Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
luki21

Dołączył: 06 Cze 2006 Posty: 1981 Skąd: pow. złotoryjski
|
Wysłany: 09:14 Sob 16 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
piterB napisał: | Ja pierwszy raz posiałem rzepak i nie mam doświadczenia w kwesti desykacji ale też się zastanawiam nad tym. Mój ma ok 150cm. Jak w to wjechać. I czy to śię opłaca. Jaki środek jest najtańszy i czy dodawać coś na sklejanie. Jak ktoś już to kiedyś robił to mógłby dać rady dla początkujących w tej kwesti |
Powiem Ci że sprawa nie jest taka prosta jak Ci się to może wydawać. Najważniejsze jest to aby trafić w odpowiednim momencie z opryskiem.Trzeba zrobic to nie za szybko bo ziarno się nie wykształci ale też nie za póżno bo to nie będzie miało sensu. Najlepiej lechać w momencie gdy ziarna łapią brązowy kolor a całe pole przechodzi z koloru zielonego w żółty. Wtedy przystosowujesz odpowiednio traktor najlpiej zdjąć wszystko co może zaczepiać się o rzepak czyli np. przednie obciążenie, przednie błotniki , dolny tylny zaczep , wszystko zależy od tego jakim ciągnikiem chcesz dokoać zabiegu bo jeśi masz np. T-25 to jesteś w komfortowej sytuacji podnosisz go na max i jedziesz. Najlepiej spód ciągnika wyścielić folią tzn podwiesić ja pod ciągnikiem wówczas rośli się będą ładnie ślizgać... Co do tego czy dawać coś na sklejanie łuszczyn to oczywiście jak już jedziesz to nie ma sensu tego nie zastosować. A co środka to ja bym dawał Roundap w odpowiedniej do tego dawce życze powodzenia! |
|
Powrót do góry |
|
 |
RaZoR
Dołączył: 12 Cze 2007 Posty: 57 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: 11:06 Pią 15 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
RaZoR napisał: | A jeszcze coś czy ta odmiana Beety z Sumi-Agro się opłaca jaki jest koszt worka i jaki dać nawożenie.
A co do fungicydu to chciałbym jakiś z tebukonazolem czy coś takiego podobno są dobre. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
piterB
Dołączył: 03 Kwi 2007 Posty: 32 Skąd: gm.Fajsławice
|
Wysłany: 07:02 Pią 15 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Ja pierwszy raz posiałem rzepak i nie mam doświadczenia w kwesti desykacji ale też się zastanawiam nad tym. Mój ma ok 150cm. Jak w to wjechać. I czy to śię opłaca. Jaki środek jest najtańszy i czy dodawać coś na sklejanie. Jak ktoś już to kiedyś robił to mógłby dać rady dla początkujących w tej kwesti |
|
Powrót do góry |
|
 |
luki21

Dołączył: 06 Cze 2006 Posty: 1981 Skąd: pow. złotoryjski
|
Wysłany: 23:40 Czw 14 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
jak tam panowie wasze rzepaki???
planujecie desykacje czy raczej tradycyjne zbiory??? |
|
Powrót do góry |
|
 |
RaZoR
Dołączył: 12 Cze 2007 Posty: 57 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: 18:56 Wto 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
A jeszcze coś czy ta odmiana Beety z Sumi-Agro się opłaca jaki jest koszt worka i jaki dać nawożenie.
A co do fungicydu to chciałbym jakiś z tebukonazolem czy coś takiego podobno są dobre. |
|
Powrót do góry |
|
 |
RaZoR
Dołączył: 12 Cze 2007 Posty: 57 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: 18:53 Wto 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
RaZoR napisał: | Napiszcie coś o odmianach jakie siejecie jaka cena i jakie fungicydy stosujecie. |
Cytat: | E no co jest pogrzeb jakiś że nikt się nie odzywa |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
RaZoR
Dołączył: 12 Cze 2007 Posty: 57 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: 17:14 Wto 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Napiszcie coś o odmianach jakie siejecie jaka cena i jakie fungicydy stosujecie. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Damian 18
Dołączył: 06 Maj 2007 Posty: 51 Skąd: Choszczno (Zachodniopomorskie)
|
Wysłany: 15:54 Nie 10 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
kostrogaj napisał: | Damian 18 napisał: | kostrogaj napisał: | W tym roku nasiona nie będą zaprawiane Brasikolem 250 FS. większość będzie zaprawiane Chinookiem plus sarfun. Ceny mogą być różne... |
Ale konkretnie jakie ceny się pytam nie tylko californium. |
To zależy od dystrybutora. Przecież wiesz o tym.  |
Ale konkretnie różne odmiany bo jeden gościu chce mi sprzedać a nie wiem po ile chodzą jakie odmiany.
On ma Betty, Nelson,Californium itp. |
|
Powrót do góry |
|
 |
kostrogaj

Dołączył: 23 Kwi 2007 Posty: 15 Skąd: Poznań-Kruszewnia
|
Wysłany: 13:00 Nie 10 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Damian 18 napisał: | kostrogaj napisał: | W tym roku nasiona nie będą zaprawiane Brasikolem 250 FS. większość będzie zaprawiane Chinookiem plus sarfun. Ceny mogą być różne... |
Ale konkretnie jakie ceny się pytam nie tylko californium. |
To zależy od dystrybutora. Przecież wiesz o tym.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Damian 18
Dołączył: 06 Maj 2007 Posty: 51 Skąd: Choszczno (Zachodniopomorskie)
|
Wysłany: 12:02 Nie 10 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
kostrogaj napisał: | W tym roku nasiona nie będą zaprawiane Brasikolem 250 FS. większość będzie zaprawiane Chinookiem plus sarfun. Ceny mogą być różne... |
Ale konkretnie jakie ceny się pytam nie tylko californium. |
|
Powrót do góry |
|
 |
kostrogaj

Dołączył: 23 Kwi 2007 Posty: 15 Skąd: Poznań-Kruszewnia
|
Wysłany: 20:20 Sob 9 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
W tym roku nasiona nie będą zaprawiane Brasikolem 250 FS. większość będzie zaprawiane Chinookiem plus sarfun. Ceny mogą być różne... |
|
Powrót do góry |
|
 |
Damian 18
Dołączył: 06 Maj 2007 Posty: 51 Skąd: Choszczno (Zachodniopomorskie)
|
Wysłany: 19:30 Sob 9 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Jakie macie jeszcze ceny. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Grześ

Dołączył: 11 Paź 2005 Posty: 3940 Skąd: Bliski zachód. PRA
|
Wysłany: 18:08 Sob 9 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
California ma mało tłuszczu w porównaniu z innymi i dlatego wypadnie bo tłoczarnie już myślą o jakości a nie ilości. |
|
Powrót do góry |
|
 |
kostrogaj

Dołączył: 23 Kwi 2007 Posty: 15 Skąd: Poznań-Kruszewnia
|
Wysłany: 16:22 Sob 9 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Californium to strzał w dziesiątkę. Nie mniej zdania są naprawdę różne. W ubiegłym sezonie jednak widać ze już się kończy. 2 lata temu Poszła jak świerze bułeczki...w tym sezonie jednak wyraźnie będzie widać nowe odmiany będę ją wypierać w szybkim tempie. Inni producenci ostro wchodzą na rynek. W zeszłym roku Wyraźnie Digger się rozkręcił. Zobaczymy co czas pokaże. |
|
Powrót do góry |
|
 |
luki21

Dołączył: 06 Cze 2006 Posty: 1981 Skąd: pow. złotoryjski
|
Wysłany: 15:29 Sob 9 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
tak mają wejść nowe ale w tym roku Californium jeszcze napewno nie zejdzie z rynku to bardzo udana odmiana  |
|
Powrót do góry |
|
 |
kostrogaj

Dołączył: 23 Kwi 2007 Posty: 15 Skąd: Poznań-Kruszewnia
|
Wysłany: 15:14 Sob 9 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
W tym roku wejdą nowe odmiany rzepaku wypychające Californium z rynku. Oczywiście firmy Monsanto. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Damian 18
Dołączył: 06 Maj 2007 Posty: 51 Skąd: Choszczno (Zachodniopomorskie)
|
Wysłany: 08:41 Sob 9 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
luki21 napisał: | 10kg Californium w sieci
osadkowski-Cebulski ok 400zł |
Dzięki piszcie dalej |
|
Powrót do góry |
|
 |
luki21

Dołączył: 06 Cze 2006 Posty: 1981 Skąd: pow. złotoryjski
|
Wysłany: 23:03 Pią 8 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
10kg Californium w sieci
osadkowski-Cebulski ok 400zł |
|
Powrót do góry |
|
 |
Damian 18
Dołączył: 06 Maj 2007 Posty: 51 Skąd: Choszczno (Zachodniopomorskie)
|
Wysłany: 07:42 Pią 8 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Jaka cena kwalifikowanych nasion rzepaku do siewu? |
|
Powrót do góry |
|
 |
kserkses

Dołączył: 11 Cze 2006 Posty: 1560
|
Wysłany: 19:23 Czw 7 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
piootr napisał: |
Jak ubezpieczliście to robili fotki działek z rzepakiem bo ja mam jutro działać w tym temacie  | U mnie to jeszcze nigdy nie widzieli pola  |
|
Powrót do góry |
|
 |
janek
Dołączył: 31 Lip 2005 Posty: 61 Skąd: Opolskie
|
Wysłany: 17:41 Czw 7 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Obecnie jest możliwość wejścia w plantacje, tylko w tym celu potrzebny jest specjalistyczny opryskiwacz (samojezdny), lub jeżeli rzepak jest już pochylony (jednolicie w jednym kierunku) to oprysk w kierunku wylegania wtedy nie ma takich zniszczeń. W przyszłości proponuję w fazie zwartego pąku jeden oprysk a następnie podczas opadania pierwszych pąków kwiatowych łącząc go z fungicydem np. Alert drugi zabieg, powinno to zabezpieczyć przed wystąpieniem dużej ilości zniszczeń przez szkodniki w późniejszym czasie. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Damian 18
Dołączył: 06 Maj 2007 Posty: 51 Skąd: Choszczno (Zachodniopomorskie)
|
Wysłany: 17:28 Wto 5 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
stosowaliście może środki dalgety route lub yeald plus
Jakie macie ceny tych środków.
Pozdro Damian 18 |
|
Powrót do góry |
|
 |
luki21

Dołączył: 06 Cze 2006 Posty: 1981 Skąd: pow. złotoryjski
|
Wysłany: 16:51 Wto 5 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
ja nie pryskałem i u mnie jak narazie go nie ma miejmy nadzieje że już go nie będzie:) |
|
Powrót do góry |
|
 |
piootr
Dołączył: 04 Gru 2005 Posty: 1789 Skąd: lubelskie
|
Wysłany: 20:31 Pon 4 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Ja pryskałem z pod koniec kwitnienia i ojciec po pryskaniu ch..... mi puścił wiązanke ale wygląda OK 3 ha nie opryskałem zobacze czy będzie różnica w plonie
Jak ubezpieczliście to robili fotki działek z rzepakiem bo ja mam jutro działać w tym temacie  |
|
Powrót do góry |
|
 |
erdem

Dołączył: 03 Sie 2006 Posty: 860 Skąd: pow.Lubelski
|
Wysłany: 20:20 Pon 4 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Sqam sie zastanawiam co zrobić. Nigdy nie pryskałem od pryszczarka i nie miałem takiej sytuacji jak teraz.Jesli już pryskac to jakims środkiem układowym ,tylko przez rzepak trzeba będzie przebijać sie taranem. Jutro może zadzwonie do ODRu zobacze co mi powiedza. |
|
Powrót do góry |
|
 |
|