ernicon 0 Napisano 2 Stycznia 2008 Nie będę ukrywał jestem nowy w tym przemyśle więc proszę o pomoc kogoś bardziej doświadczonego czyli Was drodzy czytelnicy. Otóż parę tygodni temu wpadłem na pomysł sprzedaży naszego żywca wołowego do Włoch i jak do tej pory pozamykałem sprawy tutaj gdzie jestem czyli we Włoszech tzn znalazłem konsultanta który jest specjalistą tu na rynku włoskim i zgodził sie mi pomóc a co za tym poszło i znalazł się odbiorca naszego mięsa oraz masarnie jak i transport. Teraz potrzebuje poszukać firm w Polsce z którymi będę współpracować i które będą mnie gwarantować Żywca Wołowego w takiej klasie i jakości mięsa jaką wybierze konsultant który będzie przy kupnie i sprzedaży żywca oraz takie które będę mógł wywieść i sprzedać tu na miejscu. Jeszcze proszę o nakierowanie mnie jakie dokumenty muszę załatwić, co powinienem może jeszcze wiedzieć żeby to wszystko było Legalne od początku do końca. Wspomnę że moja firma będzie założona we Włoszech.Dziękuje bardzo za poświęcenie swojego czasu i proszę o drobne radu lub sugestie jak to zrobić żeby było dobrze. POZDRAWIAM AREK Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
trojan 0 Napisano 3 Stycznia 2008 Ło JezuCo za amatorszczyznaKolejny cwaniaczek co szuka leszczy do skubania Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dareckirug 0 Napisano 12 Listopada 2009 Ło JezuCo za amatorszczyznaKolejny cwaniaczek co szuka leszczy do skubania JUŻ NIE JEDEN SKUPYWAŁ BYDŁO NA WŁOCHY A POTEM KASY NIEBYŁO WIDAĆ . Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
gruuna 0 Napisano 25 Listopada 2010 nie wiem jak we Włoszech ale w Niemczech jest możliwość ubezpieczenia towaru od niewypłacenia środków pieniężnych z tego co wiem do 85% to w dużej mierze umożliwia zredukować ryzyko.... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jaro8038 0 Napisano 25 Listopada 2010 Jeśli kogoś satysfakcjonuje takie ryzyko to i oczywiście, - zawsze lepiej mieć 85% niż nic.Chociaż odzyskanie tych 85% od ubezpieczyciela też wcale nie jest takie słodkie i proste. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
gruuna 0 Napisano 2 Grudnia 2010 zgadzam się że z ubezpieczycielami trzeba cierpliwości... Jednak uważam, że nie jest możliwe zredukować ryzyka do zera. Jeśli ktoś chce eksportować to zawsze pierwsze transakcje są o podwyższonym ryzyku. Jak trafisz na rzetelną firmę to możesz mieć zbyt na kilka lat, jednak nigdy bym nie postawił wszystkiego na jedna kartę i dlatego uważam, że ubezpieczenia są najlepszym rozwiązaniem. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach