Gdyby w jeden dzień spadło 20l a niech tam bedzie 25l/m2 wody to coś Wam ucieknie? Bardzo wątpie a ten śnieg schodził znacznie wolniej z pola... niż w 1 dzień

 

Ale wiadomo że nawóz sie rozpuszcza w wodzie i miesza z wodą i napewno sie rozmieszał i jeśli woda z pola znikneła to pewnie część nawozu z nią popłyneła. To że myślisz że dobże zrobiłeś to bardzo dobrze tylko trzeba toche z logikla do tego podejść, niektórzy są przekonani że im azot nieuciekł ale następne dawki popodnośili poco??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Możesz to uzasadnić ,ja też nie dałem ale nie wiem czy się cieszyć czy płakać .

plantacja do likwidacji, pewnie wjadę tam dopiero w maju i będzie bardzo późny jęczmień jary,

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pszenice pięknie ruszyły i pola się mocno zazieleniły w porównaniu z poprzednim tygodniem. U mnie Pamier praktycznie bez uszkodzeń .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie to samo ,najgorzej jeczmień ozimy ucierpiał ale jak to dokładnie wyglada będe wiedział za kilka dni jak zginie śnieg do konca .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam czy jak bym jeszcze zasiał pszenice Monsun-przewódka to coś z niej urośnie czy lepiej zwykłą jarą a zależy mi na pszenicy bo mam 3h wzięte w dzierżawę a tam jest dużo perzu i w pszenicy bym go prysną

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po zaprawie jockey to samo,mimo,że kosztowała okropne pieniądze.Ostatni raz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jednym slowem nie ma cudownego srodka na plesn.co planujecie na pierwszy zabieg z fungicydow?stosowal ktos credo na lisc flagowy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A u mnie pszeniczka ładnie się zieleni zaprawiona vitawaxem zdrowa że hej jutro spróbuję 250 kg białej zapodać

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja raczej jeszcze ze 2 dni się wstrzymam, woda stoi , może we wtorek lub czwartek,

pleśni i innych temu podobnych niespodzianek nie było, wszystko zaprawiane kinto, a jest nawet backris siany w optymalnym terminie 250 kg/ha, jakoś ta odmiana się słabo krzewi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co sądzicie o mieszaniu herbicydów z odżywkami, np Lancet plus + Yara Vita zboże?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...