Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szu
Dołączył: 11 Sty 2012 Posty: 1589
|
Wysłany: 20:09 Wto 31 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Ulan napisał: | rzuciłem te 100 kg saletry ją też szybko wciągnie, a dolistnie też dodam troche mocznika do oprysku bo bede jechał w przyszłym tygodniu z opryskiem na grzyba i robaki. Tylko tak się zastanawiam czy dawać też siarczan magnezu i mikro? czy nic się nie stanie od niego? i czy coś dadzą jeszcze? |
a kolega mi kiedys nie odpowiedzial jak uzyskać dochód na swiniach
ale to na ten rok jak najbardziej dać mikro elementy na ostani oprysk
Nitromag fajny ale drogo wychodzi
mikro kopleks moze taniej komuś wyjdzie ale bez azotu jest 25 kg kolo 100 |
|
Powrót do góry |
|
 |
szu
Dołączył: 11 Sty 2012 Posty: 1589
|
Wysłany: 19:59 Wto 31 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
pryskaj tymi co na pszenżyto oz ale te co Ci zostały pszenzyta oz mogą zostac porażone
pszenżyto jare jak trochę wody bedzie sypie prawie jak oz  |
|
Powrót do góry |
|
 |
1207tomek
Dołączył: 09 Mar 2007 Posty: 18
|
Wysłany: 11:02 Sro 27 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Witam. Przesiałem pszenżyto ozime jarym. Jakim opryskiem mogę pozbyć się miotły? Oficjalnie nic nie ma rejestracji  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Ulan

Dołączył: 15 Maj 2006 Posty: 464 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: 22:20 Sob 13 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
rzuciłem te 100 kg saletry ją też szybko wciągnie, a dolistnie też dodam troche mocznika do oprysku bo bede jechał w przyszłym tygodniu z opryskiem na grzyba i robaki. Tylko tak się zastanawiam czy dawać też siarczan magnezu i mikro? czy nic się nie stanie od niego? i czy coś dadzą jeszcze? |
|
Powrót do góry |
|
 |
flamenko
Dołączył: 15 Mar 2011 Posty: 551
|
Wysłany: 15:59 Sob 13 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
myśle ze teraz lepiej podac azot dolistnie. ja np stosuje nitromag. (efekt zadowalajacy) |
|
Powrót do góry |
|
 |
Ulan

Dołączył: 15 Maj 2006 Posty: 464 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: 12:53 Sob 13 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
witam! takie pytanko- do keidy można stosować w pszenżycie azot? wczesniej bylo sucho a wczoraj popadało i tak myśle czy by nie rzucić jeszcze ze 100kg saletry. Jest polowa czerwca a pszenżyto kwitnie. |
|
Powrót do góry |
|
 |
sanczo110470
Dołączył: 19 Lut 2012 Posty: 82 Skąd: mazowieckie
|
Wysłany: 11:11 Wto 14 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Panowie - a jle mam czasu jeszcze na zastosowanie atributu przeciwko wyczyńcowi polnemu --czy wystarczy jak zmieszczę się w kwietniu ? |
|
Powrót do góry |
|
 |
marbar

Dołączył: 27 Mar 2006 Posty: 687
|
Wysłany: 22:14 Wto 17 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
O to faktycznie piaski mają, u mnie na cięższej glebie jeszcze za mokro. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Grześ

Dołączył: 11 Paź 2005 Posty: 4169 Skąd: Bliski zachód. PRA
|
Wysłany: 20:44 Pon 16 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
gargamel napisał: | Tak wysokie ceny gruntów to jedyna pozytywna rzecz w interesie zwanym rolnictwo.
No , może bardziej w zwijaniu tego interesu. |
Ja o tym myślę zwłaszcza że chcą mi pod nosem wykopać dziurę na 100m bo znaleźli węgiel. Kusi mnie też alternatywa przeniesienia działalności w inne miejsce. Gdzieś słyszałem że najlepszym miejscem na dzień dzisiejszy są okolice od Kielc do Chełma. Tylko nikt nie wziął pewnie pod uwagę bliskości Ukrainy i całego tam zamieszania.
5 km ode mnie w sobotę poszli w pole. Owies posiany.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Matish9
Dołączył: 07 Maj 2011 Posty: 60
|
Wysłany: 13:06 Nie 15 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Co lepiej dać na pierwszą dawkę RSM czy nawóz saletra lub mocznik |
|
Powrót do góry |
|
 |
gregorfik
Dołączył: 07 Cze 2010 Posty: 307
|
Wysłany: 21:39 Czw 12 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
men2face o takich typach ludzi właśnie mówię. Gdyby ich nie było na rynku ziemi myśle, że dla każdego kto by chciał tortu z ANR by starczyło i to po "rozsądnych cenach" bo zakładam, że co do jednego są wszyscy zgodni ceny powyżej 100 tys czy nawet znacznie niżej do rozsądnych nie należą  |
|
Powrót do góry |
|
 |
gargamel

Dołączył: 27 Paź 2006 Posty: 795 Skąd: z rejonu gdzie krowy nie uświadczysz , a świnki to morskie jedynie
|
Wysłany: 21:38 Czw 12 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Tak wysokie ceny gruntów to jedyna pozytywna rzecz w interesie zwanym rolnictwo.
No , może bardziej w zwijaniu tego interesu. |
|
Powrót do góry |
|
 |
men2face
Dołączył: 16 Maj 2008 Posty: 876
|
Wysłany: 21:17 Czw 12 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
amen. |
|
Powrót do góry |
|
 |
gregorfik
Dołączył: 07 Cze 2010 Posty: 307
|
Wysłany: 21:12 Czw 12 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
men2face o takich typach ludzi właśnie mówię. Gdyby ich nie było na rynku ziemi myśle, że dla każdego kto by chciał tortu z ANR by starczyło i to po "rozsądnych cenach" bo zakładam, że co do jednego są wszyscy zgodni ceny powyżej 100 tys czy nawet znacznie niżej do rozsądnych nie należą  |
|
Powrót do góry |
|
 |
men2face
Dołączył: 16 Maj 2008 Posty: 876
|
Wysłany: 20:49 Czw 12 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
pseudorolnicy?pseudosamorzadowcy,pseudodziałacze i innej masci tygrysy europy.
prawda jest taka ze cena nie bierze sie znikąd |
|
Powrót do góry |
|
 |
gregorfik
Dołączył: 07 Cze 2010 Posty: 307
|
Wysłany: 19:45 Czw 12 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
lanz buldog napisał: | Czyli 80 tys/ha to u was okazja. Szerokiej drogi. |
Okazji u nas niestety nie ma. Pseudorolnicy-biznesmeni napędzają spirale cen i tak to wygląda. |
|
Powrót do góry |
|
 |
lanz buldog
Dołączył: 29 Kwi 2007 Posty: 665 Skąd: z buszu
|
Wysłany: 11:53 Czw 12 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Czyli 80 tys/ha to u was okazja. Szerokiej drogi. |
|
Powrót do góry |
|
 |
gregorfik
Dołączył: 07 Cze 2010 Posty: 307
|
Wysłany: 22:28 Sro 11 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Grześ napisał: | Święta racja. Tylko kto jest winien temu że ziemia tyle kosztuje- sami nabywcy. Ja nawet nie startuję do ofert powyżej 30 tyś za ha. Nie będę się zarzynał dla satysfakcji że mam tak drogą ziemia. Jak to powiedział jeden gościu w moich stronach lepiej kupić mieszkanko w bloku w jakimś większym mieście za cenę 4-5 ha ziemi. I co miesiąc masz rentę. A nie masz bólu głowy co zasiać, ile wpakować w to kasy i co potem z tym urodzajem zrobić.
Wiecie jaki jest najlepszy płodozmian:
rzepak - pszenica - żwirownia- działka budowlana[/list] |
U nas już cieżko na przetarhu wyrwać poniżej 100 za ha a gdzie tu 30  |
|
Powrót do góry |
|
 |
lanz buldog
Dołączył: 29 Kwi 2007 Posty: 665 Skąd: z buszu
|
Wysłany: 08:35 Sro 11 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Kalkulacja jest bardzo prosta`. Dla gleby klasy 6 zakładam plon rzędu 3 ton za ha, który rośnie o tone wraz z klasą ziemi i tak dl 5 kl 4 tony , 4kl-5t ,3kl-6t ,2kl-7t aż do pierwszej i 8ton.
By nie bylo tak rózowo uzyskanie takich plonów wymaga dośc wysokiego poziomu agrotechniki oraz sprzyjajacych warunkow pogodowych.
I teraz pytanie , za ile będzie można spieniężyc owe przenżyto w sierpniu 2015.
Mozna mieć nadzieję na 700zl/t i kalkulacja będzie wykazywała zysk , tyle że szansa na takowe ceny jest minimalna i wiąże się z zapraszaniem komornika do drzwi.
Należy więc , widząc dzisiejsze realia do kalkulacji podstawić sumę o polowę mniejszą czyli 350 zł .
W takim wypadku ew pomyłka , gdy pszenżyto będzie kosztować 380 a może i 420 zl/t , zasutkuje zyskiem w wysokości 150 zl/ha w przypadku najnizszych klas ziemi do 400 zl na glebach o najwyższej bonitacji.
Ktoś powie -a doplata ? Ta nalezy się nawet do ugoru , wobec czego wliczać jej nie warto
Ktoś inny powie że wyliczenia kiepskie bo na 5 klasie uzyska 7 ton.
Po pierwsze , to bardzo malo realne , a po drugie tylko w wyjątkowo sprzyjajacych latach , ktore to neutralizują tą zwyżkę poprzez spadające ceny i to na leb iszyję.
Także wydając 1200 zl na nawożenie i 600 na ochronę uprawiając pszenżyto na 6 bądz 5 klasie w dzisiejszych warunkach ekonomicznych trzeba być niewąskim samobójcą , z gleboką wiarą w cud zmartwychwstania. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Grześ

Dołączył: 11 Paź 2005 Posty: 4169 Skąd: Bliski zachód. PRA
|
Wysłany: 19:47 Wto 10 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Święta racja. Tylko kto jest winien temu że ziemia tyle kosztuje- sami nabywcy. Ja nawet nie startuję do ofert powyżej 30 tyś za ha. Nie będę się zarzynał dla satysfakcji że mam tak drogą ziemia. Jak to powiedział jeden gościu w moich stronach lepiej kupić mieszkanko w bloku w jakimś większym mieście za cenę 4-5 ha ziemi. I co miesiąc masz rentę. A nie masz bólu głowy co zasiać, ile wpakować w to kasy i co potem z tym urodzajem zrobić.
Wiecie jaki jest najlepszy płodozmian:
rzepak - pszenica - żwirownia- działka budowlana[/list] |
|
Powrót do góry |
|
 |
lanz buldog
Dołączył: 29 Kwi 2007 Posty: 665 Skąd: z buszu
|
Wysłany: 13:43 Wto 10 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
A czemu to nawożenie ma nie podlegać ekonomicznej ocenie efektywności ?
Jest wiadomym, że najbardziej efektywne są niskie dawki skLadnikow pokarmowych.
Po zwiększaniu ich następuje coraz mniejszy przyrost plonu , aż do zmniejszenia go przy przenawożeniu.
Jeśli dzisiaj 1 kg azotu kosztuje ok 4 zl , 1 kg p2o5 podobną kwotę , zaś k2o ok 3 zl to 300 kg NPK warte jest ok 1100 zł. Ten nawoz należy jeszcze wysiać , oraz ponieść poziom ochrony, gdyż mocno nawożony łan jest podatniejszy na choroby i wyleganie. Pozostaje jeszcze większa masa do zbioru i transportu.
W sierpniu 2015 roku może się okazać że owe pszenżyto , będzie warte max 400 zł , o ile znajdzie nabywcę.
Na slabej zaniedbanej glebie nawozy działają mało efektywnie i czasem lepszym wyborem jest stosowanie min nawożenia .
Owszem plon będzie niższy , ale gdy do sumy otrzymanej z jego sprzedaży , dodamy zaoszczędzoną kwotę na nawozie , ochronie i zbiorze istnieje duża szansa ze zbierając mniej będziemy mieć wiecej.
Niestety taki pomysl jest nierealny i nie możliwy do zrealizowania na idiotycznych dzierżawach slabych zaniedbanych ziem , po kuriozalnych stawkach oderwanych od rzeczywistości .
O takich kupionych za kwoty pow 30 tyś za gleby klas 5-6 i 50tyś za gleby klas 4 nawet nie wspomnę. |
|
Powrót do góry |
|
 |
adas
Dołączył: 18 Paź 2006 Posty: 91
|
Wysłany: 23:27 Pon 9 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Napewno warto zastosować i sól i siarczan magnezu . Tylko właśnie szybko.
Kolega któryś wczesniej pisał zeby ciąć koszty, ale nie na nawożeniu. Tego się nie oszuka. Zabiegi można słabsze zrobić . Jak nie ma plonu to i zysku. |
|
Powrót do góry |
|
 |
mf3085
Dołączył: 22 Mar 2008 Posty: 483 Skąd: Wielkopolska, Kalisz
|
Wysłany: 16:42 Pon 9 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
W ostatnich dwóch latach siałem sól wczesną wiosną 150 kg a tam gdzie mało potasu 200 kg na 5 i 6 klasie ziemi i pszenżyto oddało dobrze. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Grześ

Dołączył: 11 Paź 2005 Posty: 4169 Skąd: Bliski zachód. PRA
|
Wysłany: 22:04 Nie 8 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
A ja bym dał. I będę dawał tylko najszybciej jak się da. |
|
Powrót do góry |
|
 |
lanz buldog
Dołączył: 29 Kwi 2007 Posty: 665 Skąd: z buszu
|
Wysłany: 12:22 Nie 8 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Jesli występują wyrazne braki magnezu, nie dawał bym potasu .
Kiedyś w technikum uczono mnie na bardzo prostym przykladzie , gdzie plonowanie porównywano do wody , a pole do beczki w której ta woda się znajduje.
Beczka jak wiadomo zrobiona jest z klepek i w wypadku tego porównania , każda z nich odzwierciedla inny pierwiastek potrzebny do wzrostu roślin.
Poziom wody ( czyli w naszym wypadku plon ), determinuje ta klepka, (czyli ten pierwiastek ) która jest najmniejsza.
Co do siarczanu magnezu , to w takiej ilosci w zaden sposób nie doprowadzi do poprawy zawartości magnezu , natomiast 150 kg w dramatyczny sposób pogorszy braki tego składnika.
Ja ze swojej strony soli potasowej wiosna bym nie dawał , tym bardziej że 150 kg , jest więcej warte niz uzyskany ew przyrost plonu tego pszenżyta po żniwach, a ryzyko zmniejszena plonu-realne.
Są jeszcze kainity , kalimagnezje i inne nawozy które zawierają potas i magnez , ale tam również kłania się cena , ktora jest nieadekwatna do wartości ew przyrostu plonu.
Wobec czego zastosował bym wiosną opryski siarczanem magnezu , azot w granicach max 80kg/ha , a dopiero po zniwach zainwestował w dolomit lub jakieś inne wapno z dodatkiem magnezu .
Tym bardziej że przy dzisiejszym stanie pogody , pogłowiu zwierząt i zapotrzebowaniu na ziarno, praktycznie pewne jest że cena zboża w żniwa zahaczy o wieloletnie minima
W związku z tym nie ma co spinac się w tym sezonie , generując koszty. |
|
Powrót do góry |
|
 |
|