Skocz do zawartości

gringo

Members
  • Liczba zawartości

    41
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez gringo


  1. Witam, czy macie już zaplanowane jakich użyjecie oprysków w tym roku na pszenżyto??

    Ja się zastanawiam nad takim rozwiązaniem:

     

    chwasty- Apyros + Huzar Activ

    skracanie- Moddus + antywylegacz

    owady- Danadium

     

    Zastanawiam się nad grzybówka profilaktycznie, w zeszłym roku miałem Rubric, topsin i bumper super ale nie bardzo zdały egzamin i zastanawiam się co było by lepsze, macie jakieś propozycje??


  2. w tym roku kupiłem wapno nawozowe z Timac Agro, przyjechał przedstawiciel i z pomiarów pH wyszło mi średnio ok 300 kg/ha wapna. Wysiałem wszystko na pola pod kukurydze. Wczoraj robiłem badania i najgorsze pole poprawiło mi sie z 4,8 na 5,5


  3. Jak tam cena bydła w waszych regionach?

    U mnie zastój w pobliskich sakładach ubój pracuje na poł gwizdka w stosunku do stycznia, nawet podobno podnieśli cene.

     

     

    Może robi sie dołek bydlecy jesienią i pod koniec roku dużo rolników sprzedała opasy w mniejszych wagach wiedząc ze paszy nie wystarczy i teraz nie maja co sprzedać albo po prostu trzymają i czekają na lepsze ceny:)


  4. Witam

    wet podał mojej krowie Fatroximin lek w aerozolu domacicznie bo nie możne sie zacielić. Problem polega na tym ze lek został podany 4 dni przed rują, która ostatecznie pojawiła sie 10 dni później i od tamtej pory prawie 2 miesiące krowa nic nie pokazuje, czy ten preparat możne wstrzymywać albo mocno opóźniać ruje??


  5. jeśli chodzi o daniele to musisz mieś cały teren ogrodzony siatką wysoka na 2 m, podzielony na sektory. Ostatnio interesowałem się tą hodowla i rozmawiałem z kolesiem który zajmuje danielami.

    z moich kalkulacji wynikało ze przygotowanie ok 10 ha pastwisk to koszt ok 50 tyś licząc siatkę na ogrodzenie słupki betonowe kilometry drutu i pastuch a do tego ok 1300zł za sztuke


  6. Ajak będzie biegunka na tle bakteryjnym to węgiel możesz sobie do pieca wsadzic. Przy silnej biegunce może dojść do odwodnienia organizmu i masz po cielęciu. a tak naprawde to leczyć przez internet to trzeba mieć coś z glową. Najlepiej wskocz do kiosku po apap

     

    przy silnych biegunkach to oczywiście węgiel nie pomaga i trzeba interweniować w inny sposób ale gdy zobaczę ze kał jest tzadszy niz wczesniej to aplikuje węgiel i w większości przypadków pomaga


  7. skoro krowa wycieliła sie sama to moze tak byc ze cielak upadając mógł sobie kręgi naruszyć, sprawdz czy na kręgosłupie nie ma zadnych dziwnych zgrubień albo krzywizn, miałem kiedyś taka sytuacje ze krowa sama sie ocieliła i właśnie cielak niefortunnie upadł i po 2 tygodniach przerobiliśmy go na kiełbaski:P


  8. z drobnego przeoczenia krowa ma termin 25 września a nie jest jeszcze zasuszona i zastanawiam sie co teraz robic, czy zaaplikować jej w strzyki srodek do zasuszenia czy odpuścić bo w tak krótkim czasie to nie zdąży dobrze wymię "wyschnąć" jak zacznie od nowa napełniac sie:(

     

    ta sama krowa ocieliła sie sama w zeszły piątek i miała słabej jakości siare( wygadało jak zwykłe mleko) Do tej pory ma dość mocno opuchnięte wymię i na pierwszy rzut oka wyglada na zapalenie ale nie to bo cały czas daje mleko i była dojona do tej pory 3 razy dziennie


  9. z drobnego przeoczenia krowa ma termin 25 września a nie jest jeszcze zasuszona i zastanawiam sie co teraz robic, czy zaaplikować jej w strzyki srodek do zasuszenia czy odpuścić bo w tak krótkim czasie to nie zdąży dobrze wymię "wyschnąć" jak zacznie od nowa napełniac sie:(


  10. widzę ze rozwiną sie ciekawy temat tak naprawdę mam tylko 1 ha łaki a raczej pastwiska gdzie przez pomyłkę ojca jest praktycznie 50/50 traw i koniczyny, za bogate w białko zeby paść krowy a poza tym szybko koniczyna "nudzi " sie krowom wiec musimy zakisić. przejże jeszcze ofertę u okolicznych sprzedawców i na pewno coś wybiore


  11. sam jestem tech. wet. i jeżdżę i leczę i nie uważam że coś źle robię, leczę jak tylko umie, jestem nim od niecałego roku a zagiąłem już nie jednego studenta który był u nas na stażu bo nic z praktyki nie wiedział nawet takiej podstawy jak złapać poprawnie krowe ...

     

    zgadzam sie z Toba Luke16 w 100%, jakiś czas temu byłem na praktykach w gospodarstwie gdzie było 2 tyś krów mlecznych i chlewnia na 200 loch. W ciągu tych praktyk przez gospodarstwo przwineło sie 12 przyszłych lekarzy wet. z SGGH i Wrocławia, żaden z nich nie nigdy wcześniej nie widział krowy i świni a jak wet zatrudniony w gospodarstwie kazał podać jednej lasce strzykawkowe "dwudziestkę" to myślałem ze laska sie przekreci bo momentalnie zbladła i nie wiedziała co robić, innym razem przyszły wet jak zobaczył 300kg loche to uciekł z chlewni wiec niech ktoś mi powie ze oni beda kiedys prawdziwymi specjalistami w leczeniu zwierząt jak sami przyznają ze na pierwszym roku ucza ich uzupełniać dokumenty o padnieciu i utylizacji zwerzat

×
×
  • Dodaj nową pozycję...