
luki1987
Members-
Liczba zawartości
21 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
0 NeutralConverted
-
LOCATION
wielkopolska
-
-
i jaką masz opinię na temat tego ciągnika bo ja mam też od niedawna i jak narazie jestem zadowolony. a co do pytania to zgadzam się z twoim zdaniem że półbiegów używać jak najmniej.
-
jeśli mocno dymi to silnik też już się kończy. miałem tak przy bizonie. na początku nic nie było potem zaczął dymić z odmy a na końcu olej szedł. ale do póki idzie i ma moc i nie bierze oleju to się nie ma czym załamywać.
-
leje diesel 2. jedno auto ma już zrobione na tym oleju 300 tys. i nic a dodam że w sumie ma 500 tys. drugie ma 250 tys i też ani kapki nie weźmie oleju a pracuje jak nowy
-
a ciągle jeszcze nie jestem pewien jaką markę oleju wybrać polski czy zagraniczny?? Mam jeszcze pytanie bo pisałem z osobą która Internationala 845 i napisał mi że olej do skrzyni nie jest tym samym olejem co do hydrauliki. Podobno do hydrauliki wlewa się olej z tyłu ciągnika otworem w bloku podnośnika - i faktycznie jest u mnie taki otwór z wkręconą miarką( taka czerwona puszka-tak jak by filtr siatkowy w środku, z miarką). Powiem wam też że może i faktycznie tak jest bo sprawqdzałem olej w skrzyni biegów to jest taki bardziej przepracowany - ciemny brązowy, natomiast ten w hydraulice wydaje mi się być olejem czystym - jasny kolor. Być może olej jest takich samych parametrów i w skrzyni i w hydraulice ale chyba jednak skrzynia i ukł. hydr. maja osobne zbiorniki. u mnie leje się też z tyłu olej ale nie ma osobnego do hydrauliki i skrzyni. tylko ze ja mam 4230. Może ktoś się jeszcze o tym wypowie bo bo ciągle nie jestem pewiern.[/b]
-
rozumiem aluzję. poprostu już widziałem przykre doświadczenia związane z zachodnimi olejami. kolega do samochodu marki audi wlał bardzo chwalony olej Mobil 1 no i po 20 kilometrach zatarł mu się silnik. i z tego co wiem nieoficjalnie to takiego olej do Polski przyszło kilka tysięcy i wszyscy mieli problemy co go kupili tylko że szybko ta partia została wycofana. a w elfie jak na warsztacie nalewali do silnika olej to był piasek na dnie. a z resztą powiem jeszcze jedno że mój kuzyn pracuje w firmie zajmującej się dystrybucją olei i wiem jakie WAŁY tam robią. a jako formalność powiem że mam 2 ursusy zetora i case, miałem jeszcze masseya ale sprzedałem. a polonezem nie jeżdżę.
-
no fakt każdy podejmuje decyzje na własną odpowiedzialność. jednak nie zawsze "zachodnie" jest lepsze niż polskie a często to większa tandeta niż nasze.
-
ja mam zalany AGRO UTTO i jest git. oznaczenie olejów/olei jest uniwersalne we wszystkich krajach, na pewno europejskich. ja twierdzę że niższa cena jest spowodowana tym, że kupując zachodnie oleje płacisz za markę a nie jakość. jakość ta sama a cena inna.
-
olej hydraulicznyagrol lub coś o podobnych kosystencjach pewnie żaden AGROL ja mam Hydramot FUCHS 10W40.mozna tez oleje klasy 15W40.AGROL jest zbyt gesty. Szukam właśnie oleju do CASE 845 (International) - podobno do skrzyni i hydrauliki leje się , Oryginalnie "HY TRAN Plus", jednak są zamienniki np. oleje FUSH TITAN, czy inne..., w tym Olei AGROL UTTO który spełnia parametry różnych produentów maszyn, w tym CASE - czytałem specyfikację i chyba się na niego zdecyduję bo cena jest prawie o połowe niższa niż olej FUSH czy oryginalny HY TRAN, jednak spuszczę cały olej z ciągnika i zaleję nowym. PS. ten AGROL UTTO ma chyba parametry 10W30 więc to chyba półsyntetyk, A olej FUSH też jeste 10W30, natomiast parametrów oleju HY TRAN nigdzie nie mogę znaleść, Napiszcie co sądzicie o tym co piszę, przecież olej o parametrach 10W30 ma taką samą gęstość i lepkość bez względu na to jakiej jest firmy - no chyba że się mylę??? kolego poczytaj sobie o oznaczeniach jakie mają oleje i o czym mówią będziesz wszystko wiedział. http://www.mototechnika.republika.pl/pliki/oleje.html
-
i tu się zgadzam z poprzednikiem. po co straszyć. ja mam obecnie 4230 i jak na razie jestem zadowolony.w sumie miałem kilka kłopotliwych sytuacji ale spokojnie, wszystko się psuje. kilka dni wcześniej pytałem o problem z elektryką, bo nie wiedziałem co robić. elektryk po obejrzeniu ciągnika stwierdził że naprawa będzie kosztować ok. 1000 złotych. ale co zrobić za chwile żniwa trzeba zrobić trudno. ale jeszcze postanowiłem samemu spróbować coś z tym problemem zrobić.no i tak metodą logicznego myślenia stwierdziłem że to przekaźnik. a koszt naprawy wyniósł pól godziny myślenia i 5 minut roboty, a przekaźnik kosztował 12 złotych i dostałem bez problemu w sklepie motoryzacyjnym. jak dla mnie 4230 to super maszyna. miałem inne już ale ten się sprawuje jak na razie ok. ogólnie widzę że case to solidna marka a z tymi rażącymi wysokimi cenami napraw to bez przesady.
-
jednak to sterownik.
-
też już próbowałem i tak samo
-
no i jeszcze po przepaleniu tego bezpiecznika załącza się przedni napęd i półbiegi. tak myślę że gdyby to była jakaś wiązka przetarta to od razu by bezpiecznik strzelił a nie zawsze po jakieś pól godziny pracy. dzięki za pomysł sprawdzę to.
-
bezpiecznik jest 15.
-
proszę o pomoc. mam taki problem w moim case, że po uruchomieniu silnika i po pracy około pół godziny przepala mi się bezpiecznik odpowiedzialny za całą tablicę rozdzielczą, za półbiegi i przedni napęd. tym samym zapala się kontrolka od ładowania i kontrolka niebezpieczeństwa w postaci pomarańczowego wykrzyknika oraz tylne światła stopu. po zmianie bezpiecznika po chwili robi się tak samo. co to może być? czy jakiś czujnik? proszę o pomoc jeśli ktoś wie co może być przyczyną
-
Niedługo to będzie trzeba mieć uprawnienia na pług i taczkę. gdybym miał robić na wszystko uprawnienia to by mi to rok zajęło.... wymyślają sobie żeby zaś ludzi w h.... robić