Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mateusz1999

Dołączył: 08 Kwi 2006 Posty: 127 Skąd: WIELKOPOLSKA
|
Wysłany: 23:22 Nie 11 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
wiecie może co zwalcza tobołki polne w cebuli? |
|
Powrót do góry |
|
 |
wjacek

Dołączył: 05 Paź 2005 Posty: 519 Skąd: byłe kaliskie
|
Wysłany: 12:24 Sro 31 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Mateusz saletre to mam na myśli nie taką z worka (amonową) tylko w płynie poczytaj tu http://www.adob.com.pl/dolistne.htm.
Ja dam w tym roku zaraz jak ustaną wiatry 5l salerty wapniowej + 2l saletry magnezowej i 0.5l Nurelle.
Na choroby to jeszcze czas zajżyj tu http://wjacek1.prv.pl/cebula.htm
Wysoką skuteczność w zwalczaniu mączniaka rzekomego wykazuje następująca kombinacja fungicydów: Zabieg pierwszy:
Ridomil Gold MZ 68 WP w dawce 2 - 2,5 kg /ha
Zabieg drugi;
Ridomil Gold MZ68WP w dawce 2 - 2,5 kg /ha
Albo:
Acrobat MZ 69 WP w dawce 2 - 2,5 kg /ha
Zabieg trzeci:
Amistar 250 SC w dawce 0,81 /ha
Uzupełniająco warto stosować preparat
Bravo500SC wdówce 2-2,51/ha
A jest jeszcze coś takiego jak GG chętnie pogadam.[/url] |
|
Powrót do góry |
|
 |
Mateusz1999

Dołączył: 08 Kwi 2006 Posty: 127 Skąd: WIELKOPOLSKA
|
Wysłany: 20:51 Wto 30 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
a co dajecie na choroby i kiedy?(pierwszy rok uprawiam cebule ) |
|
Powrót do góry |
|
 |
Mateusz1999

Dołączył: 08 Kwi 2006 Posty: 127 Skąd: WIELKOPOLSKA
|
Wysłany: 20:44 Wto 30 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
wjacek ale czy dajesz saletre razem z nurelle w formie dolistnej?podobno saletra wypala rośliny(podobno) |
|
Powrót do góry |
|
 |
zimny
Dołączył: 10 Kwi 2005 Posty: 132 Skąd: Sandomierz
|
Wysłany: 20:27 Wto 30 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
@herbert wyrazy współczucia ;/
jak juz bedziesz musiał siac to moze buraczki czerwone bo nic innego nie nasówa mi sie pozatym na mysl |
|
Powrót do góry |
|
 |
wjacek

Dołączył: 05 Paź 2005 Posty: 519 Skąd: byłe kaliskie
|
Wysłany: 18:22 Wto 30 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Herbert współczuję ci w zeszłym roku też miałem cebulę po gradobiciu.
Z moich obserwacji jeśli cebula miała przynajmniej dwa listki to powinna odrosnąć na już jakiś tam system korzeniowy (tak było u mnie) napewno będzie później. Jeśli odrośnie to radził bym ci ją prysnąć ASAHI 0.3 l lub saletrą wapniowo magnezową 5l/ha jako lekarstwo dla uszkodzonych roślinek.
Bądź dobrej myśli tylko z chwastami będziesz miał robote. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Herbert
Dołączył: 21 Wrz 2005 Posty: 14
|
Wysłany: 14:05 Wto 30 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
po mojej cebulce po niedzielnym gradzie o średnicy ok. 2-3 cm nie zostało nic
Więc nie wiem czy coś wypuści z niej jeszcze? ,bo jest cały szczypiorek zczaskany i na polu pusto!! jak myślicie będzie jeszcze coś z tego czy tylko zaorać i siać coś innego?Tylko co
tak samo poszły pomidory,pietruszka,marchew fosolka i co tu teraz robić nawet strat już nieliczy
a jak było u was? bo ja jestem z ok. poznania |
|
Powrót do góry |
|
 |
wjacek

Dołączył: 05 Paź 2005 Posty: 519 Skąd: byłe kaliskie
|
Wysłany: 07:07 Wto 30 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Zimny chrzan to na giełde wykopać i jeszcze kase zgarniesz
Faktycznie z chrzanem to będzie problem to roślina wieloletnia rozmnaża się poprzez korzenie mocna mieszanina i oprysk miejscowy powinien go wyłorzyć. |
|
Powrót do góry |
|
 |
zimny
Dołączył: 10 Kwi 2005 Posty: 132 Skąd: Sandomierz
|
Wysłany: 20:57 Pon 29 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
thx za rady @wjacek napewno wypróbuje;]
dzisiaj posiałem saletry amonowej i zobaczymy co z tego bedzie
opryk goalem udał mi sie ;] wszystko co było zostało upapalone a co "hardsze"przypalone nawet delikatnie occet przypaliło
jedyni z czym mam problem to chrzan z którym walcze juz od jakis 3 lat na jednym kawałku pola;/ i jak narazie niebardzo moge sobie dac z nim rade;/ |
|
Powrót do góry |
|
 |
wjacek

Dołączył: 05 Paź 2005 Posty: 519 Skąd: byłe kaliskie
|
Wysłany: 09:07 Pon 29 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Zimny z ostem w cebulce to niema problemu ja robię tak:
Oset występuje zazwyczaj nie na całym polu tylko gniazdowo, biorę opryskiwacz plecakowy (mam 7 litrowy) i opryskuję każdego z osobna taki spacerek po plantacji. LONTREL 300 SL 5ml/7l wody i jest OK. cebula stoi a oset dostaje "sztycha" po trzech dniach. Robię to w ten sposób bo jak bym chciał opryskać całe pole to musiał bum się liszyć ze sporym wydatkiem LONTREL jest drogi. Etykietę znajdziesz na mojej stronie www.
Mateusz jeśli chodzi o ochronę przeciwko szkodniką to tak:
Nasiona zaprawiam na mokro - POLIKRUST + zap. SUPER HANOI + zap. Apron. Następnie gdy jest taka potrzeba w trzeciej dekadzie maja lub na początku czerwca na śmietkę NURELLE D 550 EC + np. saletra wapienno-magnezowa. Wszystkie etykiety środków na mojej www.
Pozdrawiam kolegów cebularzy. |
|
Powrót do góry |
|
 |
zimny
Dołączył: 10 Kwi 2005 Posty: 132 Skąd: Sandomierz
|
Wysłany: 20:06 Nie 28 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
jak miałem nie zaprawaione naisona;/ to pryskałem juz 2 razy diazolem gdziesz 1 tydz po wschodach i około 1 tyg temu
obecnie mam tylko problem z ostem ,którego mi nawsochodzilo mase(nie zdazyłem juz opryskac randapem przed wschodami)jest juz dosc spory
jedyne co mi przychodzi na mysl to wyciac go(naszczecie mam niecałe 3 ha cebuli ) i poczekac az odbije i opryskać,
tylko nie wiem jeszcze czym(żeby go upalic)
a tak pozatym to cienka ta cebula jest w tym roku i blada ( bede sypał w tym tygodniu saletre amonowa, czy moze probowac czegos innego?) , chyba z zimna bo w analogicznych dniach poprzedniego roku było znacznie cieplej |
|
Powrót do góry |
|
 |
Mateusz1999

Dołączył: 08 Kwi 2006 Posty: 127 Skąd: WIELKOPOLSKA
|
Wysłany: 19:17 Nie 28 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
A jaka stosujesz ochrone przeciw szkodnikom i chorobą? na co zwracać szczegolna uwage? |
|
Powrót do góry |
|
 |
Mateusz1999

Dołączył: 08 Kwi 2006 Posty: 127 Skąd: WIELKOPOLSKA
|
Wysłany: 18:04 Sob 27 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
ponieważ zawierają tą sama substancje(chloroprofam) co alicyne |
|
Powrót do góry |
|
 |
wjacek

Dołączył: 05 Paź 2005 Posty: 519 Skąd: byłe kaliskie
|
Wysłany: 12:00 Sro 24 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Mateusz po co chcesz dawać LUXAN GRO-STOP 01 DP lub LUXAN GRO-STOP 300 EC albo LUXAN GRO-STOP 300 HN (zawieraja ta sama substancje tylko ,że zalecane sa pod ziemniaki) ??????????????????????????????????????????? |
|
Powrót do góry |
|
 |
wjacek

Dołączył: 05 Paź 2005 Posty: 519 Skąd: byłe kaliskie
|
Wysłany: 07:25 Sob 20 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ja stosuję takie nawożenie wg analizy gleby: 150N, 150P, 230K w dawkach dzielonych 2/3 azotu przedsiewnie i reszta w dwuch dawkach koniec maja i ok. 10 czerwca reszta. No i najważniejsze ph gleby jeśli wymagane to wapnowanie pod przedplon, jeszcze dolistnie ze dwa razy jakimś specyfikiem.
Najlepszym nawozem azotowym jest Polimag ale dla mnie zadrogi cebula jest wrażliwa na chlor. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Mateusz1999

Dołączył: 08 Kwi 2006 Posty: 127 Skąd: WIELKOPOLSKA
|
Wysłany: 21:07 Pią 19 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
a ile dajesz w czystym skladniku NPK ? bo ja dalem 90kg N i nie wiem czy dac tylko 50 kg N w formie saletry wapniowej czy dac jescze w 3 dawce zwyklej saletry? czy to może za duzo dawac 180 kg N wiem ze najlepsza bylaby analiza gleby ale ojciec jej nie wierzy |
|
Powrót do góry |
|
 |
wjacek

Dołączył: 05 Paź 2005 Posty: 519 Skąd: byłe kaliskie
|
Wysłany: 06:54 Pią 19 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
U nas wszyscy stosują Goal lub Galigan w dawkach dzielonych koniecznie bo jak dasz zadużą dawkę to pokręcisz cebulę (objaw przemija ale hamuje wzrost).Aliacine 400 EC - nigdy nie stosowałem, możesz dać Satecit lub Stomp czy Ramrod flo ale to dla mnie zadrogo.
Koniecznie nawożenie w dzielonych dawkach bo zadyżo azotu by było pod korzeń tok do połowy czerwca powinno się zakończyć nawożenie bo później szczypior nie załamuje się, saletra wapniowa jak najbardziej jest droższa ale się czybciej rozpuszcza w czasie suszy. Ja jeszcze się nie spieszę z nawożeniem niech cebula się wykształci i wyprostuje. Obecne fotki na mojej www w dziale rolnictwo-moje uprawy. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Mateusz1999

Dołączył: 08 Kwi 2006 Posty: 127 Skąd: WIELKOPOLSKA
|
Wysłany: 22:42 Czw 18 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
zalecałes dac goal w dawkach dzielonych ale ten srodek nie zwalcza gwiazdnicy pospolitej (choc i tak go pewnie go zastosuje bo tego chwastu nie wystepuje duzo na polu) ale czy probowałes może stosowac aliacine 400 EC (1l)+galigan 240 EC (0,1l) trzy razy i jesli tak to jakie rezultaty?zastaniawiałem się dac galigan i zamiast aliacine dać LUXAN GRO-STOP 01 DP lub LUXAN GRO-STOP 300 EC albo LUXAN GRO-STOP 300 HN (zawieraja ta sama substancje tylko ,że zalecane sa pod ziemniaki)trzeba by zadzwonic do producenta.dajecie azot w 2 czy 3 dawkach bo ja w 2 i mam zamiar dac saletre wapniowa bo podobno potrzebuje cebula.kiedy dajecie azot bo zalecaja nie pozniej niz w połowie czerwca. |
|
Powrót do góry |
|
 |
wjacek

Dołączył: 05 Paź 2005 Posty: 519 Skąd: byłe kaliskie
|
Wysłany: 19:57 Pon 8 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ja nie ryzykuję więcej niż 2m ale może i 4 m przedmuchnie zawsze możesz dać drugi kanał np. z rur pcv śr.150 z naciętymi otworami wzdłuż. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Mateusz1999

Dołączył: 08 Kwi 2006 Posty: 127 Skąd: WIELKOPOLSKA
|
Wysłany: 17:40 Pon 8 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
tak wiem słyszałem żeby jeszcze było 1-2m nad sufitem aby był przepływ powietrza tylko dlaczego 2m pryzmy? mój u mnie w rodzienie maja po 4 metry (czy to moze żależy od wentylatora) kiedys przeczytałem że wentylator powinien mieć parametry 100-150 m3/1m3/h, sprężenie 300Pa |
|
Powrót do góry |
|
 |
wjacek

Dołączył: 05 Paź 2005 Posty: 519 Skąd: byłe kaliskie
|
Wysłany: 11:52 Pon 8 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
folia, słoma od ściany, kanały wentylacyjne jak piszesz i dmuchawa od zboża to wszystko a jeszcze warzna rzecz cebulę na pryźmie należy z góry przykryć słomą by skraplająca woda nie pozostawała na cebuli lesz wchłaniana była przez słomę pryzma ok. 2m wysokości |
|
Powrót do góry |
|
 |
Mateusz1999

Dołączył: 08 Kwi 2006 Posty: 127 Skąd: WIELKOPOLSKA
|
Wysłany: 23:28 Sob 6 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
jak przechowujecie cebule?o jakich parametrach polecacie wentylatory (może dmuchawa)ja mam adaptowany garaż 8 na 11 metrów i robie jeden kanał wentylacyjny z desek (najtaniej mi wyszło) w pszyszłości zamierzam zrobić izolacje z pianki politylowej a na razie słoma |
|
Powrót do góry |
|
 |
Wojtii
Dołączył: 25 Maj 2005 Posty: 39 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 20:11 Sob 6 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
klinik,glifogan i mnóstwo innych  |
|
Powrót do góry |
|
 |
wjacek

Dołączył: 05 Paź 2005 Posty: 519 Skąd: byłe kaliskie
|
Wysłany: 19:36 Sob 6 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o odmiany najlepsze są holenderskie ale cena!!! ja sieję odmiany polskie. - wczesna Gaja
- czerwona Venta
- średnio póżne Kristine, Viktoria, Oporto, Supra, Wolska (większość cebul ok.7cm średnicy).
Ilość wysiewu na 1 ha max.3,5kg.
Jeśli chodzi o randap to można cos zastępczego tzw.randapo pochodne inny producent i niższa cena. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Mateusz1999

Dołączył: 08 Kwi 2006 Posty: 127 Skąd: WIELKOPOLSKA
|
Wysłany: 15:13 Sob 6 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
również zdecydowałem sie dać panide ale zamisat Ramrod Flo dałem satecid. Czy rzeczywiście jest lepszy w dzialaniu bo mi wychodzi satecid o wiele taniej tylko że podrażnia w czasie przygotowania cieczy. zastanawiałem sie dać zamiast Roundupa rofosat tyle tylko ze duzej różnicy w cenie nie ma i dałem Roundupa. |
|
Powrót do góry |
|
 |
|