Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
damian9871 Moderator

Dołączył: 12 Cze 2006 Posty: 2692 Skąd: wlkp
|
Wysłany: 19:13 Sro 11 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
norma altek musi mieć obr jak masz możliwość to pokombinuj z mniejszym kołem pasowym na altku |
|
Powrót do góry |
|
 |
krzant
Dołączył: 01 Sie 2007 Posty: 237 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: 19:07 Sro 11 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Panowie mam pytanko. Założyłem alternator od Stara 28 i wszystko jest ok super ładowanie w końcu światła są a nie świeczki tylko denerwuje mnie to że poniżej 600 obr/min świeci mi sie kontrolka z ładowania.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
marcin.go
Dołączył: 02 Lut 2008 Posty: 216 Skąd: Złoczew
|
Wysłany: 12:53 Sro 11 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Witam
Jeszcze raz odnośnie problemu Adrianekg1990- a może jest przestawiony rozrząd skoro pisałeś, że silnik od początku nie osiągał obrotów znamionowych.
Bardziej prawdopodobne jest, że przyczyna leży w układzie zasilania, ale kto wie.
Pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
 |
Alberto
Dołączył: 06 Maj 2006 Posty: 307 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: 11:59 Wto 10 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
założyłem nową pochodziła trochę bez pokrywy i wydaje się być oki acha i naderwała się ta pierwsza na wydechu od chłodnicy czas pokaże czy będzie to pracować |
|
Powrót do góry |
|
 |
damian9871 Moderator

Dołączył: 12 Cze 2006 Posty: 2692 Skąd: wlkp
|
Wysłany: 07:55 Wto 10 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
masz luz na kole rozrządu załóż nową a jak pęknie jeszcze raz to musisz wałek rozrządu zrobić |
|
Powrót do góry |
|
 |
Alberto
Dołączył: 06 Maj 2006 Posty: 307 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: 01:29 Wto 10 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
urwała (naaderwała) mi się na klawiaturze na wydechowym chyba ta dłuższa krzywka czy to zmęczenie materiału czy coś więcej? |
|
Powrót do góry |
|
 |
damian9871 Moderator

Dołączył: 12 Cze 2006 Posty: 2692 Skąd: wlkp
|
Wysłany: 17:19 Pon 9 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
ucinaj tak z 0,5 cm |
|
Powrót do góry |
|
 |
adrianekg1990
Dołączył: 01 Cze 2008 Posty: 8 Skąd: Polska
|
Wysłany: 13:45 Pon 9 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Pedał wciska się do końca i równocześnie dźwigienka dochodzi do ogranicznika. Problem teraz w tym, że śrubka ogranicznika niestety nawet nie chce drgnąć. Chyba trzeba ja troche uciąć... |
|
Powrót do góry |
|
 |
marcin.go
Dołączył: 02 Lut 2008 Posty: 216 Skąd: Złoczew
|
Wysłany: 18:25 Nie 8 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Witam
Kolego zrób tak jak radzi Damian, albo wykręć troszkę śrubkę ograniczającą albo zobacz czy nie przestawiła się dźwigienka na pompie paliwa. Jest jeszcze inna możliwość, ale to chyba sprawdziłeś - pedał gazu nie wciska sie na maxa. |
|
Powrót do góry |
|
 |
adrianekg1990
Dołączył: 01 Cze 2008 Posty: 8 Skąd: Polska
|
Wysłany: 16:34 Nie 8 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Wcześniej nie było lepiej. Jest tak odkąd założyłem oryginalny - gdzieś 5 lat temu(wcześniej silnik ten stał sobie w garażu 12 lat bo był zatarty, a jeździłem na motorze od c355) |
|
Powrót do góry |
|
 |
damian9871 Moderator

Dołączył: 12 Cze 2006 Posty: 2692 Skąd: wlkp
|
Wysłany: 08:41 Nie 8 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
na pompie masz śrubę ograniczającą a przedtem było ok? może na frezie się przestawiła dźwigienka? |
|
Powrót do góry |
|
 |
adrianekg1990
Dołączył: 01 Cze 2008 Posty: 8 Skąd: Polska
|
Wysłany: 21:40 Sob 7 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Witam panowie. Mam mały problem z moją 60-tką. Otóż silnik kręci sie tylko do 1800obr/min Czy można podkręcić w jakiś sposób obroty do 2200??? |
|
Powrót do góry |
|
 |
małorolny2
Dołączył: 17 Kwi 2007 Posty: 670 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: 21:33 Pią 6 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Janek44 napisał: | ciaastus napisał Cytat: | 14.8 V to jest w bdb warunkach.!3.7 to takie umowne minimum ładowania. Wiadomo, że jesli altek jest O.K. to daje powyżej 14 V, | Sam sobie odpowiedziałeś, więc nie szukaj niczego dobrego w 30-to letniej prądnicy. | Szukajce aż znajdziecie a będzie wam dane  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Janek44

Dołączył: 17 Mar 2006 Posty: 441 Skąd: podlaskie
|
Wysłany: 20:15 Pią 6 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
ciaastus napisał Cytat: | 14.8 V to jest w bdb warunkach.!3.7 to takie umowne minimum ładowania. Wiadomo, że jesli altek jest O.K. to daje powyżej 14 V, | Sam sobie odpowiedziałeś, więc nie szukaj niczego dobrego w 30-to letniej prądnicy. |
|
Powrót do góry |
|
 |
małorolny2
Dołączył: 17 Kwi 2007 Posty: 670 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: 21:07 Czw 5 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
ciaastus napisał: | malorolny2, a ty czytać umiesz?!
Nie wiem czy to wina prądnicy. Szukam. Więc pytam. 30 lat na pradnicy było O.K. (no prawie O.K. ) Przymierzam się do altka, ALE MOŻE NIE DZISIAJ. Alternator powinien dawać minimum 13,7 V, ale pradnicy nigdy nie mierzyłem, więc???? Ile? | Tak ! Czytać potrafię i to nawet ze zrozumieniem ........ szkoda że Ty nie potrafisz zrozumieć że prądnica to porażka ..........  |
|
Powrót do góry |
|
 |
ciaastus
Dołączył: 24 Sie 2007 Posty: 36 Skąd: Łęczyca
|
Wysłany: 19:31 Czw 5 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
14.8 V to jest w bdb warunkach.!3.7 to takie umowne minimum ładowania. Wiadomo, że jesli altek jest O.K. to daje powyżej 14 V, ale ja tu biore ekstrma pod uwagę. Wiem Janek 44 ,że "nic nie wiesz", więc skoro tak jest, to zrozumiesz o co mi chodzi.
No chyba że w twojej prądnicy (altku) szczotki sie nie wydzierają, stojan nie koroduje, wirnik sie nie wyciera, przrewody sie nie utleniaja i nie kruszeją. A akumulatory maja zawsze pełną pojemnośc.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Janek44

Dołączył: 17 Mar 2006 Posty: 441 Skąd: podlaskie
|
Wysłany: 20:48 Sro 4 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
ciaastus napisał.[quote=] 30 lat na pradnicy było O.K. (no prawie O.K. ) [/quote]Po takim okresie emerytura się należy.ciaastus napisał.[quote=] Alternator powinien dawać minimum 13,7 V, ale pradnicy nigdy nie mierzyłem, więc???? Ile?[/quote]Nie wiedziałem, że tyle. Zawsze wydawało mi się , że ok. 14,8V, dotyczy to altka i prądnicy. ale ja tam nic nie wiem.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
ciaastus
Dołączył: 24 Sie 2007 Posty: 36 Skąd: Łęczyca
|
Wysłany: 19:52 Sro 4 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Dziękuję. To właśnie chciałem wiedzieć. |
|
Powrót do góry |
|
 |
damian9871 Moderator

Dołączył: 12 Cze 2006 Posty: 2692 Skąd: wlkp
|
Wysłany: 22:05 Wto 3 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
u mnie jest 13,4-13,6V bez włączonych świateł |
|
Powrót do góry |
|
 |
ciaastus
Dołączył: 24 Sie 2007 Posty: 36 Skąd: Łęczyca
|
Wysłany: 21:35 Wto 3 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
malorolny2, a ty czytać umiesz?!
Nie wiem czy to wina prądnicy. Szukam. Więc pytam. 30 lat na pradnicy było O.K. (no prawie O.K. ) Przymierzam się do altka, ALE MOŻE NIE DZISIAJ. Alternator powinien dawać minimum 13,7 V, ale pradnicy nigdy nie mierzyłem, więc???? Ile? |
|
Powrót do góry |
|
 |
małorolny2
Dołączył: 17 Kwi 2007 Posty: 670 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: 20:44 Wto 3 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
ciaastus napisał: | Pilne! Jakie napiecie ładowania powinno być w 60tce przy prądnicy? I przy jakich obrotach? Z góry dzięki i sorry, ale traktor potrzebny a nie ma czasu. | Czy do ciebie cywilizacja nie dotarła ? Wstaw alternator ...... koszt maksymalnie 100 zeta ..... i trochę chęci  |
|
Powrót do góry |
|
 |
ciaastus
Dołączył: 24 Sie 2007 Posty: 36 Skąd: Łęczyca
|
Wysłany: 19:54 Wto 3 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Pilne! Jakie napiecie ładowania powinno być w 60tce przy prądnicy? I przy jakich obrotach? Z góry dzięki i sorry, ale traktor potrzebny a nie ma czasu. |
|
Powrót do góry |
|
 |
lukano

Dołączył: 05 Maj 2007 Posty: 96
|
Wysłany: 12:09 Pon 2 Cze 2008 Temat postu: Re: :) |
|
|
marles360 napisał: | Mnialem to samo kiedys sprawdz poziom oleju jak to nie pomoze to trzeba zwalac korpus i sprawdzac tlok w tulei podnosnika mogly pasc uszczelniacze ewentualnie rozdzielacz ale raczej on nie ponosi za to odpowiedzialnosci ewentualnie sprawdz polaczenia przewodow moze gdzies jakis oring albo podkladka padla trzeba przejrzec i tyle  |
Ja miałem ten sam problem i był to rozdzielacz bo oringi zmieniłem tłok cylinder był w porzadku wszystkie oringi wyminiłem te w kanale olejowymi dalej to samo regeneracja rozdzielacza koszt 250 zł i jest wszystko git  |
|
Powrót do góry |
|
 |
marles360
Dołączył: 15 Kwi 2008 Posty: 65 Skąd: Święcice
|
Wysłany: 20:38 Nie 1 Cze 2008 Temat postu: :) |
|
|
Mnialem to samo kiedys sprawdz poziom oleju jak to nie pomoze to trzeba zwalac korpus i sprawdzac tlok w tulei podnosnika mogly pasc uszczelniacze ewentualnie rozdzielacz ale raczej on nie ponosi za to odpowiedzialnosci ewentualnie sprawdz polaczenia przewodow moze gdzies jakis oring albo podkladka padla trzeba przejrzec i tyle  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Pawelmf
Dołączył: 28 Mar 2008 Posty: 130
|
Wysłany: 20:12 Nie 1 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Panowie w mijej 360 od jakiegoś czasuu gdy podniosę podnośnik np. z foliarka czy z rotacyjna lub innym sprzętem podskakuje cochwilkię . Task pasuje jak by puszcał co możę być tego przyczyną zza Odpowiedz z góry dziękiu |
|
Powrót do góry |
|
 |
|