Skocz do zawartości
stachu2005

Elektrownie wiatrowe

Rekomendowane odpowiedzi

A co myślicie na temat elektrowni wiatrowych??

Ostatnio był u mnie koleś i powiedział że chcą postawić w okolicy kilka turbin no i są zainteresowani jedną z moich działek.

chcą podpisać dzierżawe na 30 lat. Tylko jakie są tego wszystkiego minusy a jakie plusy??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Plusem na pewno jest czynsz dzierżawny, a minusem popsute samopoczucie i widok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witka jako, że pisałam prace magisterską na temat farm wiatrowych to powiem tak:

-napewno będzie to atrakcja turystyczna dla ludzi z południa (o ile wynajmujesz pokoje letnikom), kurczaki bo nie ma nic fajniejszego niż widok pasącej się krowy (krów) obok takiego zjawiska (mam nawet foteczkę)

-plusem jest własnie to, że będziesz miał kaskę z dzierżawy

-plusem jest mimo wszystko czyste powietrze ( w końcu to dużo lepszy widok niż widok dymiących kominów z elektrowni )

-minusem jest to, że jednak jakieś tam promieniowanie elektromagnetyczne występuje (robiono doświadczenia na dżdżownicach, które zwiewały)

-ludziska mieszkający niedaleko (jakieś 500 m) od farmy (16 wiatraków) narzekali na to, ze łopoczą im łopatki wiatraka i jednak jak słońce świeci to migocze im cień w chacinkach

Reszty musiałabym sobie przypomnieć bo teraz w tym nie siedzę a broniłam się dość dawno

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tym popsutym widokiem to proponuję głębiej wkopać dom-albo wiatrak

Ojej ,a to nie jest dział humor ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to z narzekaniem by nie bylo takiego problemu- bo te 500metrów od tego miejsca jest tylko 1 zabudowanie nastepne jakieś700m i wieś się zaczyna jakiś kilometr od tej działki.

A w jakiej odległości od siebie mogą one stac od siebie takie wiatraki albo od lini wysokiego napięcia??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na Górze Rowelskiej (powiat suwalski) jest stawiana ferma wiatraków - można pooglądać (chyba z 5 sztuk tam stoi). Łopotanie iodblski to chyba sprawa mocno przesadzona - obracają się dość wolno i nie są zrobione z lusterek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jechałem kiedyś do Hamburga - tam na obrzeżach parku krajobrazowego (wzniesienia lodowcowe) stały całe fermy tych "kręciołków".

Tak samo na nadbrzeżach Holandii

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Minus to halas i to ze rozbijaja sie o nie ptaki, kilka dni temu w telewizorni mowili o protescie mieszkancow jakiej wioski w polsce ktorzy protestuja przeciw ustawieniu takich wiatraczkow i jeden rolnik powiedziel ze: "on protestuje bo takie wiatraki szkodza, nie wie w jaki sposob ale napewno szkodza".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w wojewodztwie kujawsko-pomorskim jest ich sporo ale jakies takie niskie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szkodzą - bo bezpośrednio widać ich działanie - martwe ptaki u podstawy. Ale czy któryś z mądrych "ekologów" zastanawiał się ile organizmów truje jeden komin "tradycyjnej" elektrowni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no właśnie - te martwe ptaki to są tylko pojedyńcze sztuki!! tak samo moą sobie zachaczyć o linie wysokiego napięcia i to bedzie kilka sztuk a nie całe stada!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Więcej ptaków ginie na pewno w czasie przelotów do "ciepłych krajów" w czasie strzelania do nich na szlakach powietrznych w Izraelu i Włoszech niż w zderzeniach z architekturą człowieka. Czemu tym "ekologi" się nie zajmują?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma jak to głupota polskich rolników (mówie o jednostkach) wypalają łąki, wyrzucają smieci do rowów lub je pala w piecach a sprzeciwiają sie wiatrakom. U nas w powiecie i okolicach jest ok 40 wiatrakow i nie słyszałem o żadnych protestach mieszkańcow bylo by ich pewnie jeszcze więcej gdyby nie to że żeby uzyskać pozwolenie trzeba mieć znajomości a i energetyka nie kwapi się z podłanczaniem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio rozmawiałem u siebie z wiceburmistrzem (nawet znam jednego ), który powiedział, że jeden wiatrak to jest ok. 100 000 (słownie sto tysięcy PLN około) przychodu w kasie gminy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U nas płacą od jednego wiatraka 50 000 zł jednorazowo. Tylko nie chcą ich stawiac gdziekolwiek, tylko robią badania prądów wiatru i tam gdzie dobrze wieje stawiają. Wiatraki stoją, zapłacilizanie i można między nimi normalnie ziemię obrabiać. Na polu tej babki ustawili 5 sztuk x 50000zł= 250 000 zł !!!!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nie ma jak to głupota polskich rolników (mówie o jednostkach) wypalają łąki, wyrzucają smieci do rowów lub je pala w piecach a sprzeciwiają sie wiatrakom. U nas w powiecie i okolicach jest ok 40 wiatrakow i nie słyszałem o żadnych protestach mieszkańcow bylo by ich pewnie jeszcze więcej gdyby nie to że żeby uzyskać pozwolenie trzeba mieć znajomości a i energetyka nie kwapi się z podłanczaniem.

 

Jak już pisałem w innym temacie Elektrownie Wiatrowe to "Zamki na Piasku" – teoretycznie najsensowniejsze źródło odnawialnej energii, ekonomicznie – sensownie, wpływ na środowisko – poza wzrostem promieniowania elektromagnetycznego nie ...

 

Niby wszystko w porządku, ale jak zawsze jest jeden haczyk ...

 

Jak może wiecie wiatry są wywoływane przez zmiany temperatur mas powietrza w wyniku nagrzewania ich głównie przez słońce – dlatego też najbardziej wieje o wschodzie i zachodzie słońca ... z wyliczeń wynika że wówczas dostarczane jest do sieci 30-70 % energii z tego żródła

No tak ale głównym odbiorą energii jest przemysł i sektor komercyjny a on potrzebuje jej od 8 – 16 (stale takiej samej ilości energii - ewentualnie z małymi odchyłami), póki co jak wiemy nie można też energii sensownie magazynować ... wiec nadwyżka idzie 'w kosomos'

Co sprawia że energia z wiatru jedyne co robi to powoduje skoki napięcia w sieci na szczęści tego typu elektorowni jest niewiele wiec i skoki są niewielki ...

(dlatego energetycy nie kwapią się z ich połączaniem bo płącą za energię którą nie wykorzystają - gdyby nie nakazy i dyerktywy UE o energii onawialnej - to gwarantuje że żaden zakład energetyczny niepodłączyłby ani 1 wiatraku ...)

 

Toteż "elektrownie wiatrowe" to bardziej chwyt "ekologiczny" nie mający za wielkiego zastosowania w rzeczywistości ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
źródło odnawialnej energii

Nie ma energii odnawialnej. Mogą być odnawialne źródła

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

policzyłam kiedyś, że gdybym chciała postawić taką na własne potrzeby to ta inwestycja wróciła by się po 50 latach

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...