Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jola1
Dołączył: 02 Mar 2007 Posty: 340
|
Wysłany: 16:54 Sob 28 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
w40 napisał: | Zawsze mogą walnąć aneks do umowy i co zrobisz? obecnie tak się dzieje. |
nie podpisuję po prostu i tyle i aż tyle jeśli mi warunki nie odpowiadają |
|
Powrót do góry |
|
 |
w40
Dołączył: 17 Maj 2011 Posty: 742 Skąd: Mazury
|
Wysłany: 16:17 Sob 28 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Zawsze mogą walnąć aneks do umowy i co zrobisz? obecnie tak się dzieje. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Jola1
Dołączył: 02 Mar 2007 Posty: 340
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jola1
Dołączył: 02 Mar 2007 Posty: 340
|
Wysłany: 16:10 Sob 28 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
medox napisał: | Pytam już któryś raz - JAKI interes ,jaka korzyść wyniknie dla ubojni przy tym poziomie nadprodukcji i możliwości dowolnego wyboru gdzie taniej przez ubojnie przez 90% roku z podpisania umów ,obwarowaniu się odbiorem ,karą itp.Co z tego będą miały?Jeśli nic to po co miałyby to robić
Gdyby było to odgórnie nałożone to ew może udałoby się podpisać umowy na poziomie kosztów produkcji ,bo wtedy ubojnia założy ,no cóż skoro muszę to jedyne wyjście zrobić to na poziomie kosztów ,bo w końcu wokół takiej wartości cena musi oscylować.Ale tego sobie nie wyobrażam specjalnie (odgórnego nakazu)mamy w końcu wolny rynek i wolny kraj.
Pytanie drugie - czy jeśli jakieś cwaniaki sprowadzą parę statków Brazylii i rzucą na rynek a hurtownie i zakłady przetwórcze będą to łykać w każdej ilości (tak jak to się dzieje bez przerwy) i żeby sprzedać tuszkę trzeba będzie obniżyć jej cenę o złotówkę to liczycie ,że ubojnia pokryje straty z tego tytułu ,a wam zapłaci cenę kontraktu.Mam na myśli uczciwą cenę gwarantującą koszty +zysk a nie cenę na poziomie kosztów produkcji,bo jeśli o umowach rozmawiamy ,to mam nadzieję ,że nie z cenami na podstawie jednorazowego
kosztu produkcji bez pracy własnej i amortyzacji |
1. cykliczna zaplanowana produkcja bez huśtawek nadwyżek i niedoborów w różnych okresach - każda ubojnia zna swój rynek zbytu i możliwości sprzedaży - po co pakować się w tzw. korek towarowy jeśli można to rozplanować w miarę sensownie( tak podpowiada logika)
2. umowa kontraktacyjna na poziomie koszty plus określony zysk jako minimum
3.wolny rynek i wolny kraj to nie "wolna amerykanka"- nigdzie nie ma wolnego rynku w polskim tego słowa tłumaczeniu czyli " róbta co chceta i ile chceta" - 99% hodowców produkuje na podstawie umów - koniec i kropka i nie ma inaczej
4.jeśli będą podpisane umowy mądre z karami to obliguje do odbioru towaru zakontraktowanego w określonej cenie, terminie i ilości i jeśli nie dotrzymuje się warunków płaci się kary umowne więc jeśli zostanie wprowadzone na rynek tanie mięso czy jajko ten kto podpisuje umowę z hodowcą jest zobligowany do odbioru tego towaru zgodnie z umową bo musi w innym przypadku zapłacić karę umowną więc nie bardzo mu się kalkuluje narażać się na ryzyko kar umownych ale niestety to wszystko zależy także od hodowców bo to działa także w drugą stronę(" kij ma dwa końce i obydwa biją")
5. jeśli zapłaci chociaż koszty i minimum zysku to więcej niż obecnie czyli + - 30% całkowicie poniżej kosztów - to chyba robi różnicę ?
W tym układzie ta niby nadprodukcja ( w którą nie do końca wierzę - spożycie drobiu od 2005r wzrosło niemal 100%- z 12,5 kg do 24kg na osobę) sama się unormuje bo nikt( ubojnia) nie podpisze umowy na więcej niż mu potrzeba.
Na taką formę regulacji potrzeba z pewnością uregulowań prawnych ale przede wszystkim woli samych hodujących i dążenia do stabilizacji rynku tą drogą bo inna moim zdaniem prowadzi do nikąd - to ślepa uliczka. |
|
Powrót do góry |
|
 |
byczo
Dołączył: 15 Paź 2009 Posty: 119 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: 15:43 Sob 28 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | alojz:
Bo cena będzie od sasa do lasa a 3.6 jest zagwarantowana i ubojnista może zaplanować sprzedaż z wyprzedzeniem a nie liczyć na cud kolego byczo.Dlatego tak psioczycie na ubojnie bo oni są po prostu od was mądrzejsi. Jeśli tego nie rozumiesz to kol. byczo oddaj dzieciom kompa i najmij się do łapania kur , bo tam masz pewną kasę. |
Dzięki za radę, jak w końcu padnie ta twoja rzeźnia to widzę dla ciebie karierę doradcy w Urzędzie Pracy. A teraz do rzeczy, gwarancją ceny 3,6 możesz sobie tyłek podetrzeć, to zwykłe dymanie bez mydła. Wiesz kto dziś podpisuje takie kontrakty? Żywe trupy, które jadą na kredycie w paszarni i są rozliczani po rzucie z ubojnią, to znaczy rozlicza się ubojnia z paszarnią, bo trupowi zostaje tylko 100 proc ryzyka i to co uda mu się sprzedać bokiem, na dożycie jeszcze paru tygodni. I tak się to kręci dopóki jest jeszcze jakiś majątek na którym mogą się zabezpieczać paszarnie. Nie dziwię się, że wolny rynek jest tu taki wielki, chociaż w normalnej sytuacji powinien być marginesem. Tylko jak może być inaczej, jak każdy z nas jest sam sobie panem i jest właśnie dymany za każdym razem przy okazji takich właśnie kontraktów. Zbierzmy się w końcu w jakieś grupy wokół ubojni, siadajmy jako grupa do negocjowania kontraktów i uregulujmy ten rynek. |
|
Powrót do góry |
|
 |
medox
Dołączył: 28 Mar 2006 Posty: 53
|
Wysłany: 11:57 Sob 28 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Pytam już któryś raz - JAKI interes ,jaka korzyść wyniknie dla ubojni przy tym poziomie nadprodukcji i możliwości dowolnego wyboru gdzie taniej przez ubojnie przez 90% roku z podpisania umów ,obwarowaniu się odbiorem ,karą itp.Co z tego będą miały?Jeśli nic to po co miałyby to robić
Gdyby było to odgórnie nałożone to ew może udałoby się podpisać umowy na poziomie kosztów produkcji ,bo wtedy ubojnia założy ,no cóż skoro muszę to jedyne wyjście zrobić to na poziomie kosztów ,bo w końcu wokół takiej wartości cena musi oscylować.Ale tego sobie nie wyobrażam specjalnie (odgórnego nakazu)mamy w końcu wolny rynek i wolny kraj.
Pytanie drugie - czy jeśli jakieś cwaniaki sprowadzą parę statków Brazylii i rzucą na rynek a hurtownie i zakłady przetwórcze będą to łykać w każdej ilości (tak jak to się dzieje bez przerwy) i żeby sprzedać tuszkę trzeba będzie obniżyć jej cenę o złotówkę to liczycie ,że ubojnia pokryje straty z tego tytułu ,a wam zapłaci cenę kontraktu.Mam na myśli uczciwą cenę gwarantującą koszty +zysk a nie cenę na poziomie kosztów produkcji,bo jeśli o umowach rozmawiamy ,to mam nadzieję ,że nie z cenami na podstawie jednorazowego kosztu produkcji bez pracy własnej i amortyzacji |
|
Powrót do góry |
|
 |
Brojler kurzy
Dołączył: 29 Gru 2006 Posty: 1036 Skąd: Kaszuby
|
Wysłany: 11:56 Sob 28 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Jasne Jola te Ci lubię
"a świstak siedzi i........"  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Jola1
Dołączył: 02 Mar 2007 Posty: 340
|
Wysłany: 11:25 Sob 28 Maj 2011 Temat postu: Re: Gdzie ta Federacja ? ! |
|
|
Brojler kurzy napisał: | Alutkaa napisał: | Gdzie ta Federacja ? !!!
Tyle krzyku, tyle wrzasku
I znależli się w potrzasku
Gdzie te wielkie ich działania
Czarna dziura się wyłania
Do kryzysu dopuścili
Chociaż u ministra byli
Ministerstwo też zwiedzili
Mają swoje osiągnięcie
Z ministrem zrobione zdjęcie !!! |
Dla twojej wiadomości to Federacja jest w fazie rejestracji , a czas oczekiwania nie zależy od jej członków tylko sądu . Dopiero po zarejestrowaniu będzie mogła być dopisana do rządowej listy organizacji , z którymi wszelkie ustawy , rozporządzenia etc. muszą być konsultowane .
Pisanie w takim tonie , ironizowanie świadczy tylko o tym jak jesteście zawistni i wredni . Federacja dopuściła do kryzysu? Oj zajadów dostałem ze śmiechu . Masz poważny problem z osobowością i zamiast skupić się na rozwiązywaniu drobiarskich problemów "dolewasz oliwy do ognia" .
Tak się składa , że to starzy drobiarscy działacze dopuścili do sytuacji kiedy cała branża jest traktowana "per noga" i nikt się z drobiarzami nie liczy .
Konsultacje to w rzeczywistości informowanie drobiarzy o tym co jest , co będzie i co ma być . To jest konsultacja ? Na co dzisiaj mamy wpływ?
Pisaliście o tym żeby wziąć udział w wyjeździe do Brukseli . I co ? Jak ktoś nie był od Danielaka to mógł sobie jechać :du.pą po....."
Dalej uzurpujecie sobie prawo reprezentowania wszystkich drobiarzy nawet wbrew ich woli . Dzisiaj już wcale się nie dziwię , że drobiarze mają związki gdzieś bo związek też ma ich gdzieś . Pisanie o integracji i innych bzdetach nic nie da jak nie będzie systemowych rozwiązań . Nie w strajkach rzecz bo to środek doraźny tylko w stworzeniu przepisów , ustaw , rozporządzeń , które to całe drobiarskie bractwo weźmie w karby i spowoduje , że nikt nie wyprodukuje więcej kilograma kurczaka jak będzie miał w kontakcie .
A w ministerstwie bywamy tylko wbrew temu co piszesz my " parcia na szkiełko" nie mamy .
Tak więc alutka , jędrula , jola czy jaki tam jeszcze sobie nick wymyślisz - czas dorosnąć bo wychodzisz na kretynkę/kretyna . |
Oświadczam , że mam jeden nick o czym już pisałam i proszę mnie nie podpinać do innych postów niż pod Jola1 - jestem zbyt poważną osobą aby bawić się w pisanie pod różnymi nickami naprawdę mam ciekawsze zajęcia i ważniejsze sprawy niż zabawa na forum w tworzenie kilku nicków. |
|
Powrót do góry |
|
 |
moree
Dołączył: 05 Sie 2007 Posty: 82
|
Wysłany: 11:19 Sob 28 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
nie wiem w jakich szopach hodujecie skoro 30 stopni to dla Was upał, u mnie musiało by być z 37 i więcej żebym zaczął się martwić, małopolska na pon to min 3,5 |
|
Powrót do góry |
|
 |
teken
Dołączył: 09 Lis 2010 Posty: 1343 Skąd: łodzkie
|
Wysłany: 11:11 Sob 28 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Banda debili jak mozna pisac ze 30 stopni to upał ,skasujta te poniemieckie budy i zajmijcie sie sprzedażą lodów z budki latem wtedy jak bedzie upał powyżej 37 stopni to bedziecie mogli pisac ze jest upał  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Jola1
Dołączył: 02 Mar 2007 Posty: 340
|
Wysłany: 11:06 Sob 28 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Czytam i nie mogę się nadziwić , że zamiast logicznie myśleć i analizować i wyciągać wnioski z przykrych doświadczeń cenowych zastanawiacie się jaka będzie prognoza pogody , która wpłynie na ceny a nikt nie pomyśli co zrobić aby na te ceny miał wpływ przynajmniej w 90% hodowca. Dzisiaj cenami sterują za niemym przyzwoleniem hodowców
1. ubojnia
2. pogoda
3. jaka cena w sklepie
na żaden z tych elementów nikt z was nie ma wpływu czy nie tak? Jedyna droga to sensowne planowanie produkcji czyli umowy kontraktacyjne a nie na chybił trafił i jak w kasynie gra w ruletkę cenową i adrenalina co będzie jutro , za dwa dni czy w przyszłym tygodniu. I wszystko jak w kalejdoskopie - swoiste déjà vu w wydaniu polskim.
Zacznijcie myśleć. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Brojler kurzy
Dołączył: 29 Gru 2006 Posty: 1036 Skąd: Kaszuby
|
Wysłany: 10:45 Sob 28 Maj 2011 Temat postu: Re: Gdzie ta Federacja ? ! |
|
|
Alutkaa napisał: | Gdzie ta Federacja ? !!!
Tyle krzyku, tyle wrzasku
I znależli się w potrzasku
Gdzie te wielkie ich działania
Czarna dziura się wyłania
Do kryzysu dopuścili
Chociaż u ministra byli
Ministerstwo też zwiedzili
Mają swoje osiągnięcie
Z ministrem zrobione zdjęcie !!! |
Dla twojej wiadomości to Federacja jest w fazie rejestracji , a czas oczekiwania nie zależy od jej członków tylko sądu . Dopiero po zarejestrowaniu będzie mogła być dopisana do rządowej listy organizacji , z którymi wszelkie ustawy , rozporządzenia etc. muszą być konsultowane .
Pisanie w takim tonie , ironizowanie świadczy tylko o tym jak jesteście zawistni i wredni . Federacja dopuściła do kryzysu? Oj zajadów dostałem ze śmiechu . Masz poważny problem z osobowością i zamiast skupić się na rozwiązywaniu drobiarskich problemów "dolewasz oliwy do ognia" .
Tak się składa , że to starzy drobiarscy działacze dopuścili do sytuacji kiedy cała branża jest traktowana "per noga" i nikt się z drobiarzami nie liczy .
Konsultacje to w rzeczywistości informowanie drobiarzy o tym co jest , co będzie i co ma być . To jest konsultacja ? Na co dzisiaj mamy wpływ?
Pisaliście o tym żeby wziąć udział w wyjeździe do Brukseli . I co ? Jak ktoś nie był od Danielaka to mógł sobie jechać :du.pą po....."
Dalej uzurpujecie sobie prawo reprezentowania wszystkich drobiarzy nawet wbrew ich woli . Dzisiaj już wcale się nie dziwię , że drobiarze mają związki gdzieś bo związek też ma ich gdzieś . Pisanie o integracji i innych bzdetach nic nie da jak nie będzie systemowych rozwiązań . Nie w strajkach rzecz bo to środek doraźny tylko w stworzeniu przepisów , ustaw , rozporządzeń , które to całe drobiarskie bractwo weźmie w karby i spowoduje , że nikt nie wyprodukuje więcej kilograma kurczaka jak będzie miał w kontakcie .
A w ministerstwie bywamy tylko wbrew temu co piszesz my " parcia na szkiełko" nie mamy .
Tak więc alutka , jędrula , jola czy jaki tam jeszcze sobie nick wymyślisz - czas dorosnąć bo wychodzisz na kretynkę/kretyna . |
|
Powrót do góry |
|
 |
leon330
Dołączył: 11 Lut 2011 Posty: 617
|
Wysłany: 10:43 Sob 28 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
sorry ale jak hodowca boi sie 30-stopniowej temperatury to chyba powinien zacząć myśleć o innym interesie, bo natura pseudo hodowców jest taka że zamiast dobrego szraszania lepiej kupić dobrą bryke...żenada |
|
Powrót do góry |
|
 |
Lary
Dołączył: 12 Lip 2007 Posty: 52 Skąd: mazowieckie
|
Wysłany: 10:33 Sob 28 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Jakie upały do 30 stopni to nie upał , nie róbcie paniki .A co do ceny sami sobie jesteście winni ,ktoś puści bujdę i wszyscy to łykną i się zaczyna panika upał i cena w duł to paranoja . |
|
Powrót do góry |
|
 |
kurczakxxx
Dołączył: 22 Lut 2011 Posty: 46 Skąd: PL
|
Wysłany: 10:32 Sob 28 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Dziunia miała rację, cena na śląsku min 3,60 na niedzielę! |
|
Powrót do góry |
|
 |
Belfer
Dołączył: 07 Sty 2007 Posty: 96
|
Wysłany: 09:50 Sob 28 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
3.5-3.55 północne mazowsze. Tak na poniedziałek. wtorek środa upały więc pewnie znowu każdy będzie uciekał z towarem i pod koniec tygodnia cena zaliczy spadek. Dobre i dwa dni ceny po kosztach dla nas to super:) My przecież lubimy dorabiać wszystkich tylko nie swoje rodziny!!! Może jeszcze z jeden kurnik postawię bo właściciela ubojni nie stać na nowy samochód..... Żałosne ale prawdziwe. pozdrawim |
|
Powrót do góry |
|
 |
pawell3131
Dołączył: 13 Sty 2007 Posty: 154 Skąd: lodzkie
|
Wysłany: 09:25 Sob 28 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Witam !!!! 3.50 - 3.55 netto na poniedzialek potwierdzone już przez ubojnie . |
|
Powrót do góry |
|
 |
alojz
Dołączył: 18 Kwi 2008 Posty: 294
|
Wysłany: 08:57 Sob 28 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
byczo napisał: | Cytat: | medox napisał:
I tu cię mamy drogi kolego.Wiesz jaki jest problem? Otóż taki ,że chyba wszyscy którzy mają jakikolwiek kurnik ,jak widać łącznie z tobą liczą na wysoką cenę końcówką lipca i pierwszą połową sierpnia.Podobnie ,jak wszyscy liczyli na wysoką cenę w maju Tak więc w pierwszej połowie sierpnia to on będzie wódkę pił tydzień z radości ,że podpisał ten cyrograf.
|
Gdyby tak miało być, to na miejscu ubojnika wcale nie cieszyłbym sie z podpisania tego kontraktu i powodów do picia przez tydzień raczej bym nie miał. Skoro wg Ciebie wszyscy wyjdą w sierpniu, to towaru bedzie wbród a ceny polecą, jaki więc sens zabezpieczać sobie towar umową na 3,6, jak może być jeszcze niżej? | Bo cena będzie od sasa do lasa a 3.6 jest zagwarantowana i ubojnista może zaplanować sprzedaż z wyprzedzeniem a nie liczyć na cud kolego byczo.Dlatego tak psioczycie na ubojnie bo oni są po prostu od was mądrzejsi. Jeśli tego nie rozumiesz to kol. byczo oddaj dzieciom kompa i najmij się do łapania kur , bo tam masz pewną kasę. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Alutkaa
Dołączył: 13 Mar 2011 Posty: 67
|
Wysłany: 08:25 Sob 28 Maj 2011 Temat postu: Gdzie ta Federacja ? ! |
|
|
Gdzie ta Federacja ? !!!
Tyle krzyku, tyle wrzasku
I znależli się w potrzasku
Gdzie te wielkie ich działania
Czarna dziura się wyłania
Do kryzysu dopuścili
Chociaż u ministra byli
Ministerstwo też zwiedzili
Mają swoje osiągnięcie
Z ministrem zrobione zdjęcie !!! |
|
Powrót do góry |
|
 |
byczo
Dołączył: 15 Paź 2009 Posty: 119 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: 08:15 Sob 28 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | medox napisał:
I tu cię mamy drogi kolego.Wiesz jaki jest problem? Otóż taki ,że chyba wszyscy którzy mają jakikolwiek kurnik ,jak widać łącznie z tobą liczą na wysoką cenę końcówką lipca i pierwszą połową sierpnia.Podobnie ,jak wszyscy liczyli na wysoką cenę w maju Tak więc w pierwszej połowie sierpnia to on będzie wódkę pił tydzień z radości ,że podpisał ten cyrograf.
|
Gdyby tak miało być, to na miejscu ubojnika wcale nie cieszyłbym sie z podpisania tego kontraktu i powodów do picia przez tydzień raczej bym nie miał. Skoro wg Ciebie wszyscy wyjdą w sierpniu, to towaru bedzie wbród a ceny polecą, jaki więc sens zabezpieczać sobie towar umową na 3,6, jak może być jeszcze niżej? |
|
Powrót do góry |
|
 |
rufus
Dołączył: 20 Sie 2007 Posty: 799
|
Wysłany: 08:11 Sob 28 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
3,5n i dobre zejscie |
|
Powrót do góry |
|
 |
w40
Dołączył: 17 Maj 2011 Posty: 742 Skąd: Mazury
|
Wysłany: 21:37 Pią 27 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
A może nie będzie tak źle. Sałata, pomidor oraz ogórek ma bakterie, że umierają ludzie to....mięsko, nasze, zdrowe, weterynarz przebadał. Jedz nasze polskie kurczaki i będziesz wielki i zdrowy, i do śmierci dożyjesz.
To jest z mojej strony sarkazm.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
w40
Dołączył: 17 Maj 2011 Posty: 742 Skąd: Mazury
|
Wysłany: 21:30 Pią 27 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Apokalipsa polskiego drobiarstwa jest tuż tuż. A może jeszcze ze dwie hale? Życzę wtopy. No ba. Prawo rynku. Ktoś musi wdupić, żeby zyskał ktoś.
Powodzenia  |
|
Powrót do góry |
|
 |
w40
Dołączył: 17 Maj 2011 Posty: 742 Skąd: Mazury
|
Wysłany: 21:25 Pią 27 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
medox napisał: | I tu cię mamy drogi kolego.Wiesz jaki jest problem? Otóż taki ,że chyba wszyscy którzy mają jakikolwiek kurnik ,jak widać łącznie z tobą liczą na wysoką cenę końcówką lipca i pierwszą połową sierpnia.Podobnie ,jak wszyscy liczyli na wysoką cenę w maju Tak więc w pierwszej połowie sierpnia to on będzie wódkę pił tydzień z radości ,że podpisał ten cyrograf. |
Kocham Cię Medox. Jesteś the best. diabeł tkwi w szczegółach i cyrografy są na topie. Teraz odmowa wstawień a za chwilę na wariata każdy pisklak znajdzie swojego właściciela i.....powtórka.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
asdos
Dołączył: 26 Paź 2007 Posty: 78
|
Wysłany: 19:26 Pią 27 Maj 2011 Temat postu: CENa |
|
|
Ceny w woj łódzkim na poniedziałek 30-05-2011
ER-DROB Kolonia Zawada 3,55 - 3,60 zł
DROB BOGS Kaleń 3,50 - 3,60 zł
FARMEX Łazisko 3,40 - 3,50 zł
tylko GOMAK Godzianów szukał naiwnych po 3,30 zł ale kilku hodowców odmówiło w tej cenie.
Podajcie ceny jakie płaca poszczególne ubojnie a nie piszcie bzdurnych postów. |
|
Powrót do góry |
|
 |
|