Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jaro
Dołączył: 16 Sty 2006 Posty: 306 Skąd: podlaskie
|
Wysłany: 21:18 Wto 3 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
escort tomek napisał: | tak tylko jaki serwis ma JD a jaki farmtrack, ktory ma dłuższą gwarancje, po co komu na 30-40ha potrzebny taki markowy ciagnik |
To pewnie do Białego-ale:
1.Serwis mogę naprawdę pochwalić(co jak co ale starają się chłopaki) cen spodziewałem się gorszych ,(do mego sąsiada jechali z Mrągowa miesiąc)
2.Każda gwarancja kiedyś się kończy
3.Np.mi (no mam parę ha więcej-dzięki dzierżawie) |
|
Powrót do góry |
|
 |
escort tomek

Dołączył: 02 Paź 2006 Posty: 60 Skąd: lubelskie. roztocze
|
Wysłany: 21:16 Wto 3 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
ja swoim f70 ciagne 3 obracane KRONE i idzie bez problemu |
|
Powrót do góry |
|
 |
szeszek

Dołączył: 01 Paź 2006 Posty: 18 Skąd: podlaskie
|
Wysłany: 21:01 Wto 3 Paź 2006 Temat postu: farmtrack |
|
|
u mnie w sql jest f70 bez przodka,z turem z gizycka,zlom jaki moze tylko byc.Ciagali nim 2 UNIA obracane,chyba IBIS,skubany sie kopal,lekki jest.Jak wlaczyc blokade to w miare idzie.A z turem to szkoda gadac.lyzka zwiru i przodek do osi schowany
ciagalem nim kosiarke z MESKO rol to w miare idzie.Talerzowka na 12 talerzy to 3 szosowa i ogien
a do tych plugow jak zaczepilem zetora 5320 to innna jazda byla,niebo a ziemia
w tych farmtrakach to chyba skrzynia jak w MF ach bo strasznie zrywne sa z miejsca ale i szybkie
jedyne co mi w nich sie podoba to rewers i mala kierownica a takze biegi z prawej strony i jeszcze: te bez napedu to strasznie zwrotne  |
|
Powrót do góry |
|
 |
escort tomek

Dołączył: 02 Paź 2006 Posty: 60 Skąd: lubelskie. roztocze
|
Wysłany: 20:49 Wto 3 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
tak tylko jaki serwis ma JD a jaki farmtrack, ktory ma dłuższą gwarancje, po co komu na 30-40ha potrzebny taki markowy ciagnik |
|
Powrót do góry |
|
 |
bialy2005

Dołączył: 03 Paź 2005 Posty: 1620 Skąd: lubelskie
|
Wysłany: 20:48 Wto 3 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Wiadomo jak teraz sie produkuje i zetor z jakoscia wykonania i dokładnoscia zaczyna troche nawalac i jak sie trafi dobry egzemplarz to jest wszystko oki najgorzej jak jakis felerny. Wyniki sprzedazy i informacje zetora mówia same za siebie ze poprostu nie wyrabiajaj z produkcja i robia na ilosc co wiaze sie z obnizeniem jakosci. Jam iałem wczesniej 7211 i 3512 teraz mam 3512 i 7341 i przesiadka z 7211 na 7341 to tez niebo i ziemia przynajmniej dla mnie  |
|
Powrót do góry |
|
 |
jaro
Dołączył: 16 Sty 2006 Posty: 306 Skąd: podlaskie
|
Wysłany: 20:45 Wto 3 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
escort tomek napisał: | moj c-330 ma 37 lat teraz musze wymienic tloki i bedzie chodzil drugie tyle.Za 30 lat po tych nowych ciagnikach co my mamy nie bedzie najmniejszego sladu jaki by nie byl to sie rozleci  |
Pewnie za te 30 lat nie będzie już nam na tym zależeć
A swoją drogą to i tak myślę,że niedługo nasze stare traktorki KE każe zaprowadzić na szrot (normy emisji spalin) |
|
Powrót do góry |
|
 |
piootr
Dołączył: 04 Gru 2005 Posty: 1789 Skąd: lubelskie
|
Wysłany: 20:39 Wto 3 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
bialy2005 napisał: | Ale piep... farmazony, porównaniie farmtracka do NH czy JD to głupota najwieksza jak słyszałem Jak można porównac jakiegos składaka produkowanego od kilku lat z markami o kilkudziesiecio letniej tradycji i doswiadczeniu!!!! Teciagniki sprzedaja sie tylko ze wzgledu na swoja cene !!!!!
Super wybór tylko silnik padł po niecałym roku
Czuje ze jakbym go dorwał w swoje rece i dostawał tak w du.. jak mój 7341 to po 3 latach byłaby to kupka złomu, a mój ma juz 2,5 roku 1300mth i chodzi jak nówka zadnej awari jakiegos głownego mechanizmu, jedynie jakies pierdółki. |
To masz powody do zadowolenia znajomemu w takim zetorku jak twój wyskaiwał wsteczny zaprowadził do gravitu i połowe skrzyni do wywalenia dobrze że jest gwarancja jeszcze  |
|
Powrót do góry |
|
 |
escort tomek

Dołączył: 02 Paź 2006 Posty: 60 Skąd: lubelskie. roztocze
|
Wysłany: 20:30 Wto 3 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
moj c-330 ma 37 lat teraz musze wymienic tloki i bedzie chodzil drugie tyle.Za 30 lat po tych nowych ciagnikach co my mamy nie bedzie najmniejszego sladu jaki by nie byl to sie rozleci :o |
|
Powrót do góry |
|
 |
zonk

Dołączył: 19 Lut 2006 Posty: 101 Skąd: kujawsko-pomorskie
|
Wysłany: 20:27 Wto 3 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
do biały 2005:
po co tak klnąc tak na farmtracka u mnie sąsiedzi narzekają na z7340 chleje jak smok, wolno podnosi i sie sypie, a to rozrusznik, hydraulika albo cos innego
a tak na marginesie to najlepszy jest mf 255 i c330
u mnie w mf255 85r. 10000 mth skrzynia i podnosnik jeszcze nie był otwierane a w takim z7745 z 89r. podnośnik skrzynia , przedni most juz nie raz były rozbierane |
|
Powrót do góry |
|
 |
jaro
Dołączył: 16 Sty 2006 Posty: 306 Skąd: podlaskie
|
Wysłany: 20:22 Wto 3 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
@Biały-mój kolega we wsi kupił Farmtraca 80 i uważa ,że jest o niebo lepszy od mego JD-a ja go w tym mniemaniu nawet wspieram-chodzi po prostu z reguły o to kto z jakiego na jaki sprzęt się przesiadł-on z MF-255 na Farmtraca a ja z 7211 na 5720-i podejrzewam,że to właśnie w jego wypadku ta różnica (in plus) jest większa |
|
Powrót do góry |
|
 |
escort tomek

Dołączył: 02 Paź 2006 Posty: 60 Skąd: lubelskie. roztocze
|
Wysłany: 20:19 Wto 3 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
obciążniki mialem od poczatku. Jak mi silnik przywiezli to jeszcze wytargowalem za darmoche zaczep przedni.Dobrze sobie radzi w polu iu w transporcie, nie porównywalem go z innymi ciagnikami ale moj jeste najbardziej zwrotny i tego jestem pewien w 100%.Ciągne nim agregat wyrównojący 2,7 metra, kupilem do niego nie dawno plugi obracane 3skibowe i daje sobie rade bez problemu |
|
Powrót do góry |
|
 |
bialy2005

Dołączył: 03 Paź 2005 Posty: 1620 Skąd: lubelskie
|
Wysłany: 19:58 Wto 3 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Ale piep... farmazony, porównaniie farmtracka do NH czy JD to głupota najwieksza jak słyszałem Jak można porównac jakiegos składaka produkowanego od kilku lat z markami o kilkudziesiecio letniej tradycji i doswiadczeniu!!!! Teciagniki sprzedaja sie tylko ze wzgledu na swoja cene !!!!!
Super wybór tylko silnik padł po niecałym roku
Czuje ze jakbym go dorwał w swoje rece i dostawał tak w du.. jak mój 7341 to po 3 latach byłaby to kupka złomu, a mój ma juz 2,5 roku 1300mth i chodzi jak nówka zadnej awari jakiegos głownego mechanizmu, jedynie jakies pierdółki. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Silver
Dołączył: 14 Maj 2006 Posty: 324
|
Wysłany: 19:48 Wto 3 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
a dodali ci obciążniki i zaczep z przodu i z tyłu bo teraz chcą dopłaty, jak te 60 km z trzech cylinderków daje radei, w porównaniu do zetora 5340, czy u 4514 chyba w niczym nie ustępuje, jakie maszyny nim ciągasz i jaki ciągnik miałeś wcześniej |
|
Powrót do góry |
|
 |
escort tomek

Dołączył: 02 Paź 2006 Posty: 60 Skąd: lubelskie. roztocze
|
Wysłany: 18:59 Wto 3 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
wtedy nie chcieli wymienic bo nie montowano ich seryjnie w farmtrackach mam te stare.Za tego f70 dałem 83.500 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Silver
Dołączył: 14 Maj 2006 Posty: 324
|
Wysłany: 18:54 Wto 3 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Chciałeś żeby ci wymienili na rotacyjną lepsza jest?
Ile dałeś za tą 70tke |
|
Powrót do góry |
|
 |
escort tomek

Dołączył: 02 Paź 2006 Posty: 60 Skąd: lubelskie. roztocze
|
Wysłany: 18:36 Wto 3 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
mam z pompą rzedową.przy dobrej robocie pali ok.6,5litra |
|
Powrót do góry |
|
 |
Silver
Dołączył: 14 Maj 2006 Posty: 324
|
Wysłany: 18:21 Wto 3 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
To jaki masz teraz silnik z pompą rotacyjną czy rzędową, bo te z rotacyjną to nowsza wersja ero II, ile w końcu pali f70? |
|
Powrót do góry |
|
 |
escort tomek

Dołączył: 02 Paź 2006 Posty: 60 Skąd: lubelskie. roztocze
|
Wysłany: 17:39 Wto 3 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
pierwszy silnik byl wadliwy.ten nowy jest wykorzystywany w 120% poniewaz robi z dwa traktory |
|
Powrót do góry |
|
 |
kserkses

Dołączył: 11 Cze 2006 Posty: 1560
|
Wysłany: 17:30 Wto 3 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Uważasz że to wspaniały traktor , a masz go dopiero rok i już wymieniałeś silnik . Co znaczy że go używasz na 120%  |
|
Powrót do góry |
|
 |
escort tomek

Dołączył: 02 Paź 2006 Posty: 60 Skąd: lubelskie. roztocze
|
Wysłany: 16:28 Wto 3 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
przepaliło uszczelkę pod głowicą
/edit - Wto Paź 3 17:31:55
myslałem ze to moze byc złe paliwo gdy jechalem z 4 tonowymi przyczepami pelnymi dzrewa po drodze ciągnik stawał jechałem 1 szosową a on juz ledwo co az nastepnego razu nie odpalił
/edit - Wto Paź 3 17:37:40
do jasiorek. wtedy na tym pierwszym silniku nie obrobiłem nawet 10 ha teraz uzywam go w gospodarstwie w 120% a na ciagniku ani śladu usterki
/edit - Weź się najpierw zastanów, a dopiero później wysyłaj posta. Ostrzegam, następnym razem zostanie tylko pierwszy post, a reszta zostanie usunięta. Może w ten sposób coś dotrze. MOD |
|
Powrót do góry |
|
 |
jasiorek
Dołączył: 10 Maj 2006 Posty: 30
|
Wysłany: 16:26 Wto 3 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Co sie stało z silnikiem? |
|
Powrót do góry |
|
 |
escort tomek

Dołączył: 02 Paź 2006 Posty: 60 Skąd: lubelskie. roztocze
|
Wysłany: 16:20 Wto 3 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
witam ja bym chcial sie przyłączyc do forum. ja mam f70 juz rok i wymienalem silnik na nowy na przełomie marca gdy chcialem wymienic starą pompe na rotacyjną serwisant powiedzial mi ze wyprodukowali ok 6 takich pomp eksperymentalnie. Czy pompy rotacyjne są juz produkowane seyjnie ?
/edit - Wto Paź 3 17:26:04
moim zdaniem farmtracki w takim wyposażeniu jakim są za taką cenę są na poziomie john deere lub new hollanda farmtrack to trafny wybór |
|
Powrót do góry |
|
 |
Silver
Dołączył: 14 Maj 2006 Posty: 324
|
Wysłany: 10:24 Wto 3 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Do rakieta: Ta druga generacja to ten z euro II, ale to druga generacja 70-tki silnik forda ma pompe rotacyjną, czy coś jeszcze jest zmienione poza tą pompa i która to pompa stwarzała problemy w pierwszej czy w drugiej generacji, bo jest dostępna starsza i nowsza wersja. Czy miałeś na myśli jakąś inną modernizację |
|
Powrót do góry |
|
 |
jaro
Dołączył: 16 Sty 2006 Posty: 306 Skąd: podlaskie
|
Wysłany: 17:35 Pią 22 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Mój kolega kupił parę miesięcy temu Farmtraca 80-krótki taki jakiś jest ale mój pług (960 kg)podniósł bez problemu -nawet przodu mu za bardzo nie rzucało chyba na ten swój ciężar (coś koło 3 ton)ma nieźle rozłożoną masę-ale podnosi bardzo nisko(chyba trzeba przestawiać na ramionach ale może wtedy wejść w kolizję z kabiną).Koleś twierdzi,że pali mu w ciężkiej pracy 5,5 l/h i jakoś nie chce mi się w to wierzyć (wg.mnie w ciągu godziny można zrobić 20 bel lub zaorać 0,8 ha-w naszych warunkach -podkreślam)i oznaczałoby to ,że taki Farmtrac spaliłby 7l/ha???NIEMOŻLIWE (przynajmniej ja tak myślę).Ciekawie będzie w następnym roku jak wyposaży go w Tura-ja mu doradzam coś krótkiego ale chyba będzie brał z Mrągowa (najkrótszy to on chyba nie jest).A może ktoś wie który z Turów najmniej wystaje poza obrys ciągnika ? |
|
Powrót do góry |
|
 |
Silver
Dołączył: 14 Maj 2006 Posty: 324
|
Wysłany: 18:38 Czw 21 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Mówisz o farmtrack 70 (3-cylindrowym), czy f80 perkinsie?
Wykonanie farmtracków chyba jest na wyższym poziomie niż np. pronarów.
A wogóle jak wypada w porównaniu z ursusem 4514 i zetorem 5340 farmtrack 70. Komfort pracy, spalanie i jakość wykonania. |
|
Powrót do góry |
|
 |
|