Sołtys

Czy ktoś wie jakie wymagania musi spełnić kandydat na sołtysa? Są na to jakieś przepisy?

Chyba nie ma na to przepisów, poprostu musisz "podobać" sie ludziom, swoim potencjalnym wyborcom, kandydować i zostać wybranym. Powodzenia

Tak jak w każdych wyborach musisz mieć czynne i bierne prawo wyborcze (czyli możesz wybierać i być wybieranym), oraz musisz być zameldowanym w danym sołectwie.

Oprócz tego wszystkiego musisz mieć skrzynkę wódki, albo i dwie, bo to zależy od liczebności i "pojemności" gardeł.

U nas ten sposób skutkuje od kilkunastu lat i zawsze się sprawdza. Oczywiście przed wyborami musisz zrobić kampanię reklamującą ów sposób przeprowadzania wyborów.

Bycie sołtysem jest chyba opłacalne.

Bycie sołtysem jest chyba opłacalne.

Z tego co się orientuję, to opłacalność zależy od wielkości wioski.

jak u nas podatku sołtys zbiera około 500 złotych na ratę to marża mu ledwie starcza na dojazd do gminy

Bardziej liczy się nawet jakość ziemi od wielkości wioski

Ja nie jestem tak bardzo wtajemniczony, ale podobno sołtys zarabia 500zł na m-c. Szczerze mówiąc, to nie wiem za co? Marżę od podatku podobno ma oddzielnie.

u nas sołtys nie zbiera podatku tylko płaci się w gminie awypłata zależy od wielkości wioski

U nas sołtys dostaje 6% od zebranych pieniędzy z podatku ale ludzie wplacają w bankach itd, przez sołtysa przechodzi z 20% całej kasy.

U nas sołtys dostaje 6% od zebranych pieniędzy z podatku ale ludzie wplacają w bankach itd, przez sołtysa przechodzi z 20% całej kasy.

JA zawsze płacę u sołtysa, podobnie jak jakiś 90% gospodarzy. Zawsze można się jeszcze dowiedzieć co tam nowego na wsi słychać, wieczorem po robocie się wszyscy schodzą, a w banku to jeszcze prowizję by treba płacić.

JA zawsze płacę u sołtysa, podobnie jak jakiś 90% gospodarzy. Zawsze można się jeszcze dowiedzieć co tam nowego na wsi słychać, wieczorem po robocie się wszyscy schodzą, .

Moja wioska jest ewenementem na skalę pół województwa. Frekwencja sięga 80%, kandydatów najmniej trzech - a i tak wybierają najgorszego - potem ani głosu na sesji nie zabierze, ani nie zorganizuje żadnego spotkania, ani nie powiadomi o żadnej inicjatywie gminnej

robern Nie martw się, ja mam sąsiada sotysa i w dodatku po rodzinie i terz żadnych pożądnych informacj nie przekazuje. Na sesi też podobno mało albo wcale nie mówi. Ma 82 lata i kończy właśnie 3 kadęcię. Przed wyborami na radnych to z flaszkami latał wraz z jednym kandydatem (synem) i poskutkowało- kandydat przeszedł a później go nazywali radny-bezradny . Przed ostatnimi terz latali ale przegrali z kretesem Nawet ci którym stawiali na niego nie głosowali). Ciekaw jestem co będzie się działo na wyborach sołeckich.

Mój sołtys to kretyn, ale ma mądrego impresario.Mieszka daleko,to plus; bo trochę punktuje w gminie.Zostanie na następną kadencje,taki układ i koniec.

Mój sołtys to kretyn, (...) Zostanie na następną kadencje,taki układ i koniec.

Ciekawy "układ"

A czy to prawda że sołtys jest zwolniony z podatku rolnego za swoje ha???????. U nas przez ostatni okres był gościu który nie miał wogóle pola więc hasło sołtys z naszej wioski używa polifoski było u nas nie na miejscu

u mnie jest kobieta

U mnie też... Na dodatek kuzynka.

w sąsiednim sołectwie jest kobieta i chętnie bym jo zamienił z moim sołtysem.

A u mnie sołtysem jest mój kuzyn, ale chyba jego dni są policzone

Sołtysi maja zazwyczaj ok 5% prowizji z zebranych podatków (koszt rozniesienia nakazów), czasmi niektóre gminy uchwalają zwrot diety za udział w sesji. Nasza gmina jako jedna z nielicznych wyposażyła sołtysów w komórki ( z abonamentem ok. 20 zł/mies).