Skocz do zawartości
Farmer z Turza

O której rano wstajecie do obrządku?

Rekomendowane odpowiedzi

O której rano wstajecie, żeby nakramić wasze świnie, krowy ( zwierzęta jakie posiadacie).Ja przeważnie o 5:30.Czasami się nie chce jak cholera, ale trzeba.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja daje 2 razy dziennie... rano tak o 11 a wieczorem 20-22 i wtedy wyrzucam gnoje:) I żeby nie było ze głodze zwierzeta to powiem tylko że jak ide rano i daje jeść to niekturym tucznikom nawet sie nie chce wstawać do koryta:) Po prostu sypie im do oporu, żrą ile potrzebują a nie ile im dam a jeśli chodzi o picie to w każdej buchcie są poidła więc z tym też nie ma problemu:) A żeby nie było ze moge sie wyspać i sie opierda....am to powiem że o 6 rano wstaje do pracy i pracuje do 19. Tyle że w dzień moge sobie przyjechac do domu i robić na gospodarstwie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A żeby nie było ze moge sie wyspać i sie opierda....am to powiem że o 6 rano wstaje do pracy i pracuje do 19. Tyle że w dzień moge sobie przyjechac do domu i robić na gospodarstwie.

 

Co to za megafajne praca????

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam sklep mięsny i kilka ekspedientek i w luźniejsze dni jade o 6 po towar rozbieram mięso i zostawiam ekspedientki a sam jade na gospodarstwo... Wieczorem jade tylko posprzatać zamknąc i zobaczyć czego brakuje i co trzeba zamówić... Ale teraz w czas świąteczny to siedze tam cały czas tylko rano przyjeżdżam nakarmić świnie. No ja nie wiem czy mimo to jest to megafajna praca:P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trzoda chlewna.

Wstaję o 7.00 karmię maciory czas 10-15min. obchód 5 min. i po robocie, wieczorem o 17.00 podobnie obornik 2 x w tygodniu po 1 godz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

do pracy wychodze o 9 i robie do bólu...........przewaznie do 20

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...a jqa......nie wstaję.....

...Żartuję..zazwyczaj o 5:15 wstaję żeby rozdysponowaćludzi na budowy..potem idę do chlewika..ok 20 minutek..potem sam jadędo pracki..(załatwianie przeróżnych spraw papierkowyc..zarówno firmowych jak i z gospodarstwa..)...potem wracam na chatynkę..tak ok 16-17 (zimą..bo latem 0 19)..i do cvhlewika na 30 minutek..a potem.....forum...kompik./..muzyka...nauka.i kobietka przede wszystkim..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
...a jqa......nie wstaję.....

...Żartuję..zazwyczaj o 5:15 wstaję żeby rozdysponowaćludzi na budowy..potem idę do chlewika..ok 20 minutek..potem sam jadędo pracki..(załatwianie przeróżnych spraw papierkowyc..zarówno firmowych jak i z gospodarstwa..)...potem wracam na chatynkę..tak ok 16-17 (zimą..bo latem 0 19)..i do cvhlewika na 30 minutek..a potem.....forum...kompik./..muzyka...nauka.i kobietka przede wszystkim..

Co ty Asta

Do kobitki ? tak z chlewika bez kąpieli ?

Co ona na to?

Pozdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
...a jqa......nie wstaję.....

...Żartuję..zazwyczaj o 5:15 wstaję żeby rozdysponowaćludzi na budowy..potem idę do chlewika..ok 20 minutek..potem sam jadędo pracki..(załatwianie przeróżnych spraw papierkowyc..zarówno firmowych jak i z gospodarstwa..)...potem wracam na chatynkę..tak ok 16-17 (zimą..bo latem 0 19)..i do cvhlewika na 30 minutek..a potem.....forum...kompik./..muzyka...nauka.i kobietka przede wszystkim..

Co ty Asta

Do kobitki ? tak z chlewika bez kąpieli ?

Co ona na to?

Pozdr[/qMisiu.....ja kilku..dziesięciu czynności nie opisywałem...co by zaoszczędzićmiejsca na serverku..a pozaza tym..kobietkę mam najczęściej 130 kmsów ode mnie...więc nie czuje zapaszku..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
...a jqa......nie wstaję.....

...Żartuję..zazwyczaj o 5:15 wstaję żeby rozdysponowaćludzi na budowy..potem idę do chlewika..ok 20 minutek..potem sam jadędo pracki..(załatwianie przeróżnych spraw papierkowyc..zarówno firmowych jak i z gospodarstwa..)...potem wracam na chatynkę..tak ok 16-17 (zimą..bo latem 0 19)..i do cvhlewika na 30 minutek..a potem.....forum...kompik./..muzyka...nauka.i kobietka przede wszystkim..

Co ty Asta

Do kobitki ? tak z chlewika bez kąpieli ?

Co ona na to?

Pozdr[/qMisiu.....ja kilku..dziesięciu czynności nie opisywałem...co by zaoszczędzićmiejsca na serverku..a pozaza tym..kobietkę mam najczęściej 130 kmsów ode mnie...więc nie czuje zapaszku..

Ty

to ty masz luz straszny jak kobitke trzymasz na odległość 130 km

Pozazdrościć

Pozdr

Sorry że tak rano klikam ale se wstałem do obory i mam 5 minut na kawę

PS Kobitka już obsłuzona ja trza

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
...a jqa......nie wstaję.....

...Żartuję..zazwyczaj o 5:15 wstaję żeby rozdysponowaćludzi na budowy..potem idę do chlewika..ok 20 minutek..potem sam jadędo pracki..(załatwianie przeróżnych spraw papierkowyc..zarówno firmowych jak i z gospodarstwa..)...potem wracam na chatynkę..tak ok 16-17 (zimą..bo latem 0 19)..i do cvhlewika na 30 minutek..a potem.....forum...kompik./..muzyka...nauka.i kobietka przede wszystkim..

Co ty Asta

Do kobitki ? tak z chlewika bez kąpieli ?

Co ona na to?

Pozdr[/qMisiu.....ja kilku..dziesięciu czynności nie opisywałem...co by zaoszczędzićmiejsca na serverku..a pozaza tym..kobietkę mam najczęściej 130 kmsów ode mnie...więc nie czuje zapaszku..

Ty

to ty masz luz straszny jak kobitke trzymasz na odległość 130 km

Pozazdrościć

Pozdr

Sorry że tak rano klikam ale se wstałem do obory i mam 5 minut na kawę

PS Kobitka już obsłuzona ja trza

 

...Uczy sie dziecinka...niech chłonie wiedzę.....na weekend'y Ona do mnie...albo ja do Niej sobie mykamy...i jest względnie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
...a jqa......nie wstaję.....

...Żartuję..zazwyczaj o 5:15 wstaję żeby rozdysponowaćludzi na budowy..potem idę do chlewika..ok 20 minutek..potem sam jadędo pracki..(załatwianie przeróżnych spraw papierkowyc..zarówno firmowych jak i z gospodarstwa..)...potem wracam na chatynkę..tak ok 16-17 (zimą..bo latem 0 19)..i do cvhlewika na 30 minutek..a potem.....forum...kompik./..muzyka...nauka.i kobietka przede wszystkim..

Jak tam Asta

Świnki nakarmione?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

..pewnie...tylko zapalonko płuc mająwięc trza jak z du..ą..ostrożnie..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

JA MAM TROCHE INACZEJ,PIERW OPORZADZAM STAREJ ODBYT A POTEM CHEJA NA CHLEWNIE OPORZADZIC BLONDYNY

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja wstaje o 7 czasem troszke wczesniej daje maciora okolo 20minutek potem wyrzucam na porodowce i mam wolne na sniadanie zjadam i ide do gnojku koncze na obiad zjadam potem jeszcze raz maciora o 3 i luz chyba ze jakas dodatkowa robota

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja wstaję o 6.00. Póżniej doję krowy, dalej daję świniom i bykom i to koniec mojego obrządku. Jak mi sie nie chce to kończę o około 7.00.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Między 5 a 6. Zależy, czy są jakieś inne pilne prace (np. sianokosy) i jakie są chęci do pracy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam ja tylko faktycznie 2 razy po 2 tyg. pracy jak sa male gesi pozniej 3 godz dziennie i przerwa zimowa od listopada do marca pozdrawiam drobiarzy i nie pytac nas ile zdechlo - bo ja was bede pytal czy garb juz rosnie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja tak 6:30 no czasem do 7 przeciągne i do roboty. godzina i jestem na śniadanku, a później zawsze sie coś znajdzie do roboty. no oczywiście jak trzeba to nie raz i przed 5 jestem na nogach, ale tak to chybakazdy ma

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Punkt 7:00 chyba że odstawa blondynek albo żniwa to godzinę wcześniej. We dwie osoby to godzina czasu i na śniadanie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

do krówek i świnek to o 6.30 z małym poślizgiem czasani a pracę do wieczora az się ciemno zrobi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Czy jest jakies lekarstwo zeby sie rano spac nie chcialo bo ja ledwo o 6.30 wstaje i jak pujde do obory to nic nie dam rady robic musze troche polazic byle gdzie aby sie troszkie orzezwic i po pol godziny zaczynam dopiero opozadzac. czy jest jakas rada nato???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
wcześniej chodzić spać i szybciej spać

 

Rano jak wstaniesz zimno wodo przermyj tważ.

Hehe a można robic jakoś mniej błędów ??

Ja tak zawsze z rana robię, a czasem to nawet myję całą głowę .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moi drodzy proponuje przejść się na kury. Ja mam brojlera i mało kiedy wstaję przed 9.30. Na tych waszych gospodarstwach to można nogi wyciągnąć, wiem co to jest bo się na gospodarstwie wychowałam i też chowałam świnie i bydło opasowe a tacie pomagałam przy 30 krowach mlecznych. Totalna kaplica. Szczeże was podziwiam i pozdrawiam wszystkich.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...