Skocz do zawartości
awa

Rolnik ryczałtowy i VAT-owiec w jednym gospodarstwie?

Rekomendowane odpowiedzi

Czy tak można?

 

Sytuacja jest następująca:

Mąż prowadzi gospodarstwo rolne. W 2005 r. zrezygnował ze statusu rolnika ryczałtowego i przeszedł na VAT żeby odliczyć VAT od prowadzonej inwestycji(kurnik). W gospodarstwie istniał już wcześniej jeden kurnik. Obecnie od całej sprzedaży (hodowla w obu kurnikach) odprowadzany jest 3% VAT.

Policzyłam że bardziej opłacałoby się zgłosić część hodowli, tę prowadzoną w starym kurniku, na żonę i dostawać 6% zryczałtowanego zwrotu podatku, zamiast płacić 3% Zdaję sobie oczywiście sprawę że ryczałtowiec nie odliczy VAT od paszy, ale przy obecnych stawkach i tak gospodarstwo ogólem by na tym skorzystało.

Pozostaje tylko pytanie czy tak można? Próbowałam zorientować się w temacie dzwoniąc po urzędach skarbowych, dotarłam nawet na informację podatkową, ale nikt nie był w stanie udzielić mi jednoznacznej odpowiedzi. Podobno nie ma przepisu, który by stwierdzał że tak nie można zrobić, ale czy to wystarczy?

Ciekawa jestem waszych opinii na ten temat.

Dodam jeszcze że bez problemu można wydzielić zakupy i sprzedaż dotyczące każdego kurnika.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podobna sytuacja jest obecnie z hodowlą świń opartą na gotowych paszach.Będąc na zasadach ogólnych niestety traci sie te skromne 3%. Jeżeli przechodzi się na Vat to lepiej się dobrze zastanowić i przeanalizować różne warianty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W naszym przypadku przejście na VAT było najlepszą decyzją z możliwych, ponieważ inwestycja była droga a zwroty z US wysokie i bardzo potrzebowaliśmy tych pieniędzy na dokończenie budowy.

Wycofać się z VAT-u i przejść na zasady ryczałtowe w przypadku budowy budynku można dopiero po 10 latach, jeżeli chcięlibyśmy wcześniej to musimy zrobić korektę odliczonego VAT i oddać pieniądze do US, a to nie wchodzi w grę. Od pierwszego budynku jednak VAT nie odliczaliśmy i jak na mój gust nikt nie powinien się przyczepić że nie płacimy tych 3% od sprzedaży.

Jedyne co poddaje tę teorię w wątpliwość to fakt że oba kurniki należą do jednego gospodarstwa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I tu jest pies pogrzebany ,że gospodarstwo i pierwszy kurnik należą do męża,a pani jak sądzę jest współwłaścicielem.Ja sądzę ,że pani nie chce brać fikcyjnego rozwodu tylko po to żeby wyodrębnić swój majątek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie napisałam, że oba kurniki należą do jednego gospodarza, tylko jednego gospodarstwa a to już nie to samo. Działka na której stoją należy wprawdzie do męża natomiast budynki zostałay zbudowane po ślubie ze wspólnych pieniędzy, więc oboje mamy do nich jednakowe prawa. Nie chcięlibyśmy dzielić majątku, na zasadzie to moje a to twoje, podpisywać intercyzy czy brać udawanego rozwodu, tylko zgłosić do US że połowę hodowli prowadzę ja a połowę mąż. Chyba tak można? Czy mąż jak zgłosił się do VAT to zgłosił całe gospodarstwo, czy tylko tę część działalności którą on prowadzi? Może ktoś ma podobne doświadczenia, proszę o podpowiedź...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O ile sie nie mylę, a myśle że nie - jestem w podobnej sytuacji - stanowisko mojeho US jest jednoznaczne - przy wspólnym gospodarstwie rolnym - albo VAT albo ryczałt i nie można zrobić tak że jeden małżonek to ryczałt a drugi VAT-owiec. Jedynie do podatku dochodowego jesteśmy oddzielnie - czyli część produkcji jest na małżonką, część na mnie ale VAT jest od całości. Czyli fakturki wystawiane są na całość sprzedawanego towaru. Pozdrawiam. Jeśli potrzeba więcej informacji w tym temacie służę pomocą. Z VAT-em jestem za "pan brat" od daty jego wejścia w rolnictwie, a z uwagi że nie za często odwiedzam PPR.pl służe na gg:8705483. Powodzenia życzę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jaro8038

Dziękuję za odpowiedź. Twój przypadek jest zdaje się bardzo podobny do mojego, z tym że mój US mniej zdecydowany i zalecił mi wystąpienie o interpretację do Ministerstwa Finansów.

Obawiałam się jednak że praktyka jest taka jak piszesz

 

Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma sprawy. Służę pomocą, a tak na marginesie - jeśli pisałaś do ministerstwa finansów w powyższej sprawie to będę ciekaw ich odpowiedzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zasada wspólności ustawowej.

 

Skoro wszystko jest wspólne (bo po małżeństwie w przypadku braku intercyzy wszystko co nalżey do małżonków jest już wspolne mimo iż nawet tego nigdzie nikt nie zapisał) to jak może być oddzielne.

 

Pozdrawiam kombinujących i życzę samych plusów dodatnich

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie występowałam o interpretację do MF, zaczęłam od forum

 

maciejatym

 

moim zdaniem z tą wspólnością to nie do końca tak jest, bo gdybym na przykład na terenie naszego gospodarstwa otworzyła jakąś inną działalność (sklepik, hurtownię czy zakład fryzjerski ) i zarejestrowała ją na siebie to z punktu widzenia VAT byłabym zupełnie oddzielnym podatnikiem. Z naszych rozważań wynika natomiast, że jeżeli przejmę część gospodarstwa męża i zgłoszę to do US, to i tak VAT od całości zapłaci on. Trochę to nielogiczne...

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Logiczne, logiczne Awa bo jak otworzysz sklepik, hurtownię itp., to jest to pozarolnicza działalność gospodarcza wykonywana osobiście - to już nie jest działalność rolnicza Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdaję sobie sprawę, tylko zastanawia mnie dlaczego rolnicy traktowani są w tej kwestii inaczej niż inni VAT-owcy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taka jest rzeczywistość w naszym kraju rolnik jest tylko rolnikiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mąż powinien wydzierżawić ci kurnik (odpłatnie), wtedy ty zgłaszasz dział specjalny w jednym kurniku na siebie - jako ryczałtowiec, mąz będzie musiał zapłacić podatek dochodowy z tytułu przychodów uzyskiwanych z dzierżawy - taki sposób obejścia podatku jest dość powszechny

 

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podbijam, bo temat wraca jak bumerang. Policzyłam sobie że straciliśmy na opodatkowaniu całości produkcji VAT-em dość sporą sumkę w tym roku.

 

I pojawiły się kolejne pomysły, żeby ominąć ten "dziwaczny" przepis:

 

1) użyczyć jeden budynek komuś z rodziny, załóżmy mojemu tacie, który mieszka zupełnie gdzie indziej i jest już emerytem, zapłaciłby tylko KRUS i zdrowotne od działu specjalnego, wydaje mi się że mógłby funkcjonować jako rolnik ryczałtowy (a na hodowli się zna i na pewno czerpałby z tego przyjemność)

 

2) wynająć budynek komuś spoza rodziny, sytuacja podobna jak wyżej tyle że odpłatna

 

chyba w tych sytuacjach wspólne opodatkowanie VAT-em nie miałoby zastosowania bo przecież byłyby to oddzielne biznesy i każdy rządziłby się sam, byłby zgłoszony do US, miał swoje konto bankowe itp., nie można chyba zmusić ludzi żeby wspólnie rozliczali się z VAT w takiej sytuacji, co o tym myślicie?

 

 

3) ja wynajęłabym budynek do hodowli pod innym adresem, czyli byłoby to oddzielne gospodarstwo rolne jak rozumiem, wydaje mi się że w tej sytuacji mogłabym rozliczać się jako rolnik ryczałtowy.

Ten ostatni wariant byłby trudny do wykonania, ale nie niemożliwy.

 

A może ktoś wymyślił coś innego w tym temacie.

 

Pozdrawiam i czekam na komentarze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli masz opodatkowaną całą produkcję powinieneś wiedzieć że budynki posiadają wyposażenie przy zakupie którego skorzystałeś z możliwości rozliczenia VAT, w związku z czym w przypadku dzierżawy komuś należy prowadzić ją na zasadach ogólnych czyli naliczyć VAT od dzierżawy i naliczyć podatek dochodowy, w przypadku użyczenia - osoba która będzie używać budynki musi zapłacić podatek dochodowy, ponieważ osiąga dodatkowy dochód z tytułu nieodpłatnego użytkowania budynku.

Kolejna sprawa, zgłoszenia do ochrony środowiska, weterynarii itd.

W przypadku użyczenia ojcu, powinien posiadać środki na rozpoczęcie produkcji.

 

Jedno jest pewne są różne możliwości rozwiązania sprawy, ale trzeba uważać żeby nie strzelić sobie gola.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chodzi właśnie o to że przy budowie i wyposażaniu pierwszego kurnika nie byłam VAT-owcem i nic sobie nie odliczałam, a teraz płacę VAT od produkcji w nim - tego chcę uniknąć.

Jeżeli użyczę komuś z rodziny to z tego co się orientuję nie ma obowiązku naliczania podatku dochodowego, ale z tymi środkami na rozpoczęcie produkcji to masz rację, nie będzie to proste do ominięcia.

Zastanawiam się nad tym czy jeżeli użyczę tacie jeden kurnik, a drugi będzie nasz to będzie to to jedno gospodarstwo rolne czy nie. Czy wystarczy tylko zgłosić oddzielnie hodowlę do US, uzyskać odrębny numer weterynaryjny, czy musi być też inny adres?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...