Skocz do zawartości
tomek13327

Praca

Rekomendowane odpowiedzi

Witam pracuje przy myjkacy ciśnieniowych w firmie producentów rolnych myjac,dezynfekujac,bialkujac,ściśle słomę ,wstawiamy kurczaki,zwalam obornik ręcznie obornik, zamiatajac wszystko to wykonuje za 11zl /h jestem ganiany i pilnowany jak pies nie mam płacone szkodliwego zero szacunku do pracownika mam umowę pełen etat chciałem się dowiedzieć czy istnieje jakąś instytucja która pomaga w takich sytuacjach gdy pracownik nie jest szanowany , szantażowany, itp mam umowę w umowie 8h pracy a wcale tak nie jest fermy są rozstawione w kilku miejscowościach jeszcze i myje w kilka osób najdalej od miejsca zamieszkania jedna z ferm od MSC znajduje się 130 km nie płacą za dojazdy kiedy myjemy kurnik i np wyłącze maszynę chcąc chwilę odpocząć syn szefa stoi nademna i swoje dawaj dawaj na co czekasz gdy odpowiadam że chwilę muszę odpocząć a ten że przerwą była 30min. Mam na h płacone ale mimo tego mamy myć jeden kurnik dziennie nie zależnie od tego jak mocno jest zasyfiony jeżeli tego nie zrobię nie ponad do domu a jak mi się nie podoba wielki synek mówi " Jak ci się nie podoba to się kur** zwolnij" nie mamy nic do gadania czuje się jak żołnierz w swojej lubiane i ciekawej pracy nie chce się zwalniać bo lubię te pracę lecz nie ludzi którzy zarządzają ta firma .

 

Teraz proszę was o porady co robić jak się tym zająć w tej pracy człowiek nie może zachorować nawet bo cię zwolnia albo szefunio powie ci masz tydzień wolnego mimo że jestem na umowie już nie wytrzymuje stopy mam zniszczone miesiąc w miesiąc po parenascie h stoję w wodzie cały mokry jak gnuj psychika siada proszę o porady co mam robić ? Nie mam już sił nawet do życia .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety, w Polsce związki zawodowe wciąż mają zbyt słabą pozycję i pracodawcy często to wykorzystują. Oczywiście, nie zamierzam generalizować, ponieważ istnieje szereg przedsiębiorstw, troszczących się o własny personel, dbających aby załoga dobrze czuła się we własnej firmie. Coraz mniej jest prywaciarzy, wyzyskujących pracowników. Oby jak najszybciej ci "janusze biznesu" odeszli w gospodarczy niebyt.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...