Ceny jaj spożywczych

[Jajczarek]

[B&M]

Witam
Kol. Jak to tira-mi rozprowadzasz z jednego kurnika to duza ta ferma jeszcze 30x30 ładujesz moze bys sprzedal jedno auto chetnie kupie ale 30x25 bo po 30 syf na dole i na proszek proponuje czekam na wiadomosc dziekuje

[Jajczarek]

[Jajcarek]

[Jajczarek]

Czas na kawę

[Jajczarek]

Mój Taskabus zaladowany 324tys szt. jajami tez wyjechał na walkę z h........

[jest cenaniemaceny]

I busy poszły ,wycinać h.........

[Jajczarek]

Dobranoc

[Yoyo]

[Yoyo]

Zauważyłem, że handlarze bardzo boją się wizji ograniczenia produkcji. Zawsze gdy się takowa pojawia na forum można zaobserwować ich nerwowe reakcje.
Pamiętajcie, że handlarze zawsze będą nas przekonywali, że tylko duże fermy mają rację bytu, że jak dużych nie będzie to import zaraz ruszy, że producent jest od tego, żeby się rozwijał i produkował (i dokładał do produkcji pożyczone pieniądze) a oni są od handlu (i zgarniania szmalu) itp.

Pamiętajcie. Rachunek jest prosty:
mniej jaj = wyższa cena
więcej jaj = niższa cena

[Jajcarek]

Ale bredzisz

[Jajczarek]

[Yoyo]

[Jajczarek]

[Yoyo]

[Jajczarek]

[poranny kogut]

[OMLECIK]

[quote="Jajczarek"]

[Jajczarek]

[Jajczarek]

[OMLECIK]

[Jajczarek]

[Yoyo]

Przetwórstwo obniża cenę z 1,90 na 1,60 zł/kg Mają ful jajka.
Tak kiepskiego zbytu w detalu od dawna nie było. Przekłada się to oczywiście na zbyt w hurcie. I nie pomogą tu żadne zaklęcia Jajczarka (chociaż chłop się stara i fajnie byłoby, gdyby jego przepowiednie się sprawdziły). Na chwilę obecną i na dzisiejszy poziom popytu mamy niestety jeszcze zbyt dużą produkcję. Dużo ferm zamiast przepierzać zaczyna pomału wybijać kury. Niestety, przy dzisiejszym zbycie i dzisiejszym poziomie cen to wszystko mało.
Drogi Jajczarku, żeby ceny wróciły do normalnych poziomów musimy WSZYSCY znacznie ograniczyć produkcję.
Jeśli wybijesz połowę stada to wtedy na pewno, i mogę Ci to zagwarantować, jak przyjedzie do Ciebie h..... z pytaniem o jajko to mu odpowiesz, że nie ma, i że u Ciebie jajko na zapisy.
Ludzie, pomyślcie trochę. Wystarczy ograniczyć produkcję a będziemy mieli eldorado. Lepiej sprzedać jedno jako za 50 gr.(zarobek) niż 30 jaj po 20 gr.(dokładka). Chyba lepiej, żeby handlarz jeździł i szukał towaru, niż miał go pod dostatkiem i przebierał w ofertach dyktując ceny, prawda ?
Ja zacząłem od siebie i w momencie wymiany klatek ograniczyłem produkcję o ok 20% , a teraz jadę połową produkcji. I całe szczęście. Żal mi tych, co nastawiali kurników (żeby mieć więcej niż sąsiad) i teraz się gotują z jajkiem. No ale sami są sobie winni. Szkoda tylko, że cierpią przez nich też inni hodowcy (ci myślący bardziej racjonalnie).

[biedronka]

Panowie nie ma się co oszukiwać wszystko poniżej 300 000 szt. hodowli musi upaść ... nie wytrzyma konkurencji potentatów ponieważ oni zawsze znajdą inną kasę na produkcje np. duży kredyt , termin w paszarniach zamiast 60 dni to 90 lepszą cenę na wybijalnii o 0,50 gr. lepszą cenę w paszarni o 100 zł i tak w koło ale z nimi będą się wszyscy liczyć bo jak taki jeden pójdzie to ...... nie muszę kończyć kto stołki potraci w zarządzie..... im nie pozwolą nigdy nigdy nigdy upaść .i to samo czeka małych handlarzy i hurtownie......
czesc

[Jajczarek]

biedronko, pamiętaj o jednym drinku mniej na noc... bo rano cię głowa rozboli....