Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
luki21

Dołączył: 06 Cze 2006 Posty: 1983 Skąd: pow. złotoryjski
|
Wysłany: 22:21 Nie 4 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Co w tym sezonie polecicie mi na wyczyńca polnego?? |
|
Powrót do góry |
|
 |
wiesLaw
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 229
|
Wysłany: 19:47 Pon 23 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Mam rowniez problem z wyczyncem bo Atribut po raz kolejny sie nie sprawdza. Zastanawiam sie nad Apyrosem lub Atlantisem oczywiscie zastosowanym na wiosne |
|
Powrót do góry |
|
 |
luki21

Dołączył: 06 Cze 2006 Posty: 1983 Skąd: pow. złotoryjski
|
Wysłany: 21:18 Nie 22 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
pszenica jak to pszenica daje rade ale to gówno sie juz rozplenia znacznie szybciej jest bardzo ciepło jak na ten okres a pszenicka ma juz kilka zdzbieł  |
|
Powrót do góry |
|
 |
jacko
Dołączył: 28 Cze 2005 Posty: 101
|
Wysłany: 20:48 Nie 22 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
luk - a jak wygląda pszenica - też ma już kilka liści !!
Dlaczego przespałeś !!
Z wyczyńcem trzeba szybko, a nie czekać
Teraz to daj Expert Med - 0,25 - 0,35 kg - ale tutaj będzie średnio do raczej dobrze. Zresztą jesień mamy taką, że wszystko szybko rośnie.
Sam expert nie wystarczy by trafić wszystkie dwuliścienne - dziś chyba bym radził poczekać z resztą do wiosny.
Daj znać jak wygląda pszenica i co tam oprócz niej masz jeszcze |
|
Powrót do góry |
|
 |
Grześ

Dołączył: 11 Paź 2005 Posty: 4024 Skąd: Bliski zachód. PRA
|
Wysłany: 03:08 Nie 22 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Puma i Atlantis jak chodzi o wyczyńca polnego. A dlaczego tak drogo niestety. |
|
Powrót do góry |
|
 |
luki21

Dołączył: 06 Cze 2006 Posty: 1983 Skąd: pow. złotoryjski
|
Wysłany: 21:32 Sob 21 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
No dobra jest jesień czym moge teraz pojechać po przenicy??? Wyczyniec juz jest wielkości ok 5cm???
Jaki środek ile i dlaczego tak drogo???  |
|
Powrót do góry |
|
 |
luki21

Dołączył: 06 Cze 2006 Posty: 1983 Skąd: pow. złotoryjski
|
Wysłany: 22:03 Pon 26 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Wielkie dziki bardzo mi pomagasz juz nie mogę sie doczekać jesieni zeby wkoncu zwalczyc to gowno bo narazie przyspaza mi samych zmartwień
A wszystko zaczeło sie od kilku roślinek które nie wiem jakim cudem znalazly sie tylko na moim polu.....'
Ale teraz zaraziły sie równiez inne działeczki  |
|
Powrót do góry |
|
 |
jacko
Dołączył: 28 Cze 2005 Posty: 101
|
Wysłany: 19:56 Pon 26 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
wyczyniec, jak każdy chwasty może się uodpornić ale nie po trzech latach.
Co do zmiany płodozmianu - to podstawa, nie pisałem, ponieważ to w sumie truizm, no ale fakt.
Co do roundapu - to mała będzie pociecha.
IPU - w wysokich dawkach pomaga, ale też na krótko, póżniej na pewno będą formy oporne.
Tak więc tak jak pisał "czars" przejdź na jesienne stosowanie herbicydów.
Możesz dać jak pisał z gleanem (ja go mało lubię ; tj glean nie czars-a) ) lub daj z maratonem np 0,25 kg + 2 l maratonu + poprawa wiosną lub 0,25 kg + 3-4 l maratonu + 5 g gleanu, nie będzie tanie, ale powinno wszystko pozamiatać. Ważne - daj wcześnie tj na szpilę. |
|
Powrót do góry |
|
 |
damian9871 Moderator

Dołączył: 12 Cze 2006 Posty: 2698 Skąd: wlkp
|
Wysłany: 13:12 Pon 26 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
i dawka randapu nie mniej niż 4-5l/ha |
|
Powrót do góry |
|
 |
luki21

Dołączył: 06 Cze 2006 Posty: 1983 Skąd: pow. złotoryjski
|
Wysłany: 00:10 Pon 26 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Dzieki wielkie za powazne podejście do tematu
Dzieki za rady własnie w tym raku na jadnej z działek przełamalem płodozmian rzepakiem zobaczymy jak to wpłyneło na rozwuj chwastu! na innych dzialkach jest kiepsko bo zamiast isc ku lepszemu to ilość roślin sie powiększa i juz zupełnie nie wiem co mam robić pryskałem dwa razy na wiosne Atrybutem raz na samym początki krzewienia pszenicy i po zakonczeniu ryzykująć nawet jej przypalenie ale na niewiela zdało sie moje pryskanie!
czy istnieje mozliwosc ze mam jakiegoś mutanta i jest on odporny na Atrybut
Jak postąpić z Randapem? Zabiegu dokonać po sciernisku jak tylko sie zazieleni  |
|
Powrót do góry |
|
 |
czars
Dołączył: 15 Mar 2006 Posty: 168 Skąd: Warmia
|
Wysłany: 23:27 Nie 25 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Skoro od 3 lat walczysz z wyczyncem atributem ( w pełnej dawce 60g) i nie daje to efektu, to znaczy że jego presja jest b.duża. Standardowy wiosenny zabieg herbicydowy z IPU nie załatwi problemu a poprawki Pumą sa b.drogie. Dlatego z punktu widzenia rośliny następnej zastanów sie nad roundap-owaniem przedplonu aby ograniczyć liczbe nowych siewek chwastu w glebie.
Następnie przełam płodozmian rzepakiem lub strączkiem. Jeżeli roślina następna ma być ozimina zastosuj na jesień ExpertMet (u mnie sprawdza sie w mieszaninie z gleanem - 0.25kg + 15g) a wiosną w zależnośli od dwuliściennych albo IPU albo Atlantis albo Attribut koniecznie z adiuwantem. |
|
Powrót do góry |
|
 |
luki21

Dołączył: 06 Cze 2006 Posty: 1983 Skąd: pow. złotoryjski
|
Wysłany: 09:44 Nie 25 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Ja od 3 lat stosuje Atribut ? |
|
Powrót do góry |
|
 |
jacko
Dołączył: 28 Cze 2005 Posty: 101
|
Wysłany: 08:45 Nie 25 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
domyślam się, że chodzi o wyczyńca w zbożach ozimych (np pszenica)
mozna np IPU - ale dawkę trzeba podnieść do min 3 ltr (1500 g ipu), chociaż i to nie zawsze dobrze skutkuje (bywają formy odporne)
dobre efekty daje ExpertMed w stosowaniu jesiennym
także Atlantis powinien dobrze sobie radzić.
Ale zawsze trzeba dawać max dawki. Dawki stosowane na miotłę są najczęściej za słabe.
Oczywiście Puma też go bierze
A i Roundap też - ale chyba nie oto chodzi |
|
Powrót do góry |
|
 |
czars
Dołączył: 15 Mar 2006 Posty: 168 Skąd: Warmia
|
Wysłany: 08:01 Nie 25 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Zacznij od glifosatu przed zbiorem przedplonu. |
|
Powrót do góry |
|
 |
luki21

Dołączył: 06 Cze 2006 Posty: 1983 Skąd: pow. złotoryjski
|
Wysłany: 21:51 Sob 24 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
[img]http://przyroda.osiedle.net.pl/Wyczyniec_lakowy.htm[/img] |
|
Powrót do góry |
|
 |
luki21

Dołączył: 06 Cze 2006 Posty: 1983 Skąd: pow. złotoryjski
|
Wysłany: 23:57 Czw 22 Cze 2006 Temat postu: Jak skutecznie zwalczyć wyczyniec? |
|
|
Wiatam
Moje pytanie a zarazem temat który chciałbym poruszyć to jak skutecznie zwalczyć w polu odmiane trawy o nazwie wyczyniec
Czy ktos moze ma jakies doswiadczenia którymi mógłby sie podzielic w skutecznym zwalczaniau tego chwastu jakie srodki stosujecie szanowni koledzy i jaki przynoszą lub przyniosły efekty  |
|
Powrót do góry |
|
 |
|