GUS - TOTALNA KOMPROMITACJA CZY KATASTROFA !?!?!

To co uparce podaje GUS od kilku dni jakoś bardzo dziwnie wygląda mi na manipulację i wyrachowane wprowadzanie opinni publicznej w błąd, ciekawe kto na tym zarobi. Ja osobiście nie znam nikogo kto miałby w tym roku plony lepsze niż w ubiegłym, u mnie np.

zboż ozime do 15% mniej

zboża jare nawet do 25% mniej

rzepak około 5% mniej

kukurydzy jeszcze nie kosiłem

W związku z tym mam chciałbym coś ustalić i proszę wszystkich chętnych forumowiczów aby mi w tym pomogli.

WPISZCIE JAKIE WIDZICIE RÓŻNICE W SWOICH PLONACH W PORÓWNANIU Z ROKIEM UBIEGŁYM, IM WIĘCEJ WPISÓW TYM BĘDZIEMY MIELI BARDZIEJ WIARYGODNĄ ODPOWIEDŹ NA PYTANIE CZY KTOŚ NAS ROBI W WAŁA ?!?!?

z góry dziękuję i pozdrawiam

ps. już raz dziś pisałem podobnego posta o GUS i... gdzieś przepadł, przypadek ? czy co ?

Ja muszę się zgodzić z danymi GUS

U mnie w tym roku w porównaniu z ubiegłym plony były zdecydowanie wyższe

rzepak- ok 30% więcej

pszenica- ok 21% więcej

żyto, jęczmień ozimy i pszenżyto-od 10 do 20% więcej

jęczmień jary- ok 150% więcej

W tamtym roku w moim rejonie (Północna wielkopolska) strasznie dokuczyła susza jęczmienia jarego ukosiłem ledwie 2 tony w tym roku plon jarego wyniusł grubo ponad 5 ton/ha.

Rzepak rozliczyłem średnio z gospodarstwa 4,9t/h miałem pola gdzie sypał nawet ponad 5,4t/ha więc śrenia z areału 60 ha wyszła bardzo przyzwoita.

Pszenice w zależności od odmiany sypneły od 7,5- 10 t/ha niestety gorzej z parametrami ok 70 procent towaru nie przekracza białka 13%. Jedynie Ludwig nie zawiódł przy plonie 8 t/ha białko 15%.

Żyto w tym roku miałem mieszańca odmiana Rasant plon 8,5 t/ha.

Jęczmień paszowy Traminer czterorzędowy sypnoł 6,5t/ha, Nikela browarny ok. 5t/ha ale niestety zdyskwalifikowana ze względu na ciemne zabarwienie spowodowane lipcowymi deszczami u nasady ziarniaków doczepili się czarnych dupek niby grzybowe porażenie.

Niestety mimo wmiarę dobrych plonów zysk z ha taki sam jak w ubiegłym roku niby plony średni 20% wyższe ale ceny o 25% niższe więc dobrze będzie jak się przynajmniej zboża zamkną na zero. Jedynie rzepak przyniósł zysk ok. 2tys/ha. Pszenica minimalny ok. 1tys/ha. Żyto ze względu na wysoki koszt materiału siewnego i tragiczną cenę zamknie się na zero. Niestety dołożyłem do jęczamienia ozimego -320zł/ha i pszenżyta -190zł/ha.

u mnie plony rzepaku o 1/4 slabsze jak w zeszlym roku pszenica ozima o 25% slabszy plon

west skoro w ubieglym roku byla susza i zbierales po 2 tony z hektara, a wtym roku bylo lepiej o 100 % to masz 4 i sie ciesz i nie sciemniaj o 6 tonach rzepaku, w tym roku ludzie po 3 tony pszenicy kosili wiec nie sciemniaj, chyba ze hodujesz pod folią....

Maskin czytaj ze zrozumieniem 2 t/ha w zeszłym roku zebrałem jęczmienia jarego w tym roku jęczmień jary plonował 5t/ha z małym haczykiem więc wzrost ponad 150% wstosunku do ubiegłego. Rzepak wyszedł średnio 4,9t/ha nie 6. Tak u mnie to wyglądało poco miałbym ściemniać.

Wiem że były regiony Polski gdzie na słabszych ziemiach wczesno wiosenna susza zrobiła ogromne szkody jeździłem trochę po kraju i widziałem, później czerwcowo-lipcowe deszcze powodowały straszne porażenie słabiej chronionych upraw i stąd pewnie u niektórych straty plonu. U mnie się to odbiło tym że zdyskwalifikowali mi jęczmień browarny oraz nadmiar deszczu w czasie dojrzewania pszenicy spowodował spadek zawartości białka.

Nie musisz mi wierzyć twoja sprawa, u mnie tak to wyglądało i okoliczni rolnicy też nie narzekają na plony, ale na jakość i ceny.

Sąsiadowi musiałem nawet urzyczyć magazynu bo nie miał się gdzie pomieścić z owsem jeszcze nie wie ile go nakosił bo niema kupca ale mówił mi że jak żyje jeszcze tyle owies mu nie oddał.

Dane Gus to najłatwiej zweryfikować porównując wyniki doświadczeń pdo Coboru

gdzie wzorzec średnio dla kraju jest niższy o .ok 11% co daje ok 9 dt ziarna i to na poletkach w warunkach pełnej kontroli ,gdzie na polach rolników jest na pewno tonę do dwóch na hektarze mniej -kwietniowa susza dużo gorsza od majowej zrobiła swoje i występowała na przeważającym obszarze kraju.Zobaczycie

po nowym roku co się będzie działo na razie to są kupione wyniki żeby ceny po żniwach utrzymać na stałym poziomie .

U mnie w okolicy też słabe plony pszenica -20% rzepak -40 % jęczmień jary -15% i z kim nie rozmawiałem to każdy mówi podobnie.Podam pare przykładów na sobie i sąsiadach o plonach w tym roku sąsiad 1,5 ha pszenicy może 4 tony,ja na słabych glebach rzepak 1,5 tony kolega 15 ha rzepaku na borowinie zaorał,GUS zawsze zawyżał plony i biorąc na nich poprawkę -10 do -20%.I niech ktoś się wypowie czy kiedy kolwiek pracownik GUS był u niego w gospodarstwie, ja takiego człowieka nieznam:)

U mnie - i w ogóle na naszym terenie - pszenica ozima dała mniej o jakieś 20%, rzepak wyszedł mniej więcej podobnie jak w zeszłym roku. Dodatkowo w pszenicy problemem jest fatalna gęstość - inne parametry raczej okej.

owies dał mi około 500kg/ha bo był siany późno i dziki mi go wykończyły, jeczmień jary dał 900kg/ha tylko że siany na ugorze 10letnim i bez nawozenia i chemi, czysta ekologia, pszenica jara dał 2,5t/ha siana troche za późno, pszenżyto 5ton/ha nie pokryło kosztów, z pszenicy byłem na plus około 100zł/ha, ale z rzepaku to jestem bardzo zadowolony prawie 5 ton bez 50 kg, ziemniaki jadalne 90% mam w przechowalni słabo idą, mam jeszcze buraki ale dopiero za 2 tygodnie kopanie to nie wiem jaki bedzie plon. ogólnie z plonów jedtem zadowolony ale jeżeli chodzi o cene to jest klęska dla rolnictwa.