Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ansu

Dołączył: 27 Paź 2005 Posty: 808 Skąd: ja się tu wziąłem
|
Wysłany: 19:02 Wto 8 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Saletra 34 1200zł /34=35,3
Mocznik 46 1400zł /46=30,4
RSM 16+16 16(35,3+30,4)=1051,2
Saletrę i mocznik można kupić przy większej ilości nawet taniej RSM 970 do ponad 1000 zł/t do tego zbiorniki, pompa, przystosowanie opryskiwacza. Do tego czas nawozy sypkie ładujemy na przyczepę, i w rozsiewacz dwa trzy worki ciach- kilka minut, wysiew 15km/ha. Z RSM trochę trudniej i wolniej. |
|
Powrót do góry |
|
 |
tom
Dołączył: 24 Cze 2006 Posty: 355 Skąd: lubelskie
|
Wysłany: 11:56 Wto 8 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
To musisz mieć naprawdę dobre ceny na formę stałą nawozów azotowych.
Ja jednak nadal pozostaję przy płynie.
Cena na dziś 32 - 980 zł brutto/tona/gospodarstwo
RSM-S - 770 zł brutto/tona/gospodarstwo |
|
Powrót do góry |
|
 |
ansu

Dołączył: 27 Paź 2005 Posty: 808 Skąd: ja się tu wziąłem
|
Wysłany: 10:10 Wto 8 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Stosowanie RSM przestaje się opłacać. Cena azotu dochodzi do ceny nawozów granulowanych, a doliczając transport, magazynowanie, aplikacje już ją przekracza. O wiele łatwiej i szybciej rozsiać niż rozlać. W mojej okolicy coraz więcej ludzi rezygnuje z tej formy N przechodząc na worki 500kg coraz częściej na te zza wschodniej granicy. |
|
Powrót do góry |
|
 |
malkolm2
Dołączył: 05 Cze 2008 Posty: 1211 Skąd: leżajsk- biłgoraj
|
Wysłany: 20:39 Wto 22 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
panowie, będę miał nowy opryskiwacz i zastanawiam się nad aplikacją rsmu na pierwszą dawkę w pszenicy, lepiej zainwestować w węże czy końcówki do rozlewania?? |
|
Powrót do góry |
|
 |
benio
Dołączył: 07 Maj 2012 Posty: 1
|
Wysłany: 20:21 Pon 7 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Mam rsm32 w zbiorniku,przez zimę skrystalizował się. Czy roztwór który jest nad częścią zkrystalizowaną ma takie same stężenie? Czy to tylko sama woda?
Proszę podpowiedzcie mi. :cry: |
|
Powrót do góry |
|
 |
S-Piotr

Dołączył: 13 Sie 2006 Posty: 736 Skąd: miasto Legnica
|
Wysłany: 21:28 Pią 9 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Dobra |
|
Powrót do góry |
|
 |
Pgroup
Dołączył: 11 Lut 2011 Posty: 28
|
Wysłany: 20:38 Pią 9 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
RSM 32 za 1050 netto, mazowieckie - dobra cena? |
|
Powrót do góry |
|
 |
kissmy...
Dołączył: 01 Sty 2007 Posty: 1498 Skąd: kuj-pom
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kamil7340
Dołączył: 03 Lut 2012 Posty: 98 Skąd: Mazowieckie
|
Wysłany: 17:52 Sro 29 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
A jak odróżnić jedno od drugiego ? |
|
Powrót do góry |
|
 |
maskin
Dołączył: 05 Cze 2007 Posty: 1053 Skąd: Płd.-Wsch.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kissmy...
Dołączył: 01 Sty 2007 Posty: 1498 Skąd: kuj-pom
|
Wysłany: 11:20 Sro 29 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
hmm, ciekawe - ale już analiza samego nazewnictwa ukazuje pewne różnice rozwór saletrzano-mocznikowy oraz wodny roztwór mocznika |
|
Powrót do góry |
|
 |
kamil7340
Dołączył: 03 Lut 2012 Posty: 98 Skąd: Mazowieckie
|
Wysłany: 10:27 Sro 29 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Mam pytanie czy RSM 32 to to samo co adblue ? |
|
Powrót do góry |
|
 |
tom
Dołączył: 24 Cze 2006 Posty: 355 Skąd: lubelskie
|
Wysłany: 20:40 Pią 20 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Dzięki za porady. |
|
Powrót do góry |
|
 |
maskin
Dołączył: 05 Cze 2007 Posty: 1053 Skąd: Płd.-Wsch.
|
Wysłany: 16:43 Pią 20 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
tomass12345 napisał: | tom napisał: | Jak sobie radzicie z RSM 32 na wiosnę. Ja magazynuję w budynku murowanym w mauserach, trochę rozrobiłem na 28 reszta to 32 i trochę mnie postraszyli znajomi że do lipca będę miał zajęcie z 32. |
Przyjacielu ci znajomi mówią głupoty.... Miałem kiedyś ten sam problem i poradziłem sobie z nim w następujący sposób... Miałem na stanie starą nieużywaną dojarkę "Westfalię" zmieniłem tylko bieguny na wtyczce tak że działała jak kompresor... do węża którym szło powietrze dodałem rurkę stalową(długość troszkę większa od samego Mauzera) a koniec jej zaklepałem tak aby powietrze uchodziło z pewnym oporem ( ze względu na mały spręż kompresora) .
Przy temperaturze około 5 stopni i warstwie skrystalizowanego mocznika około 15-20 cm uzyskanie cieczy jednolitej bez żadnego osadu trwa nie więcej niż 15 minut.  |
to zależy od stopnia krystalizacji, ja miałem 2 lata temu tak ze młotkiem nie można było tego pobić (kto pamieta tą zimę to wie ze temp wahała się od -25 do -35). W tym roku nie będzie najmniejszych problemów nawet dla RSM32, a nawet jesli trochę osiądzie to machniesz dwa razy drągiem w mauzerze i pozamiatane |
|
Powrót do góry |
|
 |
tomass12345
Dołączył: 04 Paź 2009 Posty: 139
|
Wysłany: 16:09 Pią 20 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
tom napisał: | Jak sobie radzicie z RSM 32 na wiosnę. Ja magazynuję w budynku murowanym w mauserach, trochę rozrobiłem na 28 reszta to 32 i trochę mnie postraszyli znajomi że do lipca będę miał zajęcie z 32. |
Przyjacielu ci znajomi mówią głupoty.... Miałem kiedyś ten sam problem i poradziłem sobie z nim w następujący sposób... Miałem na stanie starą nieużywaną dojarkę "Westfalię" zmieniłem tylko bieguny na wtyczce tak że działała jak kompresor... do węża którym szło powietrze dodałem rurkę stalową(długość troszkę większa od samego Mauzera) a koniec jej zaklepałem tak aby powietrze uchodziło z pewnym oporem ( ze względu na mały spręż kompresora) .
Przy temperaturze około 5 stopni i warstwie skrystalizowanego mocznika około 15-20 cm uzyskanie cieczy jednolitej bez żadnego osadu trwa nie więcej niż 15 minut.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
tom
Dołączył: 24 Cze 2006 Posty: 355 Skąd: lubelskie
|
Wysłany: 20:58 Czw 19 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Jak sobie radzicie z RSM 32 na wiosnę. Ja magazynuję w budynku murowanym w mauserach, trochę rozrobiłem na 28 reszta to 32 i trochę mnie postraszyli znajomi że do lipca będę miał zajęcie z 32. |
|
Powrót do góry |
|
 |
S-Piotr

Dołączył: 13 Sie 2006 Posty: 736 Skąd: miasto Legnica
|
Wysłany: 14:01 Wto 10 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Cała odpowiedź na Twoje pytanie jest rozpisana w tym temacie,wystarczy poczytać. |
|
Powrót do góry |
|
 |
rooolnik
Dołączył: 25 Lip 2008 Posty: 608
|
Wysłany: 12:55 Wto 10 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Tymi otworami z rozpylaczy ma się lac a kryza to szczelina przez która w danym czasie przeleci odpowiednia ilość cieczy większa więcej mniejsza mniej , |
|
Powrót do góry |
|
 |
maron123
Dołączył: 03 Sty 2010 Posty: 3 Skąd: Podlaskie
|
Wysłany: 17:49 Pon 9 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
jakie koncówki stosujecie do rsm ??
rozpylacze 7 otworowe plus kolpak
czy rozpylacz z kołpakiem??
a do czego sa kryzy do rsm
takie to znalazłem na stronce http://www.grene.pl/nowe_pdf/czesci_do_opryskiwaczy.pdf
i jak rozlac 47litry na ha pod zboza jare ?? |
|
Powrót do góry |
|
 |
luki21

Dołączył: 06 Cze 2006 Posty: 1981 Skąd: pow. złotoryjski
|
Wysłany: 22:03 Nie 20 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Kiedy ostatni wjazd w rzepak bez węży ? |
|
Powrót do góry |
|
 |
rooolnik
Dołączył: 25 Lip 2008 Posty: 608
|
Wysłany: 09:51 Pią 11 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Mógłby ktoś mi podać przepis na zrobienie rsm w własnym zakresie i jak najlepiej to zrobic ?
I jeszcze jedno czy lepiej od razu się pokusić o węże rozlewowe czy ogólnie wystarcza rozpylacze ? |
|
Powrót do góry |
|
 |
lisek
Dołączył: 30 Cze 2006 Posty: 276 Skąd: Kalisz i okolice
|
Wysłany: 20:46 Wto 1 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Bazyl napisał: | w jakiej cenie jest teraz rsm 32? |
1000
Czy można rozpylić RSM zwykłymi dyszami od oprysku i czy nie przypali to zboża? |
|
Powrót do góry |
|
 |
ansu

Dołączył: 27 Paź 2005 Posty: 808 Skąd: ja się tu wziąłem
|
Wysłany: 20:41 Pon 20 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Nie zassie mam dorobioną 3m rurę końcówkę pasującą do kranu |
|
Powrót do góry |
|
 |
ansu

Dołączył: 27 Paź 2005 Posty: 808 Skąd: ja się tu wziąłem
|
Wysłany: 20:12 Pon 20 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Kilka lat używam i nic jeszcze nie wyleciało  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Grześ

Dołączył: 11 Paź 2005 Posty: 3940 Skąd: Bliski zachód. PRA
|
Wysłany: 18:47 Pon 20 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
A wirnik jeszcze trzyma bo pewnie z stopu będzie. |
|
Powrót do góry |
|
 |
|