Skocz do zawartości
Gość dronio

Gęsi - reprodukcja i tucz

Rekomendowane odpowiedzi

Gość

chciałbym popisać na temat produkcji gęsi i chciałbym się zorjętować o sytuacji w kraju ponieważ jestem hodowcą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

cena żywa gęsi 5,00 zł/kg; różna klasyfikacja w różnych zakładach; wszystkozależy od rynku niemieckiego - w tym roku chyba nie jest źle; problem będzie na wiosnę bo znowu będzie zagrożenie ptasią grypą

 

chciałbym popisać na temat produkcji gęsi i chciałbym się zorjętować o sytuacji w kraju ponieważ jestem hodowcą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

z jakiego regionu jesteś ? jeśli możesz to daj namiary na siebie.

 

cena żywa gęsi 5,00 zł/kg; różna klasyfikacja w różnych zakładach; wszystkozależy od rynku niemieckiego - w tym roku chyba nie jest źle; problem będzie na wiosnę bo znowu będzie zagrożenie ptasią grypą

 

chciałbym popisać na temat produkcji gęsi i chciałbym się zorjętować o sytuacji w kraju ponieważ jestem hodowcą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

jestem z lubelskiego cena żywca to 4,8 netto zastanawia mnie jaka będzie cena jaja wylęgowego w tym nadchodzącym sezonie przy takiej cenie żywca, kiedy ruszy sezon nieśny no i jaka będzie cena jaja a panika związana z ptasią grypą nasowa wiele innych pytań. W moim rejonie narazie spokój nikt nic nie mówi ,zakłady milczą hodowcy mają problem ze sprzedażą pierza ja również , w tym roku jest i podejrzewam że będzie gorzej niż w ubiegłym. Mój adres to dronio4@.wp.pl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

jeśli kogoś interesuje cena pierza gęsiego z gęsi nioski to podaję że 3 i 4 podskub opadu o zawartości puchu od 30%do 32%płacą niektóre firmy za jeden procent 1,45-do1,7zł. chodowcy sprzedają bo tego towaru nieda się długo trzymać ,nie chcę narzekać ale cena jest poprostu zaniska.jeśli kogoś interesuje to na stronie KRAJOWEJ RADY DROBIARSTWA IZBA GOSPODARCZA opublikowana jest lista zakładów drobiarskich mogących eksportować na WSCHÓD.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

jestem z lubelskiego cena żywca to 4,8 netto zastanawia mnie jaka będzie cena jaja wylęgowego w tym nadchodzącym sezonie przy takiej cenie żywca, kiedy ruszy sezon nieśny no i jaka będzie cena jaja a panika związana z ptasią grypą nasowa wiele innych pytań. W moim rejonie narazie spokój nikt nic nie mówi ,zakłady milczą hodowcy mają problem ze sprzedażą pierza ja również , w tym roku jest i podejrzewam że będzie gorzej niż w ubiegłym. Mój adres to dronio4@.wp.pl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

są pierwsze spotkania hodowców gęsi z zakładami - mówi się, że ceny będą na poziomie zeszłego roku ale do końca nikt nic nie deklaruje. Mnie nurtują dwa pytania: 1. jak zachowają się zakłady jak będzie ptasia grypa - odbiorą gęsi ? 2. co się stanie jak weterynaria zabroni wypuszczania gęsi na powietrze w kwitniu/maju. p.s. Dronio - gdzie sprzedajesz ? do Indykpolu Lublin ?

 

jestem z lubelskiego cena żywca to 4,8 netto zastanawia mnie jaka będzie cena jaja wylęgowego w tym nadchodzącym sezonie przy takiej cenie żywca, kiedy ruszy sezon nieśny no i jaka będzie cena jaja a panika związana z ptasią grypą nasowa wiele innych pytań. W moim rejonie narazie spokój nikt nic nie mówi ,zakłady milczą hodowcy mają problem ze sprzedażą pierza ja również , w tym roku jest i podejrzewam że będzie gorzej niż w ubiegłym. Mój adres to dronio4@.wp.pl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

zdeklarowałem się na wspułpracę z Lublinem zobaczymy jak to będzie wiem tylko że trzeba będzie mocno popracować wraz z dyrekcją nad umową kontraktacyjną -moze sie okazac ze w tym roku zaklady w kraju muszą też zadbac o interes hodowcy bo jeśli nas nie będzie to zakładów też.Co do ptasiej grypy podchodzę do tego tematu spokojnie i wiem że jest to problem nie tylko mój. Problem ptasiej grypy mósi być zawarty w umowie kontraktacyjnej z zakładami.Tak dla informacji to w Lublinie pierwszy nakład jaj gęsich będzie 10 lutego także zaczynamy sezon ,co do ceny jaj mamy deklaracje dyrekcji zakładu iż do końca stycz nia będziemy ją znać

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Dronio,

rozumiem, że masz też stado rodzicielskie na produkcję jaj wylęgowych - z Bielska Podlaskiego? - i robisz też tucz ? Jak problem ptasiej grypy ma być uregulowany umową ? że odbiorą gęś jak będzie pgrypa w Polsce, ale po jakiej cenie ? wiem, że w lubelskim też skupują ZD Dębica, jak oni płacą ?

 

zdeklarowałem się na wspułpracę z Lublinem zobaczymy jak to będzie wiem tylko że trzeba będzie mocno popracować wraz z dyrekcją nad umową kontraktacyjną -moze sie okazac ze w tym roku zaklady w kraju muszą też zadbac o interes hodowcy bo jeśli nas nie będzie to zakładów też.Co do ptasiej grypy podchodzę do tego tematu spokojnie i wiem że jest to problem nie tylko mój. Problem ptasiej grypy mósi być zawarty w umowie kontraktacyjnej z zakładami.Tak dla informacji to w Lublinie pierwszy nakład jaj gęsich będzie 10 lutego także zaczynamy sezon ,co do ceny jaj mamy deklaracje dyrekcji zakładu iż do końca stycz nia będziemy ją znać

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Problem umów kontraktacyjnych powraca co roku jak bumerang,to od nas chodowców zależeć będzie w jaki sposób będzie skonstruowana umowa i co w niej będzie,oczywiście moim zdaniem nic nie zrobimy jak nie będzie rzeczowych i partnerskich rozmów z przedstawicielami zakładów.Wiem z doświadczenia że w większosci zakładów w umowach kontraktacyjnych niema zapisu o klasyfikacji poubojowej ,albo po pakowni jeśli gęsi wyważyły się w przedziale wagowym od do ,a za sezon 2005 bardzo dużo hodowcom sklasyfikowano tak gęsi i potem za bramą zakładu klną .Tu niema co kląć,trzeba siąść do stołu z pzedstawicielami zakładu i ostro rozmawiać co do sposobu klasyfikacji i co do cen.Apropo cen ,narazie nic niewiem o cenach ani tuczu ani jaja,wiem tylko że prawie wszystki zakłady które biją gęś na sezon 2006 poważnie chcą zwiększyć produkcję gęsi tuczonej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

ZD Dębica z tego co rozmawiałem z kolegami płacił za sezon 2005 różnie kolegom którm nie wprowdzili klasyfikacji poubojowej tylko średnia waga samochodowa mieszcząca się w przedziale wagowym plus dodatek za ubytki w transporcie bo Dębica to dodaje ,bo np ZD Niepołomice dodatku nie dodają ,to byli zadowoleni oczywiście ze sposobu spzredaży a nie z ceny.Pozostali poprostu zostali załatwieni to klasyfikacją poubojową mimo że mieścił się w przedziale wagowym albo klasyfikacą na pakowni mimo że też mieścił się w przedziale wagowym. Także jak milczymy to płacimy ,jak nie rozmawiamy też płacimy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

koledzy hodowcynamawiam do wiekszego zainteresowania gęsi tematem bo sezon tużtuż

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

zainteresowanie jest bardzo duże, ale może rzucisz najpierw coś od siebie. np. gdzie kontraktujesz, co mowią, jakie ceny itp.

koledzy hodowcynamawiam do wiekszego zainteresowania gęsi tematem bo sezon tużtuż

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

jakie ceny Lublin ? ami mikstat 5,50

 

Dronio,

rozumiem, że masz też stado rodzicielskie na produkcję jaj wylęgowych - z Bielska Podlaskiego? - i robisz też tucz ? Jak problem ptasiej grypy ma być uregulowany umową ? że odbiorą gęś jak będzie pgrypa w Polsce, ale po jakiej cenie ? wiem, że w lubelskim też skupują ZD Dębica, jak oni płacą ?

 

zdeklarowałem się na wspułpracę z Lublinem zobaczymy jak to będzie wiem tylko że trzeba będzie mocno popracować wraz z dyrekcją nad umową kontraktacyjną -moze sie okazac ze w tym roku zaklady w kraju muszą też zadbac o interes hodowcy bo jeśli nas nie będzie to zakładów też.Co do ptasiej grypy podchodzę do tego tematu spokojnie i wiem że jest to problem nie tylko mój. Problem ptasiej grypy mósi być zawarty w umowie kontraktacyjnej z zakładami.Tak dla informacji to w Lublinie pierwszy nakład jaj gęsich będzie 10 lutego także zaczynamy sezon ,co do ceny jaj mamy deklaracje dyrekcji zakładu iż do końca stycz nia będziemy ją znać

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Cała wschodnia Polska milczy na temat cen tuczu gesi co niektore zakłady obiecują że nie bedzie gorzej jak w ubiegłym roku jutro może będę znał propzycje Iławy Animeksu . Prawdopodobnie Lublin jajo gesie zapłodnione będzie zaliczkował 2,40 o żywcu nic nie mówią . Wylęgarnie produkujące pisklęta dla Animeksu Dębica płacą za jajo zapłodnione 2,80 netto nie znam ceny z Bielska Podlaskiego dobrze by było jak by się więcej osób włączyło z jakimiś informacjami cenowymi .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Ja kontraktuję w ZD Niepołomice. mam w umowie cenę taką jak w zeszłym roku czyli 5 złotych netto.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

A ile pisklę w tym roku ?

 

Ja kontraktuję w ZD Niepołomice. mam w umowie cenę taką jak w zeszłym roku czyli 5 złotych netto.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Czy ma ktoś wiadomości z Exdrobu w Kutnie? Po ile pisklak?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

no i jaka jest propozycja iławy ?

 

Cała wschodnia Polska milczy na temat cen tuczu gesi co niektore zakłady obiecują że nie bedzie gorzej jak w ubiegłym roku jutro może będę znał propzycje Iławy Animeksu . Prawdopodobnie Lublin jajo gesie zapłodnione będzie zaliczkował 2,40 o żywcu nic nie mówią . Wylęgarnie produkujące pisklęta dla Animeksu Dębica płacą za jajo zapłodnione 2,80 netto nie znam ceny z Bielska Podlaskiego dobrze by było jak by się więcej osób włączyło z jakimiś informacjami cenowymi .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

cena pisklęcia marcowego Dębica proponuje po 4.50 Iława równiez ale nie powidzieli jeszcze ostatniego słowa .Hodowcy z Iławy negocjują cenę żywca na 5.50 netto z lubuskiego też i z wielkopolski ,większość zakładów wychodzi z cenami ubiegłorocznymi , z tego co wiem porównując ceny ubiegłoroczne to Lublin płacił najgorzej bo 4.8 netto i stosował klasyfikację poubojową . Niepołomice mają lużny zapis cenowy w umowie i można się spażyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Chciałbym zobaczyć jakieś wypowiedzi prezesa p.Gruszczyka Polskiego Związku Hodowców i Producentów Gęsi na temat cen jaj i żywca gęsiego na sezon 2006 oraz cen piskląt na nioski.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Co do ceny piskalaków to mówili w ZD Nepołomice że też ma być zbliżona do zeszłorocznej. W zaszłym roku zaczynali (o ile pamietam) od 5,05zł a ostatnie szły po około 6 zł. Co do ceny za żywiec. To ktoś kto pisał na forum wcześniej (gość) ma rację. Chodzi o to że jest wpisana 5 zł netto, ale jest też inny punkt mówiący o tym że "zakład w zależności od sytuacji na rynku może obniżyc cenę, nie mniej jak średnia krajowa". W rzeczywistości zapis tego podpunktu pozwala na to że ZD Niepołomice może zapłacić ile zechce i NIC NIE MOZNA z tym zrobić. Na szczęście klasyfikacja jest na wadze i nie jest źle. Z tego co mi wiadomo to średnia cena jest zbliżona do średniej krajowej. Szczerze mówiąc wolę (jest to moje zdanie i każdy może sobie sądzić inaczej)żeby ZD wstawił w umowie cenę za rzywiec zblizoną do ceny transakcyjnej, niż żeby zawyzył i puźniej obduł na klasyfikacji. Miałem sam taki przypadek i chodowałem raz jeden rzut dla BIK-a w Jędrzejowie. Oferował on cene wyższą o 50 groszy od innych, ale po klasyfikacji (cena transakcyjna) wyszła nizsza niz u innych i poczułem się oszukany. Choć średnia gęsi wyszła 6,31kg. Ale stosował on klasyfikację na taśmie ubojowej, odlicał wątroby, żołądki, każde otarcie i siniaczek, tak zamieszał i skołował że wyszło paskudnie. Zresztą nie tylko mi ale z tymi z którymi rozmawiałem to ze wszystkimi tak postąpił. Powiem więcej że znajomy chodowca w sezonie 2004, robił dla niego cztery rzuty. Na pierwszych trzech coś tam zarobił a gdy zanosiło się na spadki (u Niemca) to BIK go tak obduł na kalsyfikacji że to co zarobił na pierwszych trzech rzutach musiał dołożyć do czwatrego. Chłop odchodował 24000szt. gęsi i jedyne co mu zostało to obornik na pole... Przepraszam że tak się rozpisałem ale moim zdaniem wymiana informacji między chodowcami jest bardzo ważna aby mieć ogólny pogląd na zakłady drobiarskie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

W zupełności się z tobą zgadzam aalex widać że znasz temat.Moim zdaniem problem tkwi takich jeszcze szczegółach a mianowicie iż zaden mniejszy hodowca nie ma żadnego wpływu na cenę żywca wszystko dyktują zakłady bo mają monopol na to wszelkiego rodzaju próby negocjowania cen kończą się fiaskiem , wyjątkiem mogą być tu tylko grupy hodowców zrzeszonych takie jak Gęs-pol w lubuskim ,Gęś Stowarzyszona przy ZD Iława. czy zrzeszenie Gęś Lubelska w lubelskim no i jeszcze parę ogniw w całej Polsce które mogą się pochwalić małymi sukcesami ale ciągle jest to mało .Odnosi się wrażenie że ciągle najbardziej zakładom zalezy na tym aby ten rynek gęsi był niestabilny,nienegocjowalny,nieprzewidywalny.Tu chciałbym potwierdzić na tym forum cenę 5,50 za tuczkę w tym roku że jest to cena do ośiągnięcia bo dwóch przedstawicieli różnych zakładów drobiarskich potwierdziło mi to nieoficjalnie i przyjęli stan oczekiwania na rozwój sytuacji.Wydaje mi śię że naprawdę warto rozmawiać rzeczowo w grupach bo wtedy reprezentuje się jakiś potencjał produkcyjny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Ilawa proponuje 5.00 netto jako cene minimalną. Ale jest klasyfikacja.

 

W zupełności się z tobą zgadzam aalex widać że znasz temat.Moim zdaniem problem tkwi takich jeszcze szczegółach a mianowicie iż zaden mniejszy hodowca nie ma żadnego wpływu na cenę żywca wszystko dyktują zakłady bo mają monopol na to wszelkiego rodzaju próby negocjowania cen kończą się fiaskiem , wyjątkiem mogą być tu tylko grupy hodowców zrzeszonych takie jak Gęs-pol w lubuskim ,Gęś Stowarzyszona przy ZD Iława. czy zrzeszenie Gęś Lubelska w lubelskim no i jeszcze parę ogniw w całej Polsce które mogą się pochwalić małymi sukcesami ale ciągle jest to mało .Odnosi się wrażenie że ciągle najbardziej zakładom zalezy na tym aby ten rynek gęsi był niestabilny,nienegocjowalny,nieprzewidywalny.Tu chciałbym potwierdzić na tym forum cenę 5,50 za tuczkę w tym roku że jest to cena do ośiągnięcia bo dwóch przedstawicieli różnych zakładów drobiarskich potwierdziło mi to nieoficjalnie i przyjęli stan oczekiwania na rozwój sytuacji.Wydaje mi śię że naprawdę warto rozmawiać rzeczowo w grupach bo wtedy reprezentuje się jakiś potencjał produkcyjny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

i widac ze zaklady tez ze soba ostro konkuruja o hodowcow

 

Ilawa proponuje 5.00 netto jako cene minimalną. Ale jest klasyfikacja.

 

W zupełności się z tobą zgadzam aalex widać że znasz temat.Moim zdaniem problem tkwi takich jeszcze szczegółach a mianowicie iż zaden mniejszy hodowca nie ma żadnego wpływu na cenę żywca wszystko dyktują zakłady bo mają monopol na to wszelkiego rodzaju próby negocjowania cen kończą się fiaskiem , wyjątkiem mogą być tu tylko grupy hodowców zrzeszonych takie jak Gęs-pol w lubuskim ,Gęś Stowarzyszona przy ZD Iława. czy zrzeszenie Gęś Lubelska w lubelskim no i jeszcze parę ogniw w całej Polsce które mogą się pochwalić małymi sukcesami ale ciągle jest to mało .Odnosi się wrażenie że ciągle najbardziej zakładom zalezy na tym aby ten rynek gęsi był niestabilny,nienegocjowalny,nieprzewidywalny.Tu chciałbym potwierdzić na tym forum cenę 5,50 za tuczkę w tym roku że jest to cena do ośiągnięcia bo dwóch przedstawicieli różnych zakładów drobiarskich potwierdziło mi to nieoficjalnie i przyjęli stan oczekiwania na rozwój sytuacji.Wydaje mi śię że naprawdę warto rozmawiać rzeczowo w grupach bo wtedy reprezentuje się jakiś potencjał produkcyjny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...