gringo

miałem przez kilka lat odmiane San i miałem głównie pierwszego roku ale potem byłem zadowolony, dodam ze sadziłem ja na ciezkich ziemiach miejscami gliniastych

Ja zacząłem dawać Primasan z sano i widać efektyja na razie nie stosuje zadnych koncentratów i "wspomagaczy" dla mnie to tylko niepotrzebne koszty, kiedyś stosowałem opasa z lnb albo włąsnie sunbulla a potem miałem mamy kryzys finansowy i musiałem sam kombinowac a efekty były minimalnie gorsze wiec teraz tylko kiszonka z kuku, traw, śruta rzepakowa, swoje zboże i jest gitara

ja tez życze wszystkim postępowym rolnikom zdrowia, wytrwałości i przede wszystkim cierpliwości

jesli bedziesz trzymał sie norm to nic sie nie stanie pamietaj jednak ze mocznik jest to białko w dużych ilosciach szybko rozkładajacych sie w żwaczu wiec powinieneś zadbać o wyrównanie energii. Ja karmie opasy głównie kiszonką z kukurydzy śruta rzepakowa i włąsnie mocznikiem

ja niestety też nie mam dobrego zdania o wetach, ostatnio krowa nie chciał mi sie zacielić wiec zrobił płukankę 3x po 40 zł a za 3 razem okazało sie ze to tylko zwykły roztwór lugola kosztujący grosze, zacisnąłem zęby i poprosiłem zeby sprawdził czy inna krowa jest cielna i ze powinna być juz 4 miesiacy ciąży to na dzien dobry oznajmił ze włożenie reki kosztuje 15 zł po czym grzebał, grzebał aż krew sie pojawiła i powiedział ze nie jest pewny czy jest czy nie bo płód nie znajduje sie jak to okreslił w" książkowym miejscu" po czym ja mu podziekowałem i powiedziałem ze nie jestem pewny czy mu zapłace i i dostał tylko 20 zł za płukanke.

tez jestem z podlasia i sąsiad z wioski kultywatorował dzis pole, co prawda zgórek i piasek ale zawsze to pierwszy w okolicy:P'

akurat mam to szczeście ze moje krowy bardzo dobrze jedza wysłodki aż im uszy sie trzesa:P czytałem artykuł ze można podawać nawet 6 kg w dawce ale ja stosuje 2,5 kg na sztuke i jest ok

od dawna stosujesz mocznik, jakies wnioski?? ja od miesiąca i jeszcze ciężko coś powiedzieć

Witam, stosuje ktoś wysłodki buraczane suszone z żywieniu krów mlecznych?? mam pytanie: czy mieszacie z tresciwymi i podajecie krowom czy najpierw moczycie i dopieor potem podajecie bydłu?? czytałem ze mozna podawac suszone mieszne z tresciwymi ale krowy pija wiecej wody i wysłodki pecznieją w żwaczu i trzeba uważac zeby nic sie nie stało.

na razie stosuje na jednym opasie i do śruty zbożowej w żłobie posypuje "reka" mocznik i tyle ale spróbuje później mieszczac normalnie ze zbozem w mieszlaniku, tylko zastanawiam sie czy nie bedzie mi sie zbrylał jak postoi 3-4 dni w workach foliowych...

daje ok 100 g na opasa ok 600 kg, na razie testuje i obserwuje, ale zamierzam podawać mocznik młodzieży ok 50 g na sztuke:)

http://www.hodujbydlo.pl/index.php?content=878 ja stosuje od ok miesiaca i nie widze zeby cos szkodziło. byczek tylko pije wiecej wody a tak to zdrów jak ryba:)

[quote name=" Co do opasów - żyją tak krótko' date=' że nie zdążą sobie uszkodzić za bardzo wątroby, a białko to białko, nieważne czy z mocznika czy ze śruty sojowej.[/quote] ja spróbuje ten mocznik na kilku opasach mam samo takie ok 500 kg zobaczymy jakie beda efekty

znalazłem dość obszerny artykuł na temat mocznika polecem http://www.hodujbydlo.pl/index.php?content=878

wszystko bylo by fajnie gdyby plik nie byl zabezpieczony hasłem:/

żyto zawiera dużo substancji antyżywieniowych i rzeczywiscie obniża przyrosty ale opasom w ostatnim okresie żywienia mozna dać do 10% w dawce max