KOKOGRIP

w sklepach rolniczych można kupić zraszacze do opryskiwaczy ciągnikowych.

cena na jajko 70 gr/netto.pasza drożeje.robię własną na 10% koncentracie z provimi na szczyt 790.z tego co słyszałem to szykują się kiepskie zbiory pszenicy na węgrzech i w niemczech, a do tego naszą wywożą do portu.

ceny powoli, ale rosną. zawiercie 0.75 netto, malec 0,73 netto. Czy są wylęgarnie , które płacą więcej.

Popieram kolegę, jest to solidna firma z dużym doświadczeniem i dużą gamą różnych usług i produktów- natrysk piany, materiałów gumo pochodnych,po produkcję wlotów, osłon na okienka i wentylatory szczytowe z abs-u. ceny do negocjacji, również netto. bardzo miły i rozmowny właściciel który pomoże nam rozwiązać niejeden problem.

a czy ktoś widział może program szczepień z krajów lepiej rozwiniętych?

I znowu cisza.Czyżby to tylko Sztuder zaszalał z ceną. W Białobrzegach 65 netto

mój ojciec ma pierwszy rzut na gniazdach vencomatic ma 1% ściólkowych. stado przewiezione z odchowalni,gdzie były rozrzucone plastikowe ruszta, żeby się oswoiły łącznie z kogutami. Na hali produkcyjnej paszociągi żary trzy linie, mocne żarówki energooszczędne,rząd 15-stek na gniazdami,żeby pierwsze co zobaczyły jak wstaną to gniazda.ruszta 1,2m ana nich poidła kropelkowe,a słomy to tylko aby posadzkę przyprószyć, żeby uciekały na ruszta

pańskie oko konia tuczy

dobre ujęcie wody to też przy naszej produkcji jest bardzo ważne ja kupiłem kurnik z własny ujęciem wody, która była bardzo zażelaziona. cały czas miałem problem z nekrotycznym zapaleniem jelit "beztlenowiec". doczekałem się wodociągów i od tamtej pory mam spokój. doszedłem do wniosku dopiero jak mój ojciec zaryzykował i włączył u siebie pompę (takie oszczędności poczynił, że rano biegiem z antybiotykiem wchodził. ale wiado awarie w wodociągach też sie zdarzają, dlatego w razie jak będę musiał się przełączyć to mam w zanadrzu srodek uzdatniający

dobra wylęgarnia to dobry materiał. jeśli wylęgarnia żle zażądza to zostają jej tylko ochłapy w postaci kiepskich chodowców reprodukcji.Przykładem może być drosed najlepsi odeszli.

też miałem taki dylemat. jeśli chodzi o konstrukcje drewnianą to ja bym nieryzykował. Widziałem kiedyś zdjęcia pokazowe ( możliwe że na stronie firmy zawbud ).goła konstrukcja z płaskim sufitem już dziwnie dostała brzucha. dlatego, zeby znowu mnie nadzór budowlany nie nękał, bo gdzieś tam zawaliła się hala to proponuję ci konstrukcje stalową. najtańszy sposób to kupić kątownik 45/45/5 i wyspawać u nas w regionie mazowieckim jest człowiek, który się w tym specjalizuje bierze 1,5 zł za kg dżwigar w stylu nożycowym waży 300 kg na hale o szerokości 15m .przy cenie stali 1.8 + 1,5 robocizna będzie kosztował ok. 1000 zł. takie dżwigary można spokojnie samemu wyspawać w kilka dni

jeśli mam polecić to zdecydowanie konstrukcja stalowa dachu