Problem z MAMa u macior

Mam problem z MAMa u macior. Prosił bym o radę jak zapobiegać?

Ja ostatnio nabyłem TOLFINE , ale drogo wyszedł 86zł/50ml 2ml/10kg

Oprócz leczenia chodzi mi również o zapobieganie powstawaniu syndromu MAMa.

w przewidywanym dniu porodu głodowka,tylko woda do woli,dodatkowo 50 gram soli glauberskiej na sztuke.odpowiednie warunki-czysto,sucho,brak przeciagow,oczywiscie dezynfekcja przed porodowki.rowniez szczepienia p/kolibakteriozie ogranicza wyst syndromu MMA.pozdrawiam

witam

wczoraj oprosiła się nam pierwiastka i ma typowe objawy syndromu MMA między innymi brak mleka co robić weterynarz dał jakieś zastrzyki ale na razie nic nie pomaga a prosiaki głodne

mozesz dac co 2-3 godziny po 2 cm oxytocinU

antybiotyk oczywiscie - jezeli nie zrobił tego wet.....

dexafort- przeciwzapalny

spoko mam nadzieję że lekarz zastosował to co piszesz lub coś o podobnym działaniu . czy jest szansa że pokarm powróci i locha da redę jakoś wychować jeszcze te prosięta? ona sama też nie ma apetytu nie wstaje do jedzenia próbowałem już różnych sposobów macie jakieś doświadczenia w takich przypadkach? pierwszy raz nam się coś takiego zdarzyło

oprocz antybiotykow itd trzeba rowniez zwrocic uwage na charakter wyplywow z drog rodnych ..................................najlepiej zabezpieczac plukajac macice srodkami odkazajacymi..........np jodofoam..........