Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Werson13
Dołączył: 14 Paź 2020 Posty: 2 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 12:54 Sro 14 Paź 2020 Temat postu: |
|
|
tekmie napisał: | Witam.Patrząc po kolorze to są również wymienione pewne elementy.Obstawiam że kombajn pracował przy "wybitych" łożyskach/tulejach,co powodowało "stuki"/"drgania" i w efekcie pęknięcia.Należało by uruchomić kombajn i przyjrzeć się czy na danych elementach nie ma jakiś nie naturalnych "zachowań" (drgania , szarpnięcia ,wibracje).Również sprawdzić potencjalne ogniska korozji. |
Dokładnie tak samo mi się wydaje. |
|
Powrót do góry |
|
 |
ZaufanyPawel
Dołączył: 28 Lip 2020 Posty: 1
|
Wysłany: 11:51 Pią 4 Wrz 2020 Temat postu: |
|
|
miron napisał: | Witam kolegów mam takie pytanie jak sobie radzicie przy koszeniu mocno pochylonego żyta na prawo (w kombajnach claas )bo mi ucieka na bok kłos ciężki i zostaje poza hedrrem jak go przycisnę mocniej motowidłem żeby go wciągało to się owija o motowidło |
jak sobie poradziłes? |
|
Powrót do góry |
|
 |
tekmie

Dołączył: 26 Sie 2009 Posty: 1546 Skąd: zach-pomorskie,Kosz.-Dar.
|
Wysłany: 07:34 Wto 4 Sie 2020 Temat postu: |
|
|
Koszę Bizonem i to co piszę dotyczy Bizona ale zasada działania kombajnów klawiszowych jest podobna.Proponuję zapoznać się z instrukcją obsługi.W opisie widzę kilka błędów w obsłudze a szczególnie regulacja obrotami silnika.Silnik powinien mieć obroty nominalne (zalecane w danej maszynie).Zmniejszając obroty silnika zmniejszamy obroty nie tylko młocarni ale i pozostałych podzespołów,a skutki są widoczne i na polu i w zbiorniku.Odnośnie punktu 4 panewki/wał na pewno nie mogą parzyć. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Pakus17
Dołączył: 03 Sie 2020 Posty: 1
|
Wysłany: 23:36 Pon 3 Sie 2020 Temat postu: |
|
|
Witajcie.
Dokonano zakupu dominatora 96 w wydawało by się całkiem niezłym stanie.
Sezon w pełni a kombajn przyswarza tylko problemy. Mianowicie chodzi o to że :
1. Gubi ziarno z plewą. szczelina omlotowa podciągnięta do samej góry. Jakieś 22 i 8mm. (Obie wajchy w górze a śruby regulacyjne klepiska dociągnięte praktycznie na max.) Wymieniono fartuch na podsiewaczu. Uszczelniono wialnie i ograniczono blachami jej wydajność. Ustawiono wiatr na praktycznie minimum. A nadal ziarko leży na polu. Jeden obrót regulacji wiatru powoduje albo sianie ziarna albo plewy w zbiorniku. Sita ustawiane przeróżnie ale bez widocznego efektu. W którym kierunku iść ? Czy może tył sit podnieść trochę do góry żeby móc odwiac bardziej plewy a jednocześnie ziarko miało trudnej wypaść?
2. Niektóre kłosy są niedomłócone. Wyglądają jakby ominęły bęben Często mają urwaną słomkę i pół ziaren. Obroty młócarni to podobno nawet 1500obr/min mimo to nie wymłóca wszystkich kłosów. Obroty regulowane za pomocą dodawania i ujmowania gazu. (Bo pkt 3.) Gdzie może leżeć problem?
3. Brak regulacji prędkości młócarni. Na regulację joystickiem nie reaguje. Słuchać tylko syczenie (chyba oleju) z rozdzielacza pod kabiną
4. Jaką temperaturę ma wał i panewki na wytrzasaczach? Czy po godzinie pracy może być tak, że wał jest gorący że trudno na nim trzymać rękę na 5-10 sek.? Panewki mają wyczuwały luz. Poza tym z pomiarów wynika że wał ma 32mm a otwór w złożonej panewce 34-35mm.
Pomocy, właściciel tego sprzętu, domorosli mechanicy ani znajomi kombajnisci rozkładają ręce |
|
Powrót do góry |
|
 |
nh32
Dołączył: 12 Lip 2018 Posty: 1
|
Wysłany: 07:15 Czw 12 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
Witam,
Elektromagnez sieczkarni kombajnu New Holland TX-32 grzeje się po wymianie łożyska. Wymieniany był elektromagnez i też łożyska kilkakrotnie i trudno znaleźć przyczynę.
Czy ktoś miał taki problem? Jaka powinna był normalna temperatura pracy? Czy wzrost do około 110-120 stopni to normalne?
Prośba o sugestie |
|
Powrót do góry |
|
 |
LUKAS616
Dołączył: 12 Sie 2008 Posty: 21
|
Wysłany: 10:44 Nie 8 Lip 2018 Temat postu: claas dominator 88s rozdzielacz |
|
|
Mam claasa dominatora 88s. Ostatnio popsuł mi się rozdzielacz. Rozebrałem go i okazało się, że był pęknięty talerzyk sprężyny. Włożyłem go i problem polega na tym, że jak przesunę dźwignię sterowania do przodu ( np. opuszczanie hederu) to drążek sam wraca na położenie neutralne (działa sprężyna), a jak przesunę dźwignię w drugą stronę (podnoszenie) to dźwignia pozostaje w tym położeniu i nie wraca do neutralnego położenia. Czy ktoś miał podobny problem i podzieliłby się co jest nie tak. |
|
Powrót do góry |
|
 |
tekmie

Dołączył: 26 Sie 2009 Posty: 1546 Skąd: zach-pomorskie,Kosz.-Dar.
|
Wysłany: 11:53 Pon 15 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Witam.Patrząc po kolorze to są również wymienione pewne elementy.Obstawiam że kombajn pracował przy "wybitych" łożyskach/tulejach,co powodowało "stuki"/"drgania" i w efekcie pęknięcia.Należało by uruchomić kombajn i przyjrzeć się czy na danych elementach nie ma jakiś nie naturalnych "zachowań" (drgania , szarpnięcia ,wibracje).Również sprawdzić potencjalne ogniska korozji. |
|
Powrót do góry |
|
 |
jarek_sb
Dołączył: 14 Lut 2016 Posty: 1
|
Wysłany: 22:03 Nie 14 Lut 2016 Temat postu: Deutz 2480 |
|
|
Witam wszystkich,
Przymierzam się do kupna Deutz-Fahra 2480, ale jestem w tym tak samo świerzy jak na tym forum. Chciałbym was prosić o pomoc przy identyfikacji potencjalnych przyczyn uszkodzeń, które zostały pokazane na zdjęciach poniżej. Na jednym widać wstawkę w ramie na drugim zaś spaw w okolicach tylnej osi. Kombajn wydaje się w 100% sprawny, jednak te dwa elementy trochę mnie nie pokoją
Serdecznie dziękuje wszystkim za pomoc i proszę o wyrozumiałość
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
miron
Dołączył: 18 Lis 2006 Posty: 532 Skąd: podlasie
|
Wysłany: 09:16 Wto 6 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Witam kolegów mam takie pytanie jak sobie radzicie przy koszeniu mocno pochylonego żyta na prawo (w kombajnach claas )bo mi ucieka na bok kłos ciężki i zostaje poza hedrrem jak go przycisnę mocniej motowidłem żeby go wciągało to się owija o motowidło |
|
Powrót do góry |
|
 |
tomasz_as
Dołączył: 15 Mar 2012 Posty: 35 Skąd: Piotrków Tryb.
|
Wysłany: 19:29 Sro 19 Sie 2015 Temat postu: JD 975 |
|
|
Panowie zerwał mi się pasek od obrotów młocarni, napędza on czujnik który pokazuje obroty młocarni w kabinie w jd 975. Mam pytanie żeby go wymienić trzeba ściągać te duże koła? tak na szybko zmierzyłem sznurkiem długość paska i jest mniejszy niż obwód kół czy ktoś wymieniał /zakładał ten pasek? dzięki za pomoc
Pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
 |
tekmie

Dołączył: 26 Sie 2009 Posty: 1546 Skąd: zach-pomorskie,Kosz.-Dar.
|
Wysłany: 20:04 Sro 12 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
tekmie napisał: | Witam.Dokładnie nie wiem,ale wysokość kombajnu bez daszku jest według instrukcji 358 cm. a wylot "rury" jest na zbliżonym poziomie.Podstawiając przyczepę nowym Deutz Fahr (nie pamiętam modelu) musiał kabiną minąć "rurę " bo się nie mieścił,czyli nie podjechał prosto tak jak np. C-360. |
Miałem okazję zmierzyć i tak dla "potomności" zamieszczam dane."Bezpieczna" wysokość od ziemi to 3 metry.Może być pewne "wahnięcie"w zależności od "równości" terenu
https://lh3.googleusercontent.com/6_rd3qHGuR8m1QKnmQfL-oln8qPI1FoQS4LB-NyeFNI=w1800-h896-no |
|
Powrót do góry |
|
 |
mf3085
Dołączył: 22 Mar 2008 Posty: 460 Skąd: Wielkopolska, Kalisz
|
Wysłany: 19:56 Nie 26 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Jednak pękła półoś krótka przy samym mechanizmie różnicowym . |
|
Powrót do góry |
|
 |
tekmie

Dołączył: 26 Sie 2009 Posty: 1546 Skąd: zach-pomorskie,Kosz.-Dar.
|
Wysłany: 20:34 Pią 24 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
U mnie kiedyś tak poszła tarcza sprzęgła. |
|
Powrót do góry |
|
 |
mf3085
Dołączył: 22 Mar 2008 Posty: 460 Skąd: Wielkopolska, Kalisz
|
Wysłany: 19:59 Pią 24 Lip 2015 Temat postu: ZO 56 |
|
|
Co mogło się stać, przy ruszaniu bizonem coś trzasło i znikły wszystkie biegi, przy holowaniu hamulec nożny działa na oba koła to wyklucza półosie, co tam mogło pęknąć ? |
|
Powrót do góry |
|
 |
Długi
Dołączył: 12 Lip 2015 Posty: 1 Skąd: Zwiastowice
|
Wysłany: 09:07 Nie 19 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Witam, mam zamia zmienić kombajn na Claas Dominator 88 SL, co mi koledzy poradzicie, z którym silnikiem będzie lepszy - Mercedes czy Perkins ? Dla czego w tych kombajnach często pali się silnik oraz kabina ? |
|
Powrót do góry |
|
 |
miron
Dołączył: 18 Lis 2006 Posty: 532 Skąd: podlasie
|
Wysłany: 15:27 Czw 9 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
miron napisał: | CLAAS KOSMOS szerokość kosy 220 cm silnik deutz chłodny powietrzem 4 cylindry modelu nie znam czy dałby rade z henrem 270 cm | https://www.youtube.com/watch?v=w3jzMdL7NIM |
|
Powrót do góry |
|
 |
miron
Dołączył: 18 Lis 2006 Posty: 532 Skąd: podlasie
|
Wysłany: 15:15 Czw 9 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
CLAAS KOSMOS szerokość kosy 220 cm silnik deutz chłodny powietrzem 4 cylindry modelu nie znam czy dałby rade z henrem 270 cm |
|
Powrót do góry |
|
 |
tekmie

Dołączył: 26 Sie 2009 Posty: 1546 Skąd: zach-pomorskie,Kosz.-Dar.
|
Wysłany: 22:45 Nie 5 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Witam.Dokładnie nie wiem,ale wysokość kombajnu bez daszku jest według instrukcji 358 cm. a wylot "rury" jest na zbliżonym poziomie.Podstawiając przyczepę nowym Deutz Fahr (nie pamiętam modelu) musiał kabiną minąć "rurę " bo się nie mieścił,czyli nie podjechał prosto tak jak np. C-360. |
|
Powrót do góry |
|
 |
gregory
Dołączył: 22 Mar 2009 Posty: 35 Skąd: mazowieckie
|
Wysłany: 19:41 Nie 5 Lip 2015 Temat postu: wysokość wysypy |
|
|
Witam wszystkich. Interesuje mnie taka rzecz a mianowicie na jaką wysoką naczepę jest w stanie sypnąć Bizon ZO 56. Bym zmierzył u siebie ale nie mam na razie jak a ciekawość jest silniejsza. Dzięki za wypowiedzi. |
|
Powrót do góry |
|
 |
tekmie

Dołączył: 26 Sie 2009 Posty: 1546 Skąd: zach-pomorskie,Kosz.-Dar.
|
Wysłany: 22:08 Sro 18 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
To nie wielki problem.Cały czas bez tego koszę (i nie tyko ja) i nie widzę z tego powodu jakiegoś problemu. |
|
Powrót do góry |
|
 |
danek
Dołączył: 12 Mar 2006 Posty: 149 Skąd: wschód
|
Wysłany: 20:26 Sro 18 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
dzieki tekme u mnie go niema ani nawet kabelka od instalacji .. |
|
Powrót do góry |
|
 |
tekmie

Dołączył: 26 Sie 2009 Posty: 1546 Skąd: zach-pomorskie,Kosz.-Dar.
|
Wysłany: 22:31 Pon 16 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Tak to wygląda w katalogu części zamiennych
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
tekmie

Dołączył: 26 Sie 2009 Posty: 1546 Skąd: zach-pomorskie,Kosz.-Dar.
|
Wysłany: 21:52 Pon 16 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
W Bizonie znajduje się na sprzęgle przeciążeniowym (na podajniku ziarnowym z prawej strony u góry zespół 2 kół pasowych i zębatki odbierającej napęd z wału młocarni). Przeciążenie powoduje odsunięcie koła od "zębatki"sprzęgła i zwarcie elementów "stycznych" czujnika zamontowanego na "osi" sprzęgła i przesłanie sygnału na podest kombajnisty.Ja nie mam zamontowanego ale bodaj że w katalogu jest narysowany.Nie w każdym modelu był montowany. |
|
Powrót do góry |
|
 |
danek
Dołączył: 12 Mar 2006 Posty: 149 Skąd: wschód
|
Wysłany: 20:10 Pon 16 Lut 2015 Temat postu: czujnik przeciążenia podajników kłosowych i ziarnowych |
|
|
Koledzy gdzie takowy czujnik sie znajduje i jak możecie podajcie jakies zdjęcie takowego .. |
|
Powrót do góry |
|
 |
danek
Dołączył: 12 Mar 2006 Posty: 149 Skąd: wschód
|
Wysłany: 20:16 Sob 16 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Koledzy planuje zakup Bizonika ( patrze bardziej za rekordem tym czerwonym 1990 r) na co zwracać uwagę przy kupnie żeby nie nadziać się na minę ?!?! |
|
Powrót do góry |
|
 |
|