Wszystko o Ursus C-360

w moim rejonie jest po 10 zł za litre niewiem czy gdzieindziej sa inne ceny ale powinny byc zblizone

Dlaczego mój c-360 na wstecznym bardziej żęrzy niż na pozostałych biegach? Czy u Was też tak jest??

U mnie tak samo jest.Nie masz sie czym martwić,w każdym tak jest Ten typ tak ma

A czy wymiana oleju w skrzyni pomoże, z 5 lat nie wymieniany, tylko uzupełniany. Czy zauważyliście poprawę w pracy skrzyni po wymianie oleju? Za odp. z góry dziękuję.

Wie ktoś po ile Hipol?

Na jesieni kupowałem po 6zł za litr.

Dlaczego c-360 na wstecznym bardziej żęrzy niż na pozostałych biegach? Czy u Was też tak jest??

Tak już jest, obraca sie dodatkowy tryb i pewnie stąd to "żęrzenie"

A czy wymiana oleju w skrzyni pomoże, z 5 lat nie wymieniany, tylko uzupełniany. Czy zauważyliście poprawę w pracy skrzyni po wymianie oleju?

U mnie 20 lat olej był tylko dolewany, po jesiennej wymianie nie zauważyłem rożnicy - skrzynia kwalifikowała się do remontu i tak jest nadal

piotrz Wymiana oleju napewno nie zlikwiduje hałasowania skrzyni na wstecznym biegu , poprostu są luzy na łożyskach na wstecznym biegu , by to naprawić trzeba praktycznie wyjąć wszystkie wałki i koła ze skrzyni i oczywiście trzeba odjechać silnikiem i mostem od skrzyni biegów.Powodzenia.

mój 3p jest z 83r, od nowości służy u mnie i olej do skrzyni tylko był dolewany. Jeszcze ani razu go nie zmieniałem. W sumie dolałem jakieś 8l ale to nie z powodu wycieków tylko poprostu tak to jest jak się pożycza przyczepy (bo nieraz swoich mi brakuje) którymi właściciel wcale nie kipruje i wiadomo że cały olej nie wróci. Jak w przewodach było pusto to część zostanie a pozatym nieraz troche wyleci siłownikiem. Sam mam taką przyczepe na dwa tłoki i jeden troche puszcza ale nie robie go bo już zamówiłem dwie pronarki i powinny być w drugiej połowie kwietnia

No,wreszcie poskręcałem tą je... puszkę! Mocowania dachu szlag trafił i podszybie pękło w 2 miejscach i rzucało kabiną,że hohoho.W przyszłym roku może sie pomysli nad nową

Panowie, proszę o radę. Dzisiaj moja 60-tka chodziła w siewniku (w c330 podnośnik wysiadł) ale bardzo się grzała. Czy to może być wina czujnika, bo kiedy spuszczałem wodę z bloku to nie była zbyt gorącą, ale z drugiej strony to czujnik był wymieniony w zezłym roku.

60 mojego wuja także się grzała, sprawdził termostat - ten był OK. Wszystko wróciło do normy gdy wymienił kratkę - oryginalna miała mało otworów przez co był słaby obieg powietrza.

moja 60 w zeszłym roku też się grzała-w nowej pompie wodnej był plastikowy wirnik i po pół roku zrobił się taki luz na ośce że stał w miejscu kiedy oś się kręciła

U nas termostatu w ogóle nie ma, więc on na pewno nie jest przyczyną

A tak nawiasem mówiąc, to co dzieje się z moją 60 trudno nazwać grzaniem się, bo woda nie jest gorąca.

Może nie ma pelnego obiegu? Blok nie oddaje ciepła wodzie

Hmm... o tym nie pomyślałem. Ale czy moze się tak zdarzyć?

Wszystko może się zdarzyć Posprawdzaj przewody i przedmuch w bloku może na coś trafisz.

Może nie ma pelnego obiegu? Blok nie oddaje ciepła wodzie

Na pewno niema pełnego obiegu. poprostu woda nie idzie przez chłodnicę tylko jest mieszana na małym obiegu. Założ termostat moze byc nawet zepsuty byle był w pozycji otwartej !

Ale woda (zarówno ta spuszczana zbloku jak i z chłodnicy) nie jest gorąca. No nic, spróbuję jeszcze z tym termostatem...

buchaj a nie możesz wpierw sprawdzić czujnika temperatury , może zawyża pomiar , wykręć czujnik z bloku , zagotuj wody i włóż czujnik do gorącej(najlepiej gotującej wody) i sprawdż co pokazuje na wskaźniku temp. , tylko musisz chwilę poczekać aż wskaźnik zareaguje i jeśli będziesz pewny że jest dobry szukaj dalej.

Ale woda (zarówno ta spuszczana zbloku jak i z chłodnicy) nie jest gorąca. No nic, spróbuję jeszcze z tym termostatem...

Wywal termostat w cholere! Sąsiad w swojej 60 mial i wywalił, w zime potrafi woda zamarznąć!Ten sąsiad jak jechał w zime na targ to mu woda zamarzla a jak wywalił termostat wszystko wróciło do normy.A z tym grzaniem się to może jest to wina kamienia.Układ chłodzenia jest zakamieniony,woda może nie mieć dobrego przepływu Wiele jest przyczyn...

Panowie to wy układy chłodzenia zalewacie wodą a nie płynem , a termostat to podstawa by silnik szybko osiągnął temperaturę optymalną 80-90 st. i nie uległ przedwczesnemu zużyciu , chyba że przez cały dzień pracuje z obciążeniem bliskim maksymalnej mocy i jest lato .

Jeżeli jeżdzimy na wodzie zimą to faktycznie w duże mrozy jeśli jest termostat , ciągnik ma lekko a chłodnica jest nie zabezpieczona - to woda w chłodnicy zamarznie, no ale kto jeżdzi zimą na wodzie jeśli w duże mrozy zamarza nawet paliwo.

Ja nie mam termostatu,a jak jade świnie oddać to wlewam ciepłej wody ok 5L,potem czajnik gorącej i resztę ciepłej wody.A tak to w zime ciągnika nie uzywam.A wlato to przeważnie moja 60 pracuje pod duzym obciążeniem,więc szybko łapie optymalną temp.Płynem nigdy nie był zalewany,bo nie wiem jak bym go w zime odpalił.

Ja wszystkie ciągniki ma na płynie i jeśli wszystko w silniku jest sprawne to w zimie nie ma problemu, jeśli jest problem to podlączam spawarkę z diodami i chyba że się spali rozrusznik lub zamarznie paliwo to zawsze pali , zawsze można spuścić płyn i nalać gotującej wody choć nigdy jeszcze tego nie robiłem.No i kamienia , jeśli mamy zalany płyn w bloku nie powinno być.

Panowie to wy układy chłodzenia zalewacie wodą a nie płynem ,...

tak robi zdecydowana wiekszosc polskich rolnikow, oszczedzajac na czym sie da... ( o oszczedzaniu silnika nie mysla )

Płyn to ma tylko w jednym ciągniku - w Ursusie 4514, bo kiedy go kupiłem to szkoda mi było zmarnować nowy ciągnik tak na wstępie.Ale 330 i 360 chodzą na wodzie.

Termostat mi w 360 nie potrzebny bo w zimie nim nic nie robię a w lecie to odwalam nic większość ciężkich prac (kosiarka, prasa, pług itp.)

Sprawdzę jescze ten czujnik, ale nie wiem czy to pomoże, bo w zeszłym roku był wymieniony.

Czujnik potrafi sie zepsuc szybko... . Jesli pompa wodna jest w porzadku, to napewno raczej czujnik. W swojej 355 mam zalozony czujnik z Zuka ( pasuje gwint ), wraz z zegarem elektrycznym takim samym. Bez termostatu cho dzi na 60- 75 stopni, na wodzie oczywiscie. A czujnik srednio co 2 lata zakladam nowy...